zakłady live.

[karol010]

Witam, nie wiem czy pisze w odpowiednim temacie, ale jak cos prosze o poprawe .
mam takie pytanie, co myslicie o moim malym sposobie na zysk.
analizuje duzo meczy tenisa, i najchetniej i najczesciej robie cos takiego, wyczekuje odpowiedni moment w trakcie meczu na live, gdy jest juz pewna wygrana danego zawodnika, dajmy na to że lapie kurs 1,30. Stawiam 1000 zł i robie sobie takie zyski. Czy dobry sposob ? Da się tak długo pociągnać ? proszę o jakies ewentualne wskazówki .

 

[dzipkis]

Ja zwracam się bardziej z prośbą o doradzenie, jak w ogóle warto stawiac na live niekoniecznie stawki w granicach 1000 zł ale ogólnie żeby byc na +. Kiedy, w jakim momencie, na którego zawodnika warto grac

 

[krolwta]

gdy jest juz pewna wygrana danego zawodnika

w tenisie poki sedzia nie wywola gem set mecz nie ma pewnych wygranych.

 

[konar25]

No to ja dorzucę coś od siebie panowie.
Dla jednego 1000 zł to dużo dla drugiego wcale nie,jak dla mnie to trochę pieniędzy jest żeby wrzucić to na bukmachera.
Przeważnie gram za 100-200 zł i z tego robię 1000zł.
Raz rzuciłem właśnie na takiego pewniaka 1200zł kurs był 1.10 dużo ludzi na forum to grało widziałem już prowadził ładnie przełamał tamtego drugiego.
Do wygrania miałem 100zł więc mówię fajnie wpadnie 100 na czysto.
No i wrzuciłem...
Od tego momentu dał się przełamać, przej.... pierwszego seta potem gładko drugiego i tak o 1200 poszło się walić ???? ))))
Już doszedłem do tego że granie kursów poniżej 1.20 mija się z celem no chyba że to jakaś mega pewka ale raczej już nigdy nie rzucę tyle pieniędzy na tenis bo to loteria.
I nie daj boże nie grajcie WTA bo panie to się przełamują co gem.
Jak dla mnie to najlepiej na live grać w jakimś wyrównanym pojedynku jak kurs przed meczem na doga ze 3.00 jest to stawiamy np.500zł zaczyna prowadzić czekamy na kurs na faworyta 2.00 i walimy następne 500zł
Albo 500 do przodu albo na zero się wychodzi.
Moim zdaniem w tenisie tak najłatwiej zarobić tylko trzeba dobrze wybierać mecze a tak jak mówię granie po 1.20 nawet 1.30 mija się z celem.
Tak jak kolega KrolWTA napisał w tenisie nie ma pewnych wygranych.
Chyba że interesuje Was granie po kursie 1.01 bo wtedy to już jest raczej po wszystkim.Tylko czy warto ryzykować 1000 zł dla 10 zł wygranych?

 

[karol010]

No to ja dorzucę coś od siebie panowie.
Dla jednego 1000 zł to dużo dla drugiego wcale nie,jak dla mnie to trochę pieniędzy jest żeby wrzucić to na bukmachera.
Przeważnie gram za 100-200 zł i z tego robię 1000zł.
Raz rzuciłem właśnie na takiego pewniaka 1200zł kurs był 1.10 dużo ludzi na forum to grało widziałem już prowadził ładnie przełamał tamtego drugiego.
Do wygrania miałem 100zł więc mówię fajnie wpadnie 100 na czysto.
No i wrzuciłem...
Od tego momentu dał się przełamać, przej.... pierwszego seta potem gładko drugiego i tak o 1200 poszło się walić ???? ))))
Już doszedłem do tego że granie kursów poniżej 1.20 mija się z celem no chyba że to jakaś mega pewka ale raczej już nigdy nie rzucę tyle pieniędzy na tenis bo to loteria.
I nie daj boże nie grajcie WTA bo panie to się przełamują co gem.
Jak dla mnie to najlepiej na live grać w jakimś wyrównanym pojedynku jak kurs przed meczem na doga ze 3.00 jest to stawiamy np.500zł zaczyna prowadzić czekamy na kurs na faworyta 2.00 i walimy następne 500zł
Albo 500 do przodu albo na zero się wychodzi.
Moim zdaniem w tenisie tak najłatwiej zarobić tylko trzeba dobrze wybierać mecze a tak jak mówię granie po 1.20 nawet 1.30 mija się z celem.
Tak jak kolega KrolWTA napisał w tenisie nie ma pewnych wygranych.
Chyba że interesuje Was granie po kursie 1.01 bo wtedy to już jest raczej po wszystkim.Tylko czy warto ryzykować 1000 zł dla 10 zł wygranych?

