W ostatnich miesiącach dobrym biznesem jest sprowadzanie luksusowych aut z
USA na zamówienie..
Koszt sprowadzenia autka z
USA do Polski + cło + cena autka + formalności przerejestrowanie i homologacje + przeróbki przed homologacją dają nam około 30% oszczędności w stosunku do polskiej ceny.
Czyli sprowadzamy klientowi samochód wart w Polsce ok 600.000zł
Cena w
USA + cło + formalności wymienione wyżej + prom kosztują nas ok: 450.000zł
Sprzedajemy autko klientowi za 500.000 klient oszczędza stówkę a myjesteśmy 50.000zł do przodu..
Minusy: czas trwania całości to minimum 3 miesiące, utrata gwarancji najczęściej, trzeba dysponować budżetem początkowym sporym 200.000zł i brać zaliczki od klientów (lub dysponować kredytem jeśli jakiś frajerski bank nam da 2koła, zwróci się po 4 sprowadzonych autach w spółce z kumplem).
Plusy: no 5 pak doprzodu.. nawet jak działamy z kolegą to po 25.000zł na 3 miesiące to jest ponad 8000zł zarobku miesięcznie..
A najlepiej sciągnąć sobie autko samemu i nim sie cieszyć jak dziecko - bo i tańsze i niespotykane na naszych drogach i za tą samą kasę u nas można kupić używane i dużo gorsze...
Oczywiście zysk ze sprowadzenia tańszcyh aut również jest ???? około 10-20% na furce jak widać. Im droższe sprowadzimy tym lepiej dla nas.
Polecam poszperać w sieci.. zobaczycie jak można wykręcić z tego biznes ????
Szukanie okazji na prawdę może być dochodowe.
Jak ktoś nie lubi duzych gabarytów to laptopy z
USA dają również świetny zarobek, nawet do 3-4tyś na sztuce.