6. kolejka fazy grupowej Ligi Europy [10.12.2020] - Czwartek

[ibis]

Zapraszam do dyskusji, pisania komentarzy
i podawania swoich typów z analizami
​

 

[wojttekkk]

Braga walczy o wyjście z pierwszego miejsca w grupie, przeciwnik to Zoria, która niespodziewanie pokonała w 5 kolejce rezerwowy skład Leicester, co umożliwia Portugalczykom właśnie walkę o awans z miejsca pierwszego w przypadku kolejnej straty punktów Lisów. Ukraińcy nie mają już jakichkolwiek szans na awans do 1/16, do tego daleka podróż do Portugalii nie wpłynie na nich pozytywnie, tym bardziej, że w niedzielę grają kolejny mecz ligowy o godzinie 18 (mniej niż 72 godziny odpoczynku), a wygrana w nim daje im awans na trzecie miejsce w tabeli. W pierwszym meczu Braga szybko strzeliła dwie bramki i kontrolowała w miarę możliwości mecz, a finalnie on zakończył się wynikiem 2:1, gdzie ukraińska drużyna strzeliła w 96 minucie tzw. honorową bramkę. Dzisiaj myślę, że ten mecz bez problemów wygrają Arcybiskupi i raczej nie widzę tutaj szans na to, aby stracili bramkę.

Sofia nie walczy o nic, Roma także już ma zapewniony awans do 1/16 z pierwszego miejsca w grupie. Do Bułgarii nie polecieli razem z drużyną Dzeko, Spinazzola, Mkhitaryan, Mirante i Ibanez, ale za to do składu wraca Smalling, który pewnie zostanie wykorzystany w tym meczu na jakieś 50-60 minut. Sofia do tej pory nie strzeliła żadnej bramki w LE, dzisiaj nie grają o nic i podejrzewam, że w składzie pojawią się mniej ważni zawodnicy dla trenera ze względu na mecz w lidze, który odbędzie się w niedzielę o 11:30 (zaledwie 63 godziny odpoczynku), który dałby im awans na 2 miejsce w tabeli w przypadku wygranej. Roma nawet bez wyżej wymienionych zawodników i tak jest piłkarsko o parę poziomów wyżej, a zmiennicy mają też o co walczyć - bo dobre występy dają im większe szanse na grę w tych ważnych meczach dla tej drużyny, a nie tylko o pietruszkę. Na pewno w składzie wystąpi Pedro, który jest wyeliminowany na kolejny mecz ligowy z powodu czerwonej kartki, a więc będzie miał kto ciągnąć grę do przodu.

Benfica leci do Belgi aby przypieczętować pewne wyjście z grupy. St. Liege nie gra już o nic, w niedzielę kolejny mecz ligowy - czy będą chcieli się za wszelką cenę szarpać z mocną Benficą, która ma teraz aż 10 dni odpoczynku po tym meczu? Nie sadzę, nawet nie podejrzewam, żeby w tym meczu był jakiś eksperymentalny skład, bo europejskie puchary są dla nich bardzo ważne (chociaż w LM dali d***). Portugalska drużyna na 10 ostatnich meczy tylko 2 razy nie wygrała drugiej połowy meczu i dlatego tak samo stawiam dzisiaj, że wygrają drugie 45 minut.

Granie na Arsenal w tym roku to samobójstwo.. Ale nie w LE, gdzie Kanonierzy radzą sobie doskonale, mają już pewny awans z pierwszego miejsca w grupie, wygrali wszystkie spotkania strzelając aż 16 bramek i tracąc tylko 3. Dla drużyny z Dundalk to ostatni mecz w tym roku - wygrali w niedzielę Puchar Irlandii po dogrywce i karnych, w lidze zajęli 3 miejsce. Zawodnicy myślą już tylko o wolnym. Co prawda na stronie irlandzkiej drużyny trener wypowiada się, że będą walczyć o chociaż 1 punkt w tej grupie, to uważam, że Arteta nawet wystawiając młodych zawodników będzie celował tylko i wyłącznie w zwycięstwo w tym meczu po przegranych derbach Londynu. W pierwszym meczu Dundalk nie miał nic do powiedzenia na Emirates Stadium, dzisiaj zagrają tylko umownie u siebie, bo mecz rozgrywany jest stadionie drużyny Shamrock Rovers, a więc nie ma tu mowy o atucie własnego boiska. Myślę, że to będzie kolejny mecz, w którym Arsenal zdominuje przeciwnika i nie pozwoli sobie na stratę nawet jednej bramki.

