>>>BETFAN - BONUS 200% do 400 ZŁ <<<<
>>> BETCLIC - ZAKŁAD BEZ RYZYKA DO 50 ZŁ + GRA BEZ PODATKU!<<<
>>> FUKSIARZ - 3 PROMOCJE NA START! ODBIERZ 1060 ZŁ<<<

WTA Finals - Rijad (02.11.2024 - 09.11.2024)

Status
Zamknięty.
adik1992 526,5K

adik1992

Moderator
Członek Załogi
Do półfinałów awansują po dwie najlepsze z każdej grupy, w której tabela będzie ustalana na podstawie liczby zwycięstw. W przypadku równej ilości punktów brane są pod uwagę bezpośrednie mecze.
No tak:
Gauff 2 wygrane - 1 porażka
Krejcikowa 2 wygrane - 1 porażka
Świątek 2 wygrane - 1 porażka

każda wygrała z każdą oraz tez przegrały ze sobą więc są brane mecze całej trójki a nie tylko Igi z Krejcikovą. Iga będzie mieć najgorszy bilans setów bo wygrała 2:1 a przegrała 0:2.
 
piotrex007 119,2K

piotrex007

Użytkownik
No tak:
Gauff 2 wygrane - 1 porażka
Krejcikowa 2 wygrane - 1 porażka
Świątek 2 wygrane - 1 porażka

każda wygrała z każdą oraz tez przegrały ze sobą więc są brane mecze całej trójki a nie tylko Igi z Krejcikovą. Iga będzie mieć najgorszy bilans setów bo wygrała 2:1 a przegrała 0:2.
No tak, w tych wyliczeniach bezpośrednich meczów nie uwzględniłem, że przecież przy porażce Gauff także Amerykanka będzie mieć tyle samo punktów i już bezpośrednia wygrana z Krejcikovą nic Idze nie da 🙈
 
adik1992 526,5K

adik1992

Moderator
Członek Załogi
No tak, w tych wyliczeniach bezpośrednich meczów nie uwzględniłem, że przecież przy porażce Gauff także Amerykanka będzie mieć tyle samo punktów i już bezpośrednia wygrana z Krejcikovą nic Idze nie da 🙈
Najlepsze jest to, że Iga może nie awansować wygrywając mecz z Kasatkiną ( jeżeli Krejcikova wygra), a może awansować nawet przegrywając mecz z Kasatkiną ( jeżeli Krejcikova przegra). Kasatkina nie ma szans na awans nawet przy wygranej z Igą i porażce Krejcikovej.
 
louisarmstrong 1,4M

louisarmstrong

Użytkownik
Najlepsze jest to, że Iga może nie awansować wygrywając mecz z Kasatkiną ( jeżeli Krejcikova wygra), a może awansować nawet przegrywając mecz z Kasatkiną ( jeżeli Krejcikova przegra). Kasatkina nie ma szans na awans nawet przy wygranej z Igą i porażce Krejcikovej.
Słabo jest to wymyślone , powinna być jakaś dogrywka mp. konkórs asów serwisowych między Gauff, Świątek i Krejcikovą a Kasatkina na odbiorze z zasłoniętymi oczami czarną opaską:)
 
mocce 2K

mocce

Użytkownik
Dlaczego niewiele będzie znaczyć mecz Świątek dla niej samej? Wygrywając go zapewnia sobie awans bez patrzenia na mecz Coco - Krejcikova, bo z Czeszką wygrała i w razie zrównania się punktowego, to Iga zagra w półfinale? Więc nie tylko Iga grać będzie o punkty i pieniądze, ale też zapewnienie sobie awansu. No chyba, że czegoś tu nie rozumiem 🤔
Ale jak Krejicikova wygra z Gauff to wtedy trzy zawodniczki mają tyle samo punktów, co wtedy się liczy?
 
