dobi
Znawca - Premier League
W końcu wróciła ukochana Champions League. Nie zawsze jest nam z nią po drodze pod kątem bukmacherskim, ale chyba nie znam fanatyka piłkarskiego, który nie lubi tych rozgrywek. Mecze bardzo ciekawe, runda grupowa zapowiada się naprawde świetnie a przed nami wiele świetnych piłkarskich spektakli, ale przejdźmy do rzeczy.
Dziś co prawda, gram trochę "agresywniej" niż zazwyczaj, ale to dlatego, że mam freebet na Superbet.
AC Milan - Newcastle / BTS @1.75 Superbet
No nie wiem czy może być piękniejsze rozpoczęcie Ligi Mistrzów niż od takiego spotkania. Wiadomo, na papierze zapowiada się fenomenalnie, a mogą być flaki z olejem i 0:0 czy 1:0 dla którejś ze stron. Ja jednak spodziewam się tu kilku bramek. Przede wszystkim chciałem iść w stronę gola Srok, ale po 1.33 to gra niewarta świeczki i uważam, że lepiej już wziąć BTS po dużo przyjemniejszym kursie. Zaczynając od tego, że Milan odnotował 3 BTSy w ostatnich czterech spotkaniach, Newcastle podobnie - 3/5 ostatnich spotkań. Rossoneri mają problem z grą w defensywie, czego faktem może być aż "piątka" od Interu w derbach czy stracone gole z Torino i nienajlepiej spisującą się Romą. Sroki cierpią na podobny problem, dopiero z Brentford odnotowali pierwsze CK w lidze, choć trzeba przyznać że mając na rozkładzie AV (rozgromione 5:1), wyjazd do City (1:0), Liverpool u siebie (1:2) i Brighton na wyjeździe (3:1) to o czyste konto było stosunkowo ciężko. Dziwi szczególnie mecz z The Reds gdzie prowadzili i mieli przewagę zawodnika ale wszedł Darwin Nunez i w pojedynkę odmienił losy spotkania.
Newcastle wraca do Ligi Mistrzów po 20 latach i z pewnością będzie chciało dobrze się zaprezentować, ale chęci to jedno - przede wszystkim trzeba zbierać punkty od początku bo znajdują się w grupie śmierci z PSG i BVB gdzie nikt punktów oddawać nie będzie bez walki. Milan też dobrze wszedł w sezon po czym doznał blamażu w derbach. Newcastle z kolei wygrało po słabszej serii gier. Z jednej i z drugiej strony są na tyle mocne ofensywy, że istnieją podstawy aby twierdzić, że obie ekipy strzelą przynajmniej po bramce. Z jednej strony dobrze wkomponowany Pulisic, Leao czy Giroud, po drugiej zaś Isak, Barnes, Wilson czy Bruno Guimaraes. Do tego oczywiście Sandro Tonali, który wyleczył drobny uraz i bardzo szybko wraca na San Siro, tyle, że w innych barwach i z pewnością będzie chciał się dobrze zaprezentować przed byłym pracodawcą. Co też istotne - Milan w każdym meczu strzelił bramkę, Newcastle nie strzeliło tylko na Etihad. Mam nadzieję, że jednak zobaczymy ciekawe spotkanie i bramki po obu stronach.
Young Boys - Lipsk / Over 2.5 @1.55 Superbet
Kolejnego obfitego w bramki spotkania spodziewam się w Bernie gdzie Young Boys podejmuje zespół z Lipska. Podobnie jak wyżej, to również dwie mocno ofensywne ekipy. Co prawda ostatnie mecze YB o tym nie przekonują, ale poprzednie już mogą o tym świadczyć. Choćby IV runda play-off z Maccabi Haifą. Mecz w Hajfie oglądałem i tam Młodzi Chłopcy mieli kilka dogodnych okazji, ale skończyło się bez konkretów, wiedziałem jednak, że u siebie z takim nastawieniem spokojnie wygrają i mecz zakończył się 3:0. Poprzednie wyniki to 5:0, 1:1, 5:2, 2:2, 2:1, 4:0. Choćby w zeszłym sezonie zespół z Berna, u siebie nie przegrał - bilans 14/4/0 z bramkami 54:11; overy 2.5 - 13/5. Statystycznie wygląda to bardzo dobrze. Póki co w tym sezonie u siebie zagrali tylko dwukrotnie, wygrywając 2:1 i 5:2. Więc widać, że chłopaki preferują raczej radosny futbol. Z przodu jest solidnie, ale z tyłu też są braki, skoro tracą gole praktycznie w każdym meczu. Dziś inaczej nie będzie skoro wychodzą na przeciwko Lipska. Mówić jednak, że Lipsk ma szczelną defensywę też jakoś bym się nie odważył - zwłaszcza, że główny defensor Josko Gvardiol gra już w drużynie Pepa Guardioli. Poczynili oni jednak bardzo dobre transfery jak wypożyczenie Simonsa, transfer Opendy z Lens czy Lukeby z Lyonu, ponadto Baumgartner czy Sesko dopełniają skład, który znów prezentuje się naprawde mocno.
