źródło: naszosie.pl
Tyle Frank apropos 1 etapu. Warto odnotować ,że utknął w kraksie na ostatnim podjeździe i musiał gonić grupe, co mu się udało. Zawsze to jakiś +, mając w pamięci, że często takie akcje kończyły się dla braci z Luksemburga stratami w generalce ;)
Niemniej jednak dysproporcja...