I 35,1K

iti

Użytkownik
Nie chce mi się sprawdzać, ale skoro mówiło się przed meczem Sabalenki, że ma pierwsze miejsce pewne, więc bezpośredni i nie sądzę, żeby w minitabelce pomiędzy trzema zawodniczkami liczyło się coś innego niz bezpośrednie mecze, a później sety.
 
adik1992 526,5K

adik1992

Moderator
Członek Załogi
Ale jak Krejicikova wygra z Gauff to wtedy trzy zawodniczki mają tyle samo punktów, co wtedy się liczy?
Liczy się stosunek setów między zainteresowaną trójką czyli Iga już ma 2:3, Gauff jak przegra może mieć 2:2 lub 3:2 więc lepiej niż Iga, a Krejcikova 3:2 lub 3:3 więc tez lepiej od Polki. Sprawa jest prosta. Wygrana Gauff - Iga awans, wygrana Krejcikova - Iga odpada.
 
O 716

oli2424

Użytkownik
Czyli Krejcikova 2:1 pozwoli na wyeliminowanie Igi i zachowanie Gauff 1 miejsca w grupie?
 
Otrzymane punkty reputacji: +484
adik1992 526,5K

adik1992

Moderator
Członek Załogi
Czyli Krejcikova 2:1 pozwoli na wyeliminowanie Igi i zachowanie Gauff 1 miejsca w grupie?
Jeżeli Iga wygra z Kasatkiną. Jeżeli przegra to wygrana Krejcikovej daje jej 1 miejsce bo będą mieć obie 2 wygrane/1 porażka ale lepszy mecz bezpośredni będzie mieć Czeszka.
 
Tenis by Dawid 1,3M

Tenis by Dawid

Znawca - Tenis
Dlaczego niewiele będzie znaczyć mecz Świątek dla niej samej? Wygrywając go zapewnia sobie awans bez patrzenia na mecz Coco - Krejcikova, bo z Czeszką wygrała i w razie zrównania się punktowego, to Iga zagra w półfinale? Więc nie tylko Iga grać będzie o punkty i pieniądze, ale też zapewnienie sobie awansu. No chyba, że czegoś tu nie rozumiem 🤔
Niestety jesteś w błędzie. Wrzucałem nawet link do szerszej analizy grupy.
Post automatycznie złączony:

Pod moją analizą macie link do całej analizy grupy, ale chyba nikt nie zajrzał, więc zacytuję, co tam napisałem:

Sytuacja przed ostatnią kolejką WTA Finals Riyadh 🇸🇦 w grupie Igi Świątek 🇵🇱

Po wycofaniu Jessici Peguli 🇺🇸 sytuacja w grupie dość mocno się zmieniła i można rzec uprościła, gdyż mecz Polki nie ma już żadnego znaczenia dla niej samej. To czy Iga wygra, czy przegra nie ma wpływu na jej losy i kluczowy będzie rezultat drugiego meczu. Świątek może zająć maksymalnie drugie miejsce w grupie, więc w ewentualnym półfinale spotkałaby się z Aryną Sabalenką.

Mówiąc najprościej jak się da:
Wygrana Gauff 👉 awans Świątek
Wygrana Krejcikovej 👉 awans Krejcikovej

Wynik meczu Świątek vs. Kasatkina ma znaczenie dla Cori Gauff 🇺🇸, ponieważ będzie jej prawdopodobnie zależało na zajęciu pierwszego miejsca w grupie, by w półfinale ominąć Arynę Sabalenkę. W skrócie:

Wygrana Świątek 👉 Gauff potrzebuje seta, by wygrać grupę
Wygrana Kasatkiny 👉 Gauff musi wygrać mecz, by wygrać grupę

Podsumowując, mecz naszej reprezentantki ma znaczenie tylko dla Gauff i Krejcikovej. Po pierwszym meczu, panie będą mieć pełny obraz jaki wynik ich satysfakcjonuje.
 
