[FINAŁ] Tottenham - Liverpool [01.06.2019 21:00] - Wanda Metropolitano Stadium

[karciarz]

  

 



TOTTENHAM - LIVERPOOL



KURSY

droga do finału



 



Droga do finału dla obu zespołów nie była łatwa. Ale nie możemy narzekać na styl obu zespołów, bo to co pokazywały obie drużyny, to było coś pięknego.... The Reds powraca do finału. W poprzedniej edycji przegrali z Realem Madryt. 

Tottenham nigdy nie grał w finale Ligi Mistrzów. 

To w jakich okolicznościach weszli do finału Liverpool i Tottenham, to na pewno prędko tego nie zapomnimy.



To z pewnością będzie piękny finał.



ZAPRASZAM WSZYSTKICH DO PISANIA ANALIZ ORAZ PODZIELENIA SIĘ CENNYMI INFORMACJAMI ????

 

[chamberlain]

Tottenham - Liverpool
Over 3.5 żółtych kartek @ 1.60
Over 4.5 żółtych kartek @ 2.35 - STS

Jak to mówią finały powinno się oglądać, a nie obstawiać, ale jak nie postawić coś w takim finale, kiedy obie drużyny z piekła trafiły do nieba i zagrają o ten najważniejszy puchar w sezonie. Ciężko wskazać tu faworyta, ale Tottenham dokonał wręcz niemożliwego bez swojego najlepszego napastnika, który ma już wrócić, ja postanowiłem pójść w kartki. Ogólnie gram je w STS, a tam typy są na żółte kartki, Unibet proponuje overy ogólnie na kartki, więc tam też można zagrać. Niskie linie (oczywiście nie patrząc na kursy po odjęciu podatku) a sędzią będzie Damir Skomina, który nie boi się wyciągać kartek, a tu mamy mecz obu drużyn z Anglii, gdzie gra się ostro. Damir sędziował w tym sezonie 5 spotkań Ligi Mistrzów i 2 spotkania Ligi Europejskiej, co ciekawe często były to mecze właśnie z udziałem angielskich drużyn, zaczynając od LE Sporting - Arsenal (4-2, oczywiście w nawiasie ilość kartek), Chelsea - Slava (4-2), a w LM Hoffenheim - Manchester City (1-4), Liverpool - Napoli (4-1) i PSG Manchester United (3-1), jak widać pokazywał tam bardzo dużo kartek, zresztą podobnie jak w poprzednim sezonie. W lidze Liverpool był najczyściej grającą drużyną, zebrali tylko 38 kartek przez cały sezon, co daje średnią tylko 1 kartkę na mecz, u Tottenhamu było ich już trochę więcej, bo 56. Jednak to finał i tu nie będzie odstawiania nogi, w ostatnich 3 finałach LM tylko w 1 meczu padło mało kartek, w ostatnim finale właśnie z udziałem Liverpoolu, gdzie sędzia pokazał tylko 1 kartkę Mane pod koniec meczu, we wcześniejszych finałach w regulaminowym czasie gry mieliśmy 9 i 6 żółtek. Mecze ligowe obu drużyn w tym sezonie były bardzo czyste, tylko 1 kartka pokazana w tych 2 meczach, ale teraz stawka jest o wiele większa, w meczu może wydarzyć się wszystko i mamy również bardzo kartkującego sędziego.

 

[byle-na-plus]

Liverpool strzeli do HT 1,80 STS

Zacznę od tego, że do Klopp'a przylgnęła łatka faceta ktòry nie potrafi wygrywać finałòw. I faktycznie w swojej trenerskiej karierze kilkukrotnie musiał w takich meczach uznać wyższość przeciwnika.Wydaje się, że teraz ma wszystko, żeby było inaczej. Pewnie nie zawsze tak było, ale teraz ma odpowiednie "narzedzia" aby to osiągnąć. Będąc świadomym siły swojego zespołu nie będzie czekał co zrobi rywal. Spodziewam się mocnego natarcia od pierwszego gwizdka. Dodatkowym atutem, żeby tak było jest znajomość przeciwnika. Nie ma co porównywać tego meczu do spotkania ligowego, ale Liverpool bardzo często zaczynał strzelanie w meczach z Totkami  już przed przerwą a już za Klopp'a to w ostatnich 7 meczach. Nie bez znaczenia jest doświadczenie zdobyte podczas zeszłorocznego finału. Podsumowując uważam, że Liverpool od początku będzie stroną dominującą i "napocznie" rywala już przed przerwą.


