To właśnie sztandarowy przykład próby dochodzenia swoich niby racji. Wkładanie komuś w usta czegoś co nie powiedział, żeby go ośmieszyć.
Czyli jak masz inne zdanie to na pewno wierzysz, że ziemia jest płaska, boisz się 5g i chodzisz w foliowej czapce.
Zgłoś się do Kurskiego, myślę, że jak...