Otrzymane punkty reputacji: +610
Z 5,6K

zenekkk82

Użytkownik
No nic, Świątek i jej sztab nie mają mózgów lub liczą że wszyscy zagrają fair. Idealna sytuacja dla Gauff która wygrywając seta nie musi się spinać i wyrzucić z turnieju Świątek z którą h2h ma 2:11. Wiadomo najpierw ta Świątek musiałaby pokonać Sabalenke, ja uważam jednak że nie ma co kusić losu i na logikę pozbyć się tej z którą się ma niekorzystny bilans. Do tego nie spinać się na maxa przed półfinałem z Zheng ktora będzie miała jeden dzień więcej na odpoczynek. Nie wyeliminowanie Świątek może być błędem, ona fali wznoszącej może pokonać i sabalenke i w finale Gauff, a wynik z grupy nie będzie tutaj miał absolutnie żadnego znaczenia. Historia już zna przypadek że pewna Rumunka zamiast przegrać ostatni mecz grupowy z Ivanovic żeby wyrzucić z turnieju Serene którą zdemolowała w grupie, postanowiła zagrać fair i jak się to dla niej skończyło pewnie niektórzy pamiętają. Podobnie może być tutaj ze Swiatek, mimo wszystko Gauff będzie miała większe szanse z sabalenką niż ze świątek, bo jeśli ta pokona sabalenkę będzie znaczyło że złapała odpowiedni rytm i powtórki z meczu w grupie swiatek-gauff w finale nie będzie.
 

Załączniki

Otrzymane punkty reputacji: +666
dx2 268,7K

dx2

Użytkownik
Zastanaiwam sie dlaczego co roku wylaza jakies nicki, o ktorych nigdy wczesniej nie tylko ja, ani polowa forum nie slyszala i pisze (glownei w obrazliwy sposob) jakie to ujrzymy ustawki, odpuszczenia, a niektorzy nawet nie wiedza wg jakich kryteriow klasyfikuje sie zawodnikow.

W ubieglym sezonie to wrecz nastu ludzi podczas ATP Finals pisalo, ze Sinner przegra ostatni mecz w grupie, by "wyrzucic" Djokovica. I tyle popisali, jak sie to sprawdzilo ? Nijak.
I tak mozna mnozyc te przyklady z siegajac co raz glebiej w kolejne edycje turnieju z przeszlosci. Otoz duzo czestszym scenariuszem jest, ze zawodnik/ zawodniczka konczy grupe w wynikiem 3-0 niz 2-1.

Rozumiem, ze sa tez przypadki, ze liderujacy zawodnik/zawodniczka po dwoch meczach ten trzeci przegrywa, ale statyststycznie jest to duzo rzadsza sytuacja niz to ze wygrywa grupe z kompletem zwyciestw. Tylko dlaczego co roku trzeba czytac te spiskowe teorie dziejow.

Zaznacze raz jeszcze, to ze zdarza sie wspomniana sytuacja, ze liderujacy zawodnik/zawodniczka przegrywa, ok, bo musie sie zdarzac, gdyz ten turniej w systemie round robin grany jest juz jakies 40 lat, ale duzo czesciej zdarza sie, ze zawodnik konczy grupe z kompletem zwyciestw.

Ale co roku te same opowiesci. Oni za wygrany mecz grupowy maja wieksze pieniadze niz za przegrany mecz grupowy, ale tego nikt nie kuma. Po co znac regulamin, po co znac premie (otoz ten wygrany mecz w grupie jest wart 350 tys dolarow wiecej podczas srednia pula calego turnieju ATP/WTA 250 to gdzies 700 tys dolarow, wiec taki jeden wygrany mecz jest wart polowe tego co calkowita pula nagrod turnieju ATP / WTA 250). Ale za rok znowu przyjdzie jakis nick, ktory widze pierwszy raz i napisze co to sie nie wydarzy, a w 3/4 przypadkach siegajac statystycznie w w poprzednie edycje turnieju nijak sie to pokrywa z rzeczywistoscia.
 
