>>>BETFAN - BONUS 200% do 400 ZŁ <<<<
>>> BETCLIC - ZAKŁAD BEZ RYZYKA DO 50 ZŁ + GRA BEZ PODATKU!<<<
>>> FUKSIARZ - 3 PROMOCJE NA START! ODBIERZ 1060 ZŁ<<<

1. kolejka Serie A [13.05 - 15.05.2022]

Status
Zamknięty.
ryan grant 27,6K

ryan grant

Użytkownik
Monza - Torino 13.08.2022 20:45 1:2
Spory ruch transferowy w ekipie gospodarzy, jak to wszystko zagra, to top10 do ogarnięcia lekko. Teraz jeszcze do ataku po Caprarim doszedł Petagna. Overowe sparingi i mecz w pucharze Włoch. Turyńczycy stracili Belottiego, Bremera, Brekalo i Praeta. Przyszedł Vlasic i Miranczuk. Za kartki będzie pauzował obrońca Torino Buongiorno. W pucharze odprawili Palermo 3:0. Myślę, że ten mecz będzie obfitował w akcje i bramki.
Over 2,5 gola @2,15 superbet
 
Ostatnia edycja:
Otrzymane punkty reputacji: +420
ryan grant 27,6K

ryan grant

Użytkownik
Salernitana - Roma 14.08.2022 20:45 0:1
Ederson sprzedany do Atalanty, to największa strata gospodarzy. Z ciekawszych przyszli natomiast obrońcy: Lovato (nie zagra, kontuzja) i Bradaric (również kontuzja). Do listy niedostępnych w tej kolejce dochodzą: Jaroszyński, Radovanovic i Bohinen. Roma przyjedzie w pełnym składzie z nowymi nabytkami - Dybalą i Winaldumem. Nie widzę tu innej opcji jak wygrana gości. Kurs niski, lecz do dubla można pobrać.
Roma @1,50 etoto
 
Ostatnia edycja:
Otrzymane punkty reputacji: +369
J 14,4K

JustCalcio93

Użytkownik
Nadszedł długo wyczekiwany dzień, wreszcie startuje Serie A!

Monza - Torino
Typ: BTS - TAK
Kurs: 1.90 Superbet

Monza po pierwszym w historii awansie do Serie A przeprowadziła naprawdę sporo transferów. Trzeba przyznać, że panowie Berlusconi i Galliani mają rozmach i kilka nazwisk robi wrażenie (oczywiście zachowując wszelkie proporcje).
Zaczynając od bramki jest Alessio Cragno, który spadł z Cagliari, ale do jego postawy raczej większych zastrzeżeń nie było. Solidny bramkarz. W obronie pojawili się: Ranocchia - Doświadczony zawodnik, który większą część kariery spędził w Interze. Zwłaszcza pod koniec przygody w ekipie z Mediolanu, nie odgrywał ważnej roli. Pablo Mari - W Arsenalu nie może coś się przebić, ale wypożyczenie w Udinese było całkiem udane. Marlon - Ostatnio w Szachtarze, a wcześniej trzy sezony (jeżeli dobrze kojarzę) w Sassuolo. W środku pola dwa naprawdę konkretne wzmocnienia. Sensi (jak jest zdrowy) to naprawdę bardzo ciekawy zawodnik. Wyciągnięcie Pessiny z Atalanty to przynajmniej dla mnie majstersztyk. Reprezentant Włoch, Mistrz Europy, dodatkowo trzeba pamiętać, że to ciągle jest jeszcze zawodnik, który może się rozwinąć. W ofensywie ostatnio dołączył Petagna, którego nie jestem fanem, ale kilka bramek pewnie strzeli. Kluczowym zawodnikiem może być jednak Gianluca Caprari. Poprzedni sezon w barwach Hellasu kapitalny (12 bramek, 7 asyst w Serie A).

Nie wiem co sądzić o Torino. Sporo ubytków, kilka przyzwoitych wzmocnień, ale nie jestem pewien, czy to wszystko uda się tak dobrze poukładać. Przede wszystkim odczuwalny będzie brak Belottiego i Bremera. Kluczowi zawodnicy w swoich formacjach. Bremer po naprawdę świetnym sezonie. Belotti miewał lepsze sezony, ale to człowiek legenda w Torino. Lista ubytków jest jeszcze dłuższa. Nie ma Mandragory, a do swoich klubów po wypożyczeniu wrócili tacy zawodnicy jak: Pobega, Brekalo, Pjaca, czy Praet, a w poprzednim sezonie trochę dla Torino zrobili.