RB powinni sobie poradzić w Szwajcarii, ale biorąc pod uwagę ich grę na wyjazdach, grę YB u siebie i fakt sztucznej murawy nie jestem pewien czy nie stracą bramki (albo może i więcej niż jednej). Patrząc jednak na wyniki Lipska w ostatnim czasie, są zdolni do pokrycia overu nawet w pojedynke skoro w 4/5 ostatnich spotkań sami strzelali po minimum 3 bramki, wygrywając 3:0 między innymi z Bayernem czy Unionem.
Barcelona - Antwerp / 1 (-1.5) @1.53 Superbet
Po naprawdę świetnym meczu w weekend gdzie Barca przejechała się po Betisie 5:0 podejdą do meczu z Royal Antwerp w LM jako gospodarz, także debiut w LM Belgowie będą mieli naprawdę mocny. Wiadomo, że będą chcieli pokazać się z jak najlepszej strony, ale umówmy się nie ma nawet co porównywać tych dwóch ekip. Liga Mistrzów to Liga Mistrzów, tutaj nie ma dla nikogo taryfy ulgowej, a jeśli jest możliwość wygrać 3/4/5-0 to takie ekipy jak Barca, Bayern, City robią to - choć Barca jednak dużo rzadziej w ostatnich latach. Nie będe udawał, że jestem znawcą ligi belgijskiej bo nie oglądałem ani jednego ich spotkania w tym sezonie, ale oglądam Barcelonę i o ile ostatnie tygodnie nie napawały optymizmem tak ostatnie tygodnie zdecydowanie lepsze. Wywalczone zwycięstwo na El Madrigal po thrillerze, wygrana z Osasuną i walec po Betisie w takich rozmiarach, że można z chłodną głową podejść do meczu w LM. Cieszy, że Lewy w końcu chyba się budzi, bo w ostatnich spotkaniach 4-ech spotkaniach 3 gole, 3 asysty. Dziś również powinien coś dołożyć do tego dorobku, biorąc pod uwagę, jak wygląda grupa Hiszpanów, oczekiwaniami jest komplet zwycięstw, a żeby tak się stało dobrze byłoby zacząć od przekonującego zwycięstwa już dziś, a Barcę spokojnie na to stać.
Feyenoord - Celtic / 1 @1.60 Superbet
W spotkaniu na De Kuip to gospodarze są stawiani w roli faworyta i to dość znacznego. Nic w tym znowuż dziwnego nie ma - Feyenoord to drużyna, która od lat nalezy do czołówki Eredivisie, a liga holenderska jest jednak lepsza od szkockiej. Nie deprymując Celticu oczywiście, obecnie to w mojej opinii to zespół z Rotterdamu jest lepszą ekipą. Wiadomo, że odeszli Danilo, Kokcu czy Szymański, ale w ich miejsce pozyskano Ivanusca, Stengsa czy Uedę. Może nie są to tak wyrobione nazwiska jak poprzednie, ale powinny wnieść nieco jakości. Z zespołu Celticu też odeszło dwóch waznych graczy jak Jota czy Starfelt. Pozyskano Nawrockiego, Palmę cyz Lagerbielke i Holma. Nawrocki dziś zagrać nie może z powodu kontuzji, podobnie jak Carter-Vickers, McCarthy, Tilio czy Welsh i Abada. Występ Hatate również stoi pod znakiem zapytania więc naprawdę sporo jakości Celticu wypada z dzisiejszego spotkania. Ponadto Feye jest w gazie - ostatnie trzy spotkania bardzo pewnie wygrane, 6:1, 1:5 i 6:1. Obie ekipy nigdy ze sobą nie grały, dziś ten mecz nie będzie z pewnością łatwy dla Holendrów, ale grupa też nie jest łatwa i każdy może urwać punkty więc muszą zrobić wszystko aby wykorzystać braki w zespole Celticu i zdobyć komplet punktów, zwłaszcza grając na De Kuip gdzie są bardzo groźni.
