>>>BETFAN - TRIUMF BONUSA NAD BOOSTEM <<<<
>>> BETCLIC - ZAKŁAD BEZ RYZYKA DO 50 ZŁ + GRA BEZ PODATKU!<<<
>>> FUKSIARZ - ZERO RYZYKA 100% DO 50 ZŁ. ZWROT W GOTÓWCE!<<<
Fortuna bonus

3 Kolejka Premier League 01-02.09.2012

Status
Zamknięty.
mlodywilc 569

mlodywilc

Użytkownik
To ja też wtrącę pare zdań na temat Liverpoolu.
Mianowicie narazie problemy główne sa 3, przynajmniej w moim odczuciu. Bardzo wąska kadra, słaba dyspozycja kluczowych piłkarzy oraz mentalośc.
Co do wąskiej kadry to jest to wynik odchudzania budżetu płacowego, który był zbyt rozdęty jak na drużyne, która w zeszłym sezonie nie grała nawet w LE juz o LM nie wspominając. Fakt, że popełniono błędy pod koniec okienka kiedy nie zatrudniono odowiedniej jakości w postaci 1 lub 2 piłkarzy ofensywnych i o tym zdaje sobie sprawę Rodgers i właściciele. Problem jest o tyle poważny, ze juz wypadł Lucas na 2 miesiące, a w perspektywie jest jeszcze LE, w której trzeba będzie zagrac 6 meczy na jesieni. Osobiście mam nadzieje, ze bedą grali wychowankowie w głównej mierze, a podstawowi gracze będą walczyli w Premier League. Ważna bedzie odpowiednia rotacja doświadczonych piłkarzy. Dlatego nie uwazam, aby wygrywanie seryjnie meczy jak naopisał kolega wyzej jest mozliwe przed styczniem i ewentualnymi zakupami, chyba ze Rodgers zatrudni jakis wolnych agentów i dadzą oni odpowiednia jakośc.
Co do słabej dyspozycji to to co wyprawiali Suarez i Gerrard z Arsenalem to woła o pomstę do nieba. Suarez to piłki nie umie przyjąc w tym sezonie nie mówiąc juz o zagraniu klepki. Ma strasznie dużo strat. Gerrard równiez. Są aktywni, szukają gry, ale nie ciagną tego jak powinni. Jak oni złapia forme to ruszy cały zespół. Narazie się jednak nie zapowiada na to chociaz może po przerwie cos sie odmieni. Również Skrtel, Reina juz popełniali błędy i nie są tak pewni jak byc powinni.
Co do mentalności to jest jak za Dalglisha jak narazie. Jak mecz sie układa to mogą ograc każdego. Jak jednak straca bramkę to gonic nie umieja po prostu. NIe widac jakiejkolwiek spokojnej próby odronienia strat. Dopiero po 75 minucie zmasowane ataki co nie kończy sie nigdy w ich przypadku odrobieniem strat. Jednak tutaj widzę pozytyw w postaci Brendana Rodgersa, który jest niezwykle pragmatycznym szkoleniowcem i myslę, że będzie w stanie nauczyc ich grac swoje nawet po stracie bramki i to przyniesie dobre rezultaty. Jednak na to potrzeba czasu.
Przed sezonem z sympatii do the Reds liczyłem na ich awans do TOP4, jednak teraz widze, że regres po 2009 roku nie bedzie taki łatwy do przezwyciężenia. Jednak moim zdaniem sa w stanie zdudowac bardzo solidny zespół, raczej nie w tym sezonie, ale juz w nastepnych beda bardzo mocni.
Najważniejsze w tym momencie i dajace nadzieje na przyszłośc to uzyskanie płynności finansowej po rządach Hicksa i Gilleta i po szaleńczych zakupach dokonanych za czasów duetu Dalglish i Commolli.
Podsumowując, uważam, że Liverpool jest na dobrej drodze do spokojnego zbudowania bardzo dobrej druzyny w przyszłości jednak w tym roku walka o poważniejsze cele raczej zakończy sie porazką i znowu beda musieli zadowolic sie miejscem 6-8.

PS. Mało mój wywód ma wspólnego z 3. kolejka więc jesli moderatorzy uznają, ze tutaj nie pasuje to proszę o umieszczenie go w dziale o dyskusji nt Premier League.
 
Otrzymane punkty reputacji: +8
Status
Zamknięty.
Do góry Bottom