Jeżeli chodzi o wzmocnienia to sporo oczekuję od Miranchuka, który ma potencjał w ofensywie. Torino znów wypożyczyło kilku zawodników: Lazaro (ostatnie sezony na wypożyczeniach w Newcastle, Monchengladbach, czy Benfice), Vlasic (poprzednio West Ham), czy Radonjic (poprzednio Benfica). Warto odnotować powrót z wypożyczenia Simone Verdiego, który fajnie pokazał się w Salernitanie i pomógł utrzymać się tej drużynie w Serie A.

Pierwszy mecz sezonu, więc wielka niewiadoma. Monza debiutuje w Serie A i pewnie panowie Berlusconi i Galliani liczą na udany początek. Z drugiej strony ekipa trenera Jurica, który zrobił świetną robotę w Hellasie Verona. Torino potrafiło w poprzednim sezonie grać naprawdę ciekawie (4:0 z Fiorentiną, świetny mecz), ale były też mecze ze słabszymi drużynami i porażki (w przeciągu miesiąca porażki z Genoą, Cagliari, Venezią).

Monza po wielu roszadach w składzie pewnie będzie potrzebowała czasu na poukładanie gry. W ofensywie liczy się przede wszystkim kreatywność, często umiejętności indywidualne. Ale w obronie bez zrozumienia i automatyzmów już tak kolorowo może nie być.
Dla Torino to też nowy rozdział. Nie ma liderów z poprzednich lat (Bremer, Belotti) i ktoś nowy będzie musiał wziąć ciężar gry na swoje barki. W Turynie liczą przede wszystkim na Sase Lukica, który ma za sobą dobry sezon. Ciekawy jestem głównie gry w ataku, bo tam jednak doszło do wielu zmian. W meczu z Palermo (wygrana 3:0 w Coppa Italia) wyglądało to nieźle, ale zobaczymy na tle poważniejszego rywala, czy Jurić to sobie poukłada.

Spodziewam się, że może to być otwarty mecz. W Monzy na pewno spora ekscytacja, bo to nowy rozdział w ich historii. W Torino chyba jednak spory znak zapytania przed sezonem.
Myślałem tutaj o over 2.5 gola, ale ostatecznie wybieram BTS.
 
Ostatnia edycja:
Otrzymane punkty reputacji: +561
B 111K

barlo123

Znawca - Serie A
Zaproponowane do wyróźnienia:
+1
Ja przenosze z innego działu swoje typy:
Salernitana- Roma 2
Verona- Napoli x2
Juventus- Sassuolo pow 2.5 goli
Ako: 3.04 E efortuna


Podaje teraz bo zaraz kurs na Rome nie bedzie do gry, sam chyba 1.70-1.80 mam. Moze bardziej opisze przed meczem jak bedzie mi sie chcialo, ale w skrocie- Salernitana jest wszystko wyzej, do tego dwaj podstawowi gracze z kontuzjami - Lovato i Bohinen. Troche transferow Salernitana zrobiła w tym Candreva. Tutaj i tak do Romy nie maja podjazdu, juz Wijnaldum jest, do tego meczu moze juz bedzie Belotti i nawet jedni z najbardziej fanatycznych kibicow tu nie pomogą;) Verona gra dramat, wczoraj w pucharze 4 bramki dostali ? Do tego z kontuzja zszedl podstawowy obronca. Juz nie wspomne, ze paru pilkarzy odeszlo, to nie jest ten sam Hellas. Simeone niby juz w Napoli, czekamy na potwierdzenie. Napoli zle wygladalo 2 tyg temu, ale teraz dosyc ciekawiej sie robi- podobno juz Raspadori uzgodnil warunki transferu, czekamy tylko na Sassuolo, jakos ciezko wyobrazic mi sobie wygranie Hellasu z druzyna Spalettiego. Over gram jak prawie zawsze w meczach Sassuolo, nie wiem jaki sklad bedzie bo pytaja jak mowilem o Raspadoriego i Fratessiego, ale DNA pilkarze z Mapei maja ciagle to samo. Juve bez Wojtka, ktory nie zagra na ten moment, do tego obrona niby z Bremerem ale nadal sie dogrywa i trzeba czasu. No i co wazne, maja grac na 3 obroncow, co wiadomo jak moze sie konczyc.
 
