slomiany400, nie było wielkiego wyboru, jestem z Płocka, nie ma innej sekcji sportowej niż piłka ręczna, poza kopaną, ale kopanej nie było w szkole, więc tak zostało... Od zawsze wolałem kosza, ale nie miałem możliwości
to podobnie jak ja... zamiast kopać piłkę do końca, to nagle zapaliłem papieroska, potem zielonego, jakieś piwko i poszło w świat w b klasie kopanie piłki, a po meczu dwie skrzynki piwa
@wilku1407, nie no stary, Moryto to by spokojnie grał na skrzydle w każdej Europejskiej drużynie z topu. Już za gówniarza wiedziałem, że zrobi karierę, bo grałem z nim kilka lat