W
51,8K
Wieczorek85
Użytkownik
Znowu pogralem under w Łodzi i znowu jak w lidze ŁKS odpuszcza trzeciego seta. Kryminał
9:11 --> 9:18
9:11 --> 9:18
Polska Liga Siatkówki 2020/2021
- Utwórz temat zibi16
- Rozpoczęty
30,6K
Sycioss
Użytkownik
Pod lupę biorę dzisiaj mecz w Warszawie, gdzie miejscowa Verva zmierzy się ze Ślepskiem Suwałki. Typuję dzisiaj over punktowy Piotrka Nowakowskiego, na którego sts wystawił bardzo przyjemną linię (9,5 pkt). Piotrek to w tej chwili lider klasyfikacji blokujących w naszej lidze, o jego wartości dodanej dla zespołu w elemencie bloku i w ataku wie każdy kto chociaż trochę interesuję się siatkówką. Przy dobrym przyjęciu uważam, że Trinidad bardzo często będzie korzystał z usług Piotrka w ataku, do tego sam środkowy z pewnością jest w stanie dołożyć kilka punktów w bloku. Warto zaznaczyć, że Nowakowski to bardzo ważne ogniwo w zestawieniu drużyny AA, więc Włoch bardzo rzadko ściąga Piotrka z boiska. Over przyjemny do grania i myślę że zostanie pokryty bez większych problemów.
Bukmacher: STS
TYP: Piotr Nowakowski powyżej 9,5 pkt
Kurs: 1,80
Edit plus juz w drugim secie przy stanie 17:14
Bukmacher: STS
TYP: Piotr Nowakowski powyżej 9,5 pkt
Kurs: 1,80
Edit plus juz w drugim secie przy stanie 17:14
Ostatnia edycja:
212,1K
BanksyGA
Znawca - Siatkówka
Dzisiaj chyba po najmniejszej linii oporu.
Chemik Police wygra 3:0 @1,69 - 1xbet
A więc do rzeczy. Chemik wreszcie dostał to co było potrzebne, czyli zawodniczkę, która odciąży Brakocevic i co? I gra wygląda zupełnie, zupełnie inaczej. Chemik z drużyny, która nie mogła stawić czoła czołówce nagle staje się jednym z głównych faworytów do wygrania MP. Są tam jeszcze pewne niedociągnięcia (jak totalnie beznadziejna rozgrywająca), ale nie można mieć wszystkiego. Brakocevic i Stranzali to najlepszy duet w lidze, zdecydowanie! I widać to po wynikach. Jak mówiłem, Olga nie potrzebuje żadnej aklimatyzacji, bo grała tutaj dosyć sporo. Od momentu kiedy Greczynka włożyła koszulkę Chemika, drużyna z Polic wygrała z Rzeszowem (wracając z 0:2), ograła 3:0 ŁKS i 3:0 Legionovie.
MKS Kalisz to zespół, który nie ma jednej liderki. Tam fajnie wygląda monolit, natomiast trzeba mierzyć siły na zamiary. Moim zdaniem fakt, że były przez kilka kolejek w top5, to czyste szczęście. Wygrały m.in. z ŁKSem, który początek sezonu miał fatalny, czy z Developresem, który wrócił po koronawirusie i wyglądał słabiutko. Teraz wszystko wraca do normy i Kalisz to co ma przegrać, to przegrywa. Ostatnie spotkania to przegrana z Chemikiem, przegrana z Jokerem oraz dwa pogromy, które zafundowały Bydgoszcz i ŁKS w pucharze. Forma jest tragiczna. Dziewczyny z Kalisza mają problem w każdym elemencie. Od przyjęcia po atak. Szczególny problem miały z przedarciem się przez blok. I tutaj statystyki z ostatniego ligowego spotkania. Bloki 13:3 na korzyść Pałacu. W ataku: Szperlak 4/19, Gromadowska 7/21, Galkowska 13/35. Dramatycznie to wygląda. Jeszcze warto wspomnieć, że straciły jedną z ciekawszych zawodniczek, która dawała opcje rozgrywającej - Weronika Centka przeszła do Budowlanych Łódź.
Wszystko co wyżej napisałem składa się w jedną całość. Chemik nie powinien tutaj stracić seta. Chyba tylko "dzień konia" dziewczyn z Kalisza może to popsuć.
Warto też wspomnieć ostatni mecz pomiędzy tymi drużynami, który odbył się pod koniec grudnia, a skończył wynikiem 3:1. Mecz był bardzo zacięty, ale Chemik miał 9 zawodniczek do gry, z czego dwie libero. Aktualnie jest ich chyba 11. Dodatkowo przyszła Olga, która zwróci na siebie uwagę bloku i odciąży Brakocevic. Gdyby tamten mecz rozegrano teraz (Chemik jako gospodarz), to zawodniczki Energi nie doszłyby do 20 punktów w żadnym z setów.
Chemik Police wygra 3:0 @1,69 - 1xbet
A więc do rzeczy. Chemik wreszcie dostał to co było potrzebne, czyli zawodniczkę, która odciąży Brakocevic i co? I gra wygląda zupełnie, zupełnie inaczej. Chemik z drużyny, która nie mogła stawić czoła czołówce nagle staje się jednym z głównych faworytów do wygrania MP. Są tam jeszcze pewne niedociągnięcia (jak totalnie beznadziejna rozgrywająca), ale nie można mieć wszystkiego. Brakocevic i Stranzali to najlepszy duet w lidze, zdecydowanie! I widać to po wynikach. Jak mówiłem, Olga nie potrzebuje żadnej aklimatyzacji, bo grała tutaj dosyć sporo. Od momentu kiedy Greczynka włożyła koszulkę Chemika, drużyna z Polic wygrała z Rzeszowem (wracając z 0:2), ograła 3:0 ŁKS i 3:0 Legionovie.