Otrzymane punkty reputacji: +1011
ryan grant 27,6K

ryan grant

Użytkownik
Juventus - Sassuolo 15.08.2022 20:45 3:0
Juventus na pewno bez Szczęsnego, Pogby i nadal Chiesy. Za to z Di Marią i zdrowym Vlahovicem. Wyniki sparingów średnie, żeby nie powiedzieć blade - wysoka porażka z Atletico, przegrana z Realem, remis z Barceloną i wygrana z Guadalajarą. Sassuolo już bez Scamacci, oraz z praktycznie sprzedanym do Napoli Raspadorim. Na zastępstwo przyszedł Pinamonti, został Berardi i Frattesi więc oba zespoły mają kim grać do przodu. H2H również skłania do gry na over 2,5 gola @1,53 etoto
Gram to w dublu ze zwycięstwem Romy w AKO 2,30


11.png
 
Ostatnia edycja:
Otrzymane punkty reputacji: +257
J 14,4K

JustCalcio93

Użytkownik
Dzisiaj delikatnie w stronę ekipy Jose Mourinho. O Romie pisałem trochę przy okazji tematu z typami długoterminowymi (nie wiem jak zrobić odnośnik do tamtego posta, więc jak ktoś będzie chciał mi pomóc to proszę o priv 😉), więc będzie króciutko.

Salernitana - Roma
Typ: Roma
Kurs: 1.50 LVBet

Salernitana w poprzednim sezonie cudem utrzymała się w Serie A. Kto widział ten zespół na początku sezonu i w końcówce ten łapał się za głowę. Wydaje mi się, że w drugim sezonie tyle szczęścia może ta ekipa znowu nie mieć.

Sporo ruchów transferowych. Odeszło kilku zawodników, którzy w znaczący sposób przyczynili się do utrzymania m.in. Ederson, Verdi (powrót z wypożyczenia), czy Djuric. W ostatnich dniach pojawił się w zespole Antonio Candreva. Doświadczony skrzydłowy, w przeciągu całego sezonu powinien być wzmocnieniem. Zwłaszcza, że poprzednie rozgrywki w barwach Sampdoria były dla niego całkiem niezłe. Został w ekipie najlepszy strzelec poprzedniego sezonu Bonazzoli, który teraz będzie miał wsparcie młodego Norwega Botheima.

Roma w pełnym składzie, z nowymi naprawdę świetnymi transferami (przynajmniej na papierze). W klubie euforia i mega pozytywne nastawienie, które trochę stara się opanować Jose Mourinho tonując nastroje.

Salernitana dzisiaj (prawdopodobnie) bez podstawowego zawodnika w środku pola, czyli Bohinena. Widziałem, że nie zagra też nowy nabytek, czyli Bradarić.
Tydzień temu porażka w Coppa Italia z Parma 0:2 na własnym boisku, więc średni początek sezonu.

Roma wszystko będzie miała po swojej stronie. Jedynym atutem Salernitany są fanatyczni kibice, którzy w poprzednim sezonie potrafili im pomóc w trudnych momentach.

Spodziewam się, że Roma zgarnie 3 punkty na rozpoczęcie sezonu. Jestem bardzo ciekawy jak z przodu poukłada to sobie wszystko Mourinho.
 
Ostatnia edycja:
Otrzymane punkty reputacji: +552
B 111K

barlo123

Znawca - Serie A
Sassuolo bez Berardiego wiec moze byc ciezko o over, jesi Juve samo nie ogarnie
Edit:
Jednak zagra dzisiaj, a byla mowa o problemach mięsniowych
 
Ostatnia edycja:
B 111K

barlo123

Znawca - Serie A
Ja przenosze z innego działu swoje typy:
Salernitana- Roma 2
Verona- Napoli x2
Juventus- Sassuolo pow 2.5 goli
Ako: 3.04 E efortuna


Podaje teraz bo zaraz kurs na Rome nie bedzie do gry, sam chyba 1.70-1.80 mam. Moze bardziej opisze przed meczem jak bedzie mi sie chcialo, ale w skrocie- Salernitana jest wszystko wyzej, do tego dwaj podstawowi gracze z kontuzjami - Lovato i Bohinen. Troche transferow Salernitana zrobiła w tym Candreva. Tutaj i tak do Romy nie maja podjazdu, juz Wijnaldum jest, do tego meczu moze juz bedzie Belotti i nawet jedni z najbardziej fanatycznych kibicow tu nie pomogą;) Verona gra dramat, wczoraj w pucharze 4 bramki dostali ? Do tego z kontuzja zszedl podstawowy obronca. Juz nie wspomne, ze paru pilkarzy odeszlo, to nie jest ten sam Hellas. Simeone niby juz w Napoli, czekamy na potwierdzenie. Napoli zle wygladalo 2 tyg temu, ale teraz dosyc ciekawiej sie robi- podobno juz Raspadori uzgodnil warunki transferu, czekamy tylko na Sassuolo, jakos ciezko wyobrazic mi sobie wygranie Hellasu z druzyna Spalettiego. Over gram jak prawie zawsze w meczach Sassuolo, nie wiem jaki sklad bedzie bo pytaja jak mowilem o Raspadoriego i Fratessiego, ale DNA pilkarze z Mapei maja ciagle to samo. Juve bez Wojtka, ktory nie zagra na ten moment, do tego obrona niby z Bremerem ale nadal sie dogrywa i trzeba czasu. No i co wazne, maja grac na 3 obroncow, co wiadomo jak moze sie konczyc.
Tak można zaczynać sezon :)
Wczoraj pogralem nastepna kolejke, w tygodniu opisze coś wiecej.
 