E:      

 

[bukovina]

Dla mnie nie ma tutaj innego wyjścia, jak zwycięstwo The Reds. Prawdę mówiąc, to Liverpool ma za sobą świetny sezon i naprawdę przykro byłoby go nie zwienczyc sukcesem. Zespół Kloppa gra lepsza piłkę od Totkow i awansował do finału naprawdę w kapitalnym stylu, robiąc remontade z Barcelona  na Anfield. Tottenham miał dużo szczęścia z Manchesterem i później z Ajaxem też awansowali rzutem na tasme. Obie drużyny do finału podejda bez większych oslabien, ale kadrę mocniejsza ma Liverpool i jeśli zagraja na swoim poziomie to Tottenham nie powinien mieć wiele do powiedzenia. Swoją drogą Klopp nie przepuści trzeciej szansy na triumf w Champions League.
Liverpool @1.97 Fortuna 
 

 

[charlie_prince]

Obie drużyny strzelą gola - TAK 1,75 STS

Liverpool to finalista tych rozgrywek sprzed roku i faworyt finału w Madrycie, z kolei Tottenham jest czarnym koniem tej edycji LM oraz drużyną nie mającą nic do stracenia. Trudno tu wytypować zwycięzcę, więc chciałbym się skupić na golach. Ofensywy obu zespołów są wyborne. Strzelają i liderzy, i rezerwowi. W dwunastu meczach LM The Reds zdobyli 22 gole, a Spurs 20. Trudno powiedzieć, jak wpłynie na zespoły długa przerwa w rozgrywaniu meczów (ostanie spotkania rozegrano 12 maja). Z jednej strony można odpocząć i wyleczyć urazy, ale z drugiej traci się rytm meczowy. Ostanie cztery bezpośrednie mecze w lidze angielskiej zakończyły się zdobyciem gola przez każdą z drużyn. W finale na pewno nie zabraknie ambicji. To jest jeden mecz, neutralne boisko. Nie będzie rewanżu i  żadnych kalkulacji z tym związanych, na stratę gola trzeba będzie odpowiedzieć golem.  

 

[michalo28]

Tottenham - Liverpool
Typ: Obie drużyny strzela bramkę

Ostatnie 10 spotkań między tymi zespołami to 8 meczów, gdzie obie drużyny strzeliły bramkę. To jest główny argument, dla którego obstawiam w tą stronę. Poza tym zarówno Tottenham, jak i Liverpool po prostu grają ofensywna piłkę. We wcześniejszych meczach pokazali, że stając pod ścianą są w stanie te gole strzelać. Także, dla realizacji tego zakładu najlepsze będzie, jeśli jeden z zespołów szybko zdobędzie brameczkę. Wtedy druga drużyna, ktokolwiek nią będzie, jest w stanie odpowiedzieć golem. Po stronie Liverpoolu mamy ogromną siłę ognia i myślę że to oni będą tutaj głównym rozgrywajacym. Salah i Mane ten duet w Premiership strzelił łącznie 44 bramki w tym sezonie, dają oni gwarancję goli, do tego nieprzewidywalny Wijnaldum no i Origi. W Tottenhamie z kolei Lucas Moura bohater meczu z Ajaxem, czy Christian Eriksen, który potrafi uderzyć z rzutu wolnego. Po kontuzji wraca tez najlepszy snajper Kogutów, czyli Harry Kane, tak przynajmniej wynika z najnowszych doniesień, że udało mu się wyleczyć na sam finał Champions League. Także moim głównym typem są gole po obu stronach, a nie odwaze się wytypowania tego kto wygra, bo to jest finał pucharu i wszystko może się zdarzyć. Ale jeśli już miałbym to zrobić to szedłbym w stronę Liverpoolu, bo należy im się za zeszły rok, kiedy wtopili przez Kariusa. No i moja sympatia kieruje się w ich stronę ze względu na niepodrabialnego Jurgena Kloppa  

 

[gliwiczanin]