Man City - Crvena / Przedział goli w każdej połowie 1-3 @1.80 Superbet XD
W to, że City jest murowanym faworytem do przekonującego zwycięstwa nikt chyba nie wątpi. Nie ma co się rozwodzić nad składami, jakością, budżetem czy organizacją obu ekip bo jest tu dramatyczna przepaść na korzyść Anglików. Praktycznie pewnym jak podatki jest dzisiejsza wygrana City stąd mizerny kurs 1.06 na ich zwycięstwo. Ja jednak znalazłem dużo ciekawszy kurs na gole. Zwykle jest tendencja na granie wysokich handicapów w pucharach drużyn z europejskiego topu z mocnymi outsiderami. Niestety jak zauważyłem często kończy się to minusem, i rzadko kiedy wysokie handicapy czy overy są pokrywane. Biorąc pod uwagę przeciwnika, niewykluczone, że przy pewnym wyniku Pep da odpocząć kilku kluczowym graczom, dając szanse zmiennikom. Miałem w planach grać gol w obu połowach ale po 1.33 to marny interes, zatem dużo ciekawszym kursem jest przedział goli 1-3 w każdej połowie. Bardzo prawdopodobnym jest gol Citizens w każdej z połów, nawet niekoniecznie jeden, ale cztery gole w połowę to raczej rzadko strzelają - ostatni raz w marcu z Burnley. Ja do AKO na freebet biorę handi po dużo niższym kursie ale dając mi 7% SuperBonus po najniższej linii oporu bo to już pięć zdarzeń. Jednak do dubla czy trebla kurs wydaje mi się naprawdę świetny.
AC Milan - Newcastle / BTS
Young Boys - Lipsk / Over 2.5
Barcelona - Antwerp / 1 (-1.5)
Feyenoord - Celtic / 1 @1.57
Man City - Crvena / 1 (-1.5)
AKO 8.30 Superbet ( z 7% SuperBonus)
Dziś co prawda, gram trochę "agresywniej" niż zazwyczaj, ale to dlatego, że mam freebet na Superbet.
AC Milan - Newcastle / BTS @1.75 Superbet
No nie wiem czy może być piękniejsze rozpoczęcie Ligi Mistrzów niż od takiego spotkania. Wiadomo, na papierze zapowiada się fenomenalnie, a mogą być flaki z olejem i 0:0 czy 1:0 dla którejś ze stron. Ja jednak spodziewam się tu kilku bramek. Przede wszystkim chciałem iść w stronę gola Srok, ale po 1.33 to gra niewarta świeczki i uważam, że lepiej już wziąć BTS po dużo przyjemniejszym kursie. Zaczynając od tego, że Milan odnotował 3 BTSy w ostatnich czterech spotkaniach, Newcastle podobnie - 3/5 ostatnich spotkań. Rossoneri mają problem z grą w defensywie, czego faktem może być aż "piątka" od Interu w derbach czy stracone gole z Torino i nienajlepiej spisującą się Romą. Sroki cierpią na podobny problem, dopiero z Brentford odnotowali pierwsze CK w lidze, choć trzeba przyznać że mając na rozkładzie AV (rozgromione 5:1), wyjazd do City (1:0), Liverpool u siebie (1:2) i Brighton na wyjeździe (3:1) to o czyste konto było stosunkowo ciężko. Dziwi szczególnie mecz z The Reds gdzie prowadzili i mieli przewagę zawodnika ale wszedł Darwin Nunez i w pojedynkę odmienił losy spotkania.
