Korean Zombie, zdecydowanie. Stójkowo dzieli ich przepaść, Ortega coś tam boksersko potrafi ale to nie jest liga uderzacza klasy KZ. W parterze, przypomnę najpierw musi do niego dojść, KZ jest świetny, i wg mnie wybroni wszelkie zagrywki BO, utnie je w zalążku. Ja tu widzę przerwanie sędziowskie...