MKS Kalisz to zespół, który nie ma jednej liderki. Tam fajnie wygląda monolit, natomiast trzeba mierzyć siły na zamiary. Moim zdaniem fakt, że były przez kilka kolejek w top5, to czyste szczęście. Wygrały m.in. z ŁKSem, który początek sezonu miał fatalny, czy z Developresem, który wrócił po koronawirusie i wyglądał słabiutko. Teraz wszystko wraca do normy i Kalisz to co ma przegrać, to przegrywa. Ostatnie spotkania to przegrana z Chemikiem, przegrana z Jokerem oraz dwa pogromy, które zafundowały Bydgoszcz i ŁKS w pucharze. Forma jest tragiczna. Dziewczyny z Kalisza mają problem w każdym elemencie. Od przyjęcia po atak. Szczególny problem miały z przedarciem się przez blok. I tutaj statystyki z ostatniego ligowego spotkania. Bloki 13:3 na korzyść Pałacu. W ataku: Szperlak 4/19, Gromadowska 7/21, Galkowska 13/35. Dramatycznie to wygląda. Jeszcze warto wspomnieć, że straciły jedną z ciekawszych zawodniczek, która dawała opcje rozgrywającej - Weronika Centka przeszła do Budowlanych Łódź.
Wszystko co wyżej napisałem składa się w jedną całość. Chemik nie powinien tutaj stracić seta. Chyba tylko "dzień konia" dziewczyn z Kalisza może to popsuć.
Warto też wspomnieć ostatni mecz pomiędzy tymi drużynami, który odbył się pod koniec grudnia, a skończył wynikiem 3:1. Mecz był bardzo zacięty, ale Chemik miał 9 zawodniczek do gry, z czego dwie libero. Aktualnie jest ich chyba 11. Dodatkowo przyszła Olga, która zwróci na siebie uwagę bloku i odciąży Brakocevic. Gdyby tamten mecz rozegrano teraz (Chemik jako gospodarz), to zawodniczki Energi nie doszłyby do 20 punktów w żadnym z setów.
Ostatnia edycja:
30,6K
Sycioss
Użytkownik
- Wyróżniony post
- #64
Dyscyplina: Siatkówka, Tauron Liga Kobiet
Godzina: 17:30
Spotkanie: Radomka Radom vs DPD Legionovia Legionowo
Typ: Powyżej 174,5 punktów w spotkaniu
Kurs: 1.84
Bukmacher: Fortuna
Analiza:
Dzień Dobry, dzisiaj w PlusLidze mamy dzień przerwy, więc pod lupę biorę spotkanie z najwyżej klasy rozgrywkowej w naszym kraju, tym razem jednak przyjrzymy się spotkaniu kobiet. Miejscowa Radomka to rewelacja obecnego sezonu, Radomianki zajmują obecnie 3 miejsce w naszej lidze i są na dobrej drodze aby fazę zasadniczą skończyć w najlepszej czwórce. Przyjezdne miano rewelacji piastowały w poprzednim sezonie, kiedy to zajęły ostatecznie 4 miejsce na koniec sezonu, co jest najlepszym wynikiem w historii istnienia klubu. Według bukmacherów bardzo dużym faworytem są gospodynie, ja osobiście podzielam ich zdanie, aczkolwiek uważam że dysproporcja w kursach jest zbyt duża. Uważam, że Legionovia ma potencjał aby w Radomiu powalczyć i urwać gospodyniom seta. Co za tym przemawia? Kadra, mimo średnich wyników kadra Legionovii jest naprawdę mocna, nierówna forma spowodowana jest w tym sezonie przede wszystkim kontuzjami, które od początku sezonu trapiły zespół z Mazowsza. W tym momencie do gry wróciły czołowe zawodniczki. Przede wszystkim Różański, która od początku sezonu była w wysokiej formie, do tego na prawym skrzydle Souza oraz jako P2 Rivero, która w swoim CV ma udane występy w lidze włoskiej, która jest zdecydowanie najmocniejszą ligą świata. Za rozegranie odpowiada Ala Grabka, która jeszcze jakiś czas temu pukała do reprezentacji naszego kraju. Dodatkowym atutem na korzyść mojego typu jest fakt, że Legionovia do samego końca będzie bić się o czołową ósemkę, która pozwala grać w fazie play-off, a ostatnia wygrana z Jokerem Świecie pokazuje że zespół wraca powoli na dobre tory!
Powodzenia!
