O tym samym pomyślałem, dobrze że przerwa bo ten dzień to jakieś nieporozumienie.
Hellas bez gola grając z przewagą (rozumiem ustawkę pod Genoę, ale mogli chociaż pozory zachować).
Sasualo standardowo cofka bramki, następnie dostają na 0:1 i nie robią bts'a, którego nawet Spal dzisiaj pokrył...