Kto zostanie Mistrzem
Premier League? Dobre pytanie, które zadajemy sobie, odkąd każdy z nas rozpoczął przygodę z piłką nożną, a dokładnie śledzenie Ligi Angielskiej, kibicowanie jednej z tamtejszych drużyn.
Zagłosowałem na
Arsenal Londyn, dlaczego? Pewnie dlatego, że jestem ich kibicem, fanem i tak mówi mi serce.
Wielu z was zapewne z góry przekreśla podopiecznych Arsene Wenger'a, jednak patrząc na skład wcale nie jest tak źle. Jeżeli założymy, że w drużynie zostanie Samir Nasri i Cesc Fabregas, widać, na prawdę bardzo mocną, młodą ekipę, której czas nadchodzi, albo i nadszedł właśnie w tym sezonie. Ale sekunda, sekunda czy wszystko jest takie piękne jakby się wydawało, no właśnie nie do końca... Kontuzje, czyli to co spotyka wszystkie zespoły, jednak to Arsenal, zawsze ma najgorzej... najbardziej potrzebni zawodnicy, najbardziej wartościowi i tacy, których ciężko zastąpić, kimś z ławki. No i już na początku sezonu takie coś ma miejsce, bowiem na chwilę obecną przez kontuzje, ze składu wypada Jack Wilshere, Theo Walcott, Laurent Kościelny, Kieran Gibbs, Thomas Vermaelen, Robin Van Persie, czyli już pięciu graczy z podstawowej jedenastki.
Arsene Wenger, jak co roku niezbyt wzmocnił swój skład, pomimo tego, że cały czas, na konferencjach mówił, że takowe wzmocnienia są potrzebne... Oprócz Carla Jekinsona i Gervinho, większych transferów nie było, a i te, które już były mowa o tych dwóch piłkarzach, nie są jakieś bardzo dobre, chociaż Gervinho może okazać się strzałem w dziesiątkę, bardzo dobry piłkarz, który pokazał już swoje zalety jak i wady, w spotkaniach przedsezonowych.
Okienko jeszcze trwa, więc kto wie, może wzmocnienia będą, na chwilę obecną, kadra jest mocna, gdyby nie te kontuzje...
Ogólnie rzecz biorąc, szanse na Mistrzostwo są, jak co roku, jeśli dopisze zdrowie, a sami zawodnicy, pod koniec sezonu, będą walczyć, tak jak przez cały i nie odpuszczą, jestem dobrej myśli... jak będzie? Zobaczymy.
Na pewno potrzeba jeszcze wzmocnień tej jakże szerokiej kadry... Kogoś doświadczonego, Parker? Bardzo dobry pomysł. Barton, który może przejść za darmo z Newcastle? O tak! Walczak potrzebny od zaraz, sam Wilshere nie da rady.
Wiadomo, realne szanse na Mistrzostwo ma każda z ekip, nawet beniaminki, nikomu tych szans nie można zabierać, jednak gdybym miał powiedzieć, kto jeszcze oprócz Arsenalu może zawojować i zgarnąć kolejny tytuł, wskażę na Manchester United i Manchester City.
Obie ekipy z Manchesteru zagrały wczoraj spotkanie o Tarczę Wspólnoty i obie (nie ukrywajmy) pokazały swoje lepsze i gorsze "ja". O ile Manchester City, zagrał w miarę dobrą pierwszą połowę, po której prowadził 2:0, o tyle w drugiej już nie było tak kolorowo, nie trafione zmiany, zmęczenie, dezorientacja, lub po prostu pewność siebie, spowodowały fakt, że "The Citizens" stracili trzy bramki, po golach Smallinga i Naniego, to Manchester United, ostatecznie zwyciężył spotkanie o Tarczę Wspólnoty.
Na chwilę obecną, dwie bardzo mocne kadry, United, którzy nie pozbyli się swoich wartościowych piłkarzy, tylko się wzmocniło, kupując takich piłkarzy jak De Gea, jako następcę Van Der Sara, który może jednak okazać się słabym punktem "Diabłów" czy Ashley Young'a z Aston Villi, bardzo dobry, błyskotliwy, szybki ze znakomitym dryblingiem zawodnik.
City natomiast, oprócz utraty Boatenga, na rzecz Bayernu, nie straciło nikogo bardzo ważnego, bo na pewno Jo i Michael Johnson do takich się nie zaliczają. Przybyli do klubu natomiast Costel Pantilimon, Stefan Savic, niezbyt znane nazwiska, jednak jak przystało na Szejków bez super transferu nie mogło się obejść, więc ku zadowoleniu kibiców City przyszedł do Niebieskiej części Manchesteru, najlepszy zawodnik Atletico Madryt czyli Sergio Aguero i właśnie to on wraz z Carlosem Tevezem ( jeśli ten nie odejdzie z klubu ) może stworzyć, najlepszy atak w lidze.
Teraz ktoś powie, no dobrze wymieniłeś trzy ekipy według Ciebie, które mają szansę, na Mistrzostwo, ale dlaczego zapomniałeś o takich "potęgach" Angielskiej piłki jak Liverpool czy Chelsea...
Nie, nie zapomniałem, po prostu uważam, że te drużyny na pewno nie zdobędą miejsca na podium, dlaczego?
Do Chelsea przyszedł Andre Villas Boas, który ma za zadanie odbudować Chelsea i zapewnić kolejne Mistrzostwo ekipie "The Blues" , ale według mnie tak się nie stanie, okres przygotowawczy wszystkich ekip, które wymieniłem do tej pory w tekście, starałem się śledzić, a nawet oglądać mecze.
I drużyna z Londynu, pod wodzą "ucznia" Mourinho, wcale mnie nie zachwyciła, przy tak znakomitej kadrze, miałem nadzieję, że pod wodzą Andre, Chelsea będzie grała bardzo dobrze. Może i zwycięstwa były, ale styl i gra wydaje mi się, że może nie wystarczyć, na "ciężką" ligę Angielską. Mogę się mylić, jednak na chwilę obecną nie wróżę drużynie Chelsea Londyn fajerwerków.
Liverpool natomiast, pomimo tego, że końcówkę sezonu miał znakomitą, że ich skład wydaje się być już skompletowany i gotowy by walczyć z najlepszymi, nie jest na dobrą sprawę wcale taki dobry... Atak, jak i pomoc w "The Reds" jest dobra, obsada bramki bardzo dobra - Pepe Reina, nie raz będzie ratował tyłek Liverpool'owi, jednak obrona woła o pomstę do nieba. W ostatnich pięciu towarzyskich spotkaniach stracili 12 bramek, a przeciwnicy nie byli wcale wymagający, bo przecież nie można powiedzieć tak o Guangdong, Hull City, Galatasaray czy Valerendze. Nadzieję, przywróciło nieco zwycięstwo nad Valencia 2:0.
POWYŻSZY TEKST, TO MOJE PRZEMYŚLENIA. NIE SZUKAM ZACZEPKI, KŁÓTNI I NAPINKI Z KIBICAMI KLUBÓW, O KTÓRYCH NAPISAŁEM. TAKŻE NIE CHCE, ABY POCZULI SIĘ URAŻENI, ŻE MIAŁEM CZELNOŚĆ, SKREŚLIĆ ICH UKOCHANE KLUBY Z WALKI O PODIUM.
Pozdrawiam Miki9971