W trakcie czwartego seta over już pokryty
Godzina: 17:30
Spotkanie: Radomka Radom vs DPD Legionovia Legionowo
Typ: Powyżej 174,5 punktów w spotkaniu
Kurs: 1.84
Bukmacher: Fortuna
Analiza:
Dzień Dobry, dzisiaj w PlusLidze mamy dzień przerwy, więc pod lupę biorę spotkanie z najwyżej klasy rozgrywkowej w naszym kraju, tym razem jednak przyjrzymy się spotkaniu kobiet. Miejscowa Radomka to rewelacja obecnego sezonu, Radomianki zajmują obecnie 3 miejsce w naszej lidze i są na dobrej drodze aby fazę zasadniczą skończyć w najlepszej czwórce. Przyjezdne miano rewelacji piastowały w poprzednim sezonie, kiedy to zajęły ostatecznie 4 miejsce na koniec sezonu, co jest najlepszym wynikiem w historii istnienia klubu. Według bukmacherów bardzo dużym faworytem są gospodynie, ja osobiście podzielam ich zdanie, aczkolwiek uważam że dysproporcja w kursach jest zbyt duża. Uważam, że Legionovia ma potencjał aby w Radomiu powalczyć i urwać gospodyniom seta. Co za tym przemawia? Kadra, mimo średnich wyników kadra Legionovii jest naprawdę mocna, nierówna forma spowodowana jest w tym sezonie przede wszystkim kontuzjami, które od początku sezonu trapiły zespół z Mazowsza. W tym momencie do gry wróciły czołowe zawodniczki. Przede wszystkim Różański, która od początku sezonu była w wysokiej formie, do tego na prawym skrzydle Souza oraz jako P2 Rivero, która w swoim CV ma udane występy w lidze włoskiej, która jest zdecydowanie najmocniejszą ligą świata. Za rozegranie odpowiada Ala Grabka, która jeszcze jakiś czas temu pukała do reprezentacji naszego kraju. Dodatkowym atutem na korzyść mojego typu jest fakt, że Legionovia do samego końca będzie bić się o czołową ósemkę, która pozwala grać w fazie play-off, a ostatnia wygrana z Jokerem Świecie pokazuje że zespół wraca powoli na dobre tory!
Powodzenia!
W trakcie czwartego seta over już pokryty
Ostatnia edycja:
212,1K
BanksyGA
Znawca - Siatkówka
nie mogę już edytować
212,1K
BanksyGA
Znawca - Siatkówka
Legionovia Legionowo vs PTPS Piła: Legionovia Legionowo -6,5 pkt w 1. secie @1,80 - 1xBet Zagrały dokładnie tak jak je opisałem. Zero w ataku, brak agresji na zagrywce, brak komunikacji. Rivero 22% w ataku, Oliveira Souza 11% w ataku...
Nie jestem fanem tego typu zakładów, bo wydają się loteryjne, natomiast tutaj są ku temu przesłanki. Nadal nie rozumiem zachwytów nad Legionowem, że doszły już do optymalnej formy, że są groźne. Są groźne być może dla spadkowiczów, ale to zespół, który przesypia pół, jak nie 3/4 meczu. Skład wydawał się przed sezonem ciekawy, ale na tym się skończyło. Różański gra 1-2 sety i potem równie dobrze może zejść do boxu, bo w drugiej fazie spotkań więcej daje przeciwniczkom niż swojej drużynie. Rivero jest drewniana. Dobra zagrywka, szczególnie na drużyny z kiepskim przyjęciem, ale to na tyle. Oliveira Souza podobny problem co Olivia, natomiast ona potrafi grać na fatalnej skuteczności przez kilka meczów, a nie jego część. Zawodniczka z takimi warunkami powinna być w top3 ligi zawodniczek atakujących. Jednak Piła to Piła. Drużyna FA-TA-LNA, która już wie, że spadnie. Wąska rotacja, siatkarki nadające się na 1. ligę. Być może tylko Judyta Gawlak i Koleta Lyszkiewicz mogą się zaczepić w słabszej drużynie Tauron Ligi na przyszły sezon. Dostają raz za razem i są to mecze tragiczne dla oka. Potrafiły przegrać w słabym stylu nawet z tragicznym Wrocławiem.
Ale przechodząc do sedna. Legionovia ma jeden atut. Bardzo dobrze wchodzi w mecze. Potrafiła na wyjeździe wygrać pierwszy set z Radomką, Bielskiem czy Budowlanymi, ograć Joker do 11 oraz Wrocław do 16. I tutaj przypominam co napisałem o Różański, która świetnie wchodzi w spotkania i bardzo źle je kończy. To w głównej mierze jej zasługa, że drużyna z Legionowa ma takie dobre starty.
Po tym meczu nie wiadomo czego się spodziewać. Legionovia powinna wygrać tutaj bardzo szybko 3:0. Natomiast pewnych rotacji w składzie czy motywacji nie da się przewidzieć (w czym mistrzyniami jest ŁKS), dlatego nie bawię się w under punktowy, handicap czy dokładny wynik. Legionovia roszad w pierwszym secie robić nie będzie, dopiero końcówka drugiego lub w trzecim. Pilanki o ile w ogóle wejdą w mecz, to pewnie będą wchodzić długo. Dlatego nie pozostaje mi nic innego jak zaatakować handicap tylko w pierwszym secie, który nie jest aż tak wysoki na różnice klas obu zespołów. Spodziewam się seta wygranego maksymalnie do 15, a to i tak dobry prognostyk dla zespołu z Piły.
Nie jestem fanem tego typu zakładów, bo wydają się loteryjne, natomiast tutaj są ku temu przesłanki. Nadal nie rozumiem zachwytów nad Legionowem, że doszły już do optymalnej formy, że są groźne. Są groźne być może dla spadkowiczów, ale to zespół, który przesypia pół, jak nie 3/4 meczu. Skład wydawał się przed sezonem ciekawy, ale na tym się skończyło. Różański gra 1-2 sety i potem równie dobrze może zejść do boxu, bo w drugiej fazie spotkań więcej daje przeciwniczkom niż swojej drużynie. Rivero jest drewniana. Dobra zagrywka, szczególnie na drużyny z kiepskim przyjęciem, ale to na tyle. Oliveira Souza podobny problem co Olivia, natomiast ona potrafi grać na fatalnej skuteczności przez kilka meczów, a nie jego część. Zawodniczka z takimi warunkami powinna być w top3 ligi zawodniczek atakujących. Jednak Piła to Piła. Drużyna FA-TA-LNA, która już wie, że spadnie. Wąska rotacja, siatkarki nadające się na 1. ligę. Być może tylko Judyta Gawlak i Koleta Lyszkiewicz mogą się zaczepić w słabszej drużynie Tauron Ligi na przyszły sezon. Dostają raz za razem i są to mecze tragiczne dla oka. Potrafiły przegrać w słabym stylu nawet z tragicznym Wrocławiem.
