Gdyby Lech umiał grać w piłkę, to nie musiałby za nią tyle biegać. Gdyby nie musiał za nią tyle biegać, to nie opadłby z sił w drugiej połowie, a Qarabag nie wjeżdżałby tak łatwo w jego pole karne. Ale w Polsce się nie gra w piłkę. U nas się daje z wątroby, podostrza, doskakuje, muruje, rygluje, liczy na kontrataki. To jest nasza piłka. Nasz sport narodowy.