Dnipro Dnjepropetrowsk - Hajduk Split 2:1
Typ: BTS
Kurs: 2.00
Powiem wam że Hajduk jest w dobrej formie i powalczy jak równy z równym w meczu z Dnipro Dnjepropetrowsk. Czuje, że będzie zażarty dwumecz i zobaczymy sporo goli.. Ekipa gospodarzy znalazła się w 4 rundzie
LE z powodu odpadnięcia z eliminacji Ligi Mistrzów. Za wysokie progi na lisie nogi.. Choć moim zdaniem dobrze zrobili. Na podwórku Ligi Europejskiej mają zdecydowanie większe szanse na ugranie czegokolwiek. Musieli uznać wyższość duńskiej FC Copenhagen. W dwumeczu nie zdobyli nawet jednego gola. Ale to nic... po porażce przyszły dwa zwycięstwa - kolejno w lidze z Karpaty 4:0 i M. Zaporozhye 0:1. Dzięki tym zwycięstwom Dnipro jest póki co wiceliderem Ukraine »
Premier League 2014/2015. Zmagania Hajduka Split w tegorocznych rozgrywkach Ligi Europejskiej oglądamy od 2 rundy. Napotkali tam Dundalk i wbrew pozorom to był ciężki rywal. Pierwszy mecz wygrany na wyspach 0:2 i potem dość nieoczekiwana porażka u siebie 1:2, dały jednak awans Chorwatom. W 3 rundzie zaczęła się prawdziwa rywalizacja. Kazachski FC Shakhter Karagandy to już marka znana i rozpoznawalna w europejskiej piłce. Porażka 4:2 na wyjeździe zwiastowała trudny rewanż, aczkolwiek za 2 strzelone gole na trudnym terenie w Kazachstanie należą się brawa dla Hajduka. Wyrwany wynik w końcówce spotkania rewanżowego 3:0 na własnym boisku znowu dały awans Hajdukowi. Faza grupowa jest już coraz bliżej. Hajduk ciągnie passę 4 meczy bez porażki = 16 strzelonych / 2 stracone bramki. Daje to średnią 4 bramki na mecz! Sądzę że będący w tak dobrej dyspozycji Hajduk jest w stanie bez problemu strzelić gola na wyjeździe drużynie Dnipro Dnjepropetrowsk. Kurs na zwycięstwo gospodarzy wynosi 1.40 co jest podchwytliwe i nie warte gry. Za BTS w tym meczu mamy już około 2.00 i po takim kursie śmiało można próbować. Rewanż w Splicie będzie decydował o awansie, dlatego Dnipro musi u siebie wypracować odpowiednią zaliczkę i zagrać na maksimum możliwości żeby przedwcześnie nie odpaść. Szanse obydwu ekip na awans oceniam 50/50.
HJK Helsinki - Rapid Wiedeń 2:1
Typ: HJK over 0,5 gola
Kurs: 1.34
Niech Rapid się obawia HJK a nie na odwrót! Kursy faworyzują gości z nieznanych przyczyn. Chyba że o czymś nie wiem? Czy Rapid jest dzisiaj piłkarko lepszy od HJK? No nie powiedziałbym.. W Finlandii zazwyczaj ciężko się gra zespołom z Europy Centralnej. Pokazały to dwa wcześniejsze mecze HJK z Rabotnicki (Macedonia) i APOEL (Cypr). U siebie w tej edycji Ligi Europejskiej HJK jeszcze nie przegrał. A drużyna Rapida Wiedeń wiele nie odstaje od poprzednich rywali, jeśli chodzi skuteczność. Rapid wystartował w tym sezonie z kopyta.. 6:1 z Salzburgiem (porażka), potem wygrali pierwszy ligowy mecz z Ried 1:0. Następnie dwa remisy i porażka u siebie kilka dni temu z Altach. Generalnie patrząc na ligę Austriacka w 5 dotychczasowych meczach Rapid wygrał zaledwie raz! Teraz czeka ich wyjazd na mecz z HJK gdzie nagle mają być w roli faworyta? Coś nie tak...
