Dokładniehej,
już od teraz nie liczy się podwójnie bramka strzelona na wyjeździe? upewniam się.
dzięki
Zgodnie z zaleceniami Komisji Rozgrywek Klubowych UEFA i Komisji Piłki Nożnej Kobiet, Komitet Wykonawczy UEFA zatwierdził dziś propozycję usunięcia tzw. zasady goli na wyjeździe ze wszystkich rozgrywek klubowych UEFA (mężczyzn, kobiet i młodzieży) od początku fazy kwalifikacyjnej do rozgrywek sezonu 2021/22.
Ja to bym za takie analizy karał. Bodo 2 miejsce w tabeli jednak, ostatnia forma daje duzo do myślenia. Sam widząc kogo trafiła Legia, chciałem dać na Norwegów ale.. Kontuzje dwóch podstawowych skrzydłowych, którzy w tamtym sezonie nie stanowili tyle co Junker, Zickernagel i Hauge.. przypominam Junker 27 bramek + 7 asyst, Zickernagel 19 bramek i 20 asyst, Hauge 14 bramek 10 asyst.. Teraz ich tu nie ma a ich następcy są kontuzjowani (nie wiem jak bardzo ale od 3 spotkan nie grają) takze nawet jeśli zagrają to nie są w optymalnym rytmie meczowym.. Także widać jak bardzo zmieniła się kadra.. Srodek pola dalej znakomity. Trzeba tez wspomniec ze to jest młody skład takze bez zbędnego doświadczenia..a Legia jak jej nie lubie to musze przyznac ze cos tam próbują.. wiadomo odszedł Wszołek ale jest Luqiunas Kapustka Emreli. Sparingi nie mowią o tym kto ma jaka formę, a bardziej jest to sprawdzanie szczegołów.. a wyniki złe Legii nie były dlatego Bodo nie jest takim pewniakiem, jak zostało wczesniej napisane i odradzałbym stawianie pewnej jedynki..Bodo/Glimt - Legia Warszawa
Typ: Bodo/Glimt
@2.35 STS
I zaczynamy kwalifikacje do LM. Legiuniuniusia z racji "bardzo dobrych" występów w poprzednich sezonach na arenie europejskiej wystąpi już w pierwszej rundzie kwalifikacji w tym roku. Jej przeciwnikiem będzie mistrz Norwegii, czyli ekipa Bodo/Glimt. Norwegowie są obecnie w połowie ligowego sezonu i po 13-stu kolejkach plasują się tuż za liderem - Molde. Legia z kolei jest dopiero w trakcie sezonu przygotowawczego i rozegrała 5 spotkań, z czego 3 wygrała, 1 zakończył się remisem i 1 porażką. Legiuniuniusia odniosła zwycięstwa nad takimi "potęgami europejskimi" jak: Bischofshofen, grającym w Regionalliga West oraz nad Lechią Gdańsk i Jagiellonią Białystok, które od zawsze "budzą postrach na boiskach" na całym świecie. Remis zanotowali z Krasnodarem oraz ponieśli porażkę z Ferencvaros, grającym w najwyższej klasie rozgrywkowej Węgier. Jak widać wyniki obydwu zespołów mówią same za siebie. Osobiście mam nadzieję, że Bodo/Glimt pokaże naszym krajowym grajkom na czym polega gra w piłkę nożną i na tym zakończy się kompromitacja polskich drużyn grających o LM.
shadow bardzo nie lubi Legii , dla mnie tutaj kazdy wynik moze byc jedni i drudzy wygrali slabe ligi, gdzie jest fizyczne granie i wiecej przypadku niz przemyslanej gry.tez nie rozumiem argumentu , ze Legia z nikim powaznym nie wygrala podczas kiedy Bodo rowniez gra ze slabymi przeciwnikami, oczywiscie nie zdziwie sie jak Legia to sp...li,ale robienie z tego Bodo jakiejs niewiadomo jak mocnej druzyny to przesada.Musza wyjsc i wierzyc,ze moga tam wygrac i zobaczymy jak bedzie.Ja to bym za takie analizy karał. Bodo 2 miejsce w tabeli jednak, ostatnia forma daje duzo do myślenia. Sam widząc kogo trafiła Legia, chciałem dać na Norwegów ale.. Kontuzje dwóch podstawowych skrzydłowych, którzy w tamtym sezonie nie stanowili tyle co Junker, Zickernagel i Hauge.. przypominam Junker 27 bramek + 7 asyst, Zickernagel 19 bramek i 20 asyst, Hauge 14 bramek 10 asyst.. Teraz ich tu nie ma a ich następcy są kontuzjowani (nie wiem jak bardzo ale od 3 spotkan nie grają) takze nawet jeśli zagrają to nie są w optymalnym rytmie meczowym.. Także widać jak bardzo zmieniła się kadra.. Srodek pola dalej znakomity. Trzeba tez wspomniec ze to jest młody skład takze bez zbędnego doświadczenia..a Legia jak jej nie lubie to musze przyznac ze cos tam próbują.. wiadomo odszedł Wszołek ale jest Luqiunas Kapustka Emreli. Sparingi nie mowią o tym kto ma jaka formę, a bardziej jest to sprawdzanie szczegołów.. a wyniki złe Legii nie były dlatego Bodo nie jest takim pewniakiem, jak zostało wczesniej napisane i odradzałbym stawianie pewnej jedynki..
TakCzy Bodo gra na sztucznej murawie? To może być dosyć istotna kwestia jeżeli tak się dzieje.
Myślę, że to nie do końca jest tzw. "masówka", tu chodzi raczej o zachowanie swego rodzaju rodzimej tradycji, a mianowicie pucharowego "eurowpierdolu", który (z niewielkimi wyjątkami) regularnie jest oglądany przez fanów polskiej piłki. Na tle Karabachów, czy innych Szeryfów zespół z zadupia Norwegii jawi się niczym Barca lub też inna Borussia Dodając do tego @ na Bodo oraz fakt, że mamy dwumecz (a gole na wyjazdach przestają mieć "magiczną moc") wielu graczy ryzykuje 1 - ke w myśl loteryjnej zasady "a może się uda?". No i pojawiają się uwagi, że mamy masówkęBodo/Glimt - Legia
Typ: X2 Kurs: 1.7
STS
Nie kumam tej masowki na Norwegów. Nie jest to drużyna która jest skazana na sukces w LM. Jedyny plus na ich koncie to to,że są w pełni sezonu a wiemy ze rytm meczów jest bardzo ważny. Legia poczynił dosyć fajne transfery i jeśli to wypali to spokojnie mogą pokusić się o pozytywny dla siebie wynik. Ja celuje,ze Legia tego meczu nie przegra a jak będzie ?! Okaże się wieczorem
Wynik:
Jedynie w 2010/2011 Lech, 2014/2015 Legia oraz w 2015/2016 Lech Poznań dokonał takiej sztuki gdzie grał ostatnią rundę kwalifikacji do LE po odpadnięciu z LM i awansował dalej.