nynek92
Użytkownik
Liga francuska najmocniejsza nie jest. Hiszpańska, angielska, niemiecka czy włoska są mocniejsze i śmiem twierdzić, że PSG żadnej z tych lig by nie wygrało. Kogo w tym sezonie PSG pokonało? Bayern w pierwszym meczu? Przecież Bayern grał wtedy taką padakę za Ancelottiego, że nawet w lidze nie mieścił się na podium. Po przejęciu Juppa, ten Bayern ułożył, grają lepiej i u siebie z PSG już wygrali. Po za Bayernem mocnych drużyn nie ma co szukać. Monaco? Całkiem inna drużyna niż sezon temu, do tego osłabiona. Lyonu nawet nie liczę. Francuska, mimo, że nie najmocniejsza, to i tam PSG nie zawsze wysoko wygrywa i czasami się męczy. W poprzednich sezonach jeśli chodzi o wyjazdy też z nikim dobrym nie wygrali na wyjeździe. Owszem, była wygrana z Chelsea, ale oni wtedy nawet w lidze zajęli 10 miejsce... Do tego zawsze może dojść w PSG jakaś kontuzja. Jeśli taki Neymar wyleci, to PSG nie będzie miała co w Europie szukać nawet na własnym stadionie. A Real? Nie raz pokazywał, że pod nieobecność Ronaldo potrafi wygrywać z mocnymi zespołami. W tym sezonie dwukrotnie pokonali Barcę oraz ManU czy Borussię. Były to finały. Potrafią grać pod presją. Do tego większe doświadczenie na arenie międzynarodowej. I tak jak wcześniej mówiłem, większość piłkarzy jest lepszych. Bramkarz? Navas jakiś mocny nie jest, ale bramkarz PSG to ich najsłabszy punkt. Obrona? Marcelo i Carvajal to najlepsze boki, Ramos najlepszy środkowy. Kroos, Modrić i Casemiro to najmocniejszy środek i taki Verratti może im buty czyścić, a jest jeszcze Isco czy Asensio. Jedynie atak porównywalny. Benzema się chowa przy Cavanim. Neymar i Mbappe to młodość i świeżość w porównaniu do Ronaldo i Bale, ale za skrzydłowymi przemawia doświadczenie, a Cristiano nie raz udowadniał, że potrafi sam rozstrzygać takie ważne mecze, jak np. finał z Juventusem, półfinał z Atletico czy ćwierćfinały z Bayernem. I ostatnia słaba dyspozycja nie ma nic do tego. Taki Ronaldo wie, że jedyna szansa na zdobycie kolejnej złotej piłki, to dobre występy w lidze mistrzów, więc motywacja na 200%. Wszyscy się zachwycają, że PSG takie och i ach bo leją ogórków w lidze i wygrali z padaką Bayernu. Moim zdaniem Real przejdzie ich bez problemu, a u siebie wygra z 2:0, 3:0