A według mnie, jak napisałem walka była równa, do tego dwa odjęte punkty, a więc prowadził Whyte. Jutro zobaczymy zapewne karty i się upewnimy.
Jednak przegrywał po 10. rundzie.
95-94
94-95 x2
Co nie oznacza, że punktacja była bliska i miałby szanse na odrobienie tego. Walka jednak się skończyła...