Ekipa HJK Helisinki nie po to leciała na Cypr i do Macedonii na mecze z poprzednimi rywalami, aby teraz u siebie przestraszyć się Rapida Wiedeń i odpaść tuż przed fazą grupową. Na gola zdobytego przez gospodarzy mamy prezencik 1.34 do taśmy, ewentualnie grubiej do duetu. Z tego co prześledziłem w 21 ostatnich meczach rozgrywanych w Helsinkach tylko 3 razy HJK nie zdobywał gola. To oni mają teraz wszystko w garści. Mecz u siebie + dobre występy w poprzednich dwóch rundach + dobra forma w lidze (lider tabeli w Finlandii).
Korci mnie żeby pograć na zwycięstwo Finów po soczystym kursie 3.15 . Jeśli Rapid nie przegra w czwartek to u siebie mogą poczuć się nieco pewniej i wtedy awansuje drużyna nie koniecznie lepsza (Rapid).. Pachnie też underem w tym meczu.
_____________________
Zorya Lugansk - Feyenord Rotterdam
Typ: NO-BET
W najbliższy czwartek Feyenoord rozegra pierwszy mecz ostatniej rundy kwalifikacji Ligi Europy przeciwko Zorii Ługańsk. Myślę, że w tym meczu każdy wynik jest możliwy. Wszyscy wiedzą jak chimeryczną drużyną jest Feyenoord. Ze względu na konflikt ukraińsko-rosyjski, pucharowe mecze Zoria rozgrywa w odległym od Ługańska, Kijowie (807 km!). Istny absurd, to tak jakby Legia grała mecz jako gospodarz w Hamburgu (
Niemcy) - mniej więcej taka odległość.
Także mecz Zorya Lugansk rozgrywa "teoretycznie u siebie". Feyenoord nie jest już tym samym zespołem, który zdobywał wicemistrzostwo Holandii w poprzednim sezonie. Portowców opuścił Ronald Koeman, a także zawodnicy stanowiący trzon zespołu w ostatnich latach czyli Daryl Janmaat, Bruno Martins Indi, Graziano Pelle czy Stefan de Vrij. W ich miejsce nie sprowadzono wartościowych zmienników. Do Feyenoordu dołączył w tym sezonie 32-letni Wilkshire. Obrońca reprezentacji Australii trafił do Feyenoordu na zasadzie wolnego transferu z Dynama Moskwa. Nowym nabytkiem jest też 19-letni Basacikoglu który przeniósł się do Feyenoordu z Heerenveen, którego był wychowankiem. Odpadli z Besiktasem w eliminacjach do Ligi Mistrzów i teraz pytanie > czy
Liga Europy jest w tym momencie priorytetem? Ciężko stwierdzić, ciężko typować, najlepiej odpuścić. Zorya niby wyeliminowała KF Laci i Molde. Tylko pytanie czy znowu pójdą za ciosem? Zdecydowanie za dużo pytań w tym meczu..
