Ktos mi wyjasni jakim cudem Krol sobie chodzi po parkiecie w czasie meczu? Po przewinieniu Davisa i wyautowaniu go z meczu wiec Lakersi maja juz po ptokach (i tak juz mieli)
Myslalem ze jest nakaz bezwzglednego siedzenia na lawce i Tim Duncan nawet za glupie usmieszki dostawal przewinienia nie wstajac z krzesla?