Tomasz Romanowski @1.60
Romanowski mimo tego krótkiego zasięgu jest strasznie niebezpieczny w stójce, pokazały to walki z Grzebykiem, Kęsikiem czy Paczuskim, których łatwo wykończył skracając dystans, gość jest bardzo dynamiczny, bije mocno i całkiem nieźle borni obalenia, natomiast Janikowski to znowu nie jest jakiś dobry zapaśnik w
MMA, ma problemy przenoszeniem walki do parteru i często wychodzi spompowany po nieudanych próbach obaleń, a Tomek cardio ma solidne. Wydaje mi się, że Romanowski będzie tutaj przeważał w stójce i sądzę, że ma duże szanse na wygranie walki przed czasem.
Marcin Held @1.47
Held'a chyba nikomu nie trzeba przedstawiać, dość szybko uciekł z Polskiego podwórka
MMA i zwiedził kawał świata podczas swoich walk, doświadczeniem bije Gruzina na głowę, poziom przeciwników z jakimi obaj się mierzyli znacznie większy po stronie Marcina. Nie poszło najlepiej w
UFC, 1-3 bilans, natomiast 13 walk dla Bellatora i 4 dla PFL, gdzie bił się z samą topką, ostatnia porażka z Aubin-Mercier'em, który 2x z rzędu wygrał turniej PFL o milion $, Tutarauli nie miał takich mocnych przeciwników i Held jest tutaj zdecydowanie słusznym faworytem. Raul ma problemy z grapplerami, całkiem niedawno przegrał w strasznie głupi sposób z Szymańskim, który zapiął balachę z pleców, w momencie kiedy Gruziń próbował zasypać go przez gnp, a Held to u nas jeden z najlepszych grapplerów, 15 poddań na koncie, genialny parterowiec, jak się ogląda jego ostatnie walki dla PFL, to trzeba przyznać, że mocno poprawił również stójkę. Ogólnie szykuje się prawdopodobnie odejście Parnasse, a z Held'a może być kolejny koń, który pociągnie
KSW, ciężko sobie wyobrazić żeby nie doszedł dość szybko do walki o pas, takich przeciwników jak Tutarauli powinien porobić, przegrana byłaby tutaj bardzo dużą niespodzianką.
Salahdine Parnasse @2.44
Kursy zrozumiałe, gość, który zaczynał w piórkowej idzie z czasem do 77, gdzie chce zdobyć pas trzeciej kategorii wagowej w
KSW, te kategorie jednak po coś są i różnica kilogramów robi swoje, sądzę, że Bartos w momencie wejścia do oktagonu będzie miał z 4-5 kg przewagi, na roztrenowaniu pewnie waży pod 90 kg, siłowo przewaga po stronie Bartosińskiego, mocniejszy cios, będzie pewnie próbował ograniczyć mobilność Parnasse lowkikami, do tego ma zapasy, którymi również może zagrozić, a ze będzie silniejszy, może łatwiej kontrolować Francuza w klinczu i nie wypuszczać. Ogólnie nigdy bym nie postawił na zawodnika, który tak przeskakuje kategorie, ale jest to jednak
KSW i poziom tych naszych kelnerów najwyższy nie jest, od lat panuje trend, gdzie większość tych "prospektów", którzy mają zwojować świat zostaje wyjaśniana kiedy dostaję jakiegoś nołnejma nie wiadomo skąd. Bartos oczywiście jest solidnym gościem, nie został jeszcze zweryfikowany, jednak uważam, że Salahdine sportowo jest na wyższym poziomie, kluczowe może być tutaj to jak będzie przebiegać walka, mamy 5 rund, ciężko wyobrazić sobie Bartos'a, który będzie w stanie bić się na dobrym poziomie w 4-5 rundzie i jeśli nie uda mu się złapać przeciwnika wcześniej, będzie ciężko w każdej następnej rundzie. Jeśli Parnasse będzie mądrze trzymał dystans i kąsał Bartosa, to ma jak najbardziej sporo argumentów żeby wygrać przez decyzję, Bartosiński jest strasznie nabity, większość jego walk nie wychodziło za pierwszą rundę, a jakoś nie chce mi się wierzyć, żeby Parnas dał się tak szybko wykończyć, przewagę szybkości będzie miał sporą, a z każdą kolejną rundą powinien jeszcze zyskiwać.
264,1K