Tottenham - Liverpool typ Liverpool kurs 1.97 STS

W Finale zazwyczaj sporo bramek wpada, ale według mnie tutaj zespoły zagrają bardziej zachowaczo. Znają się bardzo dobrze ponieważ jak wiemy grają w tej samej lidze rozgrywkowej. Oba zespoły powinny wystąpić w swoich najsilniejszym ustawieniu. Liverpool zrobił coś niesamowitego pokonując na własnym stadionie Barcelone czterema bramkami. Tottenham jak wiemy także nie był gorszy jeśli chodzi o odrabianie wyniku gdzie po pierwszym spotkaniu przegrywali jedną bramką, natomiast w rewanżowym spotkaniu do przerwy przegrywali już łącznie trzema, ale zdołali strzelić w drugiej połowie w dużej mierze dzięki Lucasowi który strzelił w tym meczu hat-trick. Liverpool według mnie prezentuję lepszą piłkę tutaj to oni są zasłużonym faworytem. Tottenham poza znakomitym spotkaniem w Lidze Mistrzów z Ajaxem to rozgrywa bardzo przeciętne spotkania. Porażka z Bournemouth, West Ham, Manchester City dwukrotnie remis z Evertonem. Liverpool jest w niesamowitym gazie, ale według mnie chodz są uznawali za minimalnego faworyta to nie widzę tego meczu, żeby to czy Liverpool czy Tottenham zagrali odważnie od pierwszych minut. Wyczuwam, że będzie to bardziej wyczekiwanie na okazje. Czuję że gra będzie się dużo toczyła w środku boiska. Akcje przeprowadzane mimo iż to finał to według mnie nie będą zachodziły w jakimś szybkim tempie a bardziej zachowawczo. O Liverpool się nie boje tutaj zespół czuję, że zagra swoje, a jeśli Tottenham zagra naprawdę dobry mecz pokazywali to już wielokrotnie czy to w Lidze Angielskiej czy w Lidze Mistrzów to na pewno o bramki będzie ciężko. Liczę na skromną wygraną Liverpoolu w tym meczu. Pozdrawiam trzymajcie się.

 

[samuel24]

Tottenham - Liverpool
Liverpool w 90' @1.97 STS

Ciężko napisać, kto miał trudniejszą drogę do Madrytu. Z jednej strony Liverpool, który wyeliminował Bayern, Porto i Barcelonę, a po drugiej stronie Tottenham, który odprawił z kwitkiem faworyta z Manchesteru. Czy Ajax był aż tak mocnym przeciwnikiem? Myślę, że tak. Bo skoro drużyna ogrywa Real Madryt oraz Juventus, to zasługuje na miano groźnego zespołu.Osobiście uważam, że droga do finału miała podobny poziom trudności.

Na uznanie zasługuje to czego dokonali w półfinałach czyli prawie niemożliwego. O ile Koguty musiały odrobić jedno bramkową stratę z Ajaxem, to Liverpool czekał na rewanż z minimalnymi szansami na awans, a pewnie wielu kibiców Blaugrany juz miało zabukowane bilety na mecz finałowy.

To czy ktoś będzie mógł zagrać w finale czy wyklucza go kontuzja, to nie ma znaczenia. Pokazały to półfinały (Tottenham bez Kane, a Liverpool bez Salaha). Każdy kto wybiegnie na murawę w Madrycie da z siebie maksimum. 

Ja obstawiam na Liverpool gdyż uważam, że kunszt trenerski Kloppa jest niezastapiony. Nie ujmując umiejętnością Pochettino, uważam że to niemiecki szkoleniowiec jest lepszym taktykiem.
Jeśli ktoś ogrywa Barcelonę w półfinale 4-0 i po wielkim, kosmicznym i nieprawdopodobnym meczu wdziera się do finału, to zasługuje by ten finał wygrać. Po 90 minutach może być różnie, a karne to loteria, więc stawiam na to, że Liverpool załatwi sprawę w 90 minut.

 

[malyenter1]

Tottenham - Liverpool
Typ1  1,97 buk Fortuna
Moim zdaniem lepszego  finału praktycznie nie moglibyśmy sobie wymarzyć. Dwie bardzo dobrze grające drużyny  ,  które nigdy nie odpuszczają. Liverpool który gra przepiękny futbol i Tottenham drużyna która jest bardzo waleczna.
Tegoroczna Champions League przejdzie do historii jako jedna z najlepszych. Duża w tym zasługa dwóch finalistów. W końcu Tottenhamowi udało się sensacyjnie wyeliminować Manchester City po niezwykle dramatycznym dwumeczu, a następnie obudzić się w drugiej połowie przegranego dwumeczu z Ajaksem i cudem wyszarpać awans. Nie mniejszej sztuki dokonał Liverpool, który był w stanie odrobić trzybramkową stratę z pierwszego spotkania z wielką Barceloną . W premier league Liverpool 2 razy pokonał Tottenham 2:1 .  W finale również stawiałbym na Liverpool  .  A myślę że takiemu trenerowi jak jurgen klopp na pewno wygrana przysługuje po ostatnim finale który przegrał. Dlatego zdecydowanie stawiam na wygraną Liverpoolu .

