Już 16 lutego rusza moja ulubiona liga, Będzie zielono ale na pewno też płacz i zgrzytanie zębów (Hagi84 bez urazy ) jak to zwykle bywa we wszystkich ligach.
Zapraszam!
Na początek to co wyczytałem na irlandzkich forach. Wypowiedzi i analizy paru mocnych typerów:
1. Rovers - Mamy wystarczająco dużo, aby ponownie wygrać ligę. Chciałbym mieć dwóch środkowych pomocników mniej i dwóch skrzydłowych więcej, ale 11 najsilniejszych zawodników, jakich mamy, powinno wygrać ligę i dobrze sobie radzić w Europie. Jeśli zabraknie nam 3-4 kluczowych zawodników, znów będziemy mieli problemy z tym drugim.
2. Derry – Hoban wyznaczy im cele, dzięki którym prawie wyprzedzą Patsa.
3. Pats – Może trochę za bardzo polegać na Forresterze, ale jeśli Keating będzie miał kolejny mocny sezon, znajdą się na szczycie i mogą pokonać Derry'ego. Murphy i Curtis ponoszą duże straty.
4. Shels – będzie musiał dodać jeszcze kilka wypożyczeń z przodu, aby wygrywać mecze, które zwykle remisuje, ale Duff i Joey wykonują dobrą robotę.
5. Dundalk – Naprawdę ciężko to nazwać, ale jestem z sbgawą, dodadzą kilku, aby zastąpić Hobana i zrobią wystarczająco dużo, aby uniknąć niebezpieczeństwa. Może być jednak daleko od Europy.
6. Drogs – Rooney to duża strata, ale myślę, że podpisali kontrakt całkiem nieźle i utrzymali się w dobrej grupie. Byli lepsi, niż sugerowało zakończenie ligowe w zeszłym sezonie, ale Pierrot będzie musiał mieć dobry rok.
7. Galway – Trudno będzie ich pokonać u siebie, a oni są w dobrej kondycji fizycznej, aby móc wskoczyć na wyższy poziom. Nie będzie to jednak ładne.
8. Bohs – Wygląda na to, że to będzie burzliwy sezon. Nie sądzę, żeby Devine przetrwał, jeśli nie będzie miał kolejnego bardzo dobrego startu, ale nie pomógł sobie kiepskim okresem poza sezonem. Dobry start może być ostatnią
rzeczą, której bohowie chcą, ponieważ nie sądzę, że jest to człowiek, który zapewni im odpowiednią konkurencję. Afolabi to ogromna strata.
9. Sligo – Będą mieli spore problemy z takim składem.
10. Waterford – nie mam pojęcia, szczerze mówiąc.
Myślę, że dolna czwórka bardzo się zmieni. Bohs dzielą cztery transfery od awansu w tabeli i to może się zdarzyć. Być może przypisuję Galway zbyt wiele uznania, ale po prostu myślę, że mogą sobie poradzić lepiej, niż się spodziewano…
Trudno z całą pewnością zgadnąć, kiedy niektóre kluby wciąż budują składy. Pierwsza trójka w Premier wydaje się dość stabilna, chyba że ktoś sprawi wielką niespodziankę. Kwestią tylko jest, w jaki sposób cała trójka zakończy swoją własną miniligę. Myślę, że Dundalk i Drogheda będą dość bezpiecznymi środkowymi drużynami. Dundalk spokojnie zajmuje się dobrymi sprawami, ma kilku przyzwoitych młodych graczy, którzy przechodzą przez grę i myślę, że poradzą sobie w środku tabeli. Drogheda ma w tej kwestii wystarczające doświadczenie, aby rozegrać kolejny bezpieczny sezon w środku tabeli. To dolna czwórka, gdzie w tym roku będzie naprawdę interesująco. Zawsze utrzymywałem, że Bohs nigdzie nie pójdzie pod rządami Devine'a, a słaby początek sezonu, zanim w końcu się go pozbędą, może zadecydować o pozycji w środku tabeli lub nadrobieniu zaległości od samego początku. Myślę, że Waterford zrobi wystarczająco dużo, aby utrzymać się na boisku, Sligo będzie miało trudności, ale nie sądzę, że Galway wzmocniło się wystarczająco, a biorąc pod uwagę wsparcie, jakie mają ze strony zawodników, dużym błędem byłoby pokładanie wiary w pierwszym składzie. Zwycięska drużyna z kilkoma dość rozczarowującymi transferami. Pierwsza liga to chyba każdy. UCD i Cork powinny być najlepiej przygotowane, aby zająć miejsce w pierwszej dwójce. UCD utrzymało większość swojego składu i nieuchronnie sprowadzi na stypendia kilku czołowych zawodników do lat 19, a transfer Ronana Finna jest ogromny. Cork mogło stracić kilku zawodników, ale zakontraktowali ich bardzo dobrze. Prawdopodobnie naprawdę wygrają ligę galopem.