Otrzymane punkty reputacji: +444
J 14,4K

JustCalcio93

Użytkownik
Kilka spostrzeżeń, czy też wniosków po pierwszej kolejce. Wiadomo, że to tylko jeden mecz każdej drużyny, ale kto nam "ekspertom" zabroni? Nie będę się odnosił do swoich typów, ale raczej całościowo (do spotkań, które oglądałem).

Monza - Torino

Beniaminek z Monzy ma ambitne plany, ale w pierwszej kolejce nie zachwycił. W statystykach nie wyglądało to najgorzej, ale organizacja gry trochę szwankowała. Sporo chaosu na boisku, brakowało też wykończenia, bo Monza mogła strzelić bramkę już wcześniej (udało im się wcisnąć w ostatniej chwili, trochę szczęśliwie).

Fajnie pokazał się młody Ranocchia w środku pola. Całkiem dobrze wyglądał też Petagna. I fajnie pokazał się znany z Ekstraklasy Gytkjaer. Na pewno więcej można było oczekiwać od Caprariego, ale powinien się rozkręcić i "łapać" liczby. Sensi tylko 20 minut, ale to też jest zawodnik, który jak złapie formę (i nie będzie kontuzjowany) to wniesie sporo jakości i kreatywności w ofensywie. Warto wspomnieć, że brakowało Pessiny, który spokojnie może być liderem tej drużyny.

Torino jak to Torino. Często mają mecze, w których ich gra nie rzuca na kolana, ale punkty potrafią zdobywać.

Dobry mecz Sanabrii (gol i asysta). Fajnie do zespołu wszedł też Miranchuk, który jednak po pierwszej połowie opuścił boisko z jakimś urazem, ale nie wiem czy to coś poważnego, czy już będzie do gry w kolejnej serii spotkań. Myślę, że warto zwrócić uwagę na Radonjica. Robił dużo zamieszania w obronie Monzy, ale trochę brakowało mu chłodnej głowy w niektórych momentach i podejmował nie najlepsze decyzje. Nie wiem dlaczego brakowało Sasy Lukica. Jeżeli ktoś ma jakieś info to może podrzucić.

Przyzwoite 90 minut rozegrał Karol Linetty. Jestem ciekawy, czy wskoczy do składu Torino na dłużej, czy jednak częściej będzie oglądał mecz z ławki (a może jeszcze odejdzie przed końcem okna transferowego).

Lazio - Bologna

Gorzej się ten sezon dla Lazio zacząć nie mógł. Bardzo szybko czerwoną kartkę zobaczył debiutujący bramkarz Maximiano. Udanie zastąpił go jednak Procesem, który wcale nie musi stać na straconej pozycji w tej rywalizacji. Zwłaszcza, że jest to zawodnik naprawdę dobrze grający nogami, co w ekipie Sarriego na pewno ma znaczenie. Widać, że Milinkovic-Savic jeszcze daleki od optymalnej formy, ale z czasem powinno być coraz lepiej. Cały czas można liczyć na Immobile. Bardzo dobrze zagrał również Lazzari, który miał taki sobie początek u Sarriego, ale cały czas jego akcje idą w górę.

Bologna chyba jednak zawiodła. Pomimo przewagi zawodnika przez prawie całą pierwszą połowę, wcale tak dużo nie zdziałali. Fatalnie zaprezentował się środkowy obrońca Soumaoro, który szybko łapał faule i już pod koniec pierwszej połowy po dwóch żółtych kartkach musiał opuścić boisko. Przyzwoicie zaprezentowali się Lukogiannis (ściągnięty z Cagliari) i Cambiaso (ściągnięty z Genoi). Soriano trochę bezbarwny, ale całej drużynie czegoś w tym meczu jednak brakowało.

90 minut Skorupskiego. Dobry występ. Trochę pecha przy pierwszej bramce dla Lazio, przy drugiej tak naprawdę nic więcej zrobić nie mógł.

