Oszustwo Fortuny

[illusionist]

Witam,

Jestem tutaj nowy, więc liczę na pomoc/poradę osób bardziej obeznanych w świecie bukmacherki. Mam pewien kłopot z Fortuną, która w moim mniemaniu próbuje mnie oszukać i wyłudzić ode mnie pieniądze. Oto jak się sprawy mają.

Zazwyczaj jak obstawiam jakieś mecze to robię to na live gdzie staram się wyłapywać pojedyncze spotkania z dobrymi kursami. Najczęściej są to mecze tenisa, gdzie stawiam na zawodnika przegrywającego mecz licząc na to, że uda mu się odwrócić spotkanie lub też bawię się w typowanie dokładnych wyników setów. Jak można się domyślić w zdecydowanej większości przegrywam razem z zawodnikiem, ale trudno. Jest ryzyko jest zabawa.

Niecałe 2 tygodnie temu w ten sposób postawiłem większą kwotę z mecz tenisa pomiędzy Rochą a Travalgią rozgrywanym w Lizbonie. W trzecim decydującym secie Rocha wysoko przegrywał, z tego co pamiętam bronił póżniej nawet piłek meczowych. W momencie, kiedy dostawał lanie kurs na jego zwycięstwo wahał się między 5.5 a 6.9 w zależności od tego jak rozwijała się sytuacja na korcie. Zdecydowałem się zainwestować 1500zł rozbite na 6 kuponów po 250zł (żeby uniknąć dodatkowego podatku). Pobawiłem się też w wytypowanie dokładnego wyniku 3 seta. W ten sposób wysłałem 4 kupony na wynik 7:5 dla Rochy oraz 7 kuponów na wynik 7:6 dla Rochy.

Mecz zakończył się wynikiem 7:6 dla Rochy. I tak oto w ten sposób wygrałem ok. 20 tysięcy zł (5 kuponów na Roche oraz 7 kuponów na dokładny wynik 7:6). Sam wkład własny wyniósł ok 2 tysiące zł + kilka stówek za przegrane kupony na wynik 7:5. Tak czy inaczej ładny zarobek. Wszystko w porządku, gratulacje od fortuny, kupony zielone pieniądze na koncie gracza. Stwierdziłem, że lepiej wypłacić zanim przewale na głupoty

Wypłaciłem środki na konto bankowe i odpuściłem granie na jakiś czas.

Niedawno zaglądam na fortunę czy jest coś ciekawego do obstawienia a tam saldo gracza - 13 tysięcy. Jakiś błąd ? No nic, odpuściłem. Odczekałem jakiś czas zaglądam ponownie na konto gracza a tam dalej stoi jak byk prawie - 13 tysięcy. Przeglądam kupony i o to co zrobiła fortuna:

Kupony, które postawiłem na zwycięstwo Rochy zostały anulowane i rozliczone po kursie 1.0 - wygrana 7500zł została anulowana. -7500

Kupony, które zostały wysłane na wynik 7:6 dla Rochy. 3 z nich zostały potraktowane jako wygrane (wygrana 4500z) natomiast 4 z nich anulowane - zabrane z konta gracza kolejne 7400

Kupony wysłane na 7:5 dla Rochy rozliczone (a jakże) dalej jako przegrane. Nie zostały anulowane, tylko przegrane. Przecież nie trafiłeś wyniku.

Najdziwniejsze w tym wszystkim jest to, że system sam z siebie losowo anulował mi wybrane (wygrane) kupony. I w kolejności wysłanych kuponów mamy tak: 5 pierwszych wysłanych kuponów anulowanych, 3 kolejne wygrane, 4 kolejne przegrane, 4 kolejne anulowane. Żadnej logiki. Żadnego wyjaśnienia.

Dziwne. Co prawda pieniądze wypłaciłem, ale konto de facto mam zablokowane bo przy saldzie -13000 nie ma możliwości wpłaty żadnych środków.