Ostatnia edycja:
Otrzymane punkty reputacji: +484
Z 5,6K

zenekkk82

Użytkownik
No i takiej sabalence wczoraj tak zależało na tej kasie o której mówisz, że jej się grać nie chciało
Post automatycznie złączony:

a w 3/4 przypadkach siegajac statystycznie w w poprzednie edycje turnieju nijak sie to pokrywa z rzeczywistością.
Jak już jesteśmy przy statystyce, rachunku prawdopodobieństwa, a całokształtem rzecz ujmując przy matematyce to nie trzeba być orłem by policzyć, że nawet przy skuteczności 1/4 przy kursie takim jak dzisiejszy czyli 8.4@ jesteś na plus.
 
Ostatnia edycja:
dx2 268,7K

dx2

Użytkownik
Czlowieku, jak zagrasz dajmy 500 meczow turniejow w formule round robin, to nigdy nie bedzie tak, ze po 500 meczach wszyscy zawodnicy/ zawodniczki maja zawsze bilans 3-0.

Statystycznie jednak zliczajac te wszystkie turnieje, to ten Twoj argument jest wziety z tylnej czesci ciala. Twoja teza jest oparta o demagogie, a moja o to jak statystycznie to wyglada na przestrzeni dziestu wrecz lat.
Masz tam idealny przyklad z ubieglorocznej edycji turnieju ATP i legende "jak to wyrzucali Djokovica". To bylo najprosciej mowiac "iks de".

Chcesz dalej brac w te porownania siegajac co raz glebiej w poprzednie turnieje ? Na kazdy ten Twoj "spiskowy przyklad", ja dam 2 albo 3 kontrprzyklady. Nie dlatego, ze bede wiecej szukac, tylko dlatego, ze statystycznie Twoja teoria sie nie broni.

Jak już jesteśmy przy statystyce, rachunku prawdopodobieństwa, a całokształtem rzecz ujmując przy matematyce to nie trzeba być orłem by policzyć, że nawet przy skuteczności 1/4 przy kursie takim jak dzisiejszy czyli 8.4@ jesteś na plus.
Ja rozumiem idee grania duzego kursu. Naprawde. Zasadniczo nie mam nic przeciwko, zebys taki kurs trafil. Pokazuje jednak, ze Twoja argumentacja to jedynie "demagogia", biorac pod uwage fakt jak to historycznie wyglada.
 
Ostatnia edycja:
slomiany400 50,5K

slomiany400

Użytkownik
No nic, Świątek i jej sztab nie mają mózgów lub liczą że wszyscy zagrają fair. Idealna sytuacja dla Gauff która wygrywając seta nie musi się spinać i wyrzucić z turnieju Świątek z którą h2h ma 2:11. Wiadomo najpierw ta Świątek musiałaby pokonać Sabalenke, ja uważam jednak że nie ma co kusić losu i na logikę pozbyć się tej z którą się ma niekorzystny bilans. Do tego nie spinać się na maxa przed półfinałem z Zheng ktora będzie miała jeden dzień więcej na odpoczynek. Nie wyeliminowanie Świątek może być błędem, ona fali wznoszącej może pokonać i sabalenke i w finale Gauff, a wynik z grupy nie będzie tutaj miał absolutnie żadnego znaczenia. Historia już zna przypadek że pewna Rumunka zamiast przegrać ostatni mecz grupowy z Ivanovic żeby wyrzucić z turnieju Serene którą zdemolowała w grupie, postanowiła zagrać fair i jak się to dla niej skończyło pewnie niektórzy pamiętają. Podobnie może być tutaj ze Swiatek, mimo wszystko Gauff będzie miała większe szanse z sabalenką niż ze świątek, bo jeśli ta pokona sabalenkę będzie znaczyło że złapała odpowiedni rytm i powtórki z meczu w grupie swiatek-gauff w finale nie będzie.
Czutka była win Czeszki easy, ale Gauff niestety nawet seta nie ugrała, trochę szkoda.
Brawo dla pana, panie Zenku i pana harolda
 
