babka robi problem o 20zł? Ja pamiętam, że w Toto-mixie przyjęli mi kupon, bardzo zmasakrowany pokreślony długopisem, masakrycznie (mecz był odwołany, potem przeniesiony i tak kreśliłem) no i ostatenicze wygrałem, a babka powiedziała: "Następnym razem nie przyjmę, nie będe się za was wstydzić, poważnie", no ale przyjeła, może ta Pani nie chcę się wstydzić za zszarpany kupon?