Bardzo mi przykro panowie, że przegraliście. Nikt wam nie każe obstawiać wszystkiego co znajdziecie w internecie. Następnym razem zanim postawicie cokolwiek proponuję zrobić research. Kuzeyboru przestało grać w 4 i 5 secie i taki jest sport. Gdyby wszystko wchodziło zgodnie z naszymi przewidywaniami, to instytucja bukmachera nie miałaby sensu bytu. Zamiast pisać takie głupoty o tym co czytacie na czacie podczas meczu (swoją drogą, czat był po turecku i nie da się tego przetłumaczyć - sami tego nie zrobiliście, bo nie umiecie nawet zrobić researchu odnośnie jednego zakładu, a co dopiero kopiować każda wiadomość do translatora), to przestańcie obstawiać coś o czym nie macie pojęcia. Ja wszystko o tym meczu napisałem wyżej i postawiłbym to drugi raz, gdyż Genclik, to drużyna, która się rozpada.
Dubel @1,70 - 1xBet
Ankara Karayollari vs
PTT Spor, typ: 2
Ilbank Ankara vs
Sistem9 Yesilyurt, typ: 2
PTT Spor zaliczył w zeszłym tygodniu jackpot. Nie dość, że wygrał mecz na ciężkim terenie w Stambule, to jeszcze wyprzedził w tabeli Yesilyurt i zajmuje aktualnie 8. miejsce. Będą z pewnością chciały to utrzymać. Przyjezdne obcokrajowcami stoją. Ich najlepsze zawodniczki to bulgarki. I tak. Najlepszą zawodniczką bez dwóch zdań jest Emiliya Dimitrova, która notuje średnio 20,1 pkt/mecz. Jej dopełnieniem jest Hristina Vuchkova, która robi świetną robotę na siatce. Vuchkova jest najlepiej blokującą zawodniczką w lidze i zdobywa średnio 1,02 bloku na set.
Ankara Karayollari to ekipa słabsza. Nie jest to dużo niższy poziom, ale jednak na przestrzeni całego sezonu radzą sobie gorzej. Drużynę w ryzach trzyma młodziutka Tutku Burcu Yuzgenc. Turczynka zdobywa średnio 14,7 pkt/mecz, a ostatnio zaliczyła najlepszy występ w sezonie zdobywając 27 punktów na wyjeździe przeciwko Niluferowi.
Ankara to drużyna dobra przeciwko zespołom z dołu tabeli, które regularnie ogrywa. Jeśli chodzi o mecze z lepszymi ekipami, to już widać braki. PTT Spor nie należy do drużyn lepszych. Zaliczył bym je do tej samej klasy. Natomiast ich drużyna tworzy większy monolit, a wyniki zdecydowanie je napędzają. Ostatni raz obie ekipy grały przeciwko sobie w październiku i PTT Spor okazało się dużo lepsze wygrywając 3:1. Nie sądzę, że dzisiejszy mecz również będzie należał do tak łatwych, ale moim zdaniem przyjezdne są drużyną bardziej kompletną i powinny to udowodnić wychodząc z tego pojedynku z tarczą.
Jeżeli chodzi o Yesilyurt, to sprawa nie jest skomplikowana. Są trzy główne przesłanki za wygraną gości. Motywacja. Potencjał. Wyniki.
Cele na pozostałą część sezonu obie drużyny mają zupełnie, zupełnie inne. Zostało sześć kolejek, w których Yesilyurt musi zdobyć jak największą ilość punktów (sam to sobie zrobił). Uplasowanie się na 8. miejscu pozwoli im grać w play-out, czyli meczach o 5-8 miejsce w lidze. Przegrana z PTT niestety trochę to skomplikowała, ponieważ to właśnie drużyna z Ankary wyprzedziła je w tabeli i znalazła się na tym ostatnim, premiowanym miejscu. Yesilyurt nie musi teraz tylko wygrywać. Musi wygrywać przede wszystkim za trzy punkty i właśnie tego się dzisiaj spodziewam.
Jeżeli chodzi o dwa pozostałe punkty, to są one od siebie zależne. Yesilyurt ma większy potencjał, więc i lepsze wyniki. Zdecydowanymi liderkami w drużynie gości są niesamowita Alexia Carutasu oraz Derya Cebecioglu. Co ciekawe, rumunka ma 17 (!!!) lat i trzeba zwrócić na nią uwagę, bo będzie gwiazdą światowego formatu. Jej koleżanka z zespołu ma natomiast lat 20. I to one są najmocniejszymi punktami swojego zespołu. Alexia znajduje się również w czołówce ligowej pod względem punktów na mecz, a współczynnik wynosi dokładnie 20,4.
Po drugiej stronie siatki znajdą się zawodniczki z Ankary, które sezon już dawno spisały na straty. Są w fatalnej formie i gdyby nie dwie drużyny, które absolutnie nie nadają się na poziom pierwszej ligi, to zleciały by z hukiem. Znajdują się na 14. pozycji z bilansem 6-18. Najlepiej punktującą zawodniczką jest Erkek Yaprak, która notuje... 7,4 punktów na mecz. Natomiast pisałem przy ich ostatnim spotkaniu, że według mnie to nie jest najważniejsza zawodniczka Ilbanku. Najważniejsza jest pochodząca z Trynidadu Sinead Jack. Środkowa, która dostaje całkiem sporo piłek, a w dodatku czasami blokuje, dokładniej to 0,73 raza na set.
Uważam, że Yesilyurt musi ten mecz wygrać i wygra go stosunkowo gładko. Ilbank to nie ta liga, nie znajdą sposobu aby powstrzymać doskonale grającą młodzież ze Stambułu. Przyjezdne powinny być również mocno poddenerwowane ostatnimi przegranymi, które wyrzuciły je z top8, a to na pewno doda im pazura. Czysto sportowo, to Yesilyurt jest o klasę lepszy i jedyne co Ilbank będzie w stanie tutaj ugrać, to set. Stawiam na 1:3