Jak się tłumaczy fortuna ? Nie tłumaczy się. Informuje jedynie, że:

Zastrzegamy sobie prawo do korygowania błędów w saldzie środków zapisanych na Twoim iKoncie w przypadku błędnego (bezpodstawnego) ich przypisania bez uzyskiwania dodatkowej zgody. Jeżeli przed dokonaniem korekty przypisanych środków dokonasz ich wypłaty lub zawrzesz za nie Zakład, co po do dokonaniu korekty będzie skutkować ujemnym saldem na iKoncie, będziesz zobowiązana/y do dokonania wpłaty brakującej kwoty w terminie wskazanym w wezwaniu skierowanym przez Fortunę. W przypadku braku uregulowania w ww. terminie Fortuna wystąpi na drogę sądową z roszczeniem zwrotu oraz może skorzystać z prawa do zamknięcia Twojego iKonta.

Żadnych wyjaśnień jakim w ogóle prawem wygrany i dobrze wytypowany mecz anulują i rozliczają po kursie 1.0 na podstawie swojego widzimisie. Rozumiem, że jakby Rocha przegrał mecz, to sprawy by nie było. Zaryzykowałeś i przegrałeś 3 tysiące. Ale że Rocha wygrał, to jedyne co możemy zrobić, to bez żadnego tłumaczenia rozliczyć kupon po kursie 1.0.

Jakby tego było mało, dzisiaj Frotuna przysłała mi wezwanie do uregulowania ujemnego salda przed skierowaniem sprawy na drogę sądową.

Załączam zrzuty ze strony fortuny i anulowane kupony.

Oczywiście liczę na Waszą wiedzę i odpowiedzi co byście zrobili w takiej sytuacji.

Dzięki i pozdrawiam.

 

[tedddy2060]

Witam,

Jestem tutaj nowy, więc liczę na pomoc/poradę osób bardziej obeznanych w świecie bukmacherki. Mam pewien kłopot z Fortuną, która w moim mniemaniu próbuje mnie oszukać i wyłudzić ode mnie pieniądze. Oto jak się sprawy mają.

Zazwyczaj jak obstawiam jakieś mecze to robię to na live gdzie staram się wyłapywać pojedyncze spotkania z dobrymi kursami. Najczęściej są to mecze tenisa, gdzie stawiam na zawodnika przegrywającego mecz licząc na to, że uda mu się odwrócić spotkanie lub też bawię się w typowanie dokładnych wyników setów. Jak można się domyślić w zdecydowanej większości przegrywam razem z zawodnikiem, ale trudno. Jest ryzyko jest zabawa.

Niecałe 2 tygodnie temu w ten sposób postawiłem większą kwotę z mecz tenisa pomiędzy Rochą a Travalgią rozgrywanym w Lizbonie. W trzecim decydującym secie Rocha wysoko przegrywał, z tego co pamiętam bronił póżniej nawet piłek meczowych. W momencie, kiedy dostawał lanie kurs na jego zwycięstwo wahał się między 5.5 a 6.9 w zależności od tego jak rozwijała się sytuacja na korcie. Zdecydowałem się zainwestować 1500zł rozbite na 6 kuponów po 250zł (żeby uniknąć dodatkowego podatku). Pobawiłem się też w wytypowanie dokładnego wyniku 3 seta. W ten sposób wysłałem 4 kupony na wynik 7:5 dla Rochy oraz 7 kuponów na wynik 7:6 dla Rochy.

Mecz zakończył się wynikiem 7:6 dla Rochy. I tak oto w ten sposób wygrałem ok. 20 tysięcy zł (5 kuponów na Roche oraz 7 kuponów na dokładny wynik 7:6). Sam wkład własny wyniósł ok 2 tysiące zł + kilka stówek za przegrane kupony na wynik 7:5. Tak czy inaczej ładny zarobek. Wszystko w porządku, gratulacje od fortuny, kupony zielone pieniądze na koncie gracza. Stwierdziłem, że lepiej wypłacić zanim przewale na głupoty

Wypłaciłem środki na konto bankowe i odpuściłem granie na jakiś czas.

