Różnie z tym bywa. Jestem z trójmiasta i zdarzało mi się dostać mandaty z kumplami za spożywanie, ale nigdy w Gdyni. Zawsze Sopot, lub Gdańsk. Komornik nigdy do mnie nie przylazł, a do kumpli mieszkających w Sopocie/Gdańsku przychodził po jakimś czasie. Zawsze odpisywano mi mandaty ze zwrotu...