adamo80
Użytkownik
Podobnie jak u wszystkich antyszczepów....No i nie pomyliłem się. Procesy myślowe są jaki widać obce temu userowi.
Podobnie jak u wszystkich antyszczepów....No i nie pomyliłem się. Procesy myślowe są jaki widać obce temu userowi.
Widać jakie musisz mieć małe doświadczenie życiowe i brak odpowiedzialności skoro się z tego śmiejesz i tego nie rozumiesz. Oczywiście, że forma czyli "żądanie" i pójście z tym do mediów to jakaś paranoja, ale samo dbanie o to żeby się nie zarazić przed być może najważniejszym wydarzeniem jej życia, jest już w pełni zrozumiałe. Ja jak już pisałem nie jestem na etacie, a charakter mojej pracy szczególnie w niektórych miesiącach jest taki, że moja absencja choćby na 7 dni mogłaby doprowadzić do poważnych konsekwencji finansowych. Dlatego też się pytałem osób z rodziny z którymi nie mieszkam, a ich odwiedzałem czy nie mają objawów infekcji. Dla etatowców to jest ciężkie do pojęcia. I dla mnie było jak sam byłem na etacie i brałem zwolenianie ile wlezie, ale na własnym trzeba o wszystkim pamiętać...Johaug żąda testów od narzeczonego, by mógł spędzić z nią noc
Nakazałam Nilsowi zrobienie dwóch testów PCR, jeżeli chce się ze mną widzieć i spędzić razem tę ważną dla mnie noc przedolimpijską - mówi o swoim narzeczonym Therese Johaug. Utytułowana norweska biegaczka narciarska wybiera się do Pekinu po złoto.www.rmf24.pl
Przyznajcie się covidianie, kto ma taką żonę lub dziewczynę, która żąda testu na covid przed seksem.
Odezwał się ten... myślący inaczejPodobnie jak u wszystkich antyszczepów....
G...o prawda. W takim wypadku powinna się odizolować od osób postronnych na jakiś okres czasu a nie ufać testom, które nie są wiarygodne w 100%.Widać jakie musisz mieć małe doświadczenie życiowe i brak odpowiedzialności skoro się z tego śmiejesz i tego nie rozumiesz. Oczywiście, że forma czyli "żądanie" i pójście z tym do mediów to jakaś paranoja, ale samo dbanie o to żeby się nie zarazić przed być może najważniejszym wydarzeniem jej życia, jest już w pełni zrozumiałe.
No stare nie może być bo net to jest od 20 lat, a w Chinach to jeszcze krócej... Jednak miałem rację co do tych procesów myślowych....Jest takie stare chinske przysłowie które pasuje do Ciebie
Kozak w necie...
Dokladnie... skoncz leczyc tutaj swoje frustracje . Wzioles eliksir...to musisz teraz z tym żyć .No stare nie może być bo net to jest od 20 lat, a w Chinach to jeszcze krócej... Jednak miałem rację co do tych procesów myślowych....
Ale przypominam żeby siebie nie prowokować i nie wysyłać uszczypliwości bo za chwilę może się skończyć na obrażaniu, a po co nam bany ? Temat nie ma służyć do tego aby leczyć swoje frustracje i obrażać innych. Były małe prowokacje i uszczypliwości, ale wróćmy do rozmowy, a nie obrażania.
Z dobrych wiadomości jest taka, że Omikron przebiega łagodniej (co nie oznacza, że tak jak w przypadku szczepionek każdy z nas przejdzie łagodnie). Ze złych, że jest bardzo zaraźliwy.
Słuszną linię ma nasza władza, jak się okazuje. Gimnazja to jednak była porażka edukacyjna. Dlatego je zlikwidowano.Wzioles eliksir.
Starom się paciuloku pisać po polsku bys mnie gorolu zrozumiol . A tys je taki wulc ze nawet tego nie umisz pokapować. O moja edukacyjo się nie mortw Miodek . PyrskSłuszną linię ma nasza władza, jak się okazuje. Gimnazja to jednak była porażka edukacyjna. Dlatego je zlikwidowano.
Szybkiego nadrobienia zaległości życzę.
W artykule ekspertka jako jeden z trzech najważniejszych czynników dużej śmiertelności upatruje w braku obowiązku okazywania paszportu covidowego. Sugeruje to że jednak osoby zaszczepione nie transmitują wirusa.Szykują się ogromne ilości zachorowań i zgonów.
W reklamach tez sa eksperci i dziala to podobnie od zawsze. Kiedys ekspertem byl wodz plemienia, jak chciales wprowadzic gdzies katolicyzm to szedles do wodza, bo wodza wszyscy sluchali niezaleznie od tego jaka jego wiedza byla.W artykule ekspertka jako jeden z trzech najważniejszych czynników dużej śmiertelności upatruje w braku obowiązku okazywania paszportu covidowego. Sugeruje to że jednak osoby zaszczepione nie transmitują wirusa.
Czyżby się coś zmieniło, czy tylko taka z niej ekspertka?
