>>>BETFAN - TRIUMF BONUSA NAD BOOSTEM <<<<
>>> BETCLIC - ZAKŁAD BEZ RYZYKA DO 50 ZŁ + GRA BEZ PODATKU!<<<
>>> FUKSIARZ - ZERO RYZYKA 100% DO 50 ZŁ. ZWROT W GOTÓWCE!<<<

Wtopiłem 1000 zł :-( ..chcę je odzyskać..

malinowy 22

malinowy

Użytkownik
Witam wszystkich,

Wstyd mi się przyznać tak publicznie na forum, ale zrobie to gdyż wiem że to ja zrobiłem błąd ....jak 100% AMATOR :) (w sumie nim jestem póki co...)

Na betfair gram od ponad tygodnia, wcześniej 2 tyg poobserwowałem rynek TENISA i jak to wszystko wygląda. Znam się dobrze tylko na tenisie więc jego sobie upodobałem podczas obstawiania. Niestety to dość ryzykowna dyscyplina, bardzo dużo jest niespodzianek, sporo fixów, i nawet łatwo &quot;ukryć&quot; zawodnikowi to że specjalnie przegrywa itp itd (niekoniecznie musi udawać kontuzje).

Na początek od razu napiszę że zależy mi poznać kogoś kto również obstawia tenis i jest w tym dobry. Poszukuję także osoby która się zlituje nad moją durną głową i pomoże mi odzyskać te 1000 zł (okolo 233 euro z groszem), nie wiem może zna jakieś surebety, pewniaki ...ale w bukmacherce nie ma takiego czegoś jak pewniaki wiec to też nie takie hop-siup. Zresztą ja sie o tym dzisiaj (a wlasciwie wczoraj) dotkliwie przekonałem :

Obserwowałem wyniki live meczu Tursunow - Dancevic - miałem obawy by obstawić przed więc poczekałem na live ... pierwszego seta tursunov wygrał dość pewnie,zwłaszcza swoje gemy serwisowe wygrywał zdecydowanie ,czego nie mozna było powiedzieć o danceviczu. W drugim secie (do połowy) sytuacja podobna więc moja intuicja mówiła mi że moge postawić na tursunova - kwestią parunastu minut było przełamanie i zwycięstwo na jego korzyść. Niestety jakiś czort ...albo jakaś chwilowa chciwość na te pare groszy więcej podpowiedziala mi abym postawil wiecej - to i wiecej kasy mi wpadnie bo kurs na tursunova był niski (gdyz wygrywal i byl faworytem meczu,zreszta wygral wszystkie 3 spotkania wczesniejsze z dancewiczem) ...aż tu nagle ni stad ni zowąd został przełamany przez danka ktory potem serwowal by wygrac 2-ego seta. tursunov odrobił breaka i doprowadzil do tie breaku-pomyslalem ze moze tu zakonczy mecz ale nie -dancewicz sadzac po statystykach live dobrze serwowal i udalo mu sie wygrac 2 seta w tiebreaku.W 3-cim wszystko sie potoczylo jak w 1-szym ale odwrotnie.Dancewicz pewnie serwował a Tursunow często grał na przewagi w swoich gemach ... i przegrał mecz:/ byłem tak zdruzgotany rozwojem sytuacji że ..zresztą nawet nie musiałem mysleć o kontrze bo nie miałem tylu środków finansowych by zrobić na czas kontre ...musiałbym mieć z 500 euro do dyspozycji .... i tak oto wtopiłem 1000 zl - 50% moich cieżko odłożonych oszczędności na czarną godzine :/ podłamało mnie to bo nie mam w życiu nic oprocz siebie ...na nikogo nie moge liczyc,ciągłe życie od 10ego do 10ego mnie dobija a brak perspektyw by czegoś sie dorobić w Polsce rujnuje moją psyche i powoduje że decyduje sie na szaleńcze pomysły .... (oto macie przykład). Obiecywałem sobie ze wygram troche grosza (tak do 100 euro na czysto i potem bede grał z umiarem=z wiekszym rozsądkiem a mniejszym ryzykiem) ..ale nie zdażyłem .