Myślę, że każda z następnych sześciu lub siedmiu drużyn może zająć miejsca w fazie play-off. Nie ma potężnego, wyróżniającego się zespołu, Wexford spokojnie zajmuje się swoimi sprawami, bez żadnego zamieszania i będzie dobrze, a chociaż Bray stracił kilku doświadczonych głów, dobrze podpisali kontrakt i zawsze będą na miejscu. Koszmarny charakter sposobu, w jaki klub działa w tle, może jednak ponownie stać się poważnym problemem i może odegrać swoją rolę na boisku.
Z perspektywy Harpsa zeszły rok był nieoczekiwanie brutalny, ale pokazaliśmy pewne przebłyski nadziei. Murphy będzie znacznie bardziej pragmatyczny w swoim podejściu niż Rogers i spisał się bardzo dobrze w obszarach, w których naprawdę potrzebowaliśmy lekkiego wzmocnienia. Utrzymanie Ryana Flooda jest ogromne i może stanowić różnicę. Trzymamy kciuki, aby wszystko się wyjaśniło jak najszybciej, ponieważ jego gole mogą zadecydować o awansie do fazy play-off.
Myślę, że Sligo jest obecnie w bardzo złym stanie i jest gotowe sezon był słaby w zeszłym roku, a od początku wywierana była presja na Johna Russella. Popieram Stephena O'Donnella jako pierwszego menedżera, który odszedł – może Dundalk nie będzie w stanie się go pozbyć, ale wiele transferów tej drużyny jest tak naprawdę nieznanych, co może być dobre lub złe. Daryl Horgan sam nie wygra meczów, w zeszłym sezonie pokazał przebłyski swojej dawnej formy, ale to tylko przebłyski. Pozostali doświadczeni gracze w zespole, tacy jak Mountney, Andy Boyle i chłopak z Athlone, którego nazwisko mi umyka, są podatni na kontuzje.
Poza tym, że czołowa czwórka z poprzedniego sezonu to czołowa czwórka w tym sezonie, a Sligo zajmuje ostatnie miejsce, powiedziałbym, że pozostałych pięciu może zająć miejsce w dowolnej kolejności. Będzie nas absolutnie okropnie oglądać, będziemy bardzo konserwatywni i będziemy szukać punktów po stałych fragmentach gry. Zdecydowanie widzę, że w środku sezonu zdarzy nam się jakiś zły okres i przez kilka tygodni nie zdobędziemy gola. To sposób, w jaki sobie radzimy z serią złej formy, od której zależeć będzie, czy zajmiemy 9., czy nawet 5. miejsce.
Dywizja 1 powinna być dla Cork bułką z masłem, tak jak było to dla nas w zeszłym sezonie. Myślę, że Cobh upadnie w tym sezonie jak kamień. Może się mylę, ale myślę, że Longford znów będzie miało dobry sezon. Pod koniec poprzedniego sezonu zaprezentowali kilka przyzwoitych występów, a Hendo to wspaniały człowiek w lidze.
Tu bardzo ciekawa ekspertyza dobrego gracza z Dublina, fana St. Patricks:
1. Rovers – Wierzcie, że tym razem wygrają stosunkowo łatwo dzięki czystej konsekwencji, bardziej niż cokolwiek innego. Niekoniecznie uważam, że poprawili się znacząco, ale mogą mieć trochę więcej szczęścia, jeśli chodzi o kontuzje, a poza tym nie spodziewałbym się, że pozwolą sobie na tak niechlujstwo, jak czasami w zeszłym sezonie.
2. Derry - Uważam, że nadal są najlepszą drużyną, która może rzucić wyzwanie Rovers, ale zbyt często schlebia im oszukiwanie, abym mógł oczekiwać, że uda im się to wszystko połączyć w jedną całość. Na papierze świetna drużyna, ale nadal można się spodziewać zmagań z kontuzjami ze względu na to, jak podatni są na nie niektórzy kluczowi członkowie drużyny, a także boisko na Brandywell i okazjonalną tendencję do utraty głupich punktów. Wyobrażałbym sobie ich przeciwko każdemu, kto ma na myśli jednorazowy mecz, więc z łatwością mógłby zobaczyć kolejne zwycięstwo w pucharze.