Niedawno zaglądam na fortunę czy jest coś ciekawego do obstawienia a tam saldo gracza - 13 tysięcy. Jakiś błąd ? No nic, odpuściłem. Odczekałem jakiś czas zaglądam ponownie na konto gracza a tam dalej stoi jak byk prawie - 13 tysięcy. Przeglądam kupony i o to co zrobiła fortuna:

Kupony, które postawiłem na zwycięstwo Rochy zostały anulowane i rozliczone po kursie 1.0 - wygrana 7500zł została anulowana. -7500

Kupony, które zostały wysłane na wynik 7:6 dla Rochy. 3 z nich zostały potraktowane jako wygrane (wygrana 4500z) natomiast 4 z nich anulowane - zabrane z konta gracza kolejne 7400

Kupony wysłane na 7:5 dla Rochy rozliczone (a jakże) dalej jako przegrane. Nie zostały anulowane, tylko przegrane. Przecież nie trafiłeś wyniku.

Najdziwniejsze w tym wszystkim jest to, że system sam z siebie losowo anulował mi wybrane (wygrane) kupony. I w kolejności wysłanych kuponów mamy tak: 5 pierwszych wysłanych kuponów anulowanych, 3 kolejne wygrane, 4 kolejne przegrane, 4 kolejne anulowane. Żadnej logiki. Żadnego wyjaśnienia.

Dziwne. Co prawda pieniądze wypłaciłem, ale konto de facto mam zablokowane bo przy saldzie -13000 nie ma możliwości wpłaty żadnych środków.

Jak się tłumaczy fortuna ? Nie tłumaczy się. Informuje jedynie, że:

Zastrzegamy sobie prawo do korygowania błędów w saldzie środków zapisanych na Twoim iKoncie w przypadku błędnego (bezpodstawnego) ich przypisania bez uzyskiwania dodatkowej zgody. Jeżeli przed dokonaniem korekty przypisanych środków dokonasz ich wypłaty lub zawrzesz za nie Zakład, co po do dokonaniu korekty będzie skutkować ujemnym saldem na iKoncie, będziesz zobowiązana/y do dokonania wpłaty brakującej kwoty w terminie wskazanym w wezwaniu skierowanym przez Fortunę. W przypadku braku uregulowania w ww. terminie Fortuna wystąpi na drogę sądową z roszczeniem zwrotu oraz może skorzystać z prawa do zamknięcia Twojego iKonta.

Żadnych wyjaśnień jakim w ogóle prawem wygrany i dobrze wytypowany mecz anulują i rozliczają po kursie 1.0 na podstawie swojego widzimisie. Rozumiem, że jakby Rocha przegrał mecz, to sprawy by nie było. Zaryzykowałeś i przegrałeś 3 tysiące. Ale że Rocha wygrał, to jedyne co możemy zrobić, to bez żadnego tłumaczenia rozliczyć kupon po kursie 1.0.

Jakby tego było mało, dzisiaj Frotuna przysłała mi wezwanie do uregulowania ujemnego salda przed skierowaniem sprawy na drogę sądową.

Załączam zrzuty ze strony fortuny i anulowane kupony.

Oczywiście liczę na Waszą wiedzę i odpowiedzi co byście zrobili w takiej sytuacji.

Dzięki i pozdrawiam.

Po prostu olej ich i nic nie wpłacaj tam,a grać możesz w innych bukach bo po prostu prawda jest po Twojej stronie a oni szukają frajera.

 

[bunio]

Tego jeszcze nie grali w legalnych bukach, a raczej grają cały czas, bo wiedzą, że działają w bantustanie z dykty.

 

[successful]

Nie jestem ekspertem w takiej sytuacji i nie wypowiem się jak to się ma do regulaminu ratyfikowanego przez Ministerstwo Finansów, ale takie zachowanie buka jest poniżej jakiejkolwiek krytyki. Wygląda to na totalną wolnoamerykankę i zagranie w stu procentach na niekorzyść gracza. Dobrze, że odpisujesz ten problem, bo widać, że to kolejne niesportowe zagranie buka, który kopie sobie w ten sposób pod siebie dołek. Staram się być obiektywny w spornych sytuacjach i często widzę, że gracz kombinuje i po prostu nie ma racji, ale tutaj wygląda to na ewidentne łamanie zasad. Przecież w ten sposób buk mógłby równie dobrze na wygranej taśmie na 100k rozliczyć wszystko po kursie 1.0, bo "takie mają prawo". Nie, to jest totalnie nie fair. Na Twoim miejscu zrobiłbym jak radzą koledzy - nic nie wpłacać, a w razie potencjalnej rozprawy sądowej moim zdaniem sprawa absolutnie nie jest z góry przegrana. Zawarłeś z bukiem zakład, a mało że anulował go bez podania przyczyny (dysponując Twoimi pieniędzmi które powinieneś zgodnie z zasadami gier wzajemnych odzyskać), to jeszcze nie anulował podobnych, nietrafionych kuponów, które były częścią całego zakładu. W głowie się to nie mieści. Moim zdaniem racja nie jest zerojedynkowo po stronie buka. Współczuję sytuacji bo to nie jest 200 złotych na które można machnąć ręką (choć i tak się nie powinno). Zapytaj o powód na czacie. Dodatkowo opisz sprawę tutaj, choć nie wiem czy ten portal nadal jest aktywny.

 

[illusionist]

Przyznam, że dla mnie sytuacja jest wręcz absurdalna, bowiem w głowie mi się nie mieści, że bukmacher może PO CZASIE anulować wytypowane, zagrane, wygrane, rozliczone i wypłacone kupony ot tak o. Już sam fakt anulowania wygranych kuponów w oparciu o zapisy wewnętrznego regulaminu gdzie zastrzegają sobie do tego prawo jest dyskwalifikujący. Chociaż szczerze przyznam, że nawet nie interesują mnie ich żadne tłumaczenia, bowiem po prostu nie mają racji i nie mają żadnych argumentów usprawiedliwiających ich działanie, na które mogliby się powołać. Tak jak ktoś napisał, to tym tokiem rozumowania można anulować każdy kupon. Na 50, 100 czy 300 tysięcy. Bo taki mamy zapis. Rozumiem, że gdybym postawił te 3000zł i przegrał, to sprawy by nie było. Postawiłeś, zaryzykowałeś, przegrałeś. Rozliczamy jako przegrane. I tak zrobili z kuponami z wynikiem 7:5. Wynik błędny kupon przegrany, wszystko jasne i nie mam pretensji. Ale, że pozostała część kuponów jednak była trafiona.... no cóż, rozliczymy po 1.0. Przecież tu chodzi o jakieś podstawowe zasady szacunku do klienta, bo w tym momencie to ja czuje się, jakby fortuna chciała wyłudzić 13 tysiecy strasząc mnie sądem (i piśmie dostałem termin na oddanie pieniędzy inaczej "spotkamy się w sądzie"). A to jakieś ich losowe wybranie kuponów, które anulowali już wogóle świadczy o kompletnym bałaganie w tej firmie. Tok rozumowania fortuny:
Hmmmm, to te pierwsze 5 kuponów ci anulujemy, bo wygrałeś czyli robimy po 1.0. Te wysłane 2 minuty później będziesz miał wygrane (ale tylko 3 z 7, żeby nie było za dużo). No te przegrane są przegrane, to wiadomo miałeś pecha. A no jeszcze są te ostatnie 4 z duża wygraną... No to je też anulujemy. Czuli podsumowując.... oddaj 13 tysięcy.

Kurtyna.

 

[Przybłęda]

Firma upada, szukają kupca drugi rok, nikt za ten czeski chłam nie chce tyle zapłacić. Ludzie odchodzą, bo tracą wiarę w ścieżkę awansu, a spuszczają ze smyczy tylko pryszczatych z "działu ryzyka", którzy dostają premie od kwot odebranych klientom.

Od wielu lat zwracaliśmy uwagę tutaj i nie tylko tutaj, że w naszym pięknym kraju po pamiętnej aferze hazardowej i "rozmowach na cmentarzu" Mira, Rycha i Zbycha, lobby juroszkowe ("legalnych") dostało do ręki zasadniczo nielegalne narzędzie - zapis w regulaminie pozwalający każdemu odebrać wygraną według własnego widzimisię. Co następnie klient musi odkręcać poprzez sądy powszechne, co nie jest ani proste, ani szybkie, ani tanie. A na koniec jeszcze jakieś chamidło od buka powie, że dwa lata wcześniej w rozprawie brał udział "neosędzia", więc oni nie uznają wyroku i posłuchają ewentualnie trybunału w Brukseli.

Pisz do Macieja Akimową z igaming. Albo poprzez portal X. Oni mają centrum sporów z bukami i fajne dossier w tępieniu oszustów. A jeśli masz czas i pewien kapitał na start, pogadaj z prawnikiem. Za samo straszenie Cię sądem i komornikiem khujki powinny oberwać finansowo. Plus oczywiście ponieść koszty procesu.

 

[asot33]

Punkt mówi o jednostronnym prawie do korygowania błędów. Więc Fortuna musi Ci napisać co zdaniem ich jest tu "błędem". Na moje nie powinni zabierać środków z salda po czasie, jeżeli wybraną drogą komunikacji nie opisali na czym ten błąd ich zdaniem polegał. Oczywiście możesz się z tym nie zgodzić i czekać na rozprawę sądową. Orzecznictwo w sprawie błędów jest rożne, w zależności od sędziego do którego trafi, ale większość przypadków to zamiana kursów, np. 20 zamiast 2. Tu masz sprawę jasną. Pisz do Macieja Akimova, on sprawę wizerunkowo rozkręci.

 

[bunio]

przeciez oni mu zadnej sprawy nie zaloza tylko licza na to czy on ma rogi czy nie tzn. czy jest z rodziny jeleniowatych, a ten maciek mistrz lamakow to jest niezla parowka wspierajaca sts takze jak chodzi o fortune to moze i temat pociagnie

 

[illusionist]

Napisałem maila do Maćka Akimowa, ale z tego co widziałem na X, to gdzieś po Stanach chyba podróżuje, więc nie wiem jak tam u niego z czasem.

Też zastanawiałem się czy fortuna będzie wymyślać jakieś kłamstwa i powoływać się na błędy w kursach, ale to już byłby strzał do pustej bramki. Na mój chłopski rozum kursy mogłyby być "zamienione" w momencie gdyby na zawodnik wysoko wygrywającego, będącego 1 punkt od wygrania meczu był kurs 20 zamiast 1.02. Wtedy można by się kłócić, że wkradł się jakiś błąd (który też byłby ich winą). Ale w tym przypadku kursy były w porządku, bo wysoki był na tego, który bronił się przed porażką. Same kursy też się zmieniały od 5.0 do 6.9. Od 10 do 16.5 wiec też nie ma mowy o jakimś błędzie i zablokowaniu kursów. Zresztą kuponów puściłem 16 w kilka minut. Fortuna rozliczając niektóre jako wygrane, niektóre jako przegrane a pozostałe wygrane (po czasie) jako anulowane sama sobie strzeliła w kolano, bo jak to rozumieć ? System im się zwieszał i puszczał błędnie kupony, ALE TYLKO TE WYGRANE. Przy puszczaniu przegranych system znowu działał prawidłowo. A Potem przy kolejnych 5 wygranych znowu się zawiesił. I tak na zmianę przy 16 kuponach na przestrzeni kilku minut działał poprawnie tylko gdy przegrywałem a zawieszał się w momencie wysyłania wygranych kuponów. Absurd. Albo uwalamy wszystkie jako przegrane (bezpodstawnie), albo rozliczamy wszystkie po kursie 1.0 bez tłumaczenia (również bezpodstawnie), albo wypłacamy pieniądze za wszystkie kupony zgodnie z prawdą i tak jak to zrobiliśmy na początku, bo po prostu były wygrane i nie kombinujemy. Teraz jakiekolwiek ich tłumaczenie będzie kłamstwem i manipulacją, bo tego wybronić się nie da.

P.S. Dostałem jeszcze takie info od Fortunki:

"Powstałe zadłużenie wynikło z konieczności zmiany rozliczenia kuponów PFR0M473YPZC4G00, PFR0M473W65W4000, PFR0M473SW4M4800,PFR0M473QGXC4G00, PFR0M4752FXM5G00, PFR0M476RXKW3R00, PFR0M476Y8Q43000, PFR0M476V6AC5000, PFR0M4770KJW4000 w związku z którym do ikonta została przypisana została błędna kwota wygranej. Po poprawieniu wyniku spotkania ww. kupon okazał się błędnie rozliczony."

"Poprawieniu wyniku spotkania". Rozumiem, że oni chyba nawet nie wiedzą jaki tam wynik padł. Z drugiej strony skoro rozliczyli kupony z wynikiem 7:5 jako przegrane i zabrali za nie kilkaset złotych, to chyba wiedzą jak się mecz zakończył.

 

[Przybłęda]

"do ikonta została przypisana została" - tyle wiedzą te knedle. Nie odpuszczaj im.

 

[Przemkowsky.]

Punkt mówi o jednostronnym prawie do korygowania błędów. Więc Fortuna musi Ci napisać co zdaniem ich jest tu "błędem". Na moje nie powinni zabierać środków z salda po czasie, jeżeli wybraną drogą komunikacji nie opisali na czym ten błąd ich zdaniem polegał. Oczywiście możesz się z tym nie zgodzić i czekać na rozprawę sądową. Orzecznictwo w sprawie błędów jest rożne, w zależności od sędziego do którego trafi, ale większość przypadków to zamiana kursów, np. 20 zamiast 2. Tu masz sprawę jasną. Pisz do Macieja Akimova, on sprawę wizerunkowo rozkręci.

Pracowałem dla innego zagranicznego bukmachera i powiem Ci, że jedynie w takim momencie to właśnie złożenie już skargi, nie wiem obecnie pod jaki regulator podchodzi Polska, ale ja bym zdecydowanie uderzył, zbierał dalsze rozmowy etc. jak najwięcej dowodów na Twoją korzyść, na ich podejście. successful dobrze napisał, wiele graczy kombinuje, na prawo i na lewo, ale tutaj widzę, że w pełni wygrana Ci się należy i nie widzę innej opcji niż jej nie oddawać.

Tak na szybko to widzę, że Ministerstwo Finansów trzyma pieczę nad bukmacherką w Polsce, w Anglii to był IBAS - ale z doświadczenia wiem, że takie procesy trwają od pół roku w górę, więc firma, w której ja pracowałem odpuszczała i dość często zerowała konta. Zawsze zostają jakieś małe portale informacyjne, w których możesz również się podzielić tym - negatywny rozgłos może mieć wpływ na decyzję finalnie również.

 

[KarolekLegion]

Efortuna mi jakieś 2 lata temu zrobiła podobną sytuacje tyle że grałem kosza Filipin miałem większe linie na overy po kursach wysokich gdzie w innym buku były takie same weszło rozliczone kasa na koncie i to wisiało cały dzień dopiero na następny dzień wchodzę a tam saldo ujemne na 5k kursyn pomniejszone z 4 na 1.6 Olałem temat. Choć nie wiem czy nadal jest tam ujemne saldo bo nawet nie mogę się zalogować ale żadnej sprawy nie miałem. Dodam że efortuna z polskich buków to nie jedyny buk który stosuje te praktyki. Kolejne ananasy to Forbet. Tam to już chyba wyższa szkoła jazdy. Bo w meczu gdzie obstawiłem kartki odjęli 1 kartke bo została pokazana po zakończeniu meczu sęk w tym że została pokazana w 89 min. I możesz im wrzucać nawet retransmisje na której jest pokazana kartka nic to nie da mają swoje strony tam kartki nie ma więc i tu jej nie będzie. Absurd dlatego w polskich już od dawna nie gram

 

[radziu784]

Pamiętam ostatnio sytuacje z meczu Barcelony, ale nie pamiętam z kim. Było sporo zakładów, że Barca będzie miała najwięcej RR. W ostatniej minucie piłka wypadła z boiska w taki sposób, że powinien być RR dla przeciwnika i wynik RR był by równy natomiast sędzia odgwizdał koniec meczu. Na co fortuna uznała sobie ze piłka przekroczyła linie w taki sposób że mialbyć róg i od groma rozliczyła na czerwono. Były rożnie na stronach druzyn i oficjalnych statystkach, jednak fortuna wybrała sobie tą stronę na której wynik był dla nich korzystny. Wygranie dzisiaj czegoś większego graniczy z cudem. Buki robią wszystko aby zerżnąć kasę. Nie równa walka z tą bukmacherką

 

[KarolekLegion]

Pamiętam ostatnio sytuacje z meczu Barcelony, ale nie pamiętam z kim. Było sporo zakładów, że Barca będzie miała najwięcej RR. W ostatniej minucie piłka wypadła z boiska w taki sposób, że powinien być RR dla przeciwnika i wynik RR był by równy natomiast sędzia odgwizdał koniec meczu. Na co fortuna uznała sobie ze piłka przekroczyła linie w taki sposób że mialbyć róg i od groma rozliczyła na czerwono. Były rożnie na stronach druzyn i oficjalnych statystkach, jednak fortuna wybrała sobie tą stronę na której wynik był dla nich korzystny. Wygranie dzisiaj czegoś większego graniczy z cudem. Buki robią wszystko aby zerżnąć kasę. Nie równa walka z tą bukmacherką

Dlatego autorowi wpisu doradzam jedno olać temat. Oczywiście mogą założyć sprawe(bo słyszałem że, takowe były) ale od groma też takich gdzie jedynie straszyli i potem sami zerowali salda wysyłając maile o promocji po depo tutaj nawet nie są wstanie podać powodu anulowanego zakładu niby jak chcą to rozstrzygnąć na swoją korzyść? Na 99.9% skończy się na straszeniu i na tym koniec

 

[radziu784]

Ktoś "przegrywa" ktoś wygrywa, generalnie śmieszny twój case gdzie, trochę rozliczone tak a trochę siak. Jednak jest sporo wygranych, nawet tych relatywnie niedawno na większą sume i nie kombinowali z tym.
70k

 

[illusionist]

Powiem Wam, że brak słów. Wczoraj jeszcze zebrałem w sobie siły, żeby spróbować porozmawiać z kimś na czacie fortuny, ale niestety rozmowa z "Panią Jadwigą" tylko mnie utwierdziła w przekonaniu co do dziadostwa tej firmy. Dziewczyna kombinowała jak mogła, żeby szukać jakiś dziwnych zapisów pozwalających uwalić kupony typu " mecz rozgrywany poza granicami kraju został przerwany i nie został wznowiony w przeciągu 24h do godziny 19:00 dnia następnego czasu polskiego". Dokładnie nie pamiętam co jeszcze tam było, ale śmieszne zapisy właśnie w tym stylu wklejane na zasadzie "kopiuj wklej" nie mające się nijak do mojej sprawy. Po moich kontrargumentach, kazała mi czekać (aż się chyba z kimś naradzi) po czym stwierdziła, że ona już pomóc nie może. Tak zostało to rozliczona i tyle. Mogę napisać maila do fortuny. Tłumaczę jej, że właśnie jej cytowałem fragmenty maila od fortuny, w którym to fortuna pisze bzdury o weryfikacji wyniku na poprawny. No to ona jednak nie wie co dalej, ona nie może pomóc, trzeba dalej pisać maile i ogólnie życzy miłego dnia i żebym ocenił jej pracę

Tak na marginesie nie jestem pewien, ale na 99% była kiedyś możliwość wysłania zapisu rozmowy z konsultantem na czacie na swojego maile. Coś mi tak świta, że kiedyś właśnie zapis takiej rozmowy sobie wysyłałem. Teraz nie mogłem znaleźć tej opcji więc poprosiłem, żeby na dowód naszej rozmowy przesłała mi jej zapis na maila, to stwierdziła, że "nie". Nie ma takiej opcji i jej nie wyśle. I faktycznie nie wysłała. Teraz nie wiem czy ja się mylę czy nie ma takiej możliwości ?