W betfair gram jak wspomnalem ponad tydzień ,od nich dostałem 10 euro na start (nie wiedziec czemu nie 30??) ,miałem pare porażek ale po paru dniach miałem saldo + 75 euro ,wyplacilem sobie 30 a reszte zostawilem by dalej tym obracać ..ale do cholery jakiś szatan podpowiedział mi aby wtedy doładowac szybko konto i obstawić tego tursunova .... boli mnie to.

Pretensje moge miec tylko do siebie ale opisuje wam to bo może choc troche mnie ktos zrozumie dlaczego posawilem tyle kasy będac początkujacym ..ale obiecałem sobie poprawe. Mam nauczke ...i niech to będzie przestrogą dla innych,zwłaszcza początkujących graczy ....

1.NIE GRAJCIE NIGDY POD CHWILEM IMPULSU,CHWILI ZA WSZYSTKO CO MACIE ,
2.NAWET GDY WYDAJE SIĘ NA 99,9 % ŻE POJEDYNEK WYGRA FAWORYT ZAWSZE POZOSTAJE TEN 1 % KTORY MOŻE SIE TRAFIĆ AKURAT W TEN DZIEŃ, AKURAT GDY TY POSTAWIŁEŚ
3.JAK OBSTAWIACIE ZA WIĘKSZE KWOTY MIEJCE STRATEGIE ZAPASOWĄ

ja tym razem jej nie miałem ...

Na koniec ponawiam pytanie ..czy ktoś pomógłby mi w jakis sposob odzyskać te wtopione 1000 zł ? (w przeciagu max 2 miesiecy?) ... dla mnie to sporo - jakby nie było to nie ryzykowabym 233 euro by wygrać te 50 euro
 
vader 2,8K

vader

Forum VIP
Krótko:
1- Grać na giełdzie Betfair to trzeba umieć. Tydzień grania to sądzę, że nie za wiele się nauczyłeś,
2- Moja osobista uwaga. Tenis do gry to totalne bagno. Obok F1 i skoków narciarskich to najgorsze badziewie jakie można grać. Sam napisałeś, że w tenisie o wyniku decyduje jeden zawodnik. Który łatwo może sprzedać/odpuścić mecz.
Uważam, że lepszy interes byś zrobił jakbyś zaczął chodzić koło Manekina, czy koło parasolek Moskwy/Jadwigi w porach obiadowych jak ta wróżka co zaczepia każdego i chce wróżyć lub ten facet śpiewający z dwoma łyżkami niż grając tenis. (motyw dla kumatych)
3- Ja Ci nie pomogę. Ale wiem jedno. Nie daj się nabrać tym dzieciakom co napiszą do Ciebie na PW czy gdzieś zobaczysz, że mają fixy (ustawione mecze), insidery i inne bzdury. Innymi słowy nie płać ludziom, którzy nie bardzo wiadomo co Ci oferują.
4- Każdy z graczy kiedyś przegrał większą (pojęcie subiektywne) kasę. W życiu z reguły nie ma nic łatwo.
5- Jeśli dalej chce brnąć w to wtedy pomyśl nad wpłatą gotówki do bukmachera gdzie daje bonus. Tym sposobem zyskasz większy budżet.
Powodzenia i pozdrawiam
 