Ale przechodząc do sedna. Legionovia ma jeden atut. Bardzo dobrze wchodzi w mecze. Potrafiła na wyjeździe wygrać pierwszy set z Radomką, Bielskiem czy Budowlanymi, ograć Joker do 11 oraz Wrocław do 16. I tutaj przypominam co napisałem o Różański, która świetnie wchodzi w spotkania i bardzo źle je kończy. To w głównej mierze jej zasługa, że drużyna z Legionowa ma takie dobre starty.
Po tym meczu nie wiadomo czego się spodziewać. Legionovia powinna wygrać tutaj bardzo szybko 3:0. Natomiast pewnych rotacji w składzie czy motywacji nie da się przewidzieć (w czym mistrzyniami jest ŁKS), dlatego nie bawię się w under punktowy, handicap czy dokładny wynik. Legionovia roszad w pierwszym secie robić nie będzie, dopiero końcówka drugiego lub w trzecim. Pilanki o ile w ogóle wejdą w mecz, to pewnie będą wchodzić długo. Dlatego nie pozostaje mi nic innego jak zaatakować handicap tylko w pierwszym secie, który nie jest aż tak wysoki na różnice klas obu zespołów. Spodziewam się seta wygranego maksymalnie do 15, a to i tak dobry prognostyk dla zespołu z Piły.
Ostatnia edycja:
212,1K
BanksyGA
Znawca - Siatkówka
Czas na ćwierćfinały Pucharu Polski! Zakład podaje na razie tylko na dzisiaj, na resztę nie mam kursów.
Budowlani Łódź vs Enea PTPS Piła, typ: Piła +21,5 pkt @1,98 - 1xbet 78-59
Skupie się tutaj przede wszystkim na aspektach okołomeczowych. Nie ma sensu porównywać zawodniczek, bo wiadomo, że to Budowlane są drużyną dużo, dużo lepszą.
1. Sytuacja w tabeli
Piła już spadła. Jeszcze nieoficjalnie i co prawda mają mecz z Jokerem, z którym walczą o utrzymanie, ale z Jokerem przegrają, a w dodatku mają jeszcze mecze z Chemikiem i ŁKSem. Musiałyby wygrać 3 z 4, żeby się utrzymać (oczywiście Joker musiałby wszystkie przegrać). Niemożliwe fizycznie. Matematycznie owszem.
Bardziej interesuje nas sytuacja Budowlanych. Dziewczyny z Łodzi walczą o miejsce numer 3. Jednak mają bardzo, bardzo ważny mecz z Chemikiem jeszcze. Dlaczego nie usatysfakcjonuje ich miejsce 4? Ano dlatego, że 4 drużyna gra z 5. Czyli na chwilę obecną jest to Budowlane-Chemik, a miejsca 3/4/5 zostaną przydzielone pomiędzy ŁKS, Budowlane i Chemik. Najlepiej zająć miejsce 3. i grać w play-offach z Bielskiem bądź Legionowem.
Budowlane doskonale wiedzą jak słaba jest Piła. Co prawda mają mnóstwo czasu do następnego spotkania, ale czy będą forsować wszystkie zawodniczki na wygraną z Piłą u siebie? Śmiem wątpić. Zakładam, że przez większość spotkania będą duże rotacje. Nie zdziwię się jak nie zobaczymy dzisiaj w ogóle Roni. Handicap wydaje się bardzo duży.
2. Julka Nowicka
Rozgrywająca Budowlanych doznała kontuzji dwa spotkania temu. Po badaniach wyszło, że jest to zwykle naciągnięcie, sztab mówił, że Julka będzie gotowa do gry z Kaliszem. Bum, przychodzi mecz z Kaliszem i dostają 1:3 z Oliwią Poredą na rozegraniu. Oliwia ma 17 lat i to są jej pierwsze kroki w seniorskiej piłce, nie będę się nad nią znęcać, bo zagrała poprawnie, natomiast dużo piłek było dalekich od ideału. Często wystawiane za plecy, za antenkę, za blisko siatki. Ciężko jej było utrzymać tempo. Kto zagra dzisiaj z Piłą? No jestem na 100% pewien, że Nowicka świeżo po kontuzji (o ile może już grać) nie zostanie wystawiona na mecz z Piłą w Pucharze Polski. Tak więc na rozegraniu wciąż będzie niedoświadczona siedemnastolatka, a biorąc pod uwagę, że mniej może zagrać Górecka, Roni czy Fedusio, to w niektórych momentach atak może wyglądać katastrofalnie.
3. Morale zespołu z Piły
Do tej pory PTPS dostawał cios za ciosem. Odejście najlepszych zawodniczek, trenera, prawie pewny spadek. Sytuacja zespołu z meczu na mecz była coraz bardziej dramatyczna. Jednak co mają zrobić dziewczyny? Położyć się i narzekać? Mimo bardzo wąskiej rotacji grają i to jak na nie całkiem poprawnie! Potrafiły wygrać seta z Legionowem (które zagrało żałośnie, ale to nic nowego). W sumie nie tylko seta, ale grały jak równy z równym. Grały jak równy z równym również z Radomką. W jednym z setów prowadziły 21-16 (żeby go ostatecznie przegrać, ale jednak był to kolejny set, w którym Radomka musiała się nieźle napocić). Tak więc dziewczyny grają najlepiej jak potrafią. Nieco nawet poprawiły przyjęcie, w ataku wyglądają też znośnie. Ostatnie dwa spotkania na pewno podniosły je na duchu, że jednak mogą, że jednak potrafią. Tak więc na pewno powinny wyjść dzisiaj na parkiet głodne gry.