3. Pats – Nie widzę, żebyśmy stanowili dla nas wyzwanie jak niektórzy, choć nadal mamy nadzieję na mocny sezon. Myślę, że zajmujemy złoty środek, ponieważ mamy więcej indywidualnej jakości niż boki poniżej, ale nie mamy wystarczającej głębi, aby naprawdę popchnąć te powyżej. Dokonano kilku imponujących rzeczy, które rozwiązały oczywiste problemy z poprzedniego sezonu, a jeśli Daly będzie tak dobrym trenerem, jak wydawał się w zeszłym sezonie, to posiadanie go od samego początku może okazać się dużą różnicą.
4. Shels – Moylan nie był szczególnie zachwycony wszystkimi transferami, których dokonał, był znakomity i utrata takiej jakości w górnej części boiska utrudni im imo naprawdę napieranie. Uważam jednak, że są jedną z najlepiej – jeśli nie najlepiej – trenowaną drużyną w lidze, a to zrównoważy sytuację. Mają całkiem spory skład, złożony z solidnych graczy i widzę, że są po prostu bardziej konsekwentni niż jakakolwiek inna drużyna walcząca o miejsca w Europie i pozostają trudni do pokonania, podczas gdy inni tracą głupie punkty.
5. Bohs – zawsze mam wrażenie, że przeceniam Bohs, ale mimo że mieli trochę dobrej roboty w okresie przygotowawczym i nadal mają trochę pracy do wykonania, duża część istniejącego składu jest całkiem niezła i może dać dobrą grę nikomu w lidze. Po prostu nie zostało to odpowiednio rozwinięte i jestem sceptyczny wobec rekrutacji z Estonii, biorąc pod uwagę, jak entuzjastyczne było to w innych częściach ligi. Myślę, że będzie to sezon pełen wzlotów i upadków, prawdopodobnie po zmianie menedżera w pewnym momencie, ale wciąż mają wystarczającą jakość, aby zakończyć wyżej w lidze lub, co bardziej, do tego stopnia, że nie pozwolą im kapitalizować przy wszelkich turbulencjach.
6. Dundalk – Trudno z nimi sprawdzić, nie widzę, żeby zajęli miejsce nad którąkolwiek drużyną wymienioną powyżej, ale dałoby im to przewagę nad resztą. Przychodzące drużyny w dużym stopniu polegają na piramidzie niższej ligi w Szkocji, gdzie hojnie byłoby powiedzieć, że SOD i Cregg odnosili wcześniej mieszane sukcesy. Mahon i High wyglądają jednak na dobrych nabytków, a na miejscu jest już dobry trener i trochę jakości w postaci Daviesa itp., więc nie sądzę, że będą mieli kłopoty, ale widzę tylko, że będą rozczarowujące Ogólnie.
7. Drogs – z tego, co widziałem i słyszałem w okresie przedsezonowym, myślę, że mogą okazać się niemal lepszą wersją Galway. Keeley i Rooney to ciężkie porażki, ale myślę, że zagrają solidnie i pragmatycznie, a Pierrot wejdzie do ligi i będzie dla nich ważnym punktem centralnym, aby mieć sezon podobny do kilku poprzednich.
8. Waterford – Myślałem, że przez większą część swojej kariery w First Division mieli zły nawyk grania na poziomie przeciwnika, ale niektóre mecze, takie jak play-off, pokazały, że mają talent na tym poziomie i tak się stało Pozyskałem kilku solidnych, choć niezbyt spektakularnych graczy, którzy powinni szybko się uspokoić.
9. Galway – Dziwnie się czuję, umieszczając ich tak nisko, ponieważ bardzo mi się w nich podoba, co prawdopodobnie świadczy o tym, że w tym sezonie liga jest ogólnie bardziej konkurencyjna. Nie będzie to dla nikogo fajny mecz, ale nie widzę, żeby wnieśli wystarczającą jakość, aby wynieść się poza drużynę tego typu.
10. Sligo - Bardziej niż jakikolwiek inny krzyk czuję, że może to sprawić, że wyjdę na głupca, ale mam co do nich złe przeczucia. McGinty to świetny nabytek i Chapman wygląda na to, że też będzie przydatny, ale skład był wytarty niedawnych niewiadomych napływających z Wielkiej Brytanii, a w Mahon już od jakiegoś czasu brakowało kluczowej postaci, zanim my” nawet zacząłem. W jednej minucie mogę spojrzeć na potencjalną jedenastkę z ich drużyny i pomyśleć, że wygląda przyzwoicie, ale z drugiej strony w drużynie brakuje zarówno bramek, jak i ogólnej głębi. Myślę, że najbardziej na mnie wpływa to, że na tym końcu tabeli znajduje się stosunkowo mocny Drogheda i dwie awansowane drużyny pełne optymizmu, podczas gdy Sligo wydaje się podążać przeciwną trajektorią. Chciałbym się jednak w tym przypadku mylić.