Newcastle wraca do Ligi Mistrzów po 20 latach i z pewnością będzie chciało dobrze się zaprezentować, ale chęci to jedno - przede wszystkim trzeba zbierać punkty od początku bo znajdują się w grupie śmierci z PSG i BVB gdzie nikt punktów oddawać nie będzie bez walki. Milan też dobrze wszedł w sezon po czym doznał blamażu w derbach. Newcastle z kolei wygrało po słabszej serii gier. Z jednej i z drugiej strony są na tyle mocne ofensywy, że istnieją podstawy aby twierdzić, że obie ekipy strzelą przynajmniej po bramce. Z jednej strony dobrze wkomponowany Pulisic, Leao czy Giroud, po drugiej zaś Isak, Barnes, Wilson czy Bruno Guimaraes. Do tego oczywiście Sandro Tonali, który wyleczył drobny uraz i bardzo szybko wraca na San Siro, tyle, że w innych barwach i z pewnością będzie chciał się dobrze zaprezentować przed byłym pracodawcą. Co też istotne - Milan w każdym meczu strzelił bramkę, Newcastle nie strzeliło tylko na Etihad. Mam nadzieję, że jednak zobaczymy ciekawe spotkanie i bramki po obu stronach.
Young Boys - Lipsk / Over 2.5 @1.55 Superbet
Kolejnego obfitego w bramki spotkania spodziewam się w Bernie gdzie Young Boys podejmuje zespół z Lipska. Podobnie jak wyżej, to również dwie mocno ofensywne ekipy. Co prawda ostatnie mecze YB o tym nie przekonują, ale poprzednie już mogą o tym świadczyć. Choćby IV runda play-off z Maccabi Haifą. Mecz w Hajfie oglądałem i tam Młodzi Chłopcy mieli kilka dogodnych okazji, ale skończyło się bez konkretów, wiedziałem jednak, że u siebie z takim nastawieniem spokojnie wygrają i mecz zakończył się 3:0. Poprzednie wyniki to 5:0, 1:1, 5:2, 2:2, 2:1, 4:0. Choćby w zeszłym sezonie zespół z Berna, u siebie nie przegrał - bilans 14/4/0 z bramkami 54:11; overy 2.5 - 13/5. Statystycznie wygląda to bardzo dobrze. Póki co w tym sezonie u siebie zagrali tylko dwukrotnie, wygrywając 2:1 i 5:2. Więc widać, że chłopaki preferują raczej radosny futbol. Z przodu jest solidnie, ale z tyłu też są braki, skoro tracą gole praktycznie w każdym meczu. Dziś inaczej nie będzie skoro wychodzą na przeciwko Lipska. Mówić jednak, że Lipsk ma szczelną defensywę też jakoś bym się nie odważył - zwłaszcza, że główny defensor Josko Gvardiol gra już w drużynie Pepa Guardioli. Poczynili oni jednak bardzo dobre transfery jak wypożyczenie Simonsa, transfer Opendy z Lens czy Lukeby z Lyonu, ponadto Baumgartner czy Sesko dopełniają skład, który znów prezentuje się naprawde mocno.
RB powinni sobie poradzić w Szwajcarii, ale biorąc pod uwagę ich grę na wyjazdach, grę YB u siebie i fakt sztucznej murawy nie jestem pewien czy nie stracą bramki (albo może i więcej niż jednej). Patrząc jednak na wyniki Lipska w ostatnim czasie, są zdolni do pokrycia overu nawet w pojedynke skoro w 4/5 ostatnich spotkań sami strzelali po minimum 3 bramki, wygrywając 3:0 między innymi z Bayernem czy Unionem.
Barcelona - Antwerp / 1 (-1.5) @1.53 Superbet
Po naprawdę świetnym meczu w weekend gdzie Barca przejechała się po Betisie 5:0 podejdą do meczu z Royal Antwerp w LM jako gospodarz, także debiut w LM Belgowie będą mieli naprawdę mocny. Wiadomo, że będą chcieli pokazać się z jak najlepszej strony, ale umówmy się nie ma nawet co porównywać tych dwóch ekip. Liga Mistrzów to Liga Mistrzów, tutaj nie ma dla nikogo taryfy ulgowej, a jeśli jest możliwość wygrać 3/4/5-0 to takie ekipy jak Barca, Bayern, City robią to - choć Barca jednak dużo rzadziej w ostatnich latach. Nie będe udawał, że jestem znawcą ligi belgijskiej bo nie oglądałem ani jednego ich spotkania w tym sezonie, ale oglądam Barcelonę i o ile ostatnie tygodnie nie napawały optymizmem tak ostatnie tygodnie zdecydowanie lepsze. Wywalczone zwycięstwo na El Madrigal po thrillerze, wygrana z Osasuną i walec po Betisie w takich rozmiarach, że można z chłodną głową podejść do meczu w LM. Cieszy, że Lewy w końcu chyba się budzi, bo w ostatnich spotkaniach 4-ech spotkaniach 3 gole, 3 asysty. Dziś również powinien coś dołożyć do tego dorobku, biorąc pod uwagę, jak wygląda grupa Hiszpanów, oczekiwaniami jest komplet zwycięstw, a żeby tak się stało dobrze byłoby zacząć od przekonującego zwycięstwa już dziś, a Barcę spokojnie na to stać.