 

[kacper091097]

Tottenham - Liverpool
Typ: obie drużyny strzelą gola - TAK 1,75 STS
W sobotnim finale spodziewam się kilku bramek i wielu akcji z obu stron. Obie drużyny zdążyły już przyzwyczaić kibiców do ofensywnego stylu gry. Z jednej strony powracający do gry i zawsze groźny Harry Kane, nieprzewidywalny Lucas Moura oraz Son, a z drugiej bohaterzy drugiego meczu z Barceloną Origi i Wijnaldum oraz dwójka Salah i Mane. Bezpośrednie mecze między oba drużynami często obfitowały w gole i tak powinno być również teraz, skoro oba zespoły wystawią w ofensywie swoich najlepszych zawodników. Którakolwiek drużyna straci pierwsza bramkę będzie grać jeszcze ofensywniej i postara się również strzelić gola. Zarówno jeden i drugi zespół udowodnił, że potrafi grać pod presją i odrobić podczas jednego spotkania dużą stratę bramkową. Pamiętajmy, że jest to tylko jeden mecz na neutralnym terenie. Nikt nie będzie tutaj zbytnio kalkulował i czekał na dogrywkę czy loteryjną serię jedenastek. 

 

[poziomka_z_pizdzichowa]

Tottenham - Liverpool
Typ: BTTS @1.75 Sts
Obie drużyny świetnie się znają, jeżeli spojrzymy na spotkania bezpośrednie pomiędzy nimi, to w 8/10 ostatnich spotkaniach obie drużyny strzelały. Potencjał ofensywny obu ekip jest ogromny, Do składu kogutów powraca Harry Kane, jest też fenomenalny Son , W drużynie the reds świetną robotę w ataku robią Mane oraz Salah, o czym nie jednokrotnie mogliśmy się przekonać w tym sezonie . Myślę że obie ekipy od początku meczu ruszą do ataku, i zobaczymy sporo bramek. Typ jak dla mnie jeden z pewniejszych na ten mecz, Ewentualnie można też pograć over 2.5 po kursie 1.9 

 

[lucaxx95]

Liverpool - Tottenham - X2 - kurs 1.91 fortuna

Liverpool gra obecnie najlepszą piłkę na świecie i nie ma zespołu, którego nie byliby w stanie pokonać, ALE umiejętności i potencjał czysto piłkarski to jedno, a szczęście to druga sprawa. Klopp przegrywał w swojej karierze już wiele ważnych meczów np. ostatni finał LM z Realem Madryt - ludzie oceniają ten mecz wyłącznie przez pryzmat kontuzji Salaha, ale katastrofalne błędy popełnił także bramkarz, który do momentu finału był bardzo chwalony. Finał LE z Sevillą - tutaj Liverpool też był faworytem, a mimo to zawiódł. 
Paradoksalnie nawet drugie miejsce w lidze to jak najgorsze miejsce, patrząc na to, że zrobili dosłownie wszystko, przegrali bodajże 1 mecz, a Manchester City i tak okazał się lepszy. Było jeszcze kilka meczów w BVB, jak np. finał z Bayernem w Lidze Mistrzów, ale powiedzmy że tutaj Bayern był wyraźnym faworytem, ale nie da się ukryć, że też zabrakło tego elementu szczęścia po stronie ekipy Kloppa. Ten mecz może być przełamaniem fatalnej serii trenera Liverpoolu, ale równie dobrze może być tylko jego kontynuacją. 
Ta edycja Ligi Mistrzów jest szalona i wyjątkowa, czy kogoś jeszcze przekonuje argument "drużyna jest lepsza piłkarsko, to wygra?"
W tej edycji dominuje walka do końca, determinacja i niesamowite szczęście, Tottenham w tym sezonie wyeliminował Manchester City po niesamowitym meczu i dreszczowcu w doliczonym czasie. Nastepnie wyeliminowali Ajax po jeszcze bardziej niesamowitym meczu z Ajaxem, w którym przegrywali już w dwumeczu 3:0, by piłkarz, który nie słynie z dużej ilości goli... zdobył 3 gole.
Ktokolwiek nie wygra tej edycji LM, to będzie można powiedzieć, że zasłużył - sam liczę na dogrywkę i emocje do końca.