I następnego bardzo dobrego:
Premier Division
1) Rovers. Nie widzę, aby pozostali zrobili wystarczająco dużo, aby nadrobić zaległości, ale też nie sądzę, aby Pohls/McEneff w zamian za Mannusa/Finna (co w rzeczywistości wydaje się, do czego wyniosła ich aktywność transferowa) wystarczy, aby zaradzić ich ostatnim europejskim niedociągnięciom.
2) Derry. Oni lub Pat mają przewagę w postaci zwykłych pieniędzy w euro, ale myślę, że Derry z Hobanem i Whelanem, ponieważ nowe transfery w 2023 roku dadzą im przewagę nad Patem. (Oczywiście Whelan nie jest nowym nabytkiem, ale jeśli uda mu się wyzdrowieć, będzie równie dobry, biorąc pod uwagę, że w zeszłym sezonie rozegrał trzy mecze rezerwowe)
3) Pat's
4) Galway. Zwariujmy. Wydaje się, że średnie rankingi przeżywają w tym roku lekki kryzys (myślę o Bohs/Dundalk); to dobry rok, żeby ktoś wkradł się na tory. 94 punkty i dwa uderzenia w puchary drużyn z Premier; Myślę, że ludzie ich nie doceniają.
5) Shelbourne. Duffer spisał się dobrze w zeszłym roku, a ich skład wydaje się być w miarę ustabilizowany w okresie przygotowawczym.
6) Dundalk. Nic nie wiem o zawodnikach, których pozyskali (oprócz Dary Keane!). Mimo to wydaje mi się, że jestem trochę lepszy od Bohsa/Droghedy/Waterforda/Sligo.
7) Bohemians. Nie miał świetnej drugiej połowy w zeszłym sezonie i nie wygląda na to, żeby zastąpił Afolabiego czy Talbota.
8) Drogheda. Rok temu pewnie przekroczył oczekiwania, ale nawet wtedy do Bohsa było daleko (17 punktów). Nie było na tyle pewne, żeby to wymyślili.
9) Sligo. Ed McGinty może być wielkim transferem w późniejszym terminie (nawet jeśli porażka w Anglii będzie ciosem dla LoI)
10) Waterford. Kiedy w zeszłym sezonie byli źli, byli naprawdę źli i nie pomogły im gole Coughlana. Połączenie z Fleetwood może jeszcze spowodować niespodziewany transfer (lub nawet Tommy Lonergan)
First Division
Cork będzie musiał wygrać. A przynajmniej jeśli nie wygrają, należy zadać poważne pytania dotyczące tego, co do cholery dzieje się tam na dole. UCD powinno znaleźć się w barażach; Brennan i Finn to wyjątkowy pomocnik First Division. Wygląda na to, że Kerry znów zajmie ostatnie miejsce, choć ma więcej punktów niż w zeszłym roku. O reszcie nie mam zielonego pojęcia.
I na razie ostatnia:
W zeszłym roku UCD było zdecydowanym faworytem do zajęcia 10. miejsca. Walka o czołową ósemkę toczyła się pomiędzy Droghedą, Sligo i Cork. Awans Galway i Waterford wywiera większą presję na Droghedę i Sligo. W tym roku walka o czołową ósemkę powinna być bardziej zacięta.
Piąte miejsca w Dundalk i szóste miejsce w Bohemians rozpoczęły ostatni dzień walki o czołową czwórkę. Czy Dundalk i Bohemians zrobili wystarczająco dużo interesów poza sezonem, aby dostać się do czołowej czwórki? Czy któryś z nich się odwróci?
Moje przewidywania są takie, że Galway zakończy wyścig nad Dundalk, ale za Bohemians. To jest 5, 6 i 7.
Myślę, że Waterford może zrobić wystarczająco dużo, aby zapewnić sobie przynajmniej play-off. W tym scenariuszu Sligo lub Drogheda zajmą 10. miejsce. Sligo występuje w Premier Division od 2006 roku. W walce o czołową ósemkę obstawiam, że Sligo zajmie 8. miejsce, a Waterford 9. miejsce.
To na początek tyle. Uważam że kto poświęci 15 minut czasu i to wszystko przeczyta będzie tak samo mądry jak ja i nie będzie miał problemu z wytypowaniem pierwszych kolejek..
