Nie, pisałem, że jakbym był w okolicach wieku 70 lat i miał jeszcze jakieś choroby typu zaawansowana cukrzyca, czy problemy z sercem, to pewnie bym się zaszczepił. Zresztą nigdy nie mówiłem, że komuś bronię szczepień. Każdy niech robi jak uważa. Nie podoba mi się tylko nachalność rządów, które...