ja od poczatku mowilem ze tu nie mozna przewidziec faworyta. Jasne jest ze Popek ma czym uderzyc ale tylko na poczatku. Argumenty ze czlowiek ktory cwiczy caly czas przegra kondycją z kims kto ćpał wiele lat mnie rozwalaja. Szpilki nie lubie , chcialbym zeby Strachu i jego rozwalil bo to chociaz...