To są kobity, tu jest zawsze loteria w jakimś stopniu, a krótki set zwieksza mozliwość wtopy. Dzis był dobry przykład w meczu Laboreur/Sude z Kolosinska/Brzostek. Niemki były sporym faworytem (dla mnie wręcz murowanym ;p) zaczęły od 4-1 by po 2 asach po tasmie Polek i paru błędach przegrywać...