getosk8
Użytkownik
Witam ;]
Jakis czas temu a wlasciwie pod koniec zeszlego roku kupilem buty w sklepie internetowym, buty przyszly pochodzilem miesiac i nagle na czubku buta pojawil sie pecherz, z cazsem (tydzien, dwa) zrobilo sie ich coraz wiecej, niketore lekko pekly a inne byly przy tych dziurkach przy sznurowkach. (widac wszystko na zdjeciach ponizej) Pod farbe dostala sie woda i tak jakby pod ta farba zaczely plesniec :/ wysylalem, na gwarancje ale niestety nie uznali tlumaczac ze musialem mokre buty przylozyc do jakiegos zrodla ciepla czyli np na grzejnik :| tyle, ze nigdy nawet pod grzejnikiem butow nie susze. Uzywalem je nie piorac i czysczac tylko wilgotna szmatka, nigdy nie zamoczylem ich calkowicie ani nie suszylem w pelnym sloncu - wiec skad to? Tego chyba nie wie nikt lub po prostu nie chce wiedziec... Ale mniejsza. Chodzi o to czy da sie te buty jakos odratowac? Nie proponujcie odwolywan w sprawie tej gwarancji albo wycieczki do jakiegos biura konsumentow bo to odpada - nie mam czasu zreszta juz za pozno.
Chodzi o to, zeby jeszcze w butach troche pochodzic bo za 2 stowki pasuje wiecej niz 1.5 miesiaca a nie chce tez w nich chodzic tak do roboty czy cos bo sa jeszcze w dobrym stanie... Macie jakies pomysly, propozycje w jaki sposob mozna je naprawaic? Lub chociaz sprobowac jakos zakryc ta zniszczona farbe. Hm moze pomalowac czyms? Nie mam pojecia. Myslalem, zeby najpeirw jakas ta farbe podkleic a pozniej czyms wymalowac, ale nie wiem jak :/ Mam ndzieje, ze komus z Was przyjdzie jakis pomysl do glowy i mi pomoze ;p (ponizej zdjecia butow) z gory dzieki ????
Pozdro
Jakis czas temu a wlasciwie pod koniec zeszlego roku kupilem buty w sklepie internetowym, buty przyszly pochodzilem miesiac i nagle na czubku buta pojawil sie pecherz, z cazsem (tydzien, dwa) zrobilo sie ich coraz wiecej, niketore lekko pekly a inne byly przy tych dziurkach przy sznurowkach. (widac wszystko na zdjeciach ponizej) Pod farbe dostala sie woda i tak jakby pod ta farba zaczely plesniec :/ wysylalem, na gwarancje ale niestety nie uznali tlumaczac ze musialem mokre buty przylozyc do jakiegos zrodla ciepla czyli np na grzejnik :| tyle, ze nigdy nawet pod grzejnikiem butow nie susze. Uzywalem je nie piorac i czysczac tylko wilgotna szmatka, nigdy nie zamoczylem ich calkowicie ani nie suszylem w pelnym sloncu - wiec skad to? Tego chyba nie wie nikt lub po prostu nie chce wiedziec... Ale mniejsza. Chodzi o to czy da sie te buty jakos odratowac? Nie proponujcie odwolywan w sprawie tej gwarancji albo wycieczki do jakiegos biura konsumentow bo to odpada - nie mam czasu zreszta juz za pozno.
Chodzi o to, zeby jeszcze w butach troche pochodzic bo za 2 stowki pasuje wiecej niz 1.5 miesiaca a nie chce tez w nich chodzic tak do roboty czy cos bo sa jeszcze w dobrym stanie... Macie jakies pomysly, propozycje w jaki sposob mozna je naprawaic? Lub chociaz sprobowac jakos zakryc ta zniszczona farbe. Hm moze pomalowac czyms? Nie mam pojecia. Myslalem, zeby najpeirw jakas ta farbe podkleic a pozniej czyms wymalowac, ale nie wiem jak :/ Mam ndzieje, ze komus z Was przyjdzie jakis pomysl do glowy i mi pomoze ;p (ponizej zdjecia butow) z gory dzieki ????
Pozdro