No tak nie chcesz, ale jednak gdy okazało się, że typ siadł podwójnie to dopiero wtedy napisałeś. Mimo że po dodaniu mojego postu, który odnosił się do Twoich argumentów, byłeś zalogowany jeszcze kilkanaście minut. Widziałem bo czekałem, czy będziesz bronił swoich racji czy też nie. Daję sobie uciąć rękę, że gdyby Twój typ nie wszedł to nawet nie postawiłbyś
przy nim. Milczałbyś jak
Hank, który taki był pewny Porto, tylko że on przynajmniej pisał coś przed meczem.A i jeszcze jedno, niby typ Ci siadł podwójnie ale sam podkreślałeś, że zagrasz trochę bardziej asekuracyjnie, czyli awans. To, że sobie pewnie dograłeś na
live to już mnie mało obchodzi. Więc jak się z czymś nie zgadzasz, to pisz przed a nie po.