 

[RBR1one]

Dyscyplina: Piłka Nożna - Liga Mistrzów
Godzina: 21:00
Spotkanie: Tottenham - Liverpool
Typ: under azjan 5.0 żółtych kartek
Kurs: 1.54 
Bukmacher: Betrally
Analiza:

6 zoltych kartek w tym meczu? Ja tego nie widze. Obie ekipy underowe jesli chodzi o zbieranie kartonikow. Ponadto Liverpool w dopiero co zakonczonym sezonie zebral najmniej zoltek ze wszystkich ekip. Tottenham w tej statystyce plasuje sie na 6 miejscu. Dodatkowo w bezposrednich meczach miedzy tymi druzynami w tym sezonie ligowym wygladalo to tak, ze w pierwszym meczu nie bylo w ogole kartek a w drugim byla raptem jedna. Sedzia meczu bedzie Damir Skomina ze srednia 4.00 kartki na mecz. Gosc to taki typowy 50/50 jesli chodzi o kartki. Nie rzuca nimi na lewo i prawo ale jak trzeba to kartke wyciagnie. W meczu LE gdzie tez graly dwie ekipy angielskie byly tylko 2 zolte kartki a tam sedziowal mega overowy Gianluca Rocchi. Brutalnosci to ja w tym meczu nie widze. Przy 5 zoltkach mamy zwrot. Mozna grac nizsza linie ale ja jestem cykor wiec gram bezpiecznie.
 

Dyscyplina: Piłka Nożna - Liga Mistrzów
Godzina: 21:00
Spotkanie: Tottenham - Liverpool
Typ: over 1.5 strzału Eriksen
Kurs: 1.50 
Bukmacher: ETOTO/bet365/Betsson
Analiza:

Drugim typem ode mnie na to spotkanie jest over 1.5 strzalu jakiegokolwiek Eriksena. Facet jest etatowym wykonawca rzutow wolnych wiec jakis tam strzal na bramke z tego tytulu powinien wykonac. Dodatkowo zawsze gra pelne 90 min wiec obawy nie ma, ze zostanie w drugiej polowie zmieniony. Eriksen jest sercem Tottenthamu i odpowiada za cala druga linie. Strzaly z dystansu tez bardzo lubi uskuteczniac. Dobry kurs tez jest na over 2.5 strzalu Kane ale on po kontuzji nie wiadomo w jakim jest stanie wiec odpuszczam i skupiam cala swoja moc na Dunczyku. Mysle, ze 2 strzaly w calym meczu sa spokojnie do pokrycia.

 

[sobolekk]

Liverpool vs Tottenham
OVER 2,5 bramki  1,80  STS
Skąd wogole wzial sie ten kurs? Do druzyn wrocili wszyscy najlepsi zawodnicy. Poza tym warto popatrzyc ile goli pada w meczach tych druzyn na wyjezdzie.
W 7 ostatnich spotkaniach liverpoolu w az 6 padal over 2,5 bramki. Jesli chodzi o tottenham : Daleko nie trzeba szukac : Dwumecz z Ajaxem mecz u siebie underowy , jada na inny teren pada 7 bramek.
Mecz z City - u siebie underowy, jada na inny teren i od razu padaja bramki. Poza tym w meczach tych druzyn na ostatnie 5 spotkań tylko raz nie padl over 2,5 bramki.
Sa to druzyny ktore graja w pelnych skladach majace nieasamowity potencjal w ofensywie. W dodatku Liverpool wydaje sie tutaj dosc zdecydowanym faworytem i Totki nie maja tutaj nic do stracenia.
Przelomem bedzie pierwsza bramka. Uwazam ze jak jedna z druzyn strzeli bramkę to mecz sie natychmiast otworzy i mozemy miec strzelanie bramek jak w pamiętnym meczu Totków z City.
Obie druzyny juz osiagnely sukces czyli final ligi mistrzow i uwazam ze od poczatku meczu postawia wszystko na jedna karte i bedziemy mieli otwarty mecz.
Polecam takze pograc wyzsze overki po pieknych kursach.