Salernitana - Roma

Salernitana bez gola i bez punktów w pierwszym spotkaniu. Smutniejsze jest jednak to, że Roma (zwłaszcza w drugiej połowie) oddawała inicjatywę gospodarzom, ale podopieczni Davide Nicoli nie byli tak naprawdę w stanie zagrozić swoim rywalom. Tylko jeden groźniejszy strzał Bonazzoliego przez 90 minut to trochę za mało. Ciekawym zawodnikiem może być Botheim i tutaj warto na niego zwrócić uwagę.

Roma wygrała, zachowała czyste konto, ale chyba wszyscy spodziewali się jednak trochę więcej. Oczywiście można mówić, że Zaniolo (mnóstwo szumu, ale brakowało po raz kolejny wykończenia) powinien mieć 2 bramki (a może i 3) na swoim koncie. Dybala też spokojnie mógł w swoim debiucie wpisać się na listę strzelców. Brakowało skuteczności, ale momentami też (a może zwłaszcza) zrozumienia w akcjach ofensywnych pomiędzy Zaniolo, Dybalą i Abrahamem. Widać, że Mourinho chyba jednak będzie starał się mieć w wyjściowym składzie kogoś z dwójki Cristante/Matić.

Rozumiem, że to zazwyczaj zachowawczy Mourinho, ale byłem osobiście rozczarowany tym co Rzymianie pokazali w drugiej połowie. Wiadomo, że to pierwsze spotkanie, fizycznie może jeszcze nie są w optymalnej formie, ale tak oddać pole gry Salernitanie jest dla mnie niezrozumiałe.

Zalewski tym razem całe spotkanie na ławce. Większość osób przed sezonem pisało, że to raczej Spinazzola będzie musiał wygryźć ze składu Zalewskiego, ale chyba zapomnieli o tym ile Spinazzola potrafi i ile jest w stanie dać drużynie. Zwłaszcza w ofensywie. Pewnie będą rotacje w składzie, ale jednak to Włoch będzie chyba pierwszym wyborem.

Verona - Napoli

Verona mocno przeciętna i ciężko powiedzieć, czy to jednorazowa sytuacja, czy jednak ciężko będzie powtórzyć to co z tym zespołem zrobili Jurić czy Tudor. Zwłaszcza, że Giovanni Simeone zaraz (a może już) jest w Neapolu.
Bardzo słaby występ w obronie i równie słaby w ofensywie. Z przebiegu spotkania nie zasługiwali na prowadzenie w pierwszej połowie i nie zasługiwali na wyrównanie na początku drugiej. 20% posiadania piłki w pierwszej połowie mówi samo za siebie.

Napoli myślę, że jest jednym z większych, pozytywnych zaskoczeń w pierwszej kolejce. Naprawdę nie spodziewałem się, że może to tak dobrze wyglądać. Świetna postawa w ofensywie, mnóstwo sytuacji i przede wszystkim sporo naprawdę ładnych, zespołowych akcji. Z dobrej strony pokazał się Kvaratskhelia (gol i asysta). Dużo się przy nim działo, fajna technika i będzie pasował do gry Napoli. "Odkurzony" Lobotka również w dobrej dyspozycji.

Sporo mówi się jeszcze o transferach. Przyjść mogą Ndombele, Raspadori i Simeone i wtedy Napoli naprawdę mogłoby być w tym sezonie groźne. Ciekawe czy miejsce w składzie na lewej obronie wywalczy sobie Olivera. Z Verona wybiegł w pierwszym składzie jeszcze Rui. Liczę, że większą rolę w zespole będzie odgrywał Elmas (naprawdę ciekawy zawodnik), ale z drugiej strony może mu być ciężko wskoczyć do wyjściowej jedenastki jeżeli dobrze będzie się prezentować Zieliński, Anguissa i Lobotka.

75 minut Zielińskiego i bardzo dobry występ. Sporo brał na siebie i rozgrywał. Widać, że złapał kontakt z Kwarstskhelia, bo szukali się na boisku nawzajem. I oczywiście warto wspomnieć o bramce zdobytej przez Piotrka, bo za dużo tych bramek Polaków w tym sezonie Serie A pewnie nie będzie.

Juventus - Sassuolo

Juventus może być po meczu zadowolony. 3:0 wygląda na naprawdę pewną wygraną, ale kto oglądał ten wie, że podopieczni Allegriego do cooling breaka grali mocno przeciętnie, żeby nie powiedzieć słabo. Sporo strat, które prowadziły do groźnych akcji Sassuolo. Brakowało spokoju przy rozegraniu piłki i tutaj kolejny raz duży minus dla drugiej linii Juve. Tutaj się udało, ale w starciach z mocniejszymi rywalami może już tak pięknie nie być. Zwłaszcza w Lidze Mistrzów.

