Bardzo dziwne zasady rozliczania żużla w STS :
Zawodnik jest wykluczony za 2min = zwrot w h2h !!! choć jest wykluczony, czyli był w wyścigu, "ale nie przekroczył startu", choć nigdzie w regulaminie tego nie ma, a skoro był wykluczony, czyli BYŁ w wyścigu...
Tylko ja mam wrażenie, że wykluczenie jest równoznaczne ze wzięciem udziału w wyścigu ?
Skoro niby ma przekraczać start, to i taśma też powinna być zwrotem, bo przecież "właściwego" wyścigu startu nie przekroczył, choć tak jak mówię, ma wziąć udział, a nie przekraczać start, 3.okrążenie czy co tam se wymyślą...