Wszystkie kursy STS
Mervyn King v Ryan Joyce
Typ: Powyżej 3,5 seta @ 1,35 3-2
Joyce wkurzył mnie niemiłosiernie w meczu pierwszej rundy. Miał na tacy Beneckyego: prowadził 2-0 w setach, 1-0 w legach i co? I zachciało mu się kończyć 150 trzema środkami. Nie trafił już pierwszej
lotki, fakt faktem ustawił 48 do końca, ale zdekoncentrował się i nie umiał skończyć w kolejnych sześciu lotkach. A potem przegrał lega i dał nadzieję Czechowi, który mocno się rozkręcił. Przez to Ryan musiał męczyć się w piątej partii. Sam sobie nawarzył piwa. No ale dobra, było minęło.
Generalnie Joyce to dobry gracz, pięknie układa te swoje "pizdryki" w potrójnej 20. King oczywiście klasa, ale też z przestojami. Nie podejmę się typowania zwycięzcy, ale po secie powinni ugrać.
Dimitri Van den Bergh v Florian Hempel
Typ: Dimitri Van den Bergh @ 1,27 1-3
Hempel fajny chłopak, ale już się nagrał. Przez ostatnie 2-3 lata zrobił olbrzymi przeskok w swojej grze. Jednocześnie nie wiem czy z tak mało płynnym rzutem będzie w stanie jeszcze się rozwinąć. Powiem szczerze, że w pierwszej rundzie liczyłem na Schindlera, ale Martin nie dojechał. Florian wygrał, ale średnia 89,18 mnie nie przekonuje. Dimitri ma świetny powerscoring i nawet przy nieco słabszych podwójnych, jak to miewał w ostatnich tygodniach, powinien spokojnie ograć Niemca. Liczę na 3-0, max 3-1 w setach. IMO kurs powinien być jak u Aspinalla czyli 1,12-1,15.
Glen Durrant v William O’Connor
Typ: William O’Connor -1,5 seta @ 1,30 0-3
Nie trzeba być znawcą, żeby wiedzieć, że Duzza cały sezon miał fatalny. Ostatni raz oficjalnie zagrał 2 listopada. Być może otrząsnął się, popracował z psychologiem, mocno potrenował i nagle w Ally Pally zobaczymy Duzzę jeszcze sprzed roku, który zagra blisko 100 punktów na średniej. Ale szczerze w to wątpię. Raczej spodziewam się podtrzymania fatalnej formy, średniej pod 80 punktów.
A O'Connor z Laubym zagrał świetny mecz. Takie mocne wejście w turniej daje dużo pewności i myślę, że Willie swoje zrobi. Boję się typować wyniku 0-3, bo trzykrotny mistrz świata może gdzieś tymi osiemnastymi lotkami wygrać trzy legi z rzędu i sprawić małą niespodziankę. Kurs 2,00 na to zdarzenie jest trochę za mały, ale już handicap pozwalający przegranemu na zdobycie maksimum jednego seta jest OK.
Rob Cross v Raymond van Barneveld
Typ: Powyżej 3,5 seta @ 1,35 3-1
Hitowy pojedynek drugiej rundy i nie wyobrażam sobie, żeby skończył się wynikiem 3-0 lub 0-3. Raymond spokojnie ograł Ilagana, który próbował go prowokować w pierwszym secie, ale nakręcił tylko samego siebie i w pozostałych setach zagrał słabo. Holender zrobił przyzwoity poziom, średnia 96,70. Cross świetnie prezentował się w turniejach przygotowujących do mistrzostw świata. Widać było w nim ten błysk, który miał w pierwszym sezonie w
PDC. Dla mnie obaj po secie wygrają.