Pzdr/Psycho.
Zapraszam!
Na początek to co wyczytałem na irlandzkich forach. Wypowiedzi i analizy paru mocnych typerów:
1. Rovers - Mamy wystarczająco dużo, aby ponownie wygrać ligę. Chciałbym mieć dwóch środkowych pomocników mniej i dwóch skrzydłowych więcej, ale 11 najsilniejszych zawodników, jakich mamy, powinno wygrać ligę i dobrze sobie radzić w Europie. Jeśli zabraknie nam 3-4 kluczowych zawodników, znów będziemy mieli problemy z tym drugim.
2. Derry – Hoban wyznaczy im cele, dzięki którym prawie wyprzedzą Patsa.
3. Pats – Może trochę za bardzo polegać na Forresterze, ale jeśli Keating będzie miał kolejny mocny sezon, znajdą się na szczycie i mogą pokonać Derry'ego. Murphy i Curtis ponoszą duże straty.
4. Shels – będzie musiał dodać jeszcze kilka wypożyczeń z przodu, aby wygrywać mecze, które zwykle remisuje, ale Duff i Joey wykonują dobrą robotę.
5. Dundalk – Naprawdę ciężko to nazwać, ale jestem z sbgawą, dodadzą kilku, aby zastąpić Hobana i zrobią wystarczająco dużo, aby uniknąć niebezpieczeństwa. Może być jednak daleko od Europy.
6. Drogs – Rooney to duża strata, ale myślę, że podpisali kontrakt całkiem nieźle i utrzymali się w dobrej grupie. Byli lepsi, niż sugerowało zakończenie ligowe w zeszłym sezonie, ale Pierrot będzie musiał mieć dobry rok.
7. Galway – Trudno będzie ich pokonać u siebie, a oni są w dobrej kondycji fizycznej, aby móc wskoczyć na wyższy poziom. Nie będzie to jednak ładne.
8. Bohs – Wygląda na to, że to będzie burzliwy sezon. Nie sądzę, żeby Devine przetrwał, jeśli nie będzie miał kolejnego bardzo dobrego startu, ale nie pomógł sobie kiepskim okresem poza sezonem. Dobry start może być ostatnią
rzeczą, której bohowie chcą, ponieważ nie sądzę, że jest to człowiek, który zapewni im odpowiednią konkurencję. Afolabi to ogromna strata.
9. Sligo – Będą mieli spore problemy z takim składem.
10. Waterford – nie mam pojęcia, szczerze mówiąc.
Myślę, że dolna czwórka bardzo się zmieni. Bohs dzielą cztery transfery od awansu w tabeli i to może się zdarzyć. Być może przypisuję Galway zbyt wiele uznania, ale po prostu myślę, że mogą sobie poradzić lepiej, niż się spodziewano…
Trudno z całą pewnością zgadnąć, kiedy niektóre kluby wciąż budują składy. Pierwsza trójka w Premier wydaje się dość stabilna, chyba że ktoś sprawi wielką niespodziankę. Kwestią tylko jest, w jaki sposób cała trójka zakończy swoją własną miniligę. Myślę, że Dundalk i Drogheda będą dość bezpiecznymi środkowymi drużynami. Dundalk spokojnie zajmuje się dobrymi sprawami, ma kilku przyzwoitych młodych graczy, którzy przechodzą przez grę i myślę, że poradzą sobie w środku tabeli. Drogheda ma w tej kwestii wystarczające doświadczenie, aby rozegrać kolejny bezpieczny sezon w środku tabeli. To dolna czwórka, gdzie w tym roku będzie naprawdę interesująco. Zawsze utrzymywałem, że Bohs nigdzie nie pójdzie pod rządami Devine'a, a słaby początek sezonu, zanim w końcu się go pozbędą, może zadecydować o pozycji w środku tabeli lub nadrobieniu zaległości od samego początku. Myślę, że Waterford zrobi wystarczająco dużo, aby utrzymać się na boisku, Sligo będzie miało trudności, ale nie sądzę, że Galway wzmocniło się wystarczająco, a biorąc pod uwagę wsparcie, jakie mają ze strony zawodników, dużym błędem byłoby pokładanie wiary w pierwszym składzie. Zwycięska drużyna z kilkoma dość rozczarowującymi transferami. Pierwsza liga to chyba każdy. UCD i Cork powinny być najlepiej przygotowane, aby zająć miejsce w pierwszej dwójce. UCD utrzymało większość swojego składu i nieuchronnie sprowadzi na stypendia kilku czołowych zawodników do lat 19, a transfer Ronana Finna jest ogromny. Cork mogło stracić kilku zawodników, ale zakontraktowali ich bardzo dobrze. Prawdopodobnie naprawdę wygrają ligę galopem.
