Niech ktoś mi wytłumaczy, bo chyba tego nigdy nie zrozumiem, dlaczego Monaco z szybkimi i dobrze wyszkolonymi technicznie zawodnikami uparcie próbowało grać do boku i wrzutkami coś zdziałać, z Juventusem, z rosłymi silnymi chłopami??? No heloł, czemu nie grali krótko na jeden kontakt? Chyba...