 

[wiksee]

Dyscyplina : Piłka nożna / Liga Mistrzów
Godzina : 21:00
Spotkanie : Liverpool - Tottenham
Typ : handicap 0:1 - 1
Kurs : 3.5
Bukmacher : fortuna

Kolejny finał Ligi Mistrzów tuż tuż. Liverpool po wielu latach głodny sukcesów. Na krajowym podwórku w absurdalnym pojedynku z City o tytuł mistrza Anglii ponieśli porażkę, więc na pewno motywacja będzie na poziomie 500%. Tottenham z kolei z szansą na napisanie nowego rozdziału w historii klubu. Do tego obie drużyny bardzo dobrze się znają z ligi. Wszystko to sprawia, że na pewno zobaczymy niesamowicie zacięte spotkanie od 1 do 90 minuty. Podejrzewam, że może być to najlepszy i najbardziej wyrównany finał od czasu słynnego comebacku Liverpoolu przeciwko Milanowi.

Bez zbędnego owijania w bawełnę - Liverpool jest drużyną silniejszą na papierze i lepszą pod względem taktycznym. Mają serce do gry, motywację i zacięcie, jakich dawno w futbolu nie widziałem. Klopp po kilku latach układania klocków w końcu jest na ostatniej prostej do zakończenia projektu, co podejrzewam nastąpi w przyszłym sezonie. Nie wiem, co mogłoby przemawiać tutaj na korzyść Tottenhamu, poza naprawdę kiepskim dniem The Reds. Brak Keity może być odczuwalny, ale w zespole Kloppa jest kilku zawodników będących w stanie sprostać zadaniu wypełnienia tej luki. Jest to w zasadzie jedyny istotny brak w kadrze któregokolwiek z zespołów, co również cieszy i zwiastuje fantastyczne widowisko.

Skąd typ na zwycięstwo Liverpoolu przynajmniej dwiema bramkami? H2H na to nie wskazuje (w zasadzie ostatnią drużyną, która przegrała mniejszą różnicą bramek na Anfield był właśnie Tottenham w marcu), forma obu zespołów może i działa na korzyść Liverpoolu, ale Spurs pokazali w meczu z Ajaxem że mimo spadku formy potrafią wciąż grać na najwyższym poziomie. Trzeba jednak pamiętać, że jest to finał Ligi Mistrzów - a finały rządzą się własnymi prawami. Na pewno nie jestem jedyną osobą, która uważa, że finał Liverpool - Barcelona na przykład byłby bardziej wyrównany, chociaż po remontadzie w Liverpoolu można w to wątpić. Z drugiej jednak strony nie sądzę, żeby Spurs całkiem oddali pole zawodnikom Kloppa. Jednak różnica klas i głód sukcesu po kilku latach budowania formy powinny ponieść Liverpool do pewnego, przynajmniej dwubramkowego zwycięstwa. Na przykładzie finału Ligi Europy widać, że nie warto sugerować się w takich meczach wynikami z Premier League, dlatego spodziewam się tutaj wypracowanego w pocie czoła - ale zdecydowanego - zwycięstwa Liverpoolu. Przewidywany wynik - 3:1.

 

[lukasz95]

Tottenham - suma kartek - więcej niż 2,5 @ 2.25 ETOTO
over 1,5 bramki Liverpoolu @ 1.83 ETOTO