malinowy 22

malinowy

Użytkownik
dzieki za odpowiedź. prawdopodobnie jest prawdą to co typisales -a ta wróżka to już mi wróżyła raz :)
wiesz....ja grałem ten tydzien bardziej rozsądną gra...wiadomo czasem trzeba bardziej zaryzykowac czasem spuscic z tonu lub zrobic kontre by nie wyjsc stratnym ale za wiele razy nie musialem sie ratowac kontrami (z dwa razy) i gralem obstawiajac przecietnie po 10 euro za mecz i w ciagu 6 -7 dni p odjeciu strat byłem + 60 euro (bo te 10 od betfair nie licze) ...to sporo jak na taki okres czasu ...wiec mysle ze nie jest tak źle z tym tenisem jak piszesz. ja nie znam sie na innych dyscyplinach na tyle by moc grac dlugoterminowo na zakladach typu betfair wiec nie mam wyjscia jezeli chce grac..a chce ....bo przynajmniej to mi daje nadzieje i realne szanse na dorobienie paru groszy do comiesiecznej malo ciekawej wypłaty (z 300 pln bylbym w stanie wyciagnac co miesiac prowadzac bezpieczną rozsadna gre) problem w tym ze ja napalam sie na wieksze sumy a w tenisie to szalony pomysl .... - no chyba ze masz w miare dobrego kolege tenisiste to jestes(cie0 ustawieni do konca zycia:p
oczywiscie ze sie nie poddam. ja nie lubie sie poddawac ot tak bo mi nie wyszło.Po prostu mam nauczke by nie byc pazernym na szybką kase.Wiem natomiast że bede sie długo zastanawiał nad tym by obracać duzymi kwotami obstawiajac tenis bo pierwotnie miałem to w planach - i juz wiem że nie zrobie tego w takim stylu w jakim chcialem czyli ryzyk fizyk jest ryzyko jest zabawa ..:) bo wiem że można sie zrujnowac. Ja o tym wiedzialem zanim zaczalem grać ..ja po prostu tak mam że mimo iż wiem jak postapic to cos mnie kusi by zrobić inaczej (wizja $$$$$) ... to mnie zgubiło .
 
vader 2,8K

vader

Forum VIP
Jeszcze nie śpię to Ci odpiszę.
Może wybierz się jutro na obiad/piwo do Manekina. Sobota to wróżka będzie na pewno szukała klientów. Podobno dobra jest. Może coś ciekawego Ci wywróży. Ja nigdy nie odważyłem się żeby mi powróżyła...
Tenisa zupełnie nie ogarniam. Ale wiem, że grając na Betfair można ładnie zarobić. Jeden znajomy (nawet jest tutaj na forum) pogrywa na giełdzie tenis i ma na prawdę dobre zyski. Tylko, że On już gra na BF sporo czasu. Na tenisie się dobrze zna. Więc jak mi kiedyś podesłał skany jego gry to byłem pod wrażeniem...
A wizja dużej kasy gubi pewnie gdzieś 90% graczy. Im więcej masz tym za więcej grasz. Tym więcej możesz wygrać ale i niestety przegrać... A kończy się przeważnie na przegranej...
Pozdr.
 
doberman 4,5K

doberman

Forum VIP
Witam , pozwolę się wtrącić do dyskusji, niestety popieram w 100 % Vadera Tenis to najbardziej moim zdaniem nie przewidywalny sport nigdy nie wiadomo jak dany zawodnik postąpi w tym spotkaniu , A niestety jest to gra indywidualna więc wiadomo że już będzie po &#39;&#39;ptokach&#39;&#39;. Uważam że powinieneś sobie odpocząc z miesiąc poczekać przemyśleć a nie grać na &#39;&#39;świeżości&#39;&#39; przegranej bo to jeszcze bardziej może doprowadzić cię do ruiny , chęć zysku.
Pozdrawiam.
 
A 52

androlo

Użytkownik
witam


betfair nie jest mi obcy..
wiem chwila slabosci pewniak naszym zdaniem stuprocentowy....a tu masz a po co a zcemu tak....wiem wiem ze swojej gry i obserwacji
tenis to nie klucz do wygranej uwierz mi
gra w betfair to nauka ciagla nauka wiem cosik o tym
ale madra gra prowadzi do wygranej
 
tackles 2

tackles

Użytkownik
was chyba po.. piszecie jakby tenis to bylo najwieksze zlo swiata, ja lubie i czesto grywam tenisa, lecz nigdy w pierwszych rundach turnieju, trzeba zobaczyc jak ktos gra i potem mozna cos wykosic fajnego.. zasze sie zdarza jakies niespodzianki ,ale to wszedzie tak jest, kto by przewidzial ze kharabakg czy jak to tam sie pisze wyelimi9nuje rosenborg? bukmacherka nie jest dla dzieci, lepiej ja traktowac jako rozrywke a nie srodek utrzymania.. najpierw na niej zarob a pozniej graj tylkko zyskiem..
 
