Gojo @2.25 betfan
Spodziewam się, że Royer prawdopodobnie się wycofa z tego challengera po życiowym sukcesie w Hangzhou, gdzie zrobił finał przebijając się od kwalifikacji, ale jeżeli tego nie zrobi to wg mnie przegra stosunkowo łatwo. Dużo miał grania - 8 meczów w 8 dni od 16.09 grał...
Przestrzegałbym przed rzucaniem się na te topowe drużyny w tym pucharze dziś i jutro. Spodziewam się głębokich (a nawet bardzo głębokich) rotacji, bo to ten mniej ważny puchar, traktowany często jak piąte koło u wozu, a terminarz jest tak napakowany jak kabanos u każdego, że nie ma sensu cisnąć...
Była mowa w trakcie zawodów, ze w Vojens Przyjemski w jakiś sposób uszkodził sobie prawą nogę i to przez nią nie był w stanie wystartować poza pierwszym biegiem. Wcześniej w Szwecji ucierpiała lewa.
Ten kurs na Holendrów nie jest ciut za wysoki? Turcja to nie jest drużyna ze ścisłej czołówki żeby dawać na nich kurs w okolicach 1,30 moim zdaniem. Wygrali grupę, ograli Japonię, ale jak widać Japonia źle się przygotowała do turnieju.
aaa, spoko, tak jak napisałem takie przemyślenia też są jak najbardziej okej, aż sobie sprawdzę z ciekawości jak tam po wszystkich meczach jest zielono
Z Brazylią nie wydarzyło się coś takiego, że poprzedniej nocy zmarła mama/żona Rezende i drużyna tego nie dźwignęła? Ja wiem, że to brzmi abstrakcyjnie, samego meczu z Serbami nie widziałem, jedynie coś takiego słyszałem.
Nie widzę przesłanek po stronie Newcastle żeby nagle kurs na nich miał spadać. Może jakaś absencja w Barcelonie. Newcastle nie przekonuje w tym sezonie, nowy napastnik potrzebuje czasu żeby się zgrać z pozostałymi, skrzydłowi dosyć blado jak dla mnie.
@koski, nie wróci, tam nie ma kto kreować, jest głupi (Savinho) i głupszy (Doku), nie ma ani Kevina de Bruyne ani Jacka de Bruyne, którzy potrafili kreować, wonderkid zagubiony i gnębiony przez łysego debila
Mania over 3.5 @1,55 superbet
izi po dwóch biegach
Rozumiem, że finał, że były nerwy związane z jego startem do wczoraj, ale taka linia? To będzie inny mecz, ale dla samej linii uważam, że warto zaryzykować, bo jest dla mnie dosyć niska, a Bydgoszcz jeszcze bez Pawełczaka.
Byłbym idiotą - nawet po fakcie - gdybym się z tym nie zgodził :) Wynik 2-3 jak najbardziej, zz lepsza, ale nadal seniorzy musieli pojechać równo - co zresztą zrobili.
Sęk w tym, że przy zz nikt nie może słabiej pojechać. Wszyscy muszą pojechać na poziomie, a Andrzej robi te dwójki, ale łapie głupie wykluczenia, czasami go przywiozą na 5-1, a jak jedzie dobry mecz to zrobi 10w6, a dziś taki wynik będzie oznaczał porażkę.