Tematy kampanii wyborczej na kolejne 2 tygodnie
1 października - Marsz Miliona Serc i konwencja PiSu w Katowicach
Dzień 1 października będzie dniem przełomowym jeśli chodzi o sondaże. W kolejnych dniach dwie największe partie zaostrzą język i zdominują przekaz medialny.
O czym będzie dyskusja przez kolejne 2 tygodnie:
1. Sukces Tuska i Marszu Miliona Serce w Warszawie 1 października
2. Kolejne propozycje programowe PiSu przedstawione na konwencji w Katowicach 1 października lub w pozostałych dniach.
3. W kolejnych dniach zaczną pojawiać się sondaże ze wzrostem notowań PiS i KO oraz ze zniżkującymi pozostałymi partiami opozycyjnymi. Lewica, Trzecia Droga, Konfederacja zaczną słabnąć w sondażach. Podobnie było po marszu 4 czerwca.
Onet, Super Express donoszą, że na konwencji 1 października PiS szykuje,,bombę''. Wg sztabowców PiS, konwencja ma „na nowo zdefiniować wyścig wyborczy i pozostawić konkurencję daleko w tyle''. Domyślam się co to może być i jeśli to się sprawdzi myślę, że mają samodzielną 3 kadencję. To nie jest przesada. Opisywałem to w swoim pierwszym wpisie na pierwszej stronie tego tematu. To będzie prawdziwy gamechanger. Chodzi o
płacę minimalną, która będzie obowiązywała na koniec 2027. PiS wykonał ten manewr już w 2019 przed wyborami. Płaca minimalna miała wynosić 4000 złotych na koniec 2023 roku. Dobrze pamiętam te wrzaski w mediach, że to się nie uda, że gospodarka nie da rady itp itd. PiS wie, że to był hit wtedy i wie, że ludzie są głodni życia na poziomie państw zachodniej europy. Jak to zrobić? Poprzez podnoszenie płacy minimalnej. Bardzo możliwe, że tą ,,bombą'' na konwencji PiSu 1 października będzie właśnie propozycja płacy minimalnej rzędu
7500 złotych na koniec 2027 roku. Oczywiście, to jest w tym momencie co piszę moja subiektywna ocena rzeczywistości, analiza, prognoza na podstawie tego co wydarzyło się w przeszłości, ale jednego jestem pewien. PiS trzyma asa w rękawie. Na sam koniec.