Może być tak, że Budowlane mając sporo czasu do następnego meczu ligowego zagrają dzisiaj pierwszym składem i rozniosą Piłę. Tego się nie przewidzi, no chyba że dodam posta dwie minuty przed meczem. Natomiast Piła nie wyjście rezerwami, bo rezerw najzwyczajniej nie ma. Bardziej logiczne wydaje się to ze strony Budowlanych i tak podejrzewam. Wszystko co myślę o tym spotkaniu napisałem u góry.
Budowlani Łódź vs Enea PTPS Piła, typ: Piła +21,5 pkt @1,98 - 1xbet 78-59
Skupie się tutaj przede wszystkim na aspektach okołomeczowych. Nie ma sensu porównywać zawodniczek, bo wiadomo, że to Budowlane są drużyną dużo, dużo lepszą.
1. Sytuacja w tabeli
Piła już spadła. Jeszcze nieoficjalnie i co prawda mają mecz z Jokerem, z którym walczą o utrzymanie, ale z Jokerem przegrają, a w dodatku mają jeszcze mecze z Chemikiem i ŁKSem. Musiałyby wygrać 3 z 4, żeby się utrzymać (oczywiście Joker musiałby wszystkie przegrać). Niemożliwe fizycznie. Matematycznie owszem.
Bardziej interesuje nas sytuacja Budowlanych. Dziewczyny z Łodzi walczą o miejsce numer 3. Jednak mają bardzo, bardzo ważny mecz z Chemikiem jeszcze. Dlaczego nie usatysfakcjonuje ich miejsce 4? Ano dlatego, że 4 drużyna gra z 5. Czyli na chwilę obecną jest to Budowlane-Chemik, a miejsca 3/4/5 zostaną przydzielone pomiędzy ŁKS, Budowlane i Chemik. Najlepiej zająć miejsce 3. i grać w play-offach z Bielskiem bądź Legionowem.
Budowlane doskonale wiedzą jak słaba jest Piła. Co prawda mają mnóstwo czasu do następnego spotkania, ale czy będą forsować wszystkie zawodniczki na wygraną z Piłą u siebie? Śmiem wątpić. Zakładam, że przez większość spotkania będą duże rotacje. Nie zdziwię się jak nie zobaczymy dzisiaj w ogóle Roni. Handicap wydaje się bardzo duży.
2. Julka Nowicka
Rozgrywająca Budowlanych doznała kontuzji dwa spotkania temu. Po badaniach wyszło, że jest to zwykle naciągnięcie, sztab mówił, że Julka będzie gotowa do gry z Kaliszem. Bum, przychodzi mecz z Kaliszem i dostają 1:3 z Oliwią Poredą na rozegraniu. Oliwia ma 17 lat i to są jej pierwsze kroki w seniorskiej piłce, nie będę się nad nią znęcać, bo zagrała poprawnie, natomiast dużo piłek było dalekich od ideału. Często wystawiane za plecy, za antenkę, za blisko siatki. Ciężko jej było utrzymać tempo. Kto zagra dzisiaj z Piłą? No jestem na 100% pewien, że Nowicka świeżo po kontuzji (o ile może już grać) nie zostanie wystawiona na mecz z Piłą w Pucharze Polski. Tak więc na rozegraniu wciąż będzie niedoświadczona siedemnastolatka, a biorąc pod uwagę, że mniej może zagrać Górecka, Roni czy Fedusio, to w niektórych momentach atak może wyglądać katastrofalnie.
3. Morale zespołu z Piły
Do tej pory PTPS dostawał cios za ciosem. Odejście najlepszych zawodniczek, trenera, prawie pewny spadek. Sytuacja zespołu z meczu na mecz była coraz bardziej dramatyczna. Jednak co mają zrobić dziewczyny? Położyć się i narzekać? Mimo bardzo wąskiej rotacji grają i to jak na nie całkiem poprawnie! Potrafiły wygrać seta z Legionowem (które zagrało żałośnie, ale to nic nowego). W sumie nie tylko seta, ale grały jak równy z równym. Grały jak równy z równym również z Radomką. W jednym z setów prowadziły 21-16 (żeby go ostatecznie przegrać, ale jednak był to kolejny set, w którym Radomka musiała się nieźle napocić). Tak więc dziewczyny grają najlepiej jak potrafią. Nieco nawet poprawiły przyjęcie, w ataku wyglądają też znośnie. Ostatnie dwa spotkania na pewno podniosły je na duchu, że jednak mogą, że jednak potrafią. Tak więc na pewno powinny wyjść dzisiaj na parkiet głodne gry.
Może być tak, że Budowlane mając sporo czasu do następnego meczu ligowego zagrają dzisiaj pierwszym składem i rozniosą Piłę. Tego się nie przewidzi, no chyba że dodam posta dwie minuty przed meczem. Natomiast Piła nie wyjście rezerwami, bo rezerw najzwyczajniej nie ma. Bardziej logiczne wydaje się to ze strony Budowlanych i tak podejrzewam. Wszystko co myślę o tym spotkaniu napisałem u góry.
Ostatnia edycja:
212,1K
BanksyGA
Znawca - Siatkówka
Kolejny dzień i kolejny mecz z Pucharu Polski.