Wielki finał Ligi Mistrzów już jutro. Moim zdaniem, pomimo tego, że jest to finał, zdecydowanym faworytem tego spotkania jest Liverpool. Klopp zbudował bardzo silną drużynę, która wykręciła rekordowy wynik w lidze, natomiast Tottenham miał problem z utrzymaniem miejsca w top 4. Do tego dochodzi chyba największa przewaga Liverpoolu w tym momencie. Doświadczenie w meczach o taką stawkę. Piłkarze Tottenhamu ostatni finał zagrali 4 lata temu i był to jednak tylko finał Pucharu Ligi Angielskiej, który nie może się równać prestiżem i emocjami z finałem Ligi Mistrzów. Natomiast jak wszyscy dobrze pamiętają, Liverpool rok temu uczestniczył w finale LM i myślę, że posiadając doświadczenie z tamtego meczu, wiedzą z czym wiąże się wyjście na murawę w tak ważnym meczu. Liczę na ciekawe spotkanie, które nie skończy się bezbramkowym remisem i dogrywką i dlatego typuję co najmniej 2 bramki Liverpoolu. Myślę, że głód wygranej u nich jest tak duży, że nawet przy objęciu prowadzenia nie zadowolą się skromnym 1:0 i będą szli po kolejne trafienia. Tym bardziej, że powraca Firmino, który jest bardzo ważną postacią w układance Kloppa. Za tym typem przemawiają również ostatnie wyniki Liverpoolu. Wyłączając pierwszy mecz z Barceloną, w którym również mieli wiele sytuacji, Liverpool w każdym z 13 ostatnich meczów strzelał co najmniej 2 bramki. Drugim moim typem na ten mecz jest powyżej 2,5 kartki Tottenhamu. Brak doświadczenia w takich meczach zapewne objawi się sporą nerwowością i być może częstymi, niepotrzebnymi faulami, szczególnie grając przeciwko takim piłkarzom jak Salah czy Mane. Dodatkowo, jak wspominałem wcześniej, moim zdaniem to Liverpool jest faworytem, a Tottenham uważam za drużynę, która w sytuacji kiedy mecz nie przebiega po ich myśli lubi dużo faulować i zbierać kartki. Jednym z ostatnich takich spotkań był mecz z Bournemouth, gdzie skończyło się na 2 czerwonych i 5 żółtych kartkach. Tacy piłkarze jak Verthongen, Dier czy Rose lubią łapać kartki, tak samo jak Dele Alli, któremu często lubi się zagotować głowa.
 

 

[barti2000]

Liverpool - Tottenham
Liverpool win 1 połowa/mecz @3,00 fortuna   
Za Liverpoolem fantastyczny sezon. 97 punktów na koniec sezonu. „The Reds” z taką ilością punktów byliby mistrzem we wszystkich poprzednich sezonach Premier League poza dwoma ostatnimi. Dwoma ostatnimi, w których lepszy okazywał się Pep Guardiola. Katalończyk przyznał, że z trudniejszym rywalem w sezonie się nie mierzył. Tak niesamowity sezon wypada zakończyć z trofeum. Droga obu zespołów do finału w Madrycie była bardzo kręta. Oba zespoły w półfinałach dokonały cudów. Liverpool po porażce na Camp Nou w rewanżu u siebie bez paru kluczowych zawodników potrafił ograć Barcelonę w wielkim stylu 4:0. Tottenham natomiast na stadionie Ajaxu, gdy przegrywał już 2:0 w drugiej połowie pokazał niesamowitą wolę walki. Trzy bramki Moury dały im wielki finał. W grze o trofea Liverpool ma duże większe doświadczenie od rywali. W tym spotkaniu w barwach Tottenhamu wątpliwy jest występ Winksa i Sancheza. Harry Kane dopiero wraca po kontuzji i cięzko żeby był w pełni formy. W Liverpoolu na uraz narzeka jedynie Naby Keita. Liverpool w lidze w tym sezonie ograł Tottenham dwa razy po 2:1 i w obu przypadkach prowadził już do przerwy. Teraz myślę może być podobnie, a trio Salah-Mane-Firmino pokaże klasę już w pierwszych 45 minutach i poprowadzi Liverpool do wielkiego triumfu. 

 

[trynek85]

Fortuna dorzuciła do swojej oferty na finał LM faule popełnione na danych zawodnikach,na pierwszy rzut oka są chyba przystępne linie bo np. na to że Mo Salah zostanie minimum 2 razy sfaulowany jest kurs 1, 65 a za jeden faul na Sonie jest kurs 1,45 czy waszym zdaniem warto w takie coś się zabawić?bo typowanie finalu chyba lepiej sobie opuścić,różnie to może być

 

[RBR1one]

cytat z dnia 31 maja 2019 23:27 przez trynek85Fortuna dorzuciła do swojej oferty na finał LM faule popełnione na danych zawodnikach,na pierwszy rzut oka są chyba przystępne linie bo np. na to że Mo Salah zostanie minimum 2 razy sfaulowany jest kurs 1, 65 a za jeden faul na Sonie jest kurs 1,45 czy waszym zdaniem warto w takie coś się zabawić?bo typowanie finalu chyba lepiej sobie opuścić,różnie to może być

Ja pogralem jeden faul na Sonie po 1.58 w Betsson.

 

[trynek85]

Mi też najbardziej pasuje zagrać ten faul na Sonie,z jego sprytem i zwinnością choć raz powinien zostać zatrzymany nieprzepisowo.W Fortunie jest niższy kurs niż masz w Betsson,ale i tak warto