Braga handicap -1.5 @2.10 Fortuna
Roma @1.88 Fortuna
Benfica wygra 2 połowę meczu @1.83 Fortuna
Arsenal + brak BTTS w meczu @1.74 Fortuna

Edit: Wojtuś, Dundalk nie będzie grał na żadnym stadionie Shamrock tylko na 50 tysięczniku Aviva Stadium w Dublinie. Psycho/

 

[ill-be-back]

Zaproponowane do wyróźnienia:
+1

Wolfsberger - Feyenoord

Mecz, w którym underdogiem są gospodarze chyba z racji niezbyt udanego sezonu w rodzimej lidze. Dotychczas drużyna z Wolfsbergu uciułała 10 punktów w 9 meczach. Bilans Austriaków 3-1-5 nie imponuje rzeczywiście. W ostatnich pięciu spotkaniach dwa zwycięstwa dwie porażki i remis (PZZRP). Feyenoord w lidze spisuje się lepiej, przynajmniej pod względem bilansu, ponieważ gra ekipy z de Kuip pozostawia wg obserwatorów wiele do życzenia. Drużyna z Rotterdamu jeszcze w tym sezonie w lidze nie przegrała (6-5-0), chociaż forma daleka jest od idealnej. Ostatnie dwa remisy z przeciętnym Utrechtem i słabiutkim Herkulesem są tego dowodem.
W LE natomiast to wygląda trochę inaczej. WAC na 2 miejscu w grupie, Feyenoord na 3 miejscu. WAC z dwoma zwycięstwami 1-0 z CSKA w Moskwie i 4-1 właśnie z Feyenoordem w Rotterdamie. Do tego remis z Rosjanami u siebie i dwie porażki z liderem tej grupy Dinamo Zagrzeb. Feyenoord 1 wygrana z CSKA u siebie 3-1, dwie porażki u siebie 0-2 z Zagrzebiem i 1-4 z WAC oraz dwa remisy po 0-0 z CSKA i Dinamem na wyjazdach. Tak się sprawy mają i wiemy jedno na pewno, że dzisiaj w Wolfsbergu będzie granie na 100 %, ponieważ przegrywający odpada. Tak naprawdę gospodarzom wystarczy remis żeby Feyenoord pożegnał się z pucharami w tym sezonie. Drużyna z Karyntii pisze historię klubu i regionu, ponieważ nigdy dotąd klub z tej austriackiej prowincji nie przebrnął zmagań grupowych w rozgrywkach europejskich. Gracze WAC są bojowo nastawieni i zapewniają, że będą gryźli dzisiaj trawę (zobaczymy). W pierwszym meczu tych ekip w końcu października Austriacy poradzili sobie wygrywając 4-1, dlaczego dzisiaj mieliby sobie nie poradzić. Obie drużyny nie prezentują w lidze ostatnio niczego szczególnego dlatego Wilki mają dzisiaj wielką szansę by ograć faworyzowany nie wiedzieć czemu zespół z Holandii i zameldować się w kolejnej rundzie czego im życzę.

Wolfsberger (DNB) @2,13 Forbet

 

[lukas88]

Myślę, że to będzie kolejny mecz, w którym Arsenal zdominuje przeciwnika i nie pozwoli sobie na stratę nawet jednej bramki.

Arsenal + brak BTTS w meczu @1.74 Fortuna

wojttekkk mała niespójność Ci się wkradła w typ na mecz Arsenalu

 

[Frank de Xymox]

wojttekkk mała niespójność Ci się wkradła w typ na mecz Arsenalu

A gdzie ta niespójność?

 

[lukas88]

A gdzie ta nieścisłość?

Jak pierwszy raz czytałem to byłem przekonany że było Arsenal + BTTS, albo ślepota albo akurat wojtek edytował

 

[kratta]

Myślę, że śmiało można dołożyć AZ Alkmaar, po wygraniu z Rijeką mają zapewniony awans a Napoli - RS będzie się biło o wyjście do PO.
W pierwszym meczu wygrali na spokojnie 4:1 a gospodarze grają w sumie o nic.

 

[milan78]

W pierwszym meczu wygrali na spokojnie 4:1 a gospodarze grają w sumie o nic.

Patrząc na wynik i statystyki meczowe można odnieść takie wrażenie ale oglądając nawet bardzo obszerny skrót trochę inaczej to wyglądało. Rijeka w kilku spotkaniach traciła głupie bramki. We wspomnianym meczu z AZ karny po kontrze (bezsensowny faul), 2 bramki jeszcze też z kontry stracili a mogli jeszcze jedną. Sami też czasem mogli dużo lepiej wykończyć akcje. Dużo więcej przed dzisiejszymi spotkaniami można będzie powiedzieć jak poznamy wyjściowe składy. Rijeka jak i kilka innych drużyn nie gra o nic. Czy to oznacza, że będzie rezerwowy skład albo, że każdy co nie gra o awans to oleje swój mecz podczas gdy przeciwnik walczy o awans? Nie sądzę...

 

[dobi]

Braga walczy o wyjście z pierwszego miejsca w grupie, przeciwnik to Zoria, która niespodziewanie pokonała w 5 kolejce rezerwowy skład Leicester, co umożliwia Portugalczykom właśnie walkę o awans z miejsca pierwszego w przypadku kolejnej straty punktów Lisów. Ukraińcy nie mają już jakichkolwiek szans na awans do 1/16, do tego daleka podróż do Portugalii nie wpłynie na nich pozytywnie, tym bardziej, że w niedzielę grają kolejny mecz ligowy o godzinie 18 (mniej niż 72 godziny odpoczynku), a wygrana w nim daje im awans na trzecie miejsce w tabeli. W pierwszym meczu Braga szybko strzeliła dwie bramki i kontrolowała w miarę możliwości mecz, a finalnie on zakończył się wynikiem 2:1, gdzie ukraińska drużyna strzeliła w 96 minucie tzw. honorową bramkę. Dzisiaj myślę, że ten mecz bez problemów wygrają Arcybiskupi i raczej nie widzę tutaj szans na to, aby stracili bramkę.

[...]

Granie na Arsenal w tym roku to samobójstwo.. Ale nie w LE, gdzie Kanonierzy radzą sobie doskonale, mają już pewny awans z pierwszego miejsca w grupie, wygrali wszystkie spotkania strzelając aż 16 bramek i tracąc tylko 3. Dla drużyny z Dundalk to ostatni mecz w tym roku - wygrali w niedzielę Puchar Irlandii po dogrywce i karnych, w lidze zajęli 3 miejsce. Zawodnicy myślą już tylko o wolnym. Co prawda na stronie irlandzkiej drużyny trener wypowiada się, że będą walczyć o chociaż 1 punkt w tej grupie, to uważam, że Arteta nawet wystawiając młodych zawodników będzie celował tylko i wyłącznie w zwycięstwo w tym meczu po przegranych derbach Londynu. W pierwszym meczu Dundalk nie miał nic do powiedzenia na Emirates Stadium, dzisiaj zagrają tylko umownie u siebie, bo mecz rozgrywany jest stadionie drużyny Shamrock Rovers, a więc nie ma tu mowy o atucie własnego boiska. Myślę, że to będzie kolejny mecz, w którym Arsenal zdominuje przeciwnika i nie pozwoli sobie na stratę nawet jednej bramki.

Braga handicap -1.5 @2.10 Fortuna
Roma @1.88 Fortuna
Benfica wygra 2 połowę meczu @1.83 Fortuna
Arsenal + brak BTTS w meczu @1.74 Fortuna

Edit: Wojtuś, Dundalk nie będzie grał na żadnym stadionie Shamrock tylko na 50 tysięczniku Aviva Stadium w Dublinie. Psycho/

Co do pierwszego typu się zgadzam Bragę pograć można, a wręcz wypadałoby i myślę, że opisałeś to wystarczająco jednak co do Arsenalu dziś bym odpuścił i przestrzegam. Mogą odpuścić mecz, zwłaszcza, że zapowiada się cieżki terminarz a w meczu nie zagrają Kolasinc, Nelson, Lacazette, Auba,Bellerin, Xhaka, Luiz i Leno. Ma zagrać sama młodzież -i faktycznie wygrać powinni, bo to zdolniachy, ale na pewno nie szedłbym w brak BTS przy możliwej eksperymentalnej obronie oraz Runarssonie na bramce.

Co do meczów na dziś, oprócz Bragi, warto wg mnie pograć na Koguty - świetna forma, grają u siebie, walczą o pierwsze miejsce w grupie, które też będzie miało znaczenie, ponadto zawsze dobrze wygrać na koniec rozgrywek grupowych i przede wszystkim odegrać się za porażkę z ubiegłego spotkania przeciwko Antwerpii.

W Neapolu rozegra się walka o awans do LE i raczej mało prawdopodobne aby, obie ekipy awansowały. Jedynie przy remisie w Chorwacji i remisie we Włoszech awansować może zarówno Napoli jak i Sociedad. Na taki scenariusz i kalkulowanie raczej bym się nie nastawiał, a w takim meczu po prostu pójdę w bramki. W pierwszym meczu było 0-1 dla Azzurrich, więc teraz Hiszpanie będą mogli chcieć się zrewanżować i wygrać a przy okazji oczywiście wygrana daje im awans z pierwszego miejsca. Ja nie będę kombinował i szukał gry 1X2 czy BTSów - oczywiście nie wykluczam, ale ja pójdę w bramki. Pomijam fakt, że Napoli gra teraz bardzo fajną piłkę i jest to obecnie solidnie poukładany zespół i na moje to wezmą, ale wolę wziąć bezpieczny overek, który notabene Włosi sami mogą pokryć.

LE to nie są łatwe rozgrywki do typowania, dlatego ja idę po najmniejszej linii oporu a i tak się coś może wykrzaczyć znając te rozgrywki Ode mnie :
Braga - Zorya / 1
Spurs - Antwerp / 1
Napoli - Sociedad / over 1.5
@2.45 - Unibet

 

[ulatek]

M. TEL AVIV- SIVASSPOR

OVER 5.5 KARTEK
1.85

CZERWONA KARTKA
3.50

BETX

Ważny mecz dla jednych i drugich.Turcy wygrywając awansuja do 1/16,gospodarzom wystarczy remis, także szykuje się nam dobre widowisko i teraz tak popatrzmy na pierwsze ich spotkanie pod kątem kartek:
8 żółtych i 1 czerwona dla Sivassporu,grubo,lecialy wióry
Dziś sędziuje Pan Treimanis z Łotwy wchodzę sobie na jego profil i co widzę , 2 mecze w tym sezonie w pucharach europejskich i :

Manchester City

3 - 1

Porto

x6

PSV Eindhoven

3 - 2

PAOK Saloniki

x6

2x po 6 karteczek bardzo ładnie.Dwie drużyny zapalnikowe,ważny mecz, MTA ostatnio u siebie z Villarreal 5 żółtych i jedna czerwona myślę, że dziś też będzie wesoło pod tym względem i mimo,ze linia wysoka to ja śmiało gram i polecam

 

[ibis]

M. TEL AVIV- SIVASSPOR

OVER 5.5 KARTEK
1.85

CZERWONA KARTKA
3.50

BETX

Ważny mecz dla jednych i drugich.Turcy wygrywając awansuja do 1/16,gospodarzom wystarczy remis, także szykuje się nam dobre widowisko i teraz tak popatrzmy na pierwsze ich spotkanie pod kątem kartek:
8 żółtych i 1 czerwona dla Sivassporu,grubo,lecialy wióry
Dziś sędziuje Pan Treimanis z Łotwy wchodzę sobie na jego profil i co widzę , 2 mecze w tym sezonie w pucharach europejskich i :

Manchester City

3 - 1

Porto

x6

PSV Eindhoven

3 - 2

PAOK Saloniki

x6

2x po 6 karteczek bardzo ładnie.Dwie drużyny zapalnikowe,ważny mecz, MTA ostatnio u siebie z Villarreal 5 żółtych i jedna czerwona myślę, że dziś też będzie wesoło pod tym względem i mimo,ze linia wysoka to ja śmiało gram i polecam

Podłączam się pod Typ. Mecz wygląda naprawdę ciekawie pod względem kartek jak i ostrej gry. Dobrze wiemy, że ekipy z Turcji czy też Izrael mają odpowiedni temperament i zaangażowanie. Jak wspomniał kolega wyżej w pierwszym spotkaniu padło aż osiem żółtych kartek plus jedna czerwona. W tamtym spotkaniu gwizdał Pan z Bośni. Dzisiaj mamy Łotysza, który również ma ciekawe statystyki w europejskich pucharach.



Obie ekipy z szansami na awans. Przy golu dla jednej z nich na pewno zrobi się gorąco, a więc moim zdaniem sędzia dzisiaj będzie miał sporo pracy. Z racji, że Typ na kartki i czerwoną został podany ja spróbuje pograć osobno na czerwone kartki dla obu ekip, a takie przypadki już się zdarzały...

Maccabi czerwona kartka @6.15
Sivasspor czerwona kartka @ 5.25
STS

 

[lukas88]

Zaproponowane do wyróźnienia:
+1

W meczu w Neapolu najlepszą opcją jak dla mnie są rzuty rożne bo goście atakować muszą, natomiast Neapol też położyć się nie może bo muszą przynajmniej remis utargać, wiec kontrować muszą. Neapol nabija dużo korków, zespół z Anoeta również. Dlatego przy dosyć niskiej linii 9,5 uważam że to ciekawy bet na to spotkanie.
Over 9,5 RR @ 1,89 Fortuna 6/10

 

[biniuu]

Lech - Rangers
Wynik do przerwy/wynik końcowy - 1/2
STS - @24,50
Tak patrząc na składy obu drużyn w meczu Lecha z Rangers zastanawiam się, czy przypadkiem nie ma szans na jakiegoś łamaka. Lech wyszedł względnie mocnym składem (szkoda że Ramirez i Moder na ławce), natomiast Rangersi dosyć mocno przebudowanym. Środek pola i napad kompletnie zmieniony. Nawet bramkarz jest inny. To co zostało stałe u gości to tak naprawdę środek obrony. Widać, że Steven Gerrard chce dać lekko wypocząć swoim zawodnikom. Ale tym samym zapowiadał również walkę o wygraną by zapewnić sobie pierwsze miejsce w grupie.
Oczywiście, Lech nie stał się nagle jakimś faworytem spotkania, ponieważ w pierwszym składzie jest chociażby Marchwiński, który do mnie osobiście nie przemawia, oraz Muhar, którego kibice Lecha zapewne kojarzą z dosyć słabych występów w poprzednim sezonie. Do składu natomiast wrócił Kamiński, który będzie mógł rwać na lewym skrzydle. W ataku zagra Ishak, który tak naprawdę nie potrzebuje wiele by zdobyć bramkę. Problemem Lecha jest jednak napięty harmonogram i wąska ławka rezerwowych. Z tego powodu do składu zostali zwerbowani zawodnicy z rezerw, tacy jak Hubert Sobol czy Tomasz Dejewski (ten drugi grał już w meczach z Benficą i moim zdaniem nie pokazał się z dobrej strony). Także w drugiej połowie można się spodziewać wielu zmian w drużynie Lecha przez co poziom gry spadnie. Jeżeli dojdzie do zdjęcia Ishaka z boiska to można niemal być pewnym, że Lech już w tym meczu bramki nie zdobędzie, tak było wiele razy w sytuacji, gdy Katcharava go zastępował. Teraz ma on kontuzję, więc jedynym napastnikiem na ławce jest właśnie młody Hubert Sobol z rezerw.
Tak czy siak, uważam że nie jest niemożliwym, by Lech wygrał pierwszą połowę, gdyż na swoim boisku Steven Gerrard zdecyduje się na wprowadzenie Morelosa i Kenta by odmienić losy spotkania, natomiast Dariusz Żuraw zmieni swoich podstawowych zawodników, by odpoczęli co sprawi, że Rangersi odrobią straty z nawiązką.

 

[lukas88]

Korki w Neapolu siadły, więc myślimy nad czymś na spotkania o 21. Moja propozycja to gol Tottenhamu w obu połowach, wychodzą nieco rezerwowym składem ale w zawodnikach pokroju Bale`a czy Lucasa jest potencjał. Jest to mecz o pierwsze miejsce w grupie, poza tym Tottki przegrały pierwsze spotkanie z Belgami i na pewno będą chcieli się zrewanżować. Uważam że zespół MOU stać tutaj na kilka bramek, co za tym idzie liczę że ustrzelą rywali w obu połowach.
Tottenham w obu poł. @ 1,81 Fortuna 6/10