Radomka Radom vs Wrocław, typ: 3:0 @1,72 - 1xbet
Radomka Radom vs Wrocław, typ: Radomka -18,5 pkt @1,93 - 1xbet
Po raz kolejny skupie się na aspektach okołomeczowych. I tutaj mam jeszcze większe przekonanie niż przed dzisiejszym meczem z Piłą. Oczywiście nie będzie nic o składach, Radomka bowiem jest 2 klasy wyżej niż Wrocław. O wszystkim poniżej.
1. Maraton Wrocławia
To jest kluczowy aspekt! Podopieczne Dawida Murka grały wczoraj mecz w Bydgoszczy, który skończył się po pięciu setach o godzinie 23. Jutro o 17:30 grają w Radomiu. Podróż autokarem. To są tylko kobiety, nie są tak wytrzymałe fizycznie jak mężczyźni. Długi mecz, podróż autokarem i gra z liderem w Pucharze. Mimo utrzymania w Tauron Lidze, to nie oszukujmy się... Dawid Murek będzie musiał wprowadzić rotacje, bo dziewczyny będą zmęczone.
2. Bardzo słaba gra Wrocławia
Nie będę ukrywać, zresztą nigdy nie ukrywałem. Volley Wrocław to dla mnie obok Piły najgorzej grająca drużyna. Popełniają masę błędów. Są nieskuteczne, mają problemy z kończeniem ataków.
Poniżej ilość skończonych/ilość wykonanych ataków w ostatnich kolejkach przez dziewczyny z największą ilością ataków:
vs Bydgoszcz:
Natalia Murek: 6/20 - 30%
Anna Baczyńska: 12/42 - 29%
Izabella Rapacz: 15/47 - 32%
vs ŁKS:
Natalia Murek: 5/23 - 22%
Małgorzata Jasek: 3/15 - 20%
Anna Baczyńska: 5/13 - 38%
vs Bielsko
Natalia Murek: 10/25 - 40%
Małgorzata Jasek: 2/15 - 13%
Izabela Rapacz: 6/17 - 35%
Dramat! Żadna z najczęściej atakujących zawodniczek nie przekroczyła nawet 40% w ataku. Nawet przy atakach w ilości mniejszej niż 20.
Jeżeli dodamy do tego występy Wrocławia na wyjazdach w tym sezonie, gdzie wygrały 3 z 10 spotkań (w tym z Piłą i Jokerem), to aż strach pomyśleć jak beznadziejnie będą grały jutro.
3. Radomka - o co gra, a o co nie
Czy Radomka jutro zlekceważy swoje rywalki? Śmiem wątpić. To ponownie gdybanie, ale skoro ze Stala Mielec zagrały pełnym składem z małymi rotacjami, to zrobią to samo z Wrocławiem. Szczególnie, że może to być historyczny sezon dla Radomki, więc jeżeli jest szans zdobyć mistrzostwo i Puchar Polski, to będą się o to starały. Z pewnością wystąpią rotacje. Dużo szans pewnie dostanie Renia Biały czy Paulina Zaborowska. Kasia Skorupa to już wiekowa siatkarka, więc zapewne też będzie mogła odpocząć. Natomiast do drużyny wprowadzana jest Samara (która gra poniżej oczekiwań), w dodatku w gazie są Bruna i Janisa Johnson, więc pewnie wszystkie jutro zobaczymy. Radomka do następnego meczu ma bodajże pięć dni, więc jest to dużo czasu na regenerację. Trzeba też przychylnym okiem spojrzeć na transfery. Radomka zdecydowanie dobrze sobie radzi. Zbudowała naprawdę szeroką rotację. Na każdej pozycji ma po dwie zawodniczki, jedne bardziej sensowne, a inne mniej. Niemożliwe jest żeby na boisku zastąpić Brune czy Janise, ale z takim przeciwnikiem to Julia Twardowska powinna błyszczeć. Oczywiście pod nieobecność dwóch pozostałych.
Z powyższego wywodu łatwo wywnioskować dwie rzeczy: typ jest absolutnie przeciwko podopiecznym Dawida Murka, które grają obrzydliwą siatkówkę. No i że nie lubię tej drużyny
Jednak do typów podchodzę całkiem serio. Odrobinę większą szansę daję temu na DW, ponieważ Radomka nie musi wcale łoić Wrocławia w każdym secie dziesięcioma punktami, żeby na spokojnie wygrać spotkanie. Nie zraża mnie również zacięty ostatnio mecz z ostatnią w tabeli Piła. Piła jak na nie zagrała absolutnie fantastycznie. Główne strzelby miały skuteczność w granicach 43-50% w ataku! Wrocław z taką grą Piły by poległ. Radomka jednak pokazała siłę i umiejętności wygrywając seta nawet ze stanu 16:21. Głównym atutem jest jednak dla mnie ten maraton, który został zafundowany drużynie z Wrocławia. Po wczorajszym długim meczu, nie wierzę, że będą w stanie powalczyć z Radomką.
Radomka Radom vs Wrocław, typ: 3:0 @1,72 - 1xbet
Radomka Radom vs Wrocław, typ: Radomka -18,5 pkt @1,93 - 1xbet
Po raz kolejny skupie się na aspektach okołomeczowych. I tutaj mam jeszcze większe przekonanie niż przed dzisiejszym meczem z Piłą. Oczywiście nie będzie nic o składach, Radomka bowiem jest 2 klasy wyżej niż Wrocław. O wszystkim poniżej.
