Czy pani profesor zwyczajnie nie potrafi zauważyć ,że ponad przeciętną liczba zgonów w Polsce to po prostu brak leczenia , zarówno chorych na C-19 , przetrzymywanych w domach bez badań i leczenia aż pogorszenia się stanu zdrowia , gdy na skuteczne leczenie jest za późno i zbyt często kończy się zejściem chorego , pomimo tego , że system ochrony zdrowia został przestawiony na leczenie zarazy i przy okazji nie lecząc innych chorych często przyczynił się przez to do ich śmierci .
Dane GUS za 2020rok bardzo mocno wskazują na znacznie zmniejszoną liczbę pacjentów leczonych w szpitalach po wybuchu zarazy w marcu 2020 roku . Eksperymentalne szczepienia , które są wciąż dopuszczone warunkowo do stosowania i nadal są w fazie badań klinicznych , nie zahamowały wirusa celebryty , zakaża bez problemu zaszczepionych i tych bez preparatu .
Wielu doradców z rady medycznej jest podejrzewanych o powiązania biznesowe z producentami preparatów używanych do szczepień na kowida . Być może wyjaśnia to zaciekłość tego gremium w zwalczaniu innych prób leczenia zarazy , niż poprzez szczepienie .
Zaklinanie rzeczywistości ,że szczepienia są przebadane i bezpieczne można zaliczyć do świadomego kłamstwa , oficjalne dokumenty w UE i
USA nie pozostawiają wątpliwości co do tego na jakich warunkach dopuszczono preparaty do szczepień .
Badania nad obecnymi szczepionkami trwały ok 9 miesięcy. Tyle normalnie trwają badania kliniczne 1 fazy. Badania 3 fazy trwają kilka lat Badania które przeprowadziły firmy były na tyle krótkie że nawet nie stwierdzono w ich trakcie że po paru miesiącach skuteczność szczepionki leci na pysk i trzeba przyjmować boostera Były również przeprowadzane na tak małej próbie że nie stwierdzono żadnych naprawdę poważnych NOPow. Co więcej. Szczepionki mRNA są naprawdę szczepionkami eksperymentalnymi. Nigdy wcześniej nie były dopuszczone do normalnego użytku, nie były nawet testowane na jakąś trochę większą skalę. Jedyne badania były na zwierzętach i na naprawdę wąskiej grupie ludzi. Ich dopuszczenie było warunkowe i nikt tak naprawdę nie może powiedzieć że była to słuszna decyzja bo wciąż minął zbyt krótki okres aby poznać średnio i długoterminowe skutki uboczne oraz ich ewentualną skalę.
Niektóre schorzenia takie jak zakrzepica problemy z sercem i ogólnie układem krążenia mogą się rozwijać latami To właśnie z takich powodów szczepionki są rozprowadzane na podstawie umów z rządami w których że facto zdejmuje się odpowiedzialność za powikłania z firm farmaceutycznych. Krytykujesz innych?? Skąd ty czerpiesz swoją wiedzę?? Z mediów gdzie ekspertem jest niejaki Ciałek, reumatolog celebrytka, z kilkuletnim stażem, który nie ma żadnego doświadczenia naukowego itp i zajmuje się przede wszystkim robieniem szumu wokół własnej osoby?? Widzisz według mnie również decyzja o dopuszczeniu szczepionek była w sytuacji w której sięzlaźliśmy słuszna.
Ale właśnie ze względu na te wszystkie wątpliwości powinny być one zawsze i wszędzie dobrowolne w szczególności że zgodnie z deklaracją producentów nie chronią one przed zakażeniem, oraz powinny być one stosowane głównie u osób podwyższonego ryzyka. Za absurd uważam ich wciskanie na siłę osobom młodym w pełni zdrowym, gdzie ryzyko ostrego przechorowanie nie wspominając o zgonie jest bardzo ale to bardzo niewielkie być może nawet niższe od we powikłań poszczepiennych.
I pamiętaj o jednej rzeczy. W tym przypadku mamy do czynienia z koncernami farmaceutycznymi które nie jeden raz pokazały że liczy się tylko biznes a dobro pacjenta mają w dupie. Obejrzyj sobie taki nowy serial Dooesick. Oparty na faktach. Dokładnie takie same problemy ma np J&J w tej chwili.Phizer ma też swoje za uszami. I dokładnie taką samą narrację jaka była pokazana w tym serialu gdzie była ona użyta do promocji opioidów, widzimy teraz w odniesieniu do szczepionek na covid.