Myślę, że każda z następnych sześciu lub siedmiu drużyn może zająć miejsca w fazie play-off. Nie ma potężnego, wyróżniającego się zespołu, Wexford spokojnie zajmuje się swoimi sprawami, bez żadnego zamieszania i będzie dobrze, a chociaż Bray stracił kilku doświadczonych głów, dobrze podpisali kontrakt i zawsze będą na miejscu. Koszmarny charakter sposobu, w jaki klub działa w tle, może jednak ponownie stać się poważnym problemem i może odegrać swoją rolę na boisku.
Z perspektywy Harpsa zeszły rok był nieoczekiwanie brutalny, ale pokazaliśmy pewne przebłyski nadziei. Murphy będzie znacznie bardziej pragmatyczny w swoim podejściu niż Rogers i spisał się bardzo dobrze w obszarach, w których naprawdę potrzebowaliśmy lekkiego wzmocnienia. Utrzymanie Ryana Flooda jest ogromne i może stanowić różnicę. Trzymamy kciuki, aby wszystko się wyjaśniło jak najszybciej, ponieważ jego gole mogą zadecydować o awansie do fazy play-off.
Myślę, że Sligo jest obecnie w bardzo złym stanie i jest gotowe sezon był słaby w zeszłym roku, a od początku wywierana była presja na Johna Russella. Popieram Stephena O'Donnella jako pierwszego menedżera, który odszedł – może Dundalk nie będzie w stanie się go pozbyć, ale wiele transferów tej drużyny jest tak naprawdę nieznanych, co może być dobre lub złe. Daryl Horgan sam nie wygra meczów, w zeszłym sezonie pokazał przebłyski swojej dawnej formy, ale to tylko przebłyski. Pozostali doświadczeni gracze w zespole, tacy jak Mountney, Andy Boyle i chłopak z Athlone, którego nazwisko mi umyka, są podatni na kontuzje.
Poza tym, że czołowa czwórka z poprzedniego sezonu to czołowa czwórka w tym sezonie, a Sligo zajmuje ostatnie miejsce, powiedziałbym, że pozostałych pięciu może zająć miejsce w dowolnej kolejności. Będzie nas absolutnie okropnie oglądać, będziemy bardzo konserwatywni i będziemy szukać punktów po stałych fragmentach gry. Zdecydowanie widzę, że w środku sezonu zdarzy nam się jakiś zły okres i przez kilka tygodni nie zdobędziemy gola. To sposób, w jaki sobie radzimy z serią złej formy, od której zależeć będzie, czy zajmiemy 9., czy nawet 5. miejsce.
Dywizja 1 powinna być dla Cork bułką z masłem, tak jak było to dla nas w zeszłym sezonie. Myślę, że Cobh upadnie w tym sezonie jak kamień. Może się mylę, ale myślę, że Longford znów będzie miało dobry sezon. Pod koniec poprzedniego sezonu zaprezentowali kilka przyzwoitych występów, a Hendo to wspaniały człowiek w lidze.
Tu bardzo ciekawa ekspertyza dobrego gracza z Dublina, fana St. Patricks:
1. Rovers – Wierzcie, że tym razem wygrają stosunkowo łatwo dzięki czystej konsekwencji, bardziej niż cokolwiek innego. Niekoniecznie uważam, że poprawili się znacząco, ale mogą mieć trochę więcej szczęścia, jeśli chodzi o kontuzje, a poza tym nie spodziewałbym się, że pozwolą sobie na tak niechlujstwo, jak czasami w zeszłym sezonie.
2. Derry - Uważam, że nadal są najlepszą drużyną, która może rzucić wyzwanie Rovers, ale zbyt często schlebia im oszukiwanie, abym mógł oczekiwać, że uda im się to wszystko połączyć w jedną całość. Na papierze świetna drużyna, ale nadal można się spodziewać zmagań z kontuzjami ze względu na to, jak podatni są na nie niektórzy kluczowi członkowie drużyny, a także boisko na Brandywell i okazjonalną tendencję do utraty głupich punktów. Wyobrażałbym sobie ich przeciwko każdemu, kto ma na myśli jednorazowy mecz, więc z łatwością mógłby zobaczyć kolejne zwycięstwo w pucharze.