Świetny debiut Di Marii, który zakończył mecz z golem i asystą. Nie wiem tylko czy Argentyńczyk nie złapał jakiejś kontuzji. Vlahovic z dubletem i wydaje się, że do czasu powrotu Chiesy to na Serbie i Di Marii będzie spoczywał ciężar zdobywania bramek. Debiut zaliczył Kostić, który starał się jak mógł, ale jeszcze nic z tego nie wynikało.
Jeżeli przyjdzie Depay to Juventus będzie się liczył w walce o Scudetto. Cały czas nie mogę się jednak przekonać do drugiej linii. Zawodnicy się zmieniają, a od kilku sezonów czegoś tam jednak brakuje. Może po powrocie Pogby Allegri to sobie poukłada.

Sassuolo bez szału. Pierwsze dwadzieścia kilka minut dobre, ale bramka dla Juve trochę ich przygasiła.
Bezbarwny Berrardi. Defrel w wyjściowym składzie to też nie jest to i pewnie z czasem na stałe wskoczy tam Pinamonti. Fajnie pokazał się nowy nabytek Thorstvedt. Widać było brak Lopeza i Traore.
Raspadori pewnie wyląduje w Neapolu. Mam jednak nadzieję, że Dionisi tak to sobie poukłada, że w dalszym ciągu będzie się Sassuolo po prostu dobrze oglądać.

Szczęsny kontuzjowany. Zastąpił go oczywiście Perin, który zaprezentował się bardzo pewnie. Po powrocie Wojtka do zdrowia nie powinno być jednak problemów z tym, żeby wskoczył do składu.
 
Otrzymane punkty reputacji: +792
B 111K

barlo123

Znawca - Serie A
Kilka spostrzeżeń, czy też wniosków po pierwszej kolejce. Wiadomo, że to tylko jeden mecz każdej drużyny, ale kto nam "ekspertom" zabroni? Nie będę się odnosił do swoich typów, ale raczej całościowo (do spotkań, które oglądałem).

Monza - Torino

Beniaminek z Monzy ma ambitne plany, ale w pierwszej kolejce nie zachwycił. W statystykach nie wyglądało to najgorzej, ale organizacja gry trochę szwankowała. Sporo chaosu na boisku, brakowało też wykończenia, bo Monza mogła strzelić bramkę już wcześniej (udało im się wcisnąć w ostatniej chwili, trochę szczęśliwie).

Fajnie pokazał się młody Ranocchia w środku pola. Całkiem dobrze wyglądał też Petagna. I fajnie pokazał się znany z Ekstraklasy Gytkjaer. Na pewno więcej można było oczekiwać od Caprariego, ale powinien się rozkręcić i "łapać" liczby. Sensi tylko 20 minut, ale to też jest zawodnik, który jak złapie formę (i nie będzie kontuzjowany) to wniesie sporo jakości i kreatywności w ofensywie. Warto wspomnieć, że brakowało Pessiny, który spokojnie może być liderem tej drużyny.

Torino jak to Torino. Często mają mecze, w których ich gra nie rzuca na kolana, ale punkty potrafią zdobywać.

Dobry mecz Sanabrii (gol i asysta). Fajnie do zespołu wszedł też Miranchuk, który jednak po pierwszej połowie opuścił boisko z jakimś urazem, ale nie wiem czy to coś poważnego, czy już będzie do gry w kolejnej serii spotkań. Myślę, że warto zwrócić uwagę na Radonjica. Robił dużo zamieszania w obronie Monzy, ale trochę brakowało mu chłodnej głowy w niektórych momentach i podejmował nie najlepsze decyzje. Nie wiem dlaczego brakowało Sasy Lukica. Jeżeli ktoś ma jakieś info to może podrzucić.

Przyzwoite 90 minut rozegrał Karol Linetty. Jestem ciekawy, czy wskoczy do składu Torino na dłużej, czy jednak częściej będzie oglądał mecz z ławki (a może jeszcze odejdzie przed końcem okna transferowego).

Lazio - Bologna

Gorzej się ten sezon dla Lazio zacząć nie mógł. Bardzo szybko czerwoną kartkę zobaczył debiutujący bramkarz Maximiano. Udanie zastąpił go jednak Procesem, który wcale nie musi stać na straconej pozycji w tej rywalizacji. Zwłaszcza, że jest to zawodnik naprawdę dobrze grający nogami, co w ekipie Sarriego na pewno ma znaczenie. Widać, że Milinkovic-Savic jeszcze daleki od optymalnej formy, ale z czasem powinno być coraz lepiej. Cały czas można liczyć na Immobile. Bardzo dobrze zagrał również Lazzari, który miał taki sobie początek u Sarriego, ale cały czas jego akcje idą w górę.

