Najgorsze w tej całej ustawie przeciwko e-hazardowi, jest to, że Tusk przy okazji chęci blokowania stron e-buków, chce także blokowania niektórych innych stron. Czyli czekają nas już teraz drugie Chiny, zamiast drugiej Irlandii i totalna inwigilacja internetu.
Tylko czekać gdy wróci urząd...