detmold 6

detmold

Użytkownik
tackles łatwo ci mówić żeby grać tylko zyskiem. Każdy sobie układa jakiś plan a potem przy niekorzystnym rozwoju wypadków plan bierze w łeb.
Ja gdy grałem to przez ponad tydzień byłem ponad 2 tys. na minusie by potem odrobić wszystko z nawiązką i wycofać całość środków, grunt to się &quot;nie podpalać&quot; i mieć strategię. A tak poważne uszczuplenie środków (pomimo tego, że odrobiłem) nauczyło mnie innego spojrzenia na obstawianie.
Czynnik szczęścia niestety w bukmacherce jest bardzo duży i musisz to brać pod uwagę przed grą jak i też liczyć się z przegraną.
Pytasz jak odrobić 1 tys. ? Nie myśl o tym (to tylko kasa) i nie skupiaj się tylko na bukmacherce. Ja bukmacherkę traktuję dwojako: po pierwsze źródło rozrywki, po drugie źródło dochodu ale tylko jako jedno z wielu przy odpowiednim rozłożeniu kapitału. Nie można do bukmacherski ładować całych swoich oszczędności.
Po za tym popieram Vadera co tych fix-ów itp. Nie płać takim ludziom, to z reguły dzieciaki, które przegrały u buka i próbują sobie odrobić na naiwnych.
Życzę powodzenia i odrobienia strat.
 
champion 896

champion

Użytkownik
A lubię czasem zagrać tenisa tylko że gra niskimi kursami jest niebezpieczna bo żeby się dorobić na singlu z kursem 1.2 trzeba dużo zainwestować a tenis jest na tyle nieprzewidywalny że kurs 1.2 wcale niczego nie gwarantuje.Moim zdaniem bardziej opłaca się szukać niespodzianek(kursy 2,5 i wyższe).Dzięki temu nie stawiamy ogromnych pieniędzy a prędzej czy później trafimy.Takim doskonałym przykładem był wczoraj Dancevic(złapałem po kursie 2,9) na którego wczoraj grałem all in na szczęście się opłaciło
 
djkg6 0

djkg6

Użytkownik
Moja osobista uwaga. Tenis do gry to totalne bagno. Obok F1 i skoków narciarskich to najgorsze badziewie jakie można grać.
baaaaaaardzo subiektywna opinia ????

4- Każdy z graczy kiedyś przegrał większą (pojęcie subiektywne) kasę. W życiu z reguły nie ma nic łatwo.
Dokładnie. Nie tylko ty Malinowy przegrałeś tyle kasy. Przytoczę cytat z filmu &quot;Hazardziści&quot;:
&quot;Niektórzy gracze pamiętają swoje wielkie wygrane, ale każdy bardzo dokładnie pamięta swe wielkie przegrane&quot;

czy ktoś pomógłby mi w jakis sposob odzyskać te wtopione 1000 zł ? (w przeciagu max 2 miesiecy?) ... dla mnie to sporo - jakby nie było to nie ryzykowabym 233 euro by wygrać te 50 euro
Broń Boże tekstów w stylu &quot;Muszę to odrobić w ciągu x miesięcy&quot;!!! ???? jak będziesz w ten sposób myślał to sytuacja może się powtórzyć.

co do pomocy w odzyskaniu pieniędzy: Masz na forum działy &quot;VIP Typy&quot;, &quot;Kupony ze statystykami&quot;, &quot;Kupony&quot;- popatrz na statystyki typerów, wybierz sobie jakiegoś typera(np. mnie :-D), który wg ciebie jest dobry i graj jego typy. Niektórzy typerzy z naszego forum mają o wiele lepszy yield niż płatne serwisy oferujące typy, a na naszym forum masz wszystko za darmo, korzystaj! Wątpię czy ktoś będzie chciał ci OSOBIŚCIE pomóc- nikt nie chce brać na siebie tak dużej odpowiedzialności.

Mam nadzieję, że pomogłem.
 
malinowy 22

malinowy

Użytkownik
dzieki za wpisy. na pewno wezmne pod uwageto co piszecie, zaczynam myśleć wprzód niż ubolewać i rozmyślać nad przegraną. Wierze że uda mi sie odzyskać to co straciłem szybciej niż mi sie wydaje -całe szczęście że mam jeszcze 12 dni urlopu - niestety moją karą będzie to że nie wyjade na wakacje i zamiast leżeć na plaży czy iść na spacer leśną polaną będę musiał spedzić ttroche czasu przed komputerem. Oczywiscie w gre wchodzą na razie tylko &quot;bezpiecznie&quot; wyglądające typy ,obstawianie live - stawki po 5-10 euro , później pare razy za max 20 ale to zobacze jak będą sie prezentować moje wyniki. GDYBY nie ta moja wpadka głupia to w sumie mógłbym być zadowolony z wyników wcześniejszej strategii... mógłbym ,gdybym jej nagle nie zmienił ...ale moze to i dobrze. Jestem pewien ze zrobilbym to samo obstawiając za wiele wiekszą kwotę gdyby mi sie udalo raz czy dwa, i wtedy to dopiero byłby ból stracić nie 1 ale 10 tysiaków :) Teraz juz wiem że nigdy nie zagram za 100% swoich srodkow ....
 
izajasza53 2,7K

izajasza53

Użytkownik
Ja proponuje początkującym graczom poczytac najpierw wiele poradników / wiedzy / inf co do gry u bukmacherów.
Bo to jest tak jak by stać się inwestorem na giełdzie papierów wartościowych itp. a nie znać podstaw co to jest np. WIG20 .
Trzeba wiedzieć co się chce.
Nie podzielam mentalności typu &quot;Wzbogać się szybko&quot;
Zysk w miarę czesto wypłacać.
Po prostu czytać wiele i to powinno pomóc, ale czytać ze zrozumieniem!
Napisał bym jak ja to wszystko postrzegam ale za duzo tego jest. I nic mi to nie da najlepiej niech każdy ma swóją myśl.
Bo jak by wszyscy opanowali falę tak samo, to trzeba by szukać nowej.
 
squnisz 13

squnisz

Użytkownik
też gram w betfair. tez głownie tenis . i tez zdarzylo mi sie wtopić ponad 200 euro. gram juz ponad 2 lata i z doswiadczenia wiem ze latwo jest wygrac na betfair , ale jeszcze latwiej przegrać. wizja szybkich i latwych euro szybko siada na banie i nic nie dadza pewniaki , fixy,ustawki, ****e muje poki sie nie pozbedzie tej pazernosci .wiadomo licza sie dobre typy ale betfair to nie buk i liczy sie tez sporo innych rzeczy np moment wyjscia z rynku itp. to tez trzeba ogarnnac a przedewszystkim sie nie podpalac.ja gram tam ponad 2 lata i dalej sie nie nauczylem panowac nad emocjami.
 
princeas 11

princeas

Użytkownik
pograj w pokera we freerollach, posiedzisz troche, tylko niezbyt impulsywnie to i moze cos wygrasz, ja ostatnio zachodze coraz wyzej:p
 
R 125

roger12

Użytkownik
Panowie ja tydzień temu wtopiłem na Wisle K w LM ponad 1000zl prawie moja cała wypłata na kursie 1.2 i ostatnio niestety znów na Wisle wtopiłem drugie 1400zl i 2400zl w plecy ale się nie załamałem i wystarczył 1 dzien by sobie to wszystko odrobic i byc na + wystarczyło dziś zagrac 2 mecze za 300zl Zenit x i wisła K x. Panowie to jest Biznes raz na wozie raz po wozem dzis mogę wtopić 3000zl jutro wygrac 10 000 ???? to jest gra.
Jesli chodzi o Tenis to 1 moja zasada gram tylko dużo imprezy takie jak Wimbledon i to z ustatkiem resztę gram ale za grosze i to na niespodzianki nigdy nie gram na kursy poniżej 1.85 nigdy!!
 
zielonooki 0

zielonooki

Użytkownik
Ja powiem coś innego niż wszyscy. Nie wiem czy jestes osobą pracujaca czy nie, albo nie doczytałem, albo nie napisałeś. Ja Ci dam radę taką. Zapisz sobie głęboko w pamięci lub na karteczce i przyklej magnesem do lodówki: &quot;Przegrałem 1000&quot; i narazie NIE GRAJ. Dlaczego???Jeśli dobrze zrozumiałem to te 1000 zł to 50 % twoich oszczędności. Proponuję zacisnąć zęby (wiem, że boli) i zamiast grać popracuj, zorganizuj w jakiś sposób kasę, broń Boże nie pożyczaj!!!. Do czego zmierzam: teraz, na gorąco bedziesz chciał jak najszybciej odrobić kasę, a pośpiech prowadzi do dna. Naprawdę nie dasz rady!. Z tego co mówisz nie masz doświadczenia, jestes ograniczony jeśli chodzi o wiedzę na temat sportu. Nie próbuj! Pamiętaj, jeśli grasz, to musisz mieć w swoim budżecie, sejfie 3 x tyle kasy, by ewentualna przegrana nie doprowadziła Cię do bankructwa!. Poprostu uzbieraj taką sumę, by kwota odłożona na granie, dała się przełknąć w przypadku porażki. Jesli przegrasz kolejne 1000zł bedzie to dla Ciebie straszny cios! Pomyśl przez chwile, że przegrałes ten drugi tysiąc..!. A teraz pomyśl, że minęło pół roku i masz 3000zł, mozesz sobie spokojnie grać, bez pospiechu, bez presji odrabiać pieniądze, które przegrałes. Wydaje mi się, że juz podjałes decyzje i chcesz grać, jednak mam nadzieje, że to wszystko jeszcze raz przemyslisz i postąpisz rozsądnie. Pozdrawiam.;)
 
R 125

roger12

Użytkownik
Ja powiem coś innego niż wszyscy. Nie wiem czy jestes osobą pracujaca czy nie, albo nie doczytałem, albo nie napisałeś. Ja Ci dam radę taką. Zapisz sobie głęboko w pamięci lub na karteczce i przyklej magnesem do lodówki: &quot;Przegrałem 1000&quot; i narazie NIE GRAJ. Dlaczego???Jeśli dobrze zrozumiałem to te 1000 zł to 50 % twoich oszczędności. Proponuję zacisnąć zęby (wiem, że boli) i zamiast grać popracuj, zorganizuj w jakiś sposób kasę, broń Boże nie pożyczaj!!!. Do czego zmierzam: teraz, na gorąco bedziesz chciał jak najszybciej odrobić kasę, a pośpiech prowadzi do dna. Naprawdę nie dasz rady!. Z tego co mówisz nie masz doświadczenia, jestes ograniczony jeśli chodzi o wiedzę na temat sportu. Nie próbuj! Pamiętaj, jeśli grasz, to musisz mieć w swoim budżecie, sejfie 3 x tyle kasy, by ewentualna przegrana nie doprowadziła Cię do bankructwa!. Poprostu uzbieraj taką sumę, by kwota odłożona na granie, dała się przełknąć w przypadku porażki. Jesli przegrasz kolejne 1000zł bedzie to dla Ciebie straszny cios! Pomyśl przez chwile, że przegrałes ten drugi tysiąc..!. A teraz pomyśl, że minęło pół roku i masz 3000zł, mozesz sobie spokojnie grać, bez pospiechu, bez presji odrabiać pieniądze, które przegrałes. Wydaje mi się, że juz podjałes decyzje i chcesz grać, jednak mam nadzieje, że to wszystko jeszcze raz przemyslisz i postąpisz rozsądnie. Pozdrawiam.;)
własnie ja tak zrobiłem przegrałem w srode drugie ponad 1000zl miałem kasy by grac dalej ale odpuściłem czwartkową Lige europejską chęc miałem niesamowitą by odrobic kasę ale powiedziałem nie cięzko było ale opłaciło się na takie walki jakie były w LE to bym na pewno wtopił a tak poczekałem do dziś aż 2 dni i się opłaciło . Nie wiem jak ja to zrobiłem że mi 1 raz w zyciu weszły 2 mecze na kuponie z 2 remisami ale się udało i to było w 75% pewne że wejdzie Ruska same ustawki i remisy no i Superpuchar polski to było wiadome
 
Do góry Bottom