Bologna chyba jednak zawiodła. Pomimo przewagi zawodnika przez prawie całą pierwszą połowę, wcale tak dużo nie zdziałali. Fatalnie zaprezentował się środkowy obrońca Soumaoro, który szybko łapał faule i już pod koniec pierwszej połowy po dwóch żółtych kartkach musiał opuścić boisko. Przyzwoicie zaprezentowali się Lukogiannis (ściągnięty z Cagliari) i Cambiaso (ściągnięty z Genoi). Soriano trochę bezbarwny, ale całej drużynie czegoś w tym meczu jednak brakowało.

90 minut Skorupskiego. Dobry występ. Trochę pecha przy pierwszej bramce dla Lazio, przy drugiej tak naprawdę nic więcej zrobić nie mógł.

Salernitana - Roma

Salernitana bez gola i bez punktów w pierwszym spotkaniu. Smutniejsze jest jednak to, że Roma (zwłaszcza w drugiej połowie) oddawała inicjatywę gospodarzom, ale podopieczni Davide Nicoli nie byli tak naprawdę w stanie zagrozić swoim rywalom. Tylko jeden groźniejszy strzał Bonazzoliego przez 90 minut to trochę za mało. Ciekawym zawodnikiem może być Botheim i tutaj warto na niego zwrócić uwagę.

Roma wygrała, zachowała czyste konto, ale chyba wszyscy spodziewali się jednak trochę więcej. Oczywiście można mówić, że Zaniolo (mnóstwo szumu, ale brakowało po raz kolejny wykończenia) powinien mieć 2 bramki (a może i 3) na swoim koncie. Dybala też spokojnie mógł w swoim debiucie wpisać się na listę strzelców. Brakowało skuteczności, ale momentami też (a może zwłaszcza) zrozumienia w akcjach ofensywnych pomiędzy Zaniolo, Dybalą i Abrahamem. Widać, że Mourinho chyba jednak będzie starał się mieć w wyjściowym składzie kogoś z dwójki Cristante/Matić.

Rozumiem, że to zazwyczaj zachowawczy Mourinho, ale byłem osobiście rozczarowany tym co Rzymianie pokazali w drugiej połowie. Wiadomo, że to pierwsze spotkanie, fizycznie może jeszcze nie są w optymalnej formie, ale tak oddać pole gry Salernitanie jest dla mnie niezrozumiałe.

Zalewski tym razem całe spotkanie na ławce. Większość osób przed sezonem pisało, że to raczej Spinazzola będzie musiał wygryźć ze składu Zalewskiego, ale chyba zapomnieli o tym ile Spinazzola potrafi i ile jest w stanie dać drużynie. Zwłaszcza w ofensywie. Pewnie będą rotacje w składzie, ale jednak to Włoch będzie chyba pierwszym wyborem.

Verona - Napoli

Verona mocno przeciętna i ciężko powiedzieć, czy to jednorazowa sytuacja, czy jednak ciężko będzie powtórzyć to co z tym zespołem zrobili Jurić czy Tudor. Zwłaszcza, że Giovanni Simeone zaraz (a może już) jest w Neapolu.
Bardzo słaby występ w obronie i równie słaby w ofensywie. Z przebiegu spotkania nie zasługiwali na prowadzenie w pierwszej połowie i nie zasługiwali na wyrównanie na początku drugiej. 20% posiadania piłki w pierwszej połowie mówi samo za siebie.

Napoli myślę, że jest jednym z większych, pozytywnych zaskoczeń w pierwszej kolejce. Naprawdę nie spodziewałem się, że może to tak dobrze wyglądać. Świetna postawa w ofensywie, mnóstwo sytuacji i przede wszystkim sporo naprawdę ładnych, zespołowych akcji. Z dobrej strony pokazał się Kvaratskhelia (gol i asysta). Dużo się przy nim działo, fajna technika i będzie pasował do gry Napoli. "Odkurzony" Lobotka również w dobrej dyspozycji.

Sporo mówi się jeszcze o transferach. Przyjść mogą Ndombele, Raspadori i Simeone i wtedy Napoli naprawdę mogłoby być w tym sezonie groźne. Ciekawe czy miejsce w składzie na lewej obronie wywalczy sobie Olivera. Z Verona wybiegł w pierwszym składzie jeszcze Rui. Liczę, że większą rolę w zespole będzie odgrywał Elmas (naprawdę ciekawy zawodnik), ale z drugiej strony może mu być ciężko wskoczyć do wyjściowej jedenastki jeżeli dobrze będzie się prezentować Zieliński, Anguissa i Lobotka.

