Na inferno odrobili bodajże z 5-12/13 na 14-13 i wtedy Subroza postanowił sobie wychylić z gali po flashu, puścił fullauto - nie zabił nikogo, a stało tam dwóch z eUnited. Tym przegrał rundę i zapewne cały mecz. Na trainie też odrabiali z 3/4 rund straty, ale później jak się wkręcili to wygrali...