Złe obstawianie

[kamils]

Witam.
Gram u bukmachera od pół roku i fatalne mi to idzie. Czytam to forum od jakiegoś czasu i zastanawiam w jaki sposób nie którzy grają że wychodzą na +. Czy poradzicie np jak robić analizy? Strategie? Czy może Ktoś odpłatne Mi będzie podpowiadać?

 

[rychuu]

Stawkuj mądrze. Na jeden zakład stawiaj 1-2% budżetu. Nigdy więcej. Nie nastawiaj się na szybki i łatwy zysk. Nie ma pewniaków. Czasami nawet najlepsza analiza wysiada w zderzeniu z rzeczywistością.
Zacznij od małych stawek i systematycznie buduj budżet. Nauczysz się w ten sposób szanować pieniądze i oduczysz się zbędnego ryzyka.
Poczytaj forum - jest tu wielu ludzi którzy chętnie dzielą się wiedzą, nie oczekuj jednak że dostaniesz wszystko na tacy.
Co do płatnych typów bądź ostrożny. Pomyśl - gdybyś miał sposób na ogrywanie buków to zamiast ich ogrywać po cichu będziesz sprzedawać typy gdzieś na necie?
Powodzenia.

 

[jajczak]

Rychuu dobrze napisał a w szczególności co do płatnych typów. Ja od siebie dodam tyle żebyś grał max 3 spotkania, lepiej wygrać mniej niż w ogóle(chyba że masz farta co do taśm)

 

[sylwek2012]

Witam.
Gram u bukmachera od pół roku i fatalne mi to idzie. Czytam to forum od jakiegoś czasu i zastanawiam w jaki sposób nie którzy grają że wychodzą na +. Czy poradzicie np jak robić analizy? Strategie? Czy może Ktoś odpłatne Mi będzie podpowiadać?

Czym się interesujesz ? Jaką dyscyplina ? Musisz znaleść odpowiednią strategię gry i odpowiednio zarządzać kapitałem. Do tej pory najlepszą strategią jaką znam jest granie na wysokie kursy. Bardzo prosta strategia i naprawdę przynosząca spore zyski jeżeli masz trochę pojęcia jak funkcjonuje sport, sport to jest biznes a wiadomo że w biznesie chodzi o pieniądze.Inwestujesz 10K grasz płaską stawką za 4% kapitału (400zł) na jedno zdarzenie o kursie min 5zł+. Jeżeli potrafisz analizować mecze to nie ma szans żebyś zbankrutował. Analiza meczu nie polega tylko i wyłącznie na analizie wyników ostatnich spotkań czy aktualnej dyspozycji drużyny.
Od jakiegoś czasu zamiast analizować mecze od strony technicznej zaczełem analizować mecze pod względem finansowym i powiem Ci że jestem w szoku jak mecze potrafią być "ustawiane". Głównie chodzi mi o fazę playoff gdzie gra się do 4 zwycięstw.
Przykład faworyt 3 mecze wygrane ostatni mecz gra z ostatnią drużyną na liście, ma więc pewne zwycięstwo i wygrana w playoff.
Teraz pytanie czy opłaca mu się wygrywać 12:0 z patałachami i zakończyć grę ? Nie, bardziej opłacalne dla niego jest przegrać z nimi po to żeby następny mecz grać u siebie i zgarnąć konkretną kasę za wpływy z meczy, biletów, reklam idt a zwycięstwo i tak mieć w kieszeni.
Dałem Ci przykład bardzo prymitywnej analizy ale jak zaczniesz analizować mecze od strony finansowej to zobaczysz że znajdziesz takie mecze gdzie drużyna z 1 miejsca w tabeli przegra z ostanią i nie dlatego że miała gorszy dzień ale dlatego że w następnym meczu może zyskać dużo większą kasę.
Wiadomo że wszędzie chodzi o pieniądze więc analiza meczy od strony czysto sportowej rywalizacji nie ma (przynajmniej dla mnie)sensu. Jak potrafisz liczyć kasę to zawsze będziesz ją miał.

 

[kamils]

Interesuje się Piłką Nożną. Konkretniej ekstraklasa, liga mistrzów. Trochę mniej I liga Włoch, Hiszpanii, Holandii i Rosji.
Zauważyłem, że nie które mecze były ustawione np faworyt meczu przegrał 4-1.
Niby można iść w zakłady typu ''Czy obie drużyny strzelą gola" czy over/under np 2,5 gola. Obstawiałem kilka razy, nie zawsze wygrałem.

 

[vde]

Na piłkę nożną, tak jak to wyżej kolega Rychuu napisał, trzeba przeznaczać maksymalnie 5% budżetu na typ. Sam zobacz po Ekstraklasie jakie kuriozalne wyniki padają. Do tego graj mądrze. Załóżmy taką sytuację: jest mecz CSKA - Spartak. Chcesz dać na Spartak bo myślisz że tego dnia wygra. Kurs jest 4,00. Wtedy należy minimalizować ryzyko. Zamiast postawić na wygraną Spartaka dajesz x2 po kursie za pewne około 1,80. Możesz wtedy podwoić stawkę bo typ mniej ryzykowny.
Skoro Spartak miał wygrać to tym bardziej nie przegra ????
No i najlepiej żebyś notował swoje statystyki w vcalc 2.0 (jest gdzieś na forum, poszukaj).

 

[kamils]

Znalazłeś w sieci arkusz kalkulacyjny w którym można było wyliczyć yield, średnią stawkę, średni kurs itd. Prowadziłem do początku do 15 Sierpnia. Jak zobaczyłem ile przegrywam to przestałem prowadzić. Czasem udało mi się wygrać kupon z kursem 5,8 ale małe stawki grałem, więc wygrana była nie za duża.

 

[sylwek2012]

Czasem udało mi się wygrać kupon z kursem 5,8 ale małe stawki grałem, więc wygrana była nie za duża.

Jeżeli chcesz grać na poważnie to musisz poważnie zainwestować. Granie na małe stawki to gra dla zabawy, dla rozrywki. Jak chcesz poważnie zaczac zarabiać to te 10 tys minimum trzeba zainwestować żeby zminimalizować ryzyko straty ale trzeba się liczyć z tym że można to stracić, choć przy dobrym stawkowaniu jest to prawie nie możliwe

 

[kamils]

Cóż. Takich zasobów pieniędzy nie mam. Będę musiał zacząć z 1 tyś. Jeszcze przestudiuje tę forum, może znajdę, sposób analizowania meczy.

 

[rychuu]

Jeżeli chcesz grać na poważnie to musisz poważnie zainwestować.

Tylko nie ładuj się w poważne inwestycje póki nie nauczysz się wygrywać. Mniej boli jak przegrasz 1k niż 10k. Jeżeli będziesz w stanie ze 100zł ugrać 10zł extra, to z 1000 ugrasz 100, a z 10 000 będzie 1000. Więcej włożysz, więcej wygrasz. No ale najpierw trzeba w ogóle wygrywać.
Nie zniechęcaj się porażką, ale i nie czuj się za pewnie po wygranej.

 

[pestka7]

Siemanko.
Koledzy już większość Ci napisali. Ja od siebie tylko dodam, że warto zapoznać się z tym tematem: http://forum.bukmacherskie.com/f57/szkola-gry-807.html
Powodzenia!

 

[kosmita28]

10 tys??? serio? chciałbym mieć tyle na koncie u bukmachera i myślę, że pewnie tylko kilka osób na tym forum może pochwalić się takimi kwotami.
Co do tematu;
1. wpłać góra 500 złotych, jeżeli uda Ci się nie przegrać tego przez pół roku to możesz pomyśleć o większej kwocie
2. nie graj zakładów za więcej niż 10% budżetu
3. obstawiaj sporty w których nie ma możliwości remisu; siatkówka, tenis, sporty walki
i najważniejsze - psychologia gracza- nie próbuj szybko, "na gorąco" odrabiać przegranych zakładów oraz przy dobrej passie nie stawiaj wszystkiego co wygrałeś na jeden zakład.

 

[edi8]

3. obstawiaj sporty w których nie ma możliwości remisu; siatkówka, tenis, sporty walki

Faktycznie, w sportach walki nie ma remisów ???? czego przykładem:

https://www.youtube.com/watch?v=ql7NZDghxLs

 

[kamils]

Do połowy Września dobrze Mi szło. Miałem yield 5% na . Znowu źle Mi idzie obstawiane.

 

[tadzin]

Do połowy Września dobrze Mi szło. Miałem yield 5% na . Znowu źle Mi idzie obstawiane.

pokaz historie swoich betow, inaczej nikt nie bedzie w stanei ci pomoc.
to tak jakbys chcial aby bez pojscia do lekarza ten znalazl przyczyne twojej choroby -.-

 

[kamils]

171 zakładów. Wszystko rzucałem tutaj: zwykłe zakłady, zakłady live. Być może źle stawkowałem.

 

[tadzin]

1. te dziwne akumulatory z 10x wieksza stawka niz normalny singiel nie maja rajci bytu (tzn tak sadze ze to jest ako, tam gdzie w pewnych wersach gdzie powinna byc stawka jest puste miejsce).
2. w pewnym momencie pograles za 85pln o0,5 po 1.07 takie cos doprowadzi jedynie do bankructwa w przyszlosci i jest kompletnie nieakceptowalne.
3. leci seria singli po plaskiej stawce, nagle jakies single po 10 zl (czyli 10x wiecej niz plasko(!!!)) kompletnie nieakceptowalne.
co do "jakosci" typow sie nie wypowiadam bo na noznej sie kompletnie nie znam.
zamiast tłuc 'dokladna ilsoc roznych" probuj overa/undera jedynie, bez tych dodatwkoych cudactw.

 

[xpiccolox]

Weź przestań obstawiać kopaną. Ja tak zrobiłem i od tego czasu wychodzę na plus. Obstawiaj zdarzenia dwudrogowe, bo to zawsze procentowo większa szansa na wygraną niż w przypadku zdarzeń trzydrogowych. Przestań się bawić w te dokładne wyniki, bo to żenada jakaś i na dłuższą metę nic z tego nie będzie. Moim zdaniem jeśli interesujesz się tylko piłką nożną to sytuację masz patową, bo osobiście uważam że na tym sporcie nie da się zarobić (choć pewnie jest ktoś kto na tym zarabia). Trzeba poprostu "wgryźć" się w jakąś dyscyplinę i na tym jechać. Ja np. ogarniam żużel i w 80% to gram. Siedzę w tym sporcie od 1996 roku, a to sport który trochę kuleje u buków. Wykorzystuję tą wiedzę której buki nie mają i czasem korzystam z absurdalnych kursów które wystawiają na dane zdarzenia lub dziwnie małych/wysokich progów w typach under/over czy handicapach. 10% moich betów to kosz (Francja i Niemcy) - nie mam pojęcia o tej dyscyplinie, ale wchodzi więc to gram Reszta to tenis (tylko wielkie szlemy - głównie under/over 3,5 setów i tylko ATP) oraz sporadycznie siatkówka (jak mi kolega który siedzi w tym sporcie coś podrzuci). Zaczynałem też od gównianych stawek, dużo wtopiłem ale wreszcie udało mi się dojść do systemu który przynosi mniejsze/większe zyski. Tobie też to radzę, nie podpalaj się, graj na początku groszami aż dojdziesz do systemu który przyniesie Ci zyski i wtedy zwiększaj stawkę. No i najważniejsze (co jest mega trudne) po porażkach zachowaj zimną głowę i nie pędz od razu stawiać coś byle tylko się szybko odegrać.

 

[uszaty]

Witaj
Przede wszystkim gra się pod kursy a nie na pewniaków
np kurs 1.20 na tzw pewniaka to żaden kurs w dalszej perspektywie czasu,
graj tylko single żadnych tam AKO
grając kursy powyżej 2.00 wystarczy ci 50% skuteczności aby wyjść na zero czyli nic nie stracić
kursy poniżej 1.70 są nie opłacalne
graj góra 3 zdarzenia dziennie
żadnego tenisa
na początek proponuje ci granie over'ów 2,5 lub 3,5 w piłce nożnej po kursach powyżej 2.00 za małe stawki, kiedy zajarzysz o co w tym biega i zaczniesz być na plusie stopniowo zwiększaj stawki
powodzenia