1. Maraton Wrocławia
To jest kluczowy aspekt! Podopieczne Dawida Murka grały wczoraj mecz w Bydgoszczy, który skończył się po pięciu setach o godzinie 23. Jutro o 17:30 grają w Radomiu. Podróż autokarem. To są tylko kobiety, nie są tak wytrzymałe fizycznie jak mężczyźni. Długi mecz, podróż autokarem i gra z liderem w Pucharze. Mimo utrzymania w Tauron Lidze, to nie oszukujmy się... Dawid Murek będzie musiał wprowadzić rotacje, bo dziewczyny będą zmęczone.
2. Bardzo słaba gra Wrocławia
Nie będę ukrywać, zresztą nigdy nie ukrywałem. Volley Wrocław to dla mnie obok Piły najgorzej grająca drużyna. Popełniają masę błędów. Są nieskuteczne, mają problemy z kończeniem ataków.
Poniżej ilość skończonych/ilość wykonanych ataków w ostatnich kolejkach przez dziewczyny z największą ilością ataków:
vs Bydgoszcz:
Natalia Murek: 6/20 - 30%
Anna Baczyńska: 12/42 - 29%
Izabella Rapacz: 15/47 - 32%
vs ŁKS:
Natalia Murek: 5/23 - 22%
Małgorzata Jasek: 3/15 - 20%
Anna Baczyńska: 5/13 - 38%
vs Bielsko
Natalia Murek: 10/25 - 40%
Małgorzata Jasek: 2/15 - 13%
Izabela Rapacz: 6/17 - 35%
Dramat! Żadna z najczęściej atakujących zawodniczek nie przekroczyła nawet 40% w ataku. Nawet przy atakach w ilości mniejszej niż 20.
Jeżeli dodamy do tego występy Wrocławia na wyjazdach w tym sezonie, gdzie wygrały 3 z 10 spotkań (w tym z Piłą i Jokerem), to aż strach pomyśleć jak beznadziejnie będą grały jutro.
3. Radomka - o co gra, a o co nie
Czy Radomka jutro zlekceważy swoje rywalki? Śmiem wątpić. To ponownie gdybanie, ale skoro ze Stala Mielec zagrały pełnym składem z małymi rotacjami, to zrobią to samo z Wrocławiem. Szczególnie, że może to być historyczny sezon dla Radomki, więc jeżeli jest szans zdobyć mistrzostwo i Puchar Polski, to będą się o to starały. Z pewnością wystąpią rotacje. Dużo szans pewnie dostanie Renia Biały czy Paulina Zaborowska. Kasia Skorupa to już wiekowa siatkarka, więc zapewne też będzie mogła odpocząć. Natomiast do drużyny wprowadzana jest Samara (która gra poniżej oczekiwań), w dodatku w gazie są Bruna i Janisa Johnson, więc pewnie wszystkie jutro zobaczymy. Radomka do następnego meczu ma bodajże pięć dni, więc jest to dużo czasu na regenerację. Trzeba też przychylnym okiem spojrzeć na transfery. Radomka zdecydowanie dobrze sobie radzi. Zbudowała naprawdę szeroką rotację. Na każdej pozycji ma po dwie zawodniczki, jedne bardziej sensowne, a inne mniej. Niemożliwe jest żeby na boisku zastąpić Brune czy Janise, ale z takim przeciwnikiem to Julia Twardowska powinna błyszczeć. Oczywiście pod nieobecność dwóch pozostałych.
Z powyższego wywodu łatwo wywnioskować dwie rzeczy: typ jest absolutnie przeciwko podopiecznym Dawida Murka, które grają obrzydliwą siatkówkę. No i że nie lubię tej drużyny
Jednak do typów podchodzę całkiem serio. Odrobinę większą szansę daję temu na DW, ponieważ Radomka nie musi wcale łoić Wrocławia w każdym secie dziesięcioma punktami, żeby na spokojnie wygrać spotkanie. Nie zraża mnie również zacięty ostatnio mecz z ostatnią w tabeli Piła. Piła jak na nie zagrała absolutnie fantastycznie. Główne strzelby miały skuteczność w granicach 43-50% w ataku! Wrocław z taką grą Piły by poległ. Radomka jednak pokazała siłę i umiejętności wygrywając seta nawet ze stanu 16:21. Głównym atutem jest jednak dla mnie ten maraton, który został zafundowany drużynie z Wrocławia. Po wczorajszym długim meczu, nie wierzę, że będą w stanie powalczyć z Radomką.
Ostatnia edycja:
W
51,8K
Wieczorek85
Użytkownik
Zastanawia mnie dzisiaj kurs na Kalisz - @ 2,5 sts.
Może zaczne od tego że temat będzie aktualny, o ile nie będzie sensacji w Bydgoszczy.
W przypadku kiedy Rzeszów wygra zgodnie z planem to panie wychodzące o 20 na parkiet wiedzą dwie rzeczy. Po pierwsze ze zwyciestwo daje Kaliszankom play-off. Po drugie ze na 90 procent Radom zajmie drugie miejsce w tabeli. Dlaczego to istotne? Bo myślę że Legionovia będzie celowala właśnie w Radom w play-off. Najprawdopodobniej na 3 miejscu rundę zasadnicza skończy Chemik Police - dla mnie i dla wielu innych główny faworyt do tytułu. Wiec może się okazać że 7 miejsce premiuje zdecydowanie bardziej niż 6
Może zaczne od tego że temat będzie aktualny, o ile nie będzie sensacji w Bydgoszczy.
