no jak dla mnie to tam prędzej 3:0 mogło być, niż 1:1, wynik 2:0 u siebie jest wynikiem świetnym, naprawdę świetnym dla Atletico, bo oznacza że teoretycznie Juve potrzebuje 2 goli, ale w praktyce trzech lub czterech, bo Atletico potrafi im zagrozić co pokazało w tamtym meczu nie raz, nie dwa, a z pięć razy
dla mnie Atletico jest zbyt mądrym zespołem by ten dwumecz przegrać, a Juve gra bez pomysłu i nie licząc stałych fragmentów gry to ja tam nie widzę wielkiej kreatywności, no chyba że się Pawełek Dybala odpali tak jak to potrafi robić raz na 15 meczy
i nie jestem do końca pewny czy Atletico wyjdzie na ten mecz pełnym autobusem, bo to będzie strzelenie sobie w kolano, Juventus dobrze sobie radzi z zespołami które są gotowe przegrać, typu jakieś Sassuolo czy inne Frosinone co mają po 25% posiadania i oddają po 12 rożnych na mecz, taka Atalanta co ostatnio jest w świetnej formie i przejechała ich 3:0 czy nawet ostatni mecz Napoli, które Juve wygrało, lecz spokojnie mogło co najmniej zremisować czy przegrać mimo ogromnej przewagi od początku jak dla mnie pokazuje że agresja popłaca, bo ta żelazna obrona Juve wcale nie jest już taka żelazna
ale się rozpisałem, ja bym szukał rożnych Juventusu, bo jak nie masz co robić to lecisz skrzydłem i dośrodkowywujesz co Juve często w tym sezonie robi i duże overy w lidze wykręca, w pierwszym meczu zrobili 7, tutaj muszą cisnąć cały mecz, także spodziewam się że pokryją sporą linie, jednak jeszcze nie są wystawione kursy, także poczekam