a Ty sam, jakim sposobem grasz ?

 

[abraxas]

Jak dla mnie to najlepiej na live grać w jakimś wyrównanym pojedynku jak kurs przed meczem na doga ze 3.00 jest to stawiamy np.500zł zaczyna prowadzić czekamy na kurs na faworyta 2.00 i walimy następne 500zł Albo 500 do przodu albo na zero się wychodzi.

Ten sposób jest najlepszy ale trzeba wybrać dobry mecz gdzie dog walczy i wygrywa, a kurs na przedmeczowego faworyta rośnie. No i dużo samo zaparcia aby skontrować gdzie myślimy, że nasz dog już na pewno wygra (np. mecz Lisicki - Radwańska Wimbledon 2013)

 

[krolwta]

Prosze bardzo. Aktualnie ogladam mecz radwanskiej z hantuchova. Daniela daje sie przelamac 2 razy i jest 3:0 dla agi. przerwa. schodzi trener, cos tlumaczy. wychodza. aga przegrywa 0:40 i nie trafia pierwszym. widac, ze ten gem raczej dla danieli i ze dziewczyna sie odbudowala - trafila piekny return + solidna pilka konczaca. kurs w tym momencie na wygranego nastepnego gema serwisowego danieli 1,9 - lol. oczywiscie wygrywa i to do zera. betujac live trzeba szukac tych 'bledow' ktore wystawiaja buki. w takim meczu mozna trafic dwa, trzy takie momenty. tylko trzeba ogladac mecze i widziec co sie dzieje na korcie. GL

 

[voic3d]

Jak dla mnie to najlepiej na live grać w jakimś wyrównanym pojedynku jak kurs przed meczem na doga ze 3.00 jest to stawiamy np.500zł zaczyna prowadzić czekamy na kurs na faworyta 2.00 i walimy następne 500zł
Albo 500 do przodu albo na zero się wychodzi.

Gorzej jak ten dog od początku będzie dostawał lanie.

Moim zdaniem w tenisie tak najłatwiej zarobić tylko trzeba dobrze wybierać mecze a tak jak mówię granie po 1.20 nawet 1.30 mija się z celem.

Podejrzewam, że w cokolwiek byś nie grał to jak dobrze dobierzesz mecz to wygrasz

 

[mistrzpawel]

Witam, nie wiem czy pisze w odpowiednim temacie, ale jak cos prosze o poprawe .
mam takie pytanie, co myslicie o moim malym sposobie na zysk.
analizuje duzo meczy tenisa, i najchetniej i najczesciej robie cos takiego, wyczekuje odpowiedni moment w trakcie meczu na live, gdy jest juz pewna wygrana danego zawodnika, dajmy na to że lapie kurs 1,30. Stawiam 1000 zł i robie sobie takie zyski. Czy dobry sposob ? Da się tak długo pociągnać ? proszę o jakies ewentualne wskazówki .

Jak jakiś underdog wygrał pierwszego seta i przełamał się w drugim, dobrze trzyma serwis i kurs jest 1.3 to można stawiać. Ten system gry jest dobry ale tylko do rozgrywek ATP singiel oraz debel dlatego że mężczyźni o wiele częściej utrzymują swoje serwisy niż kobiety. Piszę w poście o underdogu dlatego że rzadko się zdarza aby faworyt wygrał pierwszego seta przełamał się w drugim i był na niego kurs 1.3