>>>BETFAN - TRIUMF BONUSA NAD BOOSTEM <<<<
>>> BETCLIC - ZAKŁAD BEZ RYZYKA DO 50 ZŁ + GRA BEZ PODATKU!<<<
>>> FUKSIARZ - ZERO RYZYKA 100% DO 50 ZŁ. ZWROT W GOTÓWCE!<<<

Zysk z bukmacherki z innej strony.

janek-bambo 136

janek-bambo

Użytkownik
Ostatnimi czasy jak grzyby po deszczu powstają różnego typu podmioty świadczące usługi , które rzekomo mają nam pomóc w ograniu firm bukmacherskich. Większość tego typu usługodawców korzysta z portalu społecznościowego jakim jest facebook , który pozwala dotrzeć do szerszego grona odbiorców. Powiedzmy sobie szczerze to wysoki procent tego typu portali/fan page itd. jakością , formą oferowanych usług nie zachwyca. Dodajmy , że są i tacy których śmiało możemy nazwać oszustami. Czas jednak szybko weryfikuje słabe jednostki. Mimo wszystko moja opinia jest taka , że wciąż jest nisza na tego typu usługi i jeżeli ktoś jest dobry w typowaniu i potrafi to sprzedać jest szansa na czerpanie zysku od innej strony bukmacherki.
Potencjalny zysk był by raczej zyskiem , który można określić jako stały , pewny. Przykładowo , potencjalni klienci decydują się wykupić pakiet np miesięczny na oferowane usługi. Pomijając kwotę abonamentu mnożymy ją przez liczbę chętnych co generuje nam zysk.
Na rynku brakuje dobrych serwisów oferujących takie usługi ,a potencjalnych klientów jest naprawdę dużo bo kto nie chciałby wygrywać.
Często spotkałem się z usługami - zrzuty na typy od &quot;ekspertów&quot; po czym przeglądając historie widzimy mecze po 1,3 - 1,6 , które nie wchodzą.
To są zwykli oszuści używający chwytliwych haseł.
Rynek jest bardzo podobny do osób oferujących usługi trener personalny/fitness - tylko najlepsi i uczciwi będą czerpać prawdziwy profit na tym.
Jaka jest Wasza opinia na ten temat ? Może korzystaliście z tego typu usług lub może oferujecie takie usługi na rynku. Uważam , że jest to bardzo głęboki temat , który warto poruszyć bo jeżeli ktoś może stworzyć dobrze prosperujący biznes jeżeli odpowiednio sprzeda swoje zdolności typerskie.
Z drugiej strony jest to dodatkowa mobilizacja do skutecznego analizowania meczy. Zazwyczaj nie lubimy zawodzi innych. Siebie oszukamy czy też nie damy z siebie 100 procent , ale innych nie bo nie chcemy pokazać słabości.
Zapraszam do dyskusji ;-)
 
S 2K

szatan666

Użytkownik
Oczywiście że jest wielu dobrych typerów, którzy sprzedają swoje usługi ale raczej nie znajdziesz ich na facebooku (z fb znam jednego uczciwego, który robi stały profit)
Są strony na których można sprzedawać i kupować typy np. blogabet czy betadvisor.
Biznes jak każdy inny, dobry typer może zarobić o wiele więcej niż sam wygra a ci co grać sami nie potrafią mogą inwestować w typy innych.
 
M 0

maxtel

Użytkownik
Jestem tym, który oferuje tego typu rzeczy, jest tak jak piszesz odnośnie przyłożenia się do analizy i selekcji. Można to rozumieć dwojako, gdyż są plusy jak i minusy takiej presji. Często zdarza się, że ktos typuje dobrze, ale niestety tylko do momentu kiedy nie ciąży na nim owa presja, zwiazana z odpowiedzialnością za czyjeś decyzje/pieniądze. Mi pomogły twarde zasady, których się trzymam, po prostu nie wykraczam za nie. W moim przypadku kryteria rodziły się na popełnionych błędach, straconych pieniądzach jak i na poznawaniu (trendów?) na przestrzeni lat. Co do typów z portali społecznościowych, to mam same negatywne odczucia, przede wszystkim nieprzejrzystośc, często brak jakiegokolwiek podsumowania, wątpliwe archiwum itd. Jeśli byłbym tym, który miałby kupić tego typu usługę to tylko z potwierdzonym archiwum, są strony zajmujące się monitoringiem typerów/typów z przejrzystymi statystykami, od znalezienia takiej strony proponowałbym zacząć.
 
janek-bambo 136

janek-bambo

Użytkownik
Wiadomo , że jeśli ktoś poważnie myśli o biznesie to strona internetowa to obowiązek , ale facebook daje mozliwości łatwego dotarcia do szerokiej grupy odbiorców. Pytanie jaki procent osoób wyrażających zainteresowanie usługą decyduje się na skorzystanie. Oczywiscie to w dużej mierze zależy od jakości jaką oferujesz. Czyli jaki procent &quot;lajkujących&quot; (w przypadku facebooka ) decyduje się na skorzystanie. Takie mam odczucie , że odzew jest duży , ale nie koniecznie ludzie chcą inwestować swoje pieniądze , raczej chcą dostawać coś za darmo. Jednak dobry produkt / usługa obroni się sam. Chyba odpowiednia metodą jest metoda uzależnienia klienta od usługi czyli prowadzenie darmowych usług i po pewnym czasie gdy rzesza klientów /osób zainteresowanych ale przedwszystkim zadowlonych będzie duża wprowadzić opłaty bo w życiu nie ma nic za darmo. Wiele osób wprowadza od razu opłaty przez co często produkt przy niskiej skutecznosci nie jest w stanie się obronić.
 
aka-shakal 16,7K

aka-shakal

Użytkownik
Posłuchaj, Facebook to jest PORTAL SPOŁECZNOŚCIOWY, a nie typerski. Zdecydowana większość osób tam udzielających swoich złotych rad czy typów to zwykli oszuści. Konto na tym portalu każdy laik potrafi założyć, nie jest to wielka sztuka, ba fanów można kupić na różnych portalach aukcyjnych typu Allegro choć nie wiem czy ten proceder jeszcze trwa.
Osobiście z dala bym się trzymał od &quot;typerów z fejsbuka&quot; bo to jest śmiech na sali. Każdy szanujący się typer ma swoją stronę lub bloga, ewentualnie prowadzi swój profil na stronie do tego przeznaczonej typu blogabet, betrush czy inne - jest tego wbrew pozorom mnóstwo.
Dobrego typera jest trudno znaleźć takiego który podaje wcześnie typy, na dużym rynku gdzie kursy nie spadają łeb na szyję w jakieś 2 rumuńskiej czy 2 lidze norweskiego kosza, choć nie jest to niemożliwe. Dla chcącego nic trudnego jak mawiają niektórzy, albo szukajcie, a znajdziecie jak mówi Biblia i nauki Jezusa.
Moja rada - trzymajcie się od fejbuskowiczów daleko, każdy normalny typer powinien mieć długie archiwum, moim zdaniem minimum 500 typów, ale to też w zależności ile gra w miesiącu bo niektórzy dadzą po 10-20 typów, a niektórzy +100 jak nie więcej.
Po drugie:
1. Na tym forum nie porozmawiasz na tego typu tematy. Forum Bukmacherskie od kilku lat chyba dzień w dzień jest notoryczne atakowane spamem, najczęściej w Typach Dnia, linkami, numerami gg, e-mailami do cudownych stron, fixów itd. Jest to zapewne dla nich jak walka z wiatrakami Don Kichota czy mitologiczna syzyfowa praca.
2. Kolejny argument przeciw tego typu tematom na forum jest taki, że FB nie reklamuje konkurencji i tyle. Nie jest im na rękę podawanie linków do tego typu portali, serwisów, stron z płatnymi typami, zrzutkami z powodu faktu, że na tych stronach też są linki referencyjne do bukmacherów więc to wiąże się ze stratą poleconych przez oto te polskie podobno największe forum bukmacherskie ;).
 
janek-bambo 136

janek-bambo

Użytkownik
Zgadza się facebook to portal społecznościowy. Są tego plusy i minusy. Głównym plusem jest możliwość prostego i szybkiego dotarcia do klienta. Nie oszukujmy się , ale osoby szukające wsparcia to głównie laicy , którzy nie wiedzą gdzie co i jak. Facebook daje im taka możliwość i to oni decydują czy skorzystają z tego profilu czy innego. Jest to na pewno narzędzie , które bardzo pomaga bo kto w dzisiejszych czasach kto nie ma FB.
Minus jak wspomniałeś to fakt , że oszustów czy też słabych typerów procentowo zdecydowanie więcej.
Nie oznacza to też , że nie można wykorzystać FB do celów promocyjnych i pozyskiwania klientów.
Na przykładzie trenerów personalnych widać , że się da osiągnąć sukces. Nie mówie tutaj o Lewandowskiej czy Chodakowskiej tylko o zwykłych osobach , którzy dzięki ciężkiej pracy są tu gdzie są i teraz zbierają owoce swojej pracy. Kult zdrowego ciała w tej chwili dominuje i podobnie jest z bukmacherką. Każdy chce wygrywać i szuka sposobu.
Zgadzam się również co do archiwum bo transparentność i jasność powinny być cechami podstawowymi takiego usługodawcy.
 
M 0

maxtel

Użytkownik
Bukmacherka nie jest dla wszystkich, z doświadczenia mogę powiedzieć, że większość decydujących się na usługę, paradoksalnie ma szersze pojęcie od ogółu, są cierpliwi i traktują to jako inwestycję. Są też tacy co bardziej ufają komuś aniżeli swoim typom tylko dlatego, że za to płacą (dziwne ale tak jest), nie ponoszą odpowiedzialności, tak jest wygodnie,komfortowo bo to nie ja przegrałem, nikt nie lubi się przyznawać do porażki, co nie? Dla mnie jest ok, jeśli ktoś żąda pieniędzy na starcie, ale musi to być poparte statystykami, bo jeśli będą dobre to cena nie gra roli, a klient sam Cię znajdzie.
 
V 1,1K

viren

Użytkownik
Szacunek dla tych co potrafia sie przebic na rynku.
Podaje typy na kilka stron ale co ktos trafi kilka typow z rzedu - nawet nie wiem czy przed czasem podal - to zaraz skamla o pieniadze na stronie glownej i jaki to on dobry jest
To nie jest takie proste od strony tych co sprzedaja. Tych sobrych. Bo twierdzic ze jest znakomitym typerem, stosujacym unikalne metody, niesamowita skutecznosc ble ble ble moze kazdy
No i nie wyobrazam sobie teraz sprzedawania abonamentow. Tak mozna bylo dzialac kilka lat temu, teraz jak ktos jest dobry i wykreci dobry miesiac to w nastepnym ma jednego klienta a typy maja wszyscy bo jest redystrybucja
Zreszta zeby podawac typy w blogabecie trzeba placic blogabetowi. Czyli moderatorzy stamtad maja typy, ktore moga sprzedawac na wlasna reke i jeszcze maja za to placone.
Pomysl z abonamentami jest bardzo staroswiecki i nierealny w obecnej rzeczywistosci. Typowanie wymaga analiz, czasu czasem poswiecen, pieniedzy#, wyrzeczen i jesli jako typer widze ze ktos typy ot tak sobie redystrybuuje to bym sie wkurzyl ze nie jestem wynagrodzony za swoja prace i jej owoce.
Ale jesli nie abonamenty to co?
I jeszcze jedno pytanie. Jakie sa Waszym zdaniem kryteria strony z monitoringiem typow? Czym odznacza sie dobra strona monitorujaca? Dziekuje
 
bmw14.5 612

bmw14.5

Użytkownik
Oczywiście że jest wielu dobrych typerów, którzy sprzedają swoje usługi
Nie ma dobrych typerów! Są tylko tacy, którzy w określonym przedziale czasowym mają szczęście. Znam wielu gości, którzy przez określony czas utrzymują się na powierzchni, ale prędzej czy później przychodzi moment, gdy tracą wszystko.
Głupotą jest grać cudze typy.
Poza tym termin &quot;dobry typer&quot; wymaga zdefiniowania. Przede wszystkim pod kątem czasu i Yieldu. Dobry typer powinien osiągać Yield przynajmniej kilkunaście procent w ciągu roku i powinno to znaleźć potwierdzenie przez 3-5 lat. Inaczej nie ma o czym rozmawiać!
Bo cóż z tego, że typer osiąga 3% w skali roku. Kupując takie typy grający ponosi stratę, bo nie pokryje to nawet kosztu typów. Lepiej założyć lokatę w banku, a u bukmacherów pobawić się w jakieś taśmy abo fuksy, tak dla sportu.
 
Z 667,5K
Nie ma dobrych typerów! Są tylko tacy, którzy w określonym przedziale czasowym mają szczęście. Znam wielu gości, którzy przez określony czas utrzymują się na powierzchni, ale prędzej czy później przychodzi moment, gdy tracą wszystko.
Głupotą jest grać cudze typy.
Poza tym termin &quot;dobry typer&quot; wymaga zdefiniowania. Przede wszystkim pod kątem czasu i Yieldu. Dobry typer powinien osiągać Yield przynajmniej kilkunaście procent w ciągu roku i powinno to znaleźć potwierdzenie przez 3-5 lat. Inaczej nie ma o czym rozmawiać!
Bo cóż z tego, że typer osiąga 3% w skali roku. Kupując takie typy grający ponosi stratę, bo nie pokryje to nawet kosztu typów. Lepiej założyć lokatę w banku, a u bukmacherów pobawić się w jakieś taśmy abo fuksy, tak dla sportu.
Calkowicie popieram ,niema pewnych dobrych typow.Najważniejsze jest wlasne wyczucie.Placic za typy to paranoja
 
M 0

maxtel

Użytkownik
Pazerności nie wyplenisz, niestety. Ten proceder będzie trwał bo to jest łatwa kasa, jedyne co musi zrobić reseller to znaleźć klientów, ot taka walka z wiatrakami bo nawet jak złapiesz za reke, to zmieni email i po problemie. Można to w mniejszym lub wiekszym stopniu próbować trzymać w ryzach, poprzez zamknieta grupe odbiorców, oczywiscie z pełną anonimowoscia posrod abonentów, mozolny i czasochłonny monitoring na miare mozliwosci w tym srodowisku, czy publikacje typów na krótki czas przed rozpoczeciem zdarzenia - najzyczajniej nie dac czasu na redystrybucje - choc jest to trudne majac spora grupe odbiorcow i trzeba sie liczyc, ze odbije sie to na kursach, czesto juz nie wartych gry.

Co do stron monitorujacych, to tutaj jest roznie, czesto zalezy to od tego czy strona jest tylko archiwum, czy poserednikiem w płatnosciach, bo jesli równiez to drugie to wiadomo marza zazwyczaj bedzie.

Redystrybucja jest denerwujaca (lekko to ujmujac) bo jestes podwojnie okradany z pieniedzy jak i z intelektu i o ile jestes w stanie to pierwsze olac to juz to drugie nie jest takie proste.

Jesli nie abonament to co, bardzo dobre pytanie, na które jak widać narazie nie znaleźono odpowiedzi, jedyne co mi przychodzi do głowy co by w stu procentach zabezpieczalo interesy sprzedawcy, to poprostu powierzenie bankrollu typujacemu by grał on naszymi pieniedzmi, wtedy sytuacja odwraca sie o 180 stopni. Kwestia zaufania i uczciwosci.

Moim zdaniem kazda strona monitorujaca jest dobra, raczej nie spotyka sie manipulacji.
 
V 1,1K

viren

Użytkownik
Nie ma dobrych typerów! Są tylko tacy, którzy w określonym przedziale czasowym mają szczęście. Znam wielu gości, którzy przez określony czas utrzymują się na powierzchni, ale prędzej czy później przychodzi moment, gdy tracą wszystko.
Głupotą jest grać cudze typy.

Poza tym termin &quot;dobry typer&quot; wymaga zdefiniowania. Przede wszystkim pod kątem czasu i Yieldu. Dobry typer powinien osiągać Yield przynajmniej kilkunaście procent w ciągu roku i powinno to znaleźć potwierdzenie przez 3-5 lat. Inaczej nie ma o czym rozmawiać!

Bo cóż z tego, że typer osiąga 3% w skali roku. Kupując takie typy grający ponosi stratę, bo nie pokryje to nawet kosztu typów. Lepiej założyć lokatę w banku, a u bukmacherów pobawić się w jakieś taśmy abo fuksy, tak dla sportu.
Oczywiscie ze sa. Choc nie tak wielu. Co ich gubi? Pewnosc siebie i brak dyscypliny.
Tak wiec uscislajac moze typerow nie ma (wieelu) ale metody pozwalajace wygrywac caly czas na bukmacherce oczywiscie istnieja. I beda skuteczne dopoki bukmacherzy beda istniec

Yield? Dotyczy okresu ktory byl. W przeszlosci. I wtedy nie slyszales o typerze/nie grales z nim. I co sie dzieje: zaczynasz grac z nim okazuje sie ze kursy ciezko zlapac bo spadaja albo typy podawane sa o niezyciowych porach. Wszystko nie wyglada tak pieknie. A taki &#39;lapeno czy inny dalej sobie wisi w top najlepszych typerow bo zaplacil za reklame i wykresy nie sa aktualizowane i widzisz tylko wykres w gore wszystko izi itp, 30 % yield itp.

Liczy sie to co bedzie a nie to co bylo.
Jestes tak dobry jak twoj ostatni typ

To sa dwie moje zasady zarowno jako &#39;konsumenta&#39; czyichs typow jak i producenta

Jak ktos jest dobry to nie podaje abonamentow uwierz mi tylko znajduje inwestorow zzza wschodniej granicy i pracuje wylacznie dla nich za odpowiedni procent od zyskow. Po co ma sie babrac z jakas drobnica? Ewewntualnie idzie do firmy bukmacherskiej czy pisze analizy albo pracuje dla agencji inwestorskich

Tak ze nie znajdziesz kogos kto podaje typy kilka lat, ma yield kilkanascie procent itp bo zaraz by sie ludzie wymieniali jego typami jak jeden by kupil typy to by rozeslal wszedzie i jako typer wkladajacy w analizy mnostwo czasu bys sie wkurzyl jak ktos dysponuje owocami twojej racy i pobiera z tego tytulu profity.

Tak ze nie oczekuj ze ktokolwiek spelni twoje wymagania, tacy ludzie oczywiscie ze istnieja ale maja takich jak ty zgadnij gdzie :grin:
 
janek-bambo 136

janek-bambo

Użytkownik
Czy ktoś może podać liczby jak wygląda rynek osób grających? Oczywiście nie każdy grający to potencjalny klient bo ja czy też wielu z was nie wyobraża sobie kupować typów od kogoś. Jednak wielu którzy grają traktują to czysto biznesowo i dla nich liczy się zysk nie ważne czy typy są własne czy kupione.
 
Z 667,5K
Facet z tym znajdowaniem inwestorow za wschodniej granicy i praca za procent to chyba grubo przesadziles.Najważniejsze jest wlasne wyczucie i tyle w temacie.Osobiscie gram tylko live koszykowke i piłke ręczną i dobrze na tym ogólnie wychodze.Oczywiście zdarzają się wtopy.Gram overy i undery ,oraz handicapy tylko live.nietykam tenisa bo to porąbana gra.
 
Z 667,5K
Czy ktoś może podać liczby jak wygląda rynek osób grających? Oczywiście nie każdy grający to potencjalny klient bo ja czy też wielu z was nie wyobraża sobie kupować typów od kogoś. Jednak wielu którzy grają traktują to czysto biznesowo i dla nich liczy się zysk nie ważne czy typy są własne czy kupione.
o biznesie z gry to sobie zapomnij
 
M 199

mawaszi

Użytkownik
o biznesie z gry to sobie zapomnij
malutko wiesz o płatnych typach ;-) to bardzo dobry biznes, tylko trzeba mieć dobre i sprawdzone źródła, minusem jest to że trzeba być cały czas dostępnym przed komputerem. Dobry typer pod pinnacle wyrabiający po 6-8% yieldu ma tylu klientów i gają za takie stawki że po kilku sekundach od publikacji są spadki po 0,05-0,15 na takich rynkach jak NBA, premier league i inne najwyższe ligi gdzie limity są po kilkanaście tysięcy. Stawianie po kursie 0,15 niższym jest nieopłacalne, dlatego jeżeli w ciągu kilku sekund nie jesteś w stanie postawić i zagrać tego samego lub zbliżonego kursu to rzeczywiście biznesu nie będzie.
Żeby mieć dostęp do takich typów trzeba w tym siedzieć kilka dobrych lat, bo nigdzie o tym nie przeczytasz ani nikt o tym nie powie bo nikt nie będzie podcinał swojej gałęzi. Takie typy sporo kosztują więc gra po 100 zł mija się z celem, jeżeli ktoś traktuje bukmacherkę jako inwestycję, ma odpowiedni kapitał, ma odporną psychikę i jest nastawiony na długoterminowy zarobek to na płatnych typach można bardzo dobrze zarabiać. Oczywiście dochodzi kwestia odpowiedniego doboru typera, najlepiej grać kilku sprawdzonych z różnych sportów żeby zdywersyfikować ryzyko.

PS: AKA_SHAKAL piszesz tu jak unikać scamerów, a na swoim blogu sam promujesz 3 scamy i namawiasz ludzi by kupowali tam abonamenty, a nieprzychylne(opisujące rzeczywistość) komentarze usuwasz. Ludzie tracą przez Ciebie kasę bo jesteś dla wielu autorytetem i myślą że jeżeli coś polecasz to musi być to dobre, także zastanów się czy sprzedawanie się za parę groszy i polecanie czegoś dzięki czemu po kilku miesiącach ktoś zbankrutuje jest moralne i czy Ci się to opłaca. Nie dziwię się że scamerzy mają tak dobrze skoro mają takie poparcie.
 
Otrzymane punkty reputacji: +13
Z 667,5K
Chlopcze dobrych tyów to niema.Dobre są takie jak się je trafi,a nie przed meczem.Wynik to czysta loteria w większości.Popatrz tylko że prawie każdy mecz w piłce móglby zakończyć się inaczej gdyby niewykorzystane szanse,spalone i tak dalej
 
M 199

mawaszi

Użytkownik
To jest Twoja opinia mężczyzno ;) To że Ty takich nie masz to nie znaczy że ich na rynku nie ma. Chociażby sprawdź wspomnianego shakala, prawie 5% yieldu po 1000 typach na pinnacle, choć oczywiście są o wiele lepsi, jednak są mega spadki.
 
H 902

hank

Użytkownik
Trzeba mieć nieźle nasrane pod beretem, żeby zapłacić jakiemuś cyckowi z facebooka za bety. Jakieś blogi to też żadna alternatywa (bez urazy Szakal, wiem że prowadzisz), bo nawet jak gość ma archiwum to i tak nie masz pewności że zaraz nie zanotuje złej serii i się nie zmyje. Są profesionalne serwisy, które są zarejestrowane jak firmy, mają jasne regulaminy, zakładasz tam konto, masz swój profil, płatności za pomocą przelewów z konta, karty kredytowej a nie skrilla, bety możesz dostać smsem zaraz po wystawieniu i w zasadzie wszystko jest cacy. Z takimi firmami da się zarobić, tylko że trzeba się przygotować na wydatek adekwatny do wartości zakupionej usługi, w takich serwisach za 1 bet zapłacisz z 30 euro, a pakiety miesięczne to koszt 500 euro w górę.
Kolego Janek Bambo, owszem, &quot;facebook daje mozliwości łatwego dotarcia do szerokiej grupy odbiorców&quot; tylko że większość z nich to idioci. I uwierz że idzie żyć bez tego śmiesznego portalu, a czas można spędzać zdecydowanie ciekawiej niż klikając w lajki albo fotografując nowe gacie by pochwalić się nimi znajomym.
 
Otrzymane punkty reputacji: +15
janek-bambo 136

janek-bambo

Użytkownik
Nie oceniam facebooka pod kątem spędzania czasu tylko funkcji jakie może spełniać , a do promocji jest idealny. Dla kogo oferujemy swoje usługi ? No na pewno nie dla osób udzielających się na tym forum bo większość gra samodzielnie i bukmacherka to dla nich coś więcej niż pieniądze.
Nie wiem jaki jest rynek w Polsce tzn ile w liczba osób deklaruje , że stawia regularnie różnego typu zakłady. Myślę dla osób którzy sprzedają tego typu usługi nie jest ważne czy ich konsument jest głupi , mądry itd. ważne żeby płacił.
Ktoś ma jakieś badania ile osób szacunkowo gra w zakłady bukmacherskie w Polsce ?
 
Do góry Bottom