A wcześniej mówi, że na szczęście jest 57% osób zaszczepionych, które dzięki temu posiadają ochronę przed Omicronem, by w następnym zdaniu powiedzieć, że ta ochrona jest ch..a warta, bo trzeba mieć 3 dawki
Dzięki tej pani dowiedzieliśmy, że Pfizer zupełnie niepotrzebnie tworzy coś na Omicrona, bo wystarczy odpowiednia ilość szprycy i jesteśmy ocaleni. Trzeba to wysłać do Pfizera, zaoszczędzą kupę kasy. Takie talenty się marnują.
No niestety takie są przepisy. Kwarantanna nie dotyczy tylko covid, ale wszystkich chorób zakaźnych. Moja bratanica też musiała w zeszłym roku 2 tyg. siedzieć w domu, a wiadomo jak 4 latka jest w stanie wytrzymać w mieszkaniu, a do tego oni tam mają bardzo małe mieszkanie. No, ale właśnie się bali, że policja ich namierzy bo sprawdzała. To wina przepisów, a nie policji. Natomiast w sądzie myślę, że zakończy się wszystko pomyślnie i ewentualnie jakaś mała kara choć jak będzie w procedurze administracyjnej to różnie może być bo tam prawnicy są bardziej "normatywni" niż "życiowi"... W Polsce mamy tak dużo różnych, bzdurnych przepisów, że dziwi mnie, że akurat na covidowe tak się niektórzy uwzięli... Każdy kto tu mieszka, a jeszcze lepiej prowadzi DG wie doskonale co się dzieje. Inna sprawa, że sporo tych przepisów powszechnie się olewa... Polska to taki kraj, rządzony (szczególnie ostatnio) na model wschodni aby państwo miało na każdego haka więc robi się tysiące przepisów, których się nie egzekwuje, ale jak się chce kogoś udupić na każdego można coś znaleźć. W wakacje zeszłego roku wyszło rozporządzenie, że każdy piesek na dworze musi mieć kaganiec i smycz. Nie ważne czy duży czy malutki. U mnie na osiedlu właściwie co 2 piesek nie ma nic z tego. To tylko przykład, ale tego jest naprawdę mnóstwo. W przeciwieństwie np. do USA gdzie przepisów jest mało, ale jak już są to się je egzekwuje. Identycznie wygląda sprawa pandemii. Nie ma dnia abym nie widział w sklepie kogoś bez maski... Także robku drogi to nie jest tak, że ja jestem jakimś fanatykiem choć akurat szczepienia uważam, że powinny być obowiązkowe bo uratowały by wiele ludzi, a dowód mamy codziennie w ilości zgonów na covid w Polsce i w innych krajach. Rząd jest tu pełen hipokryzji i nawet wy w tym wątku bo szczepienia dla małych dzieci i tak są obowiązkowe i ilość NOPów w tych szczepieniach jest nieporównywalnie wyższa niż tych na COVID. A dodatkowo malutkie dzieci o wiele gorzej sobie radzą z NOPami, a czasami wręcz tragicznie.. No i co ? Nie ma protestów, nie ma Pana Brauna, nie ma robka... Nikt już tego nie bada...Ja oraz towarzysze adamo i roykeane domagamy się surowej kary dla pięciolatka. Mamy nadzieję, że szybko nie wyjdzie z pierdla i będzie to przykładem dla innych antyszczepów.
Pięciolatek złamał kwarantannę. Pojechał z bratem na pole - Polsat News
Pięciolatek z gminy Zalewo, który powinien przebywać w domu na kwarantannie, pojechał z bratem ciągnikiem na pole - podała w środę warmińsko-mazurska policja. Funkcjonariusze wystąpili do sądu o ukaranie rodziców, którzy pozwolili chłopcu na ten wyjazd.www.polsatnews.pl
kiedy tam wybory, sprawdzales przypadkiem?Dania znosi wszystkie restrykcje. Covid-19 traktowany jak sezonowa grypa
Wszystkie restrykcje koronawirusowe w Danii zostaną zniesione od 1 lutego. Do maila o takiej treści, wysłanego przez duńskiego ministra zdrowia Magnusa Haunicke, do jakiego dotarły media. Decyzję w środę wieczorem ma ogłosić premier Danii.www.rmf24.pl
Tak myślałem, takie są przepisy. W ogóle nie skumałeś, że jak dzieciak pojechał w pole z bratem, to bardzo możliwe, że brat mieszka z nim pod jednym dachem. Wszyscy te przepisy olewają, bo nikt w to nie wierzy, albo ma je w du..e. Łącznie z rządem i opozycją, która pyskuje w sejmie bo jest opozycją. Opluwają się w sejmie przed kamerami, a po robocie razem piją wódę i śmieją się z plebsu, który bierze sobie ich za zbawców narodu. Czyżby Korwin miał rację, mówiąc, że demokracja to nie jest dobry ustrój, ponieważ większość ludzi to idioci, więc wybierają idiotów?No niestety takie są przepisy. Kwarantanna nie dotyczy tylko covid, ale wszystkich chorób zakaźnych.