P.S. Maciej Akimow nie odpisał. Widzę, że na X jest aktywny, ale na

 

[radziu784]

Może spróbuj z mejlem typu sprawa zostaje zgłoszona do Rzecznika Praw Konsumenta, z tytułu próby oszustwa I wyłudzenia pieniędzy za poprawnie obstawiony zaklad. Dowody to ze podobne zostaly rozliczone prawidlowo a drugie nie ;p ja bym prowadził "przepychanke" mejlową. Z zasady nie lubię sytuacji jak ta, że mógłbyś iść grac gdzie indziej i olać temat ale nie wiadomo czy kiedyś nie wróci cos większego, wiec mejlowanie do oporu plus czekanie na ewentualny wniosek.

 

[illusionist]

Ktoś "przegrywa" ktoś wygrywa, generalnie śmieszny twój case gdzie, trochę rozliczone tak a trochę siak. Jednak jest sporo wygranych, nawet tych relatywnie niedawno na większą sume i nie kombinowali z tym.
70k

Dlatego tym bardziej się dziwę, że tak kombinują. Naprawdę nie mam na to żadnego wytłumaczenia. Przecież gdybym wiedział, ze nie mam racji, to bym się nie wychylał nie kombinował i nie ośmieszał wiedząc, że stoję na straconej pozycji. Po co by mi to było. Ale tutaj jest czarno na białym. Zagrane, wygrane, rozliczone, wypłacone, anulowane bez tłumaczenia. Mija 3 tydzień od zajścia. Wszystkie kontakty z fortuną inicjowane z mojej strony (bo oni mają wywalone) i po tak czasie nie mogę uzyskać infomacji o tym dlaczego kupony zostały anulowane. Chyba im się narracja nie spina i nie mogą wymyślić żadnego sesnsownego argumentu.
Anie przepraszam. Był kontakt ze strony fortuny. Wezwanie do zapłaty z deadlinem, po przekroczeniu ktrego wejdziemy na ścieżkę sądową

 

[illusionist]

Może spróbuj z mejlem typu sprawa zostaje zgłoszona do Rzecznika Praw Konsumenta, z tytułu próby oszustwa I wyłudzenia pieniędzy za poprawnie obstawiony zaklad. Dowody to ze podobne zostaly rozliczone prawidlowo a drugie nie ;p ja bym prowadził "przepychanke" mejlową. Z zasady nie lubię sytuacji jak ta, że mógłbyś iść grac gdzie indziej i olać temat ale nie wiadomo czy kiedyś nie wróci cos większego, wiec mejlowanie do oporu plus czekanie na ewentualny wniosek.

Ja bym z miłą chęcią mailował z kimkolwiek merytorycznym. Ba mógłbym nawet telefonicznie z kimś porozmawiać, żeby to wyjaśnić, ale z biegiem czasu mi się nie po prostu nie chce. Bo przerzucanie się mailami/ rozmowami na czacie w, w których ja rozpisuje się opisując całą sytuację wraz z agrumentami przemawiającymi za moją racją i na moją korzyść po czym w odpowiedzi dostaje mijające się z prawdą 2 zdania " Powstałe zadłużenie wynikło z konieczności zmiany rozliczenia kuponów [...] w związku z którym do ikonta została przypisana została błędna kwota wygranej. Po poprawieniu wyniku spotkania ww. kupon okazał się błędnie rozliczony."

A w następnej rozmowie słyszę, że nie "nie wiem jak Panu pomóc" niech Pan napiszę maila...

I jak tu z kimkolwiek rozmawiać...

 

[psychol32]

Jeżeli prawda jest po Twojej stronie a wygląda na to że jest to olej ich bo w sądzie są bez szans.