Feyenoord - Celtic / 1 @1.60 Superbet
W spotkaniu na De Kuip to gospodarze są stawiani w roli faworyta i to dość znacznego. Nic w tym znowuż dziwnego nie ma - Feyenoord to drużyna, która od lat nalezy do czołówki Eredivisie, a liga holenderska jest jednak lepsza od szkockiej. Nie deprymując Celticu oczywiście, obecnie to w mojej opinii to zespół z Rotterdamu jest lepszą ekipą. Wiadomo, że odeszli Danilo, Kokcu czy Szymański, ale w ich miejsce pozyskano Ivanusca, Stengsa czy Uedę. Może nie są to tak wyrobione nazwiska jak poprzednie, ale powinny wnieść nieco jakości. Z zespołu Celticu też odeszło dwóch waznych graczy jak Jota czy Starfelt. Pozyskano Nawrockiego, Palmę cyz Lagerbielke i Holma. Nawrocki dziś zagrać nie może z powodu kontuzji, podobnie jak Carter-Vickers, McCarthy, Tilio czy Welsh i Abada. Występ Hatate również stoi pod znakiem zapytania więc naprawdę sporo jakości Celticu wypada z dzisiejszego spotkania. Ponadto Feye jest w gazie - ostatnie trzy spotkania bardzo pewnie wygrane, 6:1, 1:5 i 6:1. Obie ekipy nigdy ze sobą nie grały, dziś ten mecz nie będzie z pewnością łatwy dla Holendrów, ale grupa też nie jest łatwa i każdy może urwać punkty więc muszą zrobić wszystko aby wykorzystać braki w zespole Celticu i zdobyć komplet punktów, zwłaszcza grając na De Kuip gdzie są bardzo groźni.
Man City - Crvena / Przedział goli w każdej połowie 1-3 @1.80 Superbet XD
W to, że City jest murowanym faworytem do przekonującego zwycięstwa nikt chyba nie wątpi. Nie ma co się rozwodzić nad składami, jakością, budżetem czy organizacją obu ekip bo jest tu dramatyczna przepaść na korzyść Anglików. Praktycznie pewnym jak podatki jest dzisiejsza wygrana City stąd mizerny kurs 1.06 na ich zwycięstwo. Ja jednak znalazłem dużo ciekawszy kurs na gole. Zwykle jest tendencja na granie wysokich handicapów w pucharach drużyn z europejskiego topu z mocnymi outsiderami. Niestety jak zauważyłem często kończy się to minusem, i rzadko kiedy wysokie handicapy czy overy są pokrywane. Biorąc pod uwagę przeciwnika, niewykluczone, że przy pewnym wyniku Pep da odpocząć kilku kluczowym graczom, dając szanse zmiennikom. Miałem w planach grać gol w obu połowach ale po 1.33 to marny interes, zatem dużo ciekawszym kursem jest przedział goli 1-3 w każdej połowie. Bardzo prawdopodobnym jest gol Citizens w każdej z połów, nawet niekoniecznie jeden, ale cztery gole w połowę to raczej rzadko strzelają - ostatni raz w marcu z Burnley. Ja do AKO na freebet biorę handi po dużo niższym kursie ale dając mi 7% SuperBonus po najniższej linii oporu bo to już pięć zdarzeń. Jednak do dubla czy trebla kurs wydaje mi się naprawdę świetny.
AC Milan - Newcastle / BTS
Young Boys - Lipsk / Over 2.5
Barcelona - Antwerp / 1 (-1.5)
Feyenoord - Celtic / 1 @1.57
Man City - Crvena / 1 (-1.5)
AKO 8.30 Superbet ( z 7% SuperBonus)
Ostatnia edycja: