elit-typer
Użytkownik
Zawiść ludzka,zazdrość,pokazanie własnego ja!
Czy spotkaliście się kiedykolwiek w życiu z takimi przypadkami.
Otóż myśle że we współczesnym świecie na około nas jest wiele zawiści. Spytać by można dlaczego tak się dzieje. Odpowiedź wbrew pozorom nie jest taka łatwa, chociaż pozornie wydaje się dziecinnie prosta. Bo skąd rodzi się zawiść i zazdrość. Najprościej można by powiedzieć,że zawiść i zazdrość rodzi się u ludzi którzy zazdroszczą innym ,że ci posiadają coś co sami nie mają co dla nich nie jest albo osiągalne, albo osiągalne po wielu,wielu wyrzeczeniach.
Zazdrość nie jest czymś nowym, a zawiśc już jest gorsza bo ludzie zawistni są na ogół wredni i zdolni do czynów nikczemnych wobec tych którym tę zawiść okazują.
Czy rzeczywiście stan posiadania przez inną osobę czegoś czego inni nie mają musi stanowić powód do zazdrości.?
Otóż zazdrości są też różnego rodzaju. Są te zwykłe najprostsze ,materialne i te zmysłowe. Otóż zazdroscić można komuś lepszego samochodu ,wspaniałej willi z basenem, czy pozycji i profitów z tym związanych. Ale co się dzieje ,gdy ktoś komuś zazdrosci pięknej żony? Co się dzieje gdy ktoś komuś zazdrosci rozkoszy jakiej sam nigdy nie zazna.
W czym tkwi powód zazdrosci? W tym ,ze ktoś ma lepiej , czy w tym ,ze my sami będac życiowymi nieudacznikami nie będziemy w stanie nawet zbliżyć się do wymarzonego poziomu życia innych.
A może los tak urzadził ten świat,ze jednym skazane jest być lepiej, a drugim klepać biede.
Może trzeba "chwytać byka za rogi" i wykorzystywać swoje pięc minut ,od którego może zależeć całe nasze przyszłe życie?
Co wy sądzicie o tych problemach i czy sami jesteście zazdrośni, zawistni? a jeżeli tak to czego zazdrościcie innym?
Do czego byście byli zdolni by zdobyć to co normalnie nie jest dlka Was osiagalne.
Wypowiedzcie się. Podyskutujmy tylko mądrze.
Czy spotkaliście się kiedykolwiek w życiu z takimi przypadkami.
Otóż myśle że we współczesnym świecie na około nas jest wiele zawiści. Spytać by można dlaczego tak się dzieje. Odpowiedź wbrew pozorom nie jest taka łatwa, chociaż pozornie wydaje się dziecinnie prosta. Bo skąd rodzi się zawiść i zazdrość. Najprościej można by powiedzieć,że zawiść i zazdrość rodzi się u ludzi którzy zazdroszczą innym ,że ci posiadają coś co sami nie mają co dla nich nie jest albo osiągalne, albo osiągalne po wielu,wielu wyrzeczeniach.
Zazdrość nie jest czymś nowym, a zawiśc już jest gorsza bo ludzie zawistni są na ogół wredni i zdolni do czynów nikczemnych wobec tych którym tę zawiść okazują.
Czy rzeczywiście stan posiadania przez inną osobę czegoś czego inni nie mają musi stanowić powód do zazdrości.?
Otóż zazdrości są też różnego rodzaju. Są te zwykłe najprostsze ,materialne i te zmysłowe. Otóż zazdroscić można komuś lepszego samochodu ,wspaniałej willi z basenem, czy pozycji i profitów z tym związanych. Ale co się dzieje ,gdy ktoś komuś zazdrosci pięknej żony? Co się dzieje gdy ktoś komuś zazdrosci rozkoszy jakiej sam nigdy nie zazna.
W czym tkwi powód zazdrosci? W tym ,ze ktoś ma lepiej , czy w tym ,ze my sami będac życiowymi nieudacznikami nie będziemy w stanie nawet zbliżyć się do wymarzonego poziomu życia innych.
A może los tak urzadził ten świat,ze jednym skazane jest być lepiej, a drugim klepać biede.
Może trzeba "chwytać byka za rogi" i wykorzystywać swoje pięc minut ,od którego może zależeć całe nasze przyszłe życie?
Co wy sądzicie o tych problemach i czy sami jesteście zazdrośni, zawistni? a jeżeli tak to czego zazdrościcie innym?
Do czego byście byli zdolni by zdobyć to co normalnie nie jest dlka Was osiagalne.
Wypowiedzcie się. Podyskutujmy tylko mądrze.