to już są dwa argumenty które zdecydowanie ją faworyzują w pojedynku z młodą Gretą Arn.
Z całym szacunkiem, ale aby nie wprowadzać userów w błąd, Greta Arn nie jest młoda, ma 31 lat co jak na warunki kobiecego tenisa można nazwać emeryturą. Zawodniczka o wiele solidniejsza aniżeli wskazuje na to jej Ranking. Choruje na poważną chorobę która uniemożliwiła jej wcześniej kontynuowanie kariery na 3 lata, jednak w Warszawie jej gra wygląda niewątpliwie dobrze, Ale niestety jej wadą jest nieregularność, jak narazie największy sukces w karierze Arn to niewątpliwie ten półfinał w Warszawie, chinka zarówno jedna jak i druga bardzo solidna, jednak mecz z Arn osobiście odpuszczę, a bardzo ciekawym typem wydaje się być 2-0 Na,Li po kursie 2,10, zawodniczka równa przez cały turniej, bardzo skoncentrowana, gra świenie kończący crossowy bh, jak i zarówno piłki po prostej, popełnia mało błędów przyjemnie się nią ogląda i jeśli nie spocznie na laurach po łatwych zwycięstwach jutro Dulgheru która gra bardzo asekuracyjnie nie będzie miała czego szukać w tym turnieju.
EDIT/Prasa: Przepraszam, dziś spiker zawodów tak o niej powiedział z tego co pamiętam, a zważywszy na to jak wymawia Jie Zheng warto było się zastanowić, że mało wie o tenisie. A ja się zasugerowałem nawet nie rzucając okiem na jej wiek podczas przeglądania tegorocznych wyników. Mój błąd i ajm sorry. A najlepsze jest to, że rok temu chyba pisałem "doświadczona Węgierka", a dziś zmieniłem zdanie ????
typ do typów dnia.
Spotkanie: Li N. v Dulgheru A.
Typ:
Li N. wygra 1. set i mecz
Kurs:
1,75 
Cóż, niestety to Rumunka weszła do finału
Bukmacher:
Gamebookers
Analiza:Jutro w półfinale turnieju
WTA w Warszawie zmierzą się ze sobą chinka Na, Li oraz Rumunka Dulgheru. Dulgheru broni punktów za ubiegłoroczne zwycięstwo ale jej gra nie wygląda zbyt obiecująco. Dzisiejszy mecz z Pironkovą wygrany przy dużym farcie, gra bardzo asekuracyjna, a zwycięstwo zapewnia temu iż niedoświadczonej Pironkovej puściła psychika. Na, Li natomiast prezentuje się o wiele bardziej solidnie aniżeli Rumunka, trzy łatwo wygrane mecze mówią samo za siebie, jednakże nie chodzi tutaj tyle o wynik co o styl gry chinki. Bardzo dobre kończące piłki tzw. winnersy, widać że dużo widzi oraz myśli na korcie, niektóre piłki grane po prostej naprawdę na rewelacyjne, czy to z fh czy z bh, bardzo mało błędów, poza tym widać że poważnie traktuje ten turniej, jeśli rumunka jutro wyjdzie z taką asekuracją jak dzisiaj to będzie przerażona oraz zgnieciona stylem gry 28-letniej chinki. Moim zdaniem to różnica klasy między zawodniczkami, a psychicznie silniejsza jest Li. Pozdrawiam.