3. Pats – Nie widzę, żebyśmy stanowili dla nas wyzwanie jak niektórzy, choć nadal mamy nadzieję na mocny sezon. Myślę, że zajmujemy złoty środek, ponieważ mamy więcej indywidualnej jakości niż boki poniżej, ale nie mamy wystarczającej głębi, aby naprawdę popchnąć te powyżej. Dokonano kilku imponujących rzeczy, które rozwiązały oczywiste problemy z poprzedniego sezonu, a jeśli Daly będzie tak dobrym trenerem, jak wydawał się w zeszłym sezonie, to posiadanie go od samego początku może okazać się dużą różnicą.
4. Shels – Moylan nie był szczególnie zachwycony wszystkimi transferami, których dokonał, był znakomity i utrata takiej jakości w górnej części boiska utrudni im imo naprawdę napieranie. Uważam jednak, że są jedną z najlepiej – jeśli nie najlepiej – trenowaną drużyną w lidze, a to zrównoważy sytuację. Mają całkiem spory skład, złożony z solidnych graczy i widzę, że są po prostu bardziej konsekwentni niż jakakolwiek inna drużyna walcząca o miejsca w Europie i pozostają trudni do pokonania, podczas gdy inni tracą głupie punkty.
5. Bohs – zawsze mam wrażenie, że przeceniam Bohs, ale mimo że mieli trochę dobrej roboty w okresie przygotowawczym i nadal mają trochę pracy do wykonania, duża część istniejącego składu jest całkiem niezła i może dać dobrą grę nikomu w lidze. Po prostu nie zostało to odpowiednio rozwinięte i jestem sceptyczny wobec rekrutacji z Estonii, biorąc pod uwagę, jak entuzjastyczne było to w innych częściach ligi. Myślę, że będzie to sezon pełen wzlotów i upadków, prawdopodobnie po zmianie menedżera w pewnym momencie, ale wciąż mają wystarczającą jakość, aby zakończyć wyżej w lidze lub, co bardziej, do tego stopnia, że nie pozwolą im kapitalizować przy wszelkich turbulencjach.
6. Dundalk – Trudno z nimi sprawdzić, nie widzę, żeby zajęli miejsce nad którąkolwiek drużyną wymienioną powyżej, ale dałoby im to przewagę nad resztą. Przychodzące drużyny w dużym stopniu polegają na piramidzie niższej ligi w Szkocji, gdzie hojnie byłoby powiedzieć, że SOD i Cregg odnosili wcześniej mieszane sukcesy. Mahon i High wyglądają jednak na dobrych nabytków, a na miejscu jest już dobry trener i trochę jakości w postaci Daviesa itp., więc nie sądzę, że będą mieli kłopoty, ale widzę tylko, że będą rozczarowujące Ogólnie.
7. Drogs – z tego, co widziałem i słyszałem w okresie przedsezonowym, myślę, że mogą okazać się niemal lepszą wersją Galway. Keeley i Rooney to ciężkie porażki, ale myślę, że zagrają solidnie i pragmatycznie, a Pierrot wejdzie do ligi i będzie dla nich ważnym punktem centralnym, aby mieć sezon podobny do kilku poprzednich.
8. Waterford – Myślałem, że przez większą część swojej kariery w First Division mieli zły nawyk grania na poziomie przeciwnika, ale niektóre mecze, takie jak play-off, pokazały, że mają talent na tym poziomie i tak się stało Pozyskałem kilku solidnych, choć niezbyt spektakularnych graczy, którzy powinni szybko się uspokoić.
9. Galway – Dziwnie się czuję, umieszczając ich tak nisko, ponieważ bardzo mi się w nich podoba, co prawdopodobnie świadczy o tym, że w tym sezonie liga jest ogólnie bardziej konkurencyjna. Nie będzie to dla nikogo fajny mecz, ale nie widzę, żeby wnieśli wystarczającą jakość, aby wynieść się poza drużynę tego typu.
10. Sligo - Bardziej niż jakikolwiek inny krzyk czuję, że może to sprawić, że wyjdę na głupca, ale mam co do nich złe przeczucia. McGinty to świetny nabytek i Chapman wygląda na to, że też będzie przydatny, ale skład był wytarty niedawnych niewiadomych napływających z Wielkiej Brytanii, a w Mahon już od jakiegoś czasu brakowało kluczowej postaci, zanim my” nawet zacząłem. W jednej minucie mogę spojrzeć na potencjalną jedenastkę z ich drużyny i pomyśleć, że wygląda przyzwoicie, ale z drugiej strony w drużynie brakuje zarówno bramek, jak i ogólnej głębi. Myślę, że najbardziej na mnie wpływa to, że na tym końcu tabeli znajduje się stosunkowo mocny Drogheda i dwie awansowane drużyny pełne optymizmu, podczas gdy Sligo wydaje się podążać przeciwną trajektorią. Chciałbym się jednak w tym przypadku mylić.