75 minut Zielińskiego i bardzo dobry występ. Sporo brał na siebie i rozgrywał. Widać, że złapał kontakt z Kwarstskhelia, bo szukali się na boisku nawzajem. I oczywiście warto wspomnieć o bramce zdobytej przez Piotrka, bo za dużo tych bramek Polaków w tym sezonie Serie A pewnie nie będzie.

Juventus - Sassuolo

Juventus może być po meczu zadowolony. 3:0 wygląda na naprawdę pewną wygraną, ale kto oglądał ten wie, że podopieczni Allegriego do cooling breaka grali mocno przeciętnie, żeby nie powiedzieć słabo. Sporo strat, które prowadziły do groźnych akcji Sassuolo. Brakowało spokoju przy rozegraniu piłki i tutaj kolejny raz duży minus dla drugiej linii Juve. Tutaj się udało, ale w starciach z mocniejszymi rywalami może już tak pięknie nie być. Zwłaszcza w Lidze Mistrzów.

Świetny debiut Di Marii, który zakończył mecz z golem i asystą. Nie wiem tylko czy Argentyńczyk nie złapał jakiejś kontuzji. Vlahovic z dubletem i wydaje się, że do czasu powrotu Chiesy to na Serbie i Di Marii będzie spoczywał ciężar zdobywania bramek. Debiut zaliczył Kostić, który starał się jak mógł, ale jeszcze nic z tego nie wynikało.
Jeżeli przyjdzie Depay to Juventus będzie się liczył w walce o Scudetto. Cały czas nie mogę się jednak przekonać do drugiej linii. Zawodnicy się zmieniają, a od kilku sezonów czegoś tam jednak brakuje. Może po powrocie Pogby Allegri to sobie poukłada.

Sassuolo bez szału. Pierwsze dwadzieścia kilka minut dobre, ale bramka dla Juve trochę ich przygasiła.
Bezbarwny Berrardi. Defrel w wyjściowym składzie to też nie jest to i pewnie z czasem na stałe wskoczy tam Pinamonti. Fajnie pokazał się nowy nabytek Thorstvedt. Widać było brak Lopeza i Traore.
Raspadori pewnie wyląduje w Neapolu. Mam jednak nadzieję, że Dionisi tak to sobie poukłada, że w dalszym ciągu będzie się Sassuolo po prostu dobrze oglądać.

Szczęsny kontuzjowany. Zastąpił go oczywiście Perin, który zaprezentował się bardzo pewnie. Po powrocie Wojtka do zdrowia nie powinno być jednak problemów z tym, żeby wskoczył do składu.
Lukic został wybrany kapitanem na ten sezon, po czym pokłócił się z władzami i powiedzial, ze nie bedzie grał w takim klubie. To byl powod, ze nie zagrał, jednak 2 dni temu dogadał się, przeprosił zespol i podobno juz trenował.

Ja się zgadzam prawie ze wszystkim co napisałeś. Monza potrzebuje czasu na zgranie, tam praktycznie caly nowy sklad, do tego jeszcze zaraz Rovelle wypozycza z Juventusu. Zagrali bardzo slabo, tam w ogole zgrania nie bylo, ale mysle, ze z biegiem czasu to bedzie na plus. Co do Sassuolo Juve to wynik nie odzwierciedla gry, Sassuolo stwarzalo okazje, presowało, a gospodarze strzelali- Di Mari jest za silny na ta lige, przekozak :) Trzeba pamietac, ze w Sassuolo nie gral Lopez za kartki, wiec podstawowy srodkowy pomocnik, do tego na lewej brak Traore, a w ataku byl Defrel, gdzie jak sie zgra Pinamonti, Alvarez to nie ma opcji, ze bedzie w wyjsciowym skladzie. Napoli najwieksze zaskoczenie i pozytyw i to sie zgadzam. Co do Romy moglobyc 4:0 do przerwy i wtedy nikt by nie pisal, ze sie rozczarowal, dla mnie ten projekt odpali, a trzeba pamietac jaki styl ma Portugalczyl. Co do Salernitany wzieli wlasnie Maggiore do srodka, wiec mega pozytyw, Candreva tez fajnie, ale przy takich bocznych obroncach nie mogl za wiele zrobic. Ja blizej weekendu opisze 4 mecze, ktore warto pograc.
 
Status
Zamknięty.
Do góry Bottom