W przypadku kiedy Rzeszów wygra zgodnie z planem to panie wychodzące o 20 na parkiet wiedzą dwie rzeczy. Po pierwsze ze zwyciestwo daje Kaliszankom play-off. Po drugie ze na 90 procent Radom zajmie drugie miejsce w tabeli. Dlaczego to istotne? Bo myślę że Legionovia będzie celowala właśnie w Radom w play-off. Najprawdopodobniej na 3 miejscu rundę zasadnicza skończy Chemik Police - dla mnie i dla wielu innych główny faworyt do tytułu. Wiec może się okazać że 7 miejsce premiuje zdecydowanie bardziej niż 6
3,4K
tyksiol
Użytkownik
dalej sadzisz ze Kalisz to bierze ? :>
W
51,8K
Wieczorek85
Użytkownik
Legionovia ma awans, Legionovia w ostatniej kolejce ma mecz u siebie z Bydgoszczą. Mają wszystko aby skontrolować na którym miejscu chcą skończyć. Tak, dale twierdzę że Kalisz to bierze
W
51,8K
Wieczorek85
Użytkownik
Kalisz elegancko, ewidentnie zespoły zaczynają kombinowac, na którym to miejscu najlepiej się w tabeli znaleźć. Idziemy dalej tym tropem.
Postawmy się na miejscu ŁKS. Czy one mogą liczyć jeszcze na coś więcej niż 4 miejsce w tabeli? Moim zdaniem nie - Chemik ma dwa mecze u siebie - ze Swieciem i z Budowlanymi które są pewne 5 miejsca w tabeli.
Wiec co może zrobić ŁĶS? Może dzisiaj walczyć o zwycięstwo z Radomka i liczyć na jakieś niespodziewane potknięcie Chemika. Albo może się pogodzić z wielce prawdopodobnym 4 miejscem po sezonie zasadniczym i ... sprobowac wypchnac Radomkę na pozycję lidera. Radom ma 2 pkt straty do Rzeszowa i mecz ze spełnionym Kaliszem u siebie w ostatniej kolejce. Mogą a nawet powinny Łodzianki kombinować tak że Radomka będzie najłatwiejszym rywalem w półfinale wiec warto by były pierwsze.
Dla mnie idealny moment by Łodzianki odpoczely i naladowaly baterie na play-off. Za nimi zwariowany seżon, była Liga Mistrzów, był Puchar Polski, była prawie cała runda zasadnicza. Dzisiaj odpuszczajac mogą podobnie jak Legionovia - cos zyskać w zasadzie nic nie tracac
ŁKS - Radomka 2 (-1,5 seta) @3.75
Postawmy się na miejscu ŁKS. Czy one mogą liczyć jeszcze na coś więcej niż 4 miejsce w tabeli? Moim zdaniem nie - Chemik ma dwa mecze u siebie - ze Swieciem i z Budowlanymi które są pewne 5 miejsca w tabeli.
Wiec co może zrobić ŁĶS? Może dzisiaj walczyć o zwycięstwo z Radomka i liczyć na jakieś niespodziewane potknięcie Chemika. Albo może się pogodzić z wielce prawdopodobnym 4 miejscem po sezonie zasadniczym i ... sprobowac wypchnac Radomkę na pozycję lidera. Radom ma 2 pkt straty do Rzeszowa i mecz ze spełnionym Kaliszem u siebie w ostatniej kolejce. Mogą a nawet powinny Łodzianki kombinować tak że Radomka będzie najłatwiejszym rywalem w półfinale wiec warto by były pierwsze.
Dla mnie idealny moment by Łodzianki odpoczely i naladowaly baterie na play-off. Za nimi zwariowany seżon, była Liga Mistrzów, był Puchar Polski, była prawie cała runda zasadnicza. Dzisiaj odpuszczajac mogą podobnie jak Legionovia - cos zyskać w zasadzie nic nie tracac
ŁKS - Radomka 2 (-1,5 seta) @3.75
Hej, ja dziś bez kombinacji. Under 138.5 w meczu Wrocław-Rzeszów. Nie wierze, żeby się bawiły rzeszowianki. Raczej szybkie 3-0 i regeneracja. Mysle ze podejmą do tematu powaznie, po ostatnim prawie blamażu
Chemik police-Budowlani Łódź. Under 182.5 pkt. Chemik solidna firma, uważam ze wygrają za 3 pkt, aczkolwiek może to być ciężki mecz dla obydwu stron
Chemik police-Budowlani Łódź. Under 182.5 pkt. Chemik solidna firma, uważam ze wygrają za 3 pkt, aczkolwiek może to być ciężki mecz dla obydwu stron
W
51,8K
Wieczorek85
Użytkownik
Panowie, krociutko bo wczoraj poswietowalem troszkę Verve i Gdańsk i helikoptery latają
Police -1.5 seta
Rzeszow juz wygrał sezon zasadniczy. Osobiście dla mnie i dla wielu to jednak Police są faworytem numer 1 do złota. Chemik aktualnie 4 ale z wielkimi szansami na 2 miejsce. Po co Rzeszów ma dzisiaj się stawiać? Żeby grać z Chemikiem w półfinale? Bez sensu
Police -1.5 seta
Rzeszow juz wygrał sezon zasadniczy. Osobiście dla mnie i dla wielu to jednak Police są faworytem numer 1 do złota. Chemik aktualnie 4 ale z wielkimi szansami na 2 miejsce. Po co Rzeszów ma dzisiaj się stawiać? Żeby grać z Chemikiem w półfinale? Bez sensu
Czy Chemikowi nie wystarczy sama wygrana z Jokerem do wyprzedzenia Łks?
Wystarczy o ile wygraja za 3pkt czyli 3-0 bądź 3-1
Każda wygrana Budowlanych daje im 5 miejsce