_____________________
Sporting Lokeren - Hull City 1:0
Typ: 1 DNB
Kurs: 1.96
W poprzedniej rundzie angielskie Hull miało mieć spacerek... Trencin okazał się niewygodnym rywalem i z trudem ekipa Hull awansowała dalej. Pamiętam, że wtedy sporo osób stawiało z przekonaniem na Hull. Różnica klas, pitu-pitu... a boisko swoje weryfikowało. Co ciekawe po pierwszym bezbramkowym remisie, mecz rewanżowy rozpoczął się od prowadzenia w '2 minucie drużyny Trencin! Ostatecznie Hull wygrało 2:1 i to w czwartek ich zobaczymy w 4 rundzie. Hull City poinformowało media o poważnej kontuzji, jakiej doznał ich nowy nabytek Robert Snodgrass. Jak wynika z badań przeprowadzonych we wtorek przez lekarzy, szkocki pomocnik będzie zmuszony pauzować przez około sześć miesięcy. Doznał bowiem poważnego urazu kolana. Snodgrass, który trafił do Hull City w letnim oknie transferowym, miał być dużym wzmocnieniem drugiej linii. W związku z absencją Szkota zarząd klubu może pomyśleć o sprowadzeniu kolejnego pomocnika. To duży cios dla Hull przed meczem z Lokeren. Pierwszy mecz nowego sezonu Hull wygrał z QPR 0:1. Po dośrodkowaniu z rzutu rożnego na listę strzelców wpisał się James Chester. Stałe fragmenty gry to mocna strona Hull. Piłkarze Lokeren muszą na nie uważać. Jeśli zostanie zatrzymany z przodu Nikica Jelavic oraz pozyskany z Crystal Palace - Thomas Ince, to nie powinno być problemu. Lokeren jest trochę niedocenianą drużyną. Początek sezonu zgodzę się, że był trochę niemrawy i lekko mówiąc słaby. Zaczęli od porażki w superpucharze z Anderlechtem, potem przegrali pierwszy ligowy mecz z Westerlo. No i na tym koniec niepowodzeń. W 4 kolejnych spotkaniach 3 wygrali i 1 zremisowali tracąc zaledwie jednego gola. Zaczyna to wszystko trybić. Na Hull bojowe nastawienie, kibice mają pomóc, wierzę że będzie dobrze. Dla Lokeren to dopiero początek przygody z Ligą Europejską w tym sezonie. Mecz w Anglii będzie o wiele trudniejszy niż ten u siebie, dlatego warto pokusić się o dobry wynik. Pamiętam, że w tamtym roku Lokeren w 4 rundzie eliminacji
LE spotkało się z Victoria Plazen. Wygrali u siebie z wyżej notowanym rywalem 2:1, ale wyjazd zakończył się porażką 0:1 i odpadnięciem. Faza grupowa była o włos! Teraz także jest o włos, wystarczy pokonać Hull. Trzymam kciuki za nich i myślę, że dadzą rade. Zabezpieczam się naturalnie remisem.
FK Sarajevo - Borussia Moenchengladbach 2:3
Typ: BTS
Kurs: 1.91
Sezon w Niemczech jeszcze się nie rozpoczął. To jest bolączka gości tego spotkania. Brak spotkań o stawkę! Jeśli Drużyna Homburg - (Regionalliga Sudwest) strzela w DFB Pokal (
Puchar Niemiec) bramkę ekipie Borussi Moenchengladbach, to FK Sarajevo tym bardziej może to zrobić. Pierwszy oficjalny mecz nowego sezonu to dla Borussi sprawdzian formy. Przygotowania do sezonu były burzliwe.. Po radości w meczu sparingowym 4:1 z Twente przyszła porażka 1:3 z Bilbao. BTS-y pełną gębą. Granie po 1.30 na Moenchengladbach jest bez sensu. Jeśli ktoś myśli, że FK Sarajevo nie potrafi wcale grać w piłkę to się myli. Wyeliminowali norweskie FK Haugesund (0:1 i 3:1), a następnie po dogrywce grecki Atromitos FC (1:2 i 3:1). Gospodarze tego meczu obecnie przewodzą w tabeli ligi bośniackiej z dorobkiem siedmiu punktów po trzech spotkaniach. Ważna informacja przed tym meczem jest taka, że trener Ibrakovic ma do dyspozycji całą kadrę i w zespole nikt nie narzeka na kontuzje. W zespole z Niemiec nie zobaczymy w tym spotkaniu Christopha Kramera i Maxa Kruse. Na Borussia Park każdy inny wynik niż zwycięstwo Moenchengladbach będzie traktowane w Niemczech jako sensacja. Ale w Bośni remis jest dopuszczalny. Gole powinny paść po jednej i po drugiej stronie. To początek sezonu, a więc formacje obronne jednych i drugich będą pozostawiały wiele do życzenia. Sędziuje drobiazgowy Hiszpan Antonio Miguel Mateu Lahoz, który w kartkach nie szczędzi. Zapowiada się ostry mecz na gorącym terenie bałkańskim i nie wykluczone czerwienie, rzuty karne itp.