Tottenham - Sunderland
Tottenham ( 7 miejsce; 4-3-4, 13-14 ):
Kazdy kto sie spodziewal dobrego a przede wszystkim wygranego meczu Spurs z Boltonem po ladnej lekcji typowo wyspiarskiego futbolu jaka podopieczni Rednappa udzielili Interowi w tygodniu byli napewno zawiedzeni i niedowierzali. Bale i spolka zagrala fatalnie, bez skupienia i motywacji. Tak jakby po prostu uwierzyli juz, ze skoro pokonali samych obroncow tytulu w Europie, to taki mecz jak z Boltonem wygra sie sam. Nic bardziej mylnego, takie zespoly jak The Wanderers na wlasnym obiekcie zawsze wychodza niesamowicie zmobilizowane zeby sprawdzic przyjezdnych. I udalo sie po raz kolejny (po remisie 2-2 z United) pokazac, ze "tu nie jest nigdy lekko Panowie". Oczywiscie kazdy kto ogladal widzial, jak sie profesjonalnie ( i przy uzyciu naprawde niewielkich srodkow ) wylacza z gry objawienie ostatnich 2 tygodni w Europie - Garetha Bale'a. Walijczyk wg statysyk istnial po lewej stronie ale do ok.20 metra, pozniej kazda jego proba konczyla sie fiaskiem (podobnie bylo zreszta kolejke wczesniej na OT). No ale jako, ze udalo mi sie trafic wpadke Spurs musze powiedziec, ze nie zawiedli nawet, jak bylo juz 0-3. To jest wlasnie ten zespol, jeden z nielicznych, ktory potrafi z kazdego wrecz marnego albo cudownego wyniku zafundowac kibicom prawdziwy horror. Gra do konca i wyjscie z 0-3 na 2-3 powinna nam uswiadomic, ze ten zespol ma naprawde potezny potencjal ofensywny, tylko po prostu musza pilkarze The Spurs poczuc "noz na gardle" zeby zaczac grac. To samo tyczy sie prowadzenia w meczu przez graczy Rednappa. Ilez to meczy juz bylo, kiedy Koguty prowadzily do przerwy conajmniej 2 golami, a mecz w ciagu paru chwil zmienial sie w thriller na Hart Lane ? Jest maly problem, z 6 zdobytych domowych goli az 4 padly lupem Van der Varta ktory nie wiadomo do konca , czy dzis wystapi.
Sunderland ( 8 miejsce; 3-6-2, 11-12 ):
The Black Cats jednak nie wpadly w kryzys. Sadzilem, ze moze Stoke urwie jakis punkt na piekielnie trudnym terenie, gdyz wymiary porazki ze Srokami
troche mnie zdziwily, ale jednak Bent (mozna powoli zaczac ustawiac w 1 szeregu z nim Gyana) i spolka zagrali dobry, solidny i konsekwentny mecz ze Stoke czego dowodem jest bezpieczne 2-0. Oczywiscie nie obylo sie bez skandalu w postaci niepodyktowanego rzutu karnego dla Stoke (ewidentna reka, pilka wrecz przekaturlala sie po ramieniu obroncy Sunderlandu). Martwic powinno troche, ze na wyjezdzie strzela wlasciwie tylko Bent (3 na 4 bramki, 1 gol Gyana). Odpowiednie odciecie od pilek tego gracza i podopieczni Steve'a Bruce'a beda miec zapewne problemy ze zdobywaniem goli.
H2H :
- na 10 ostatnich meczy w EPL (w Londynie i Sunderland) 4 wygrane Spurs, 2 remisy i 4 wygrane Sunderlandu
- na 9 ostatnich spotkan w EPL na White Hart Lane 8 wygrane Spurs i 1 wygrana Sunderlandu
- statsy pokazuja, ze grajac miedzy soba sa to zespoly wlasnego boiska
- wygrana Sunderlandu 2-1 na White Hart Lane byla jedyna w ciagu ostatnich 26 lat
- 6 na 10 spotkan to BTSy
- 5 na 10 spotkan to overy2,5 , kolejne 4 mecze konczyly sie 2 bramkami (blisko granicy overowej)
- w ostatnich 4 meczach Tottenham zawsze strzelal conajmniej 2 bramki rywalowi
Tottenham statsy :
- 2 ostatnie spotkania to 2 porazki wyjazdowe roznica 2 bramek ( 0-2 Man U i 2-4 Bolton )
- bialns domowy 2-2-1 (wygrana z Wolves 3-1 i 2-1 Aston V; remisy z Man City 0-0 i Evertonem 1-1; porazka
z Wigan 0-1)
- tylko w 1 na 5 spotkan domowych czyste konto (Man City 0-0)
- 3 na 5 meczy domowych zakonczone underem 2,5
- na 4 bramki stracone na White Hart Lane 3 w pierwszej polowie
- w tych 4 meczach (oprocz 0-0 z Citizens) Spurs zawsze pierwsi tracili gola !
Sunderland statsy :
- niepokonani u siebie , na wyjezdzie jeszcze bez zwyciestwa
- dotychczas poza domem 3 remisy (1-1 Wigan, 2-2 Lpool, 0-0 Blackburn) oraz 2 porazki (1-0 WBA i 5-1 N'castle)
- 2 na 5 meczy wyjazdowych konczylo sie overem 2,5 (2-2 Pool i 5-1 Castle)
- tylko raz wychodzili na prowadzenie na wyjezdzie (mecz z Wigan)
Inne ciekawe info :
- Rafael VdV strzelil dotychczas 6 goli w 5 domowych meczach Spurs we wszystkich rozgrywkach
- porazka Spurs z Wigan w Sierpniu byla pierwsza od 16 spotkan domowych w EPL
- Czarne Koty wygraly tylko raz na ostatnie 23 ligowe wyjazdy (ostatni raz 1-0 z Hull w kwietniu)
- Bent i spolka utrzymala czyste konto w 4 z ostatnich 5 spotkan (oprocz 1-5 z Newcastle)l
Dalej nie wiadomo czy wystapi VdV. Nie lubie takich niejasnych info odnosnie najwazniejszych graczy,ktorzy decyduja o obliczu swojego zespolu. Juz ostatnio przejechalem sie na The Citizens typujac ich remis poniewaz dalej mial byc nieobecny Tevez. Jak zobaczylem meczowe 11 to sie troche
zdziwilem i zmartwilem no i Man C wygralo. Wracajac do meczu. Rafael przydalby sie na dzisiejszy mecz niesamowicie. Po pierwsze trzeba odbudowac
pewna systematycznosc i forme a zwyciestwo domowe nad rywalem ktorego ma sie bardzo dobrze rozpracowanego powinno byc tego poczatkiem. Martwi tylko skutecznosc napastnikow Kogutow na Lane w EPL : PAvluchenko 1 bramka i to by bylo na tyle. Vdv zbiera wieksza czesc puli z 4 bramkami w EPL i jest jeszcze Hutton z 1 bramka. Dopiero teraz juz wiemy, ze zagra i Vdv i Pavluchenko a to zmienia wg mnie zupelnie postac rzeczy ???? Sunderland moze nie byc tak swietnie zorganizowany w powstrzymywaniu zabojczych kontr Bale'a dlatego typuje tutaj pewny powrot Spurs i wysoka wygrana
Do boju Koguty !
Tottenham -1,5 - Sunderland 1 @ 2,40
1st half goals over 1,0 @ 1,78
over 2,5 @ 1,79
Roman Pavluchenko to score a goal @ 2,25
Tottenham -2,5 - Sunderland 1 @ 4,90