I następnego bardzo dobrego:
Premier Division
1) Rovers. Nie widzę, aby pozostali zrobili wystarczająco dużo, aby nadrobić zaległości, ale też nie sądzę, aby Pohls/McEneff w zamian za Mannusa/Finna (co w rzeczywistości wydaje się, do czego wyniosła ich aktywność transferowa) wystarczy, aby zaradzić ich ostatnim europejskim niedociągnięciom.
2) Derry. Oni lub Pat mają przewagę w postaci zwykłych pieniędzy w euro, ale myślę, że Derry z Hobanem i Whelanem, ponieważ nowe transfery w 2023 roku dadzą im przewagę nad Patem. (Oczywiście Whelan nie jest nowym nabytkiem, ale jeśli uda mu się wyzdrowieć, będzie równie dobry, biorąc pod uwagę, że w zeszłym sezonie rozegrał trzy mecze rezerwowe)
3) Pat's
4) Galway. Zwariujmy. Wydaje się, że średnie rankingi przeżywają w tym roku lekki kryzys (myślę o Bohs/Dundalk); to dobry rok, żeby ktoś wkradł się na tory. 94 punkty i dwa uderzenia w puchary drużyn z Premier; Myślę, że ludzie ich nie doceniają.
5) Shelbourne. Duffer spisał się dobrze w zeszłym roku, a ich skład wydaje się być w miarę ustabilizowany w okresie przygotowawczym.
6) Dundalk. Nic nie wiem o zawodnikach, których pozyskali (oprócz Dary Keane!). Mimo to wydaje mi się, że jestem trochę lepszy od Bohsa/Droghedy/Waterforda/Sligo.
7) Bohemians. Nie miał świetnej drugiej połowy w zeszłym sezonie i nie wygląda na to, żeby zastąpił Afolabiego czy Talbota.
8) Drogheda. Rok temu pewnie przekroczył oczekiwania, ale nawet wtedy do Bohsa było daleko (17 punktów). Nie było na tyle pewne, żeby to wymyślili.
9) Sligo. Ed McGinty może być wielkim transferem w późniejszym terminie (nawet jeśli porażka w Anglii będzie ciosem dla LoI)
10) Waterford. Kiedy w zeszłym sezonie byli źli, byli naprawdę źli i nie pomogły im gole Coughlana. Połączenie z Fleetwood może jeszcze spowodować niespodziewany transfer (lub nawet Tommy Lonergan)
First Division
Cork będzie musiał wygrać. A przynajmniej jeśli nie wygrają, należy zadać poważne pytania dotyczące tego, co do cholery dzieje się tam na dole. UCD powinno znaleźć się w barażach; Brennan i Finn to wyjątkowy pomocnik First Division. Wygląda na to, że Kerry znów zajmie ostatnie miejsce, choć ma więcej punktów niż w zeszłym roku. O reszcie nie mam zielonego pojęcia.
I na razie ostatnia:
W zeszłym roku UCD było zdecydowanym faworytem do zajęcia 10. miejsca. Walka o czołową ósemkę toczyła się pomiędzy Droghedą, Sligo i Cork. Awans Galway i Waterford wywiera większą presję na Droghedę i Sligo. W tym roku walka o czołową ósemkę powinna być bardziej zacięta.
Piąte miejsca w Dundalk i szóste miejsce w Bohemians rozpoczęły ostatni dzień walki o czołową czwórkę. Czy Dundalk i Bohemians zrobili wystarczająco dużo interesów poza sezonem, aby dostać się do czołowej czwórki? Czy któryś z nich się odwróci?
Moje przewidywania są takie, że Galway zakończy wyścig nad Dundalk, ale za Bohemians. To jest 5, 6 i 7.
Myślę, że Waterford może zrobić wystarczająco dużo, aby zapewnić sobie przynajmniej play-off. W tym scenariuszu Sligo lub Drogheda zajmą 10. miejsce. Sligo występuje w Premier Division od 2006 roku. W walce o czołową ósemkę obstawiam, że Sligo zajmie 8. miejsce, a Waterford 9. miejsce.
To na początek tyle. Uważam że kto poświęci 15 minut czasu i to wszystko przeczyta będzie tak samo mądry jak ja i nie będzie miał problemu z wytypowaniem pierwszych kolejek..
Pzdr/Psycho.