louisarmstrong 1,4M

louisarmstrong

Użytkownik
A tak jeszcze forumowicze użytkownicy działu tenis !!!!
Coco z Krejcikovą zaserwowała 10 asów !!!!! nie wiem jaki był kurs ale na pewno kilkanaście
A po tym jak Świątek wsadziła 10 asów Barborze to było do odgadnięcia że Gauff również sporo wsadzi!!!
Wiadomo takie 10 asów w WTA to ciężko odgadnąć , ale tak po fakcie sporo Asów Coco dzisiaj można było na to wpaść!!!!
To tak na przyszłośc , trzeba przyglądać się obu stronom medalu , nie tylko serwis ale i odbiór!!!

A co do całej tej dyskusji nad teoriami spiskowymi , że Halep mogła wywalić Serenę , Czy Sinner Djokovica , Czy Gauff z Krejcikovą wywaliły dzisiaj Świątek z premedytacją czy nie?? cz Saba wczoraj odpóściła czy nie dała rady Rybakinie , szkoda na to czasu !!!!
jest jak jest , mecz tenisowy jest jak przedstawienie , w teatrze czy cyrku.
Inna rzecz że regulamin tych rozgrywek jest wadliwy bo generuje tego typu spekulacje i potencjalne spółdzielnie,
Jest mnóstwo sposobów i narżędzi , by rozstrzygać czysto sportowo np tajbrek meczowy
ale jest jak jest a skoro jest tak od dawna to komuś zależy na utrzymaniu status quo
Mnie akurat to rybka.
 
Ostatnia edycja:
Z 5,6K

zenekkk82

Użytkownik
Typ polegał na tym że gauff po ugraniu seta odpuści, a o tym nawet nie było możliwości przekonania się, jednak jestem pewien że jakby wygrała 2 seta odpuściłaby godzinne katowanie się w 3 secie przed jutrzejszym półfinałem, ale niestety jak się ma w 2 secie 0/6 w szansach na przełamanie, a rywalka 1/1 No to z taką niesprawiedliwością ciężko wygrać
 
M 7K

makalele007

Użytkownik
Zastanaiwam sie dlaczego co roku wylaza jakies nicki, o ktorych nigdy wczesniej nie tylko ja, ani polowa forum nie slyszala i pisze (glownei w obrazliwy sposob) jakie to ujrzymy ustawki, odpuszczenia, a niektorzy nawet nie wiedza wg jakich kryteriow klasyfikuje sie zawodnikow.

W ubieglym sezonie to wrecz nastu ludzi podczas ATP Finals pisalo, ze Sinner przegra ostatni mecz w grupie, by "wyrzucic" Djokovica. I tyle popisali, jak sie to sprawdzilo ? Nijak.
I tak mozna mnozyc te przyklady z siegajac co raz glebiej w kolejne edycje turnieju z przeszlosci. Otoz duzo czestszym scenariuszem jest, ze zawodnik/ zawodniczka konczy grupe w wynikiem 3-0 niz 2-1.

Rozumiem, ze sa tez przypadki, ze liderujacy zawodnik/zawodniczka po dwoch meczach ten trzeci przegrywa, ale statyststycznie jest to duzo rzadsza sytuacja niz to ze wygrywa grupe z kompletem zwyciestw. Tylko dlaczego co roku trzeba czytac te spiskowe teorie dziejow.

Zaznacze raz jeszcze, to ze zdarza sie wspomniana sytuacja, ze liderujacy zawodnik/zawodniczka przegrywa, ok, bo musie sie zdarzac, gdyz ten turniej w systemie round robin grany jest juz jakies 40 lat, ale duzo czesciej zdarza sie, ze zawodnik konczy grupe z kompletem zwyciestw.

Ale co roku te same opowiesci. Oni za wygrany mecz grupowy maja wieksze pieniadze niz za przegrany mecz grupowy, ale tego nikt nie kuma. Po co znac regulamin, po co znac premie (otoz ten wygrany mecz w grupie jest wart 350 tys dolarow wiecej podczas srednia pula calego turnieju ATP/WTA 250 to gdzies 700 tys dolarow, wiec taki jeden wygrany mecz jest wart polowe tego co calkowita pula nagrod turnieju ATP / WTA 250). Ale za rok znowu przyjdzie jakis nick, ktory widze pierwszy raz i napisze co to sie nie wydarzy, a w 3/4 przypadkach siegajac statystycznie w w poprzednie edycje turnieju nijak sie to pokrywa z rzeczywistoscia.
Apropo tej ostatniej odpowiedzi to skoro u każdego jest tak ważny aspekt finansowy i wspomina się o wygranym meczu i większej kasie to dlaczego w przypadku awansu np w lidze mistrzów czy innych rozrywkach wystawia się rezerwowy lub drugi czy trzeci skład skoro np za wygranie jest okolo 3 mln euro za remis około 1 mln euro nie wiem jak za porażkę ale na pewno znacznie mniej. Także nie zawsze światem rządzi kasa. Ile to razy włoskie zespoły odpuszczały mecze w siatkówce aby odprawić grożnych rywali skoro za wygrany mecz jest inna kasa jak za porażkę. Nie mówię ze u Cooco w tym przypadku tak było ale mogło być odpuściła całkowicie mecz zeby wywalić Igę bo to cały czas groźna rywalka.
 
dx2 268,7K

dx2

Użytkownik
Nie sadze, zeby porownywanie sportu druzynowego do sportu indywidualnego mialo tutaj wiekszy sens. W sporcie zespolowym wszystko zalezne jest od grupy zawodnikow i efekt koncowy uzalezniony jest rowniez w ogromnym stopniu od tego co zrobia inni zawodnicy druzyny, w sporcie indywidualnym jedynie od samego zawodnika. W sporcie indywidualnym nie wystawisz za siebie samego innego zawodnika czy mlodszej wersji samego siebie (jak na przyklad dzis zrobil Tottenham w LE).

W mojej wypowiedzi nie chodzilo przeciez o fakt, ze Krejcikova nie moze wygrac, tylko argumentacja tego byla kompletna demagogia.
To ze w jednej edycji turnieju wynik pasowal pod spiskowa teorie nie oznacza to spisku. W ubieglym roku spisowa teoria sie nie sprawdzila i cztery sezony temu tez sie nie sprawdzila. W przyszlym roku zagraja kolejna edycje i znowu sie nie sprawdzi, a ktos dorabia do tego teorie. Przeciez to wystarczy popatrzec jak takie sytuacje ukladaly sie w przeszlosci, no chyba ze ktos jedynie pamieta ta obecna edycje, ale na to juz nic nie poradze.
Ogolnie gdybys zsumowal wszystkie edycje turniejow Finals (ATP oraz WTA) i rozumowal to w takiej kategorii jak dzisiaj, to ta teoria zdecydowanie by sie nie sprawdzila i to jest statystyczny fakt.

Ja nie mam nic do czyjegos typu, ze ktos zagral sobie po duzym kursie. Bardzo dobrze, ze ktos trafil i wygral zaklad niz mialby go przegrac. Uzasadnienie jednak czegos demagogia, gdy mozna zerknac wstecz jak takie przypadki sie z reguly ksztaltowaly i nadawanie temu niewiadomo jakiej narracji, to jednak gruba przesada.
 
Ostatnia edycja:
Status
Zamknięty.
Do góry Bottom