Widzi mi się tutaj Over 2,5. Arsenal usposobiony zdecydowanie ofensywnie. Brak Adebayora miał być problemem a okazało się że bramki ma kto strzelać. Przypomnę wygraną 1:6 z Evertonem. Potrafili poradzić sobie z Celticem 0:2 na wyjeździe w kwalifikacjach do fazy grupowej to czemu mieliby nie poradzić sobie ze Standardem Liege? Według mnie słabszym zespołem od Celticu. W ostatnie dwie kolejki Premier League to dwie porażki Arsenalu na wyjeździe ale co prawda z mocnymi rywalami bo 2:1 z Manchesterem United i 4:2 z jego imiennikiem z City. Arsenal nastrzela trochę bramek A jeśli nie to liczę na jakąś bramkę Standardu i szalone ataki Arsenalu. Over według mnie pewny. Przypomnę co prawda że Arsenal dalej bez Walcotta, Arshavina i Nasriego. Nie wystąpi także Fabiański z powodu kontuzji ale pewnie i tak nie wystawiłby go Arsene Wenger.Standart - Arsenal Typ: Over 2,5 Kurs: 1,85
Stuttgart odprawi Rangersów z kwitkiem. Co prawda zabraknie pewnie Matthiasa Schwarza, Alessandro Riedla i Khalid Boulahrouza w ekipie Stuttgartu ale ekipa z Niemiec jest po prostu silniejsza od szkotów i pokażą swoją wyższość w tym spotkaniu. W ostatniej kolejce Bundesligi przegrali co prawda ale mecz rozgrywany był z HSV i to na wyjeździe. HSV to lider Bundesligi wciąż bez porażki. Pokonali w tym sezonie już Borussie, Wolfsburg i właśnie Stuttgart. Więc podopieczni Markusa Babbela z byle kim nie przegrali. Do ekipy Stuttgartu w tym sezonie wrócił Aleksandr Hleb przed powrotem grał w Arsenalu i Barcelonie. Ale więcej siedział na ławce niż grał i na razie nie widać u niego żadnej formy może w tym spotkaniu się przełamie czego mu życzę. W napadzie Stuttgartu zagra pewnie Pogrebnyak z Cacau i myślę że rozmontują obronę Rangersów.Stuttgart - Rangers Typ: 1 Kurs: 1,60
Co tu dużo mówić. Dwie ekipy które przed sezonem zamieniły się czołowymi napastnikami. Ibrahimovic strasznie ważny w poprzednich sezonach dla Interu, bez niego pewnie nie byłoby Studetto. Ale Etoo też ważny zawodnik Barcelony jeśli nie najważniejszy. Mówiono że strzela tylko dlatego że ma tak wspaniałych zawodników w linii pomocy. Może i jest w tym prawda ale na pewno nie cała. Ibrahimovic wstrzelił się już w Barcelonie. Etoo w Interze też. Barcelona dwa mecze w Premiera Division i dwa zwycięstwa bilans bramkowy 5:0 więc świetnie zaczęła sezon Barcelona. Wcześniej wygrana o Superpuchar Hiszpanii i Superpuchar Europy. Natomiast Inter zaczął sezon troszkę słabiej bo od remisu z słabiutkim AS Bari, ale później nadeszły dwa zwycięstwa pierwsze które na pewno dało świeżości drużynie Interu tzn zwycięstwo nad Milanem w derbach Mediolanu na ' wyjeździe ' 0:4. A później zwycięstwo ze słabszą już Parmą 2:0. Więc dwa zwycięstwa jeden remis. Bilans bramkowy to 7:1 . A więc jak widać obie ekipy dobrze zaczęły sezon. Bramek nastrzelały dużo więc problemów z tym nie będzie ale obie dobrze też się broniły. Mecz może być zacięty więc zobaczymy jak będzie ale dla mnie jest Over 2,5.Inter Mediolan - Barcelona Typ: Over 2,5 Kurs: 1,90
Remis. Lyon sezon zaczął bardzo kiepsko. Od remisu ze słabym Le Mans, później przyszła nieznaczna wygrana z Valencinnes 1:0. Ale tu się skończył kryzys. Wygrana 0:3 z Auxerre, następnie 3:1 z Nancy aż w końcu w tym tygodniu 1:0 z Lorient. Fiorentina zaczęła sezon Serie A także od remisu z Bologną, później przyszła wygrana z Palermo 1:0 i w ten weekend 1:0 z Cagliari. Klasę Fiorentiny poznaliśmy w kwalifikacjach do Ligi Mistrzów w dwumeczu ze Sportingiem. Zremisowali na wyjeździe 2:2 i u siebie 1:1 więc problemy mieli ale potrafili z nich wyjść obronna ręką. Teraz zaczyna się faza grupowa i myślę że zespoły zaczną troszkę zachowawczo. Lyon co prawda poważnie wzmocniony przed sezonem. Przybył do zespołu między innymi Lisandro Lopez. Zawodnik który ma zastąpić Karima Benzemę i myślę że sobie poradzi. Fiorentina w napadzie z Gilardinho coś ustrzeli. I widzę wynik 1:1.Lyon - Fiorentina Typ: X Kurs: 3,35
No właśnie Fiorentina nie specjalnie pokazała to czego od niej można było oczekiwać. Przejście Sportingu w rewanżu bardzo poważnie osłabionego przyszło im z wielkim trudem, a i z Cagliari nie grali porywającego futbolu. W Lyonie skończyła się era Benzemy i Juninho, ale są inni, którzy potrafią grać bardzo dobrze. To Lyon mimo wpadki na starcie gra zdecydowanie lepiej, czego efektem był pogrom Anderlechtu Bruksela. Teraz w meczu ligowym odpoczywał Lisandro Lopez, który powinien być gotowy na mecz z Fiorą. Moim zdaniem to gospodarze nie powinni zawieść. Przed rokiem te drużyny mierzyły swoje siły ze sobą i na Stade Gerland było 2:2. Tym razem jednak spodziewam się wygranej Olympique.Fiorentina zaczęła sezon Serie A także od remisu z Bologną, później przyszła wygrana z Palermo 1:0 i w ten weekend 1:0 z Cagliari. Klasę Fiorentiny poznaliśmy w kwalifikacjach do Ligi Mistrzów w dwumeczu ze Sportingiem. Zremisowali na wyjeździe 2:2 i u siebie 1:1 więc problemy mieli ale potrafili z nich wyjść obronna ręką.
Ja Ciebie od tego typu na pewno nie odwiodę, a jeszcze i poprę. Fiorentina nie gra nic specjalnego. Gdy oglądałem ich spotkania to bardziej się męczyłem niż ekscytowałem grą Violi. Ze Sportingiem mieli bardzo dużo szczęścia i do końca nie jestem przekonany czy byli od Portugalczyków lepsi piłkarsko. W lidze także jakoś specjalnie im nie idzie. W prawdzie wygrali 2 spotkania u siebe, lecz zremisowali tylko z przeciętną Bologną na wyjeździe. Zdecydowanie zatem mecze wyjazdowe im nie leżą, a w Lidze Mistrzów są nadzwyczaj ciężkie. Lyon moim zdaniem wygra spokojnie. To co pokazali w pierwszym spotkaniu z Anderlechtem to prawdziwy majstersztyk. Oglądałem ten mecz i byłem zachwycony. Widać, że ten zespół może coś w LM ugrać. Grają pięknie, szybko, kombinacyjnie i do tego mają świetnych zawodników: Lisandro, Bastos, Gomis którzy mogą sami rozstrzygnąć wynik meczu. Moim zdaniem win OL!No właśnie Fiorentina nie specjalnie pokazała to czego od niej można było oczekiwać. Przejście Sportingu w rewanżu bardzo poważnie osłabionego przyszło im z wielkim trudem, a i z Cagliari nie grali porywającego futbolu. W Lyonie skończyła się era Benzemy i Juninho, ale są inni, którzy potrafią grać bardzo dobrze. To Lyon mimo wpadki na starcie gra zdecydowanie lepiej, czego efektem był pogrom Anderlechtu Bruksela. Teraz w meczu ligowym odpoczywał Lisandro Lopez, który powinien być gotowy na mecz z Fiorą. Moim zdaniem to gospodarze nie powinni zawieść. Przed rokiem te drużyny mierzyły swoje siły ze sobą i na Stade Gerland było 2:2. Tym razem jednak spodziewam się wygranej Olympique.
Czekam jednak na inne argumenty może ktoś mnie odwiedzie od tego typu
Nie oglądałem wygranej Lyonu nad Lorient, ale wyżej cenie sobie tą drużyne aniżeli Cagliari - rywala z ktorym grała Fiorentina. Ja także jeszcze nie zagrałem, ale od tego właśnie jest ten temat abyśmy doszli wspólnie do jakiegoś sensownego rozwiązania - choć oczywiście każdy może mieć swoje zdanie.Ale przekonuje was zwycięstwo 1:0 nad Lorient ? Bo mnie nie bardzo, co prawda Fiorentina też nic na razie nie osiąga w Serie A. Dwa zwycięstwa i remis i ostatnie zwycięstwo podobno wymęczone.
Inter słabej ekipy nie ma, nie chciałem aby moja wypowiedź tak zabrzmiała. Uważam natomiast że nie ejst to drużyna turniejowa, co potwierdzają poprzednie edycje LM. Inter to taki ciułacz punktów ligowych, nie przegrywa głupio spotkań, gra w miarę na równym poziomie, przy słabszej dyspozycji dnia najwyżej mecz remisuje. Przy nierównych ligowych partnerach jak Roma która wygrywa i przegrywa wysoko, Milan czy Juve którym jakieś mniejsze/większe wpadki czasem się zdarzają, Inter ma pewną stałoś formy która pozwala mu odskoczyc rywalom już na półmetku sezonu na tyle skutecznie by obserwowac potem innych z góry.piotrek, wez nie zartuj ze zwyciestwem Barcelony... a Inter to moze slaba ekipe ma? czemu w takim razie Barca nie wygrala w Mediolenia w zeszlym roku kiedy tez mieli podobna pake? Szykuje sie bardzo wyrownany mecz i przechylanie szali zwyciestwa na czyjakolwiek korzysc w mojej opinii rowna sie szalenstwu. Wg mnie w tym spotkaniu bardzo mozliwy jest remis, jednakze szczerze mowiac to mecz ten to typowy no bet, Inter dokonal wielu naprawde ciekawych transferow (jako calosc lepszych od Barcelony)