Jeszcze w 15 kolejce Premierleague (początek grudnia) na 10 spotkań 7 skończyło się overem 2.5. Ostatnia kolejka (17) już tylko 3 mecze na 10. Aktualna kolejka na 8 spotkań rozegranych i jedno trwające - całe 2.
Idealny przykład końcówki tego roku to mecz Rangersów. Stawiasz over 2.5 gola, w 16 minucie jest 0-2 dla gości i wydaje się, że już tylko pioruny i błyskawice zabiją Twojego overa. I nadchodzi on, VAR-błyskawica, który anuluje 2 gole, w tym jednego w 96 minucie. I kiedy wydawało się już to nierealne, staje się realne
Oby w 2024 roku wrócili prawdziwi sportowcy przed duże S i sędziowie przez równie wielkie S. Bo to co się dzieje w końcówce 2023 roku to jakieś żarty. Weosłych!
No i miał być fajny mecz z golami z obu stron, a minęło 45 minut i jest 0-0, a mecz poziom Ekstraklasy. Jak była jedna dobra okazja, to zawsze